Powiedziano, że świat stworzono specjalnie dla człowieka
- nie ma na to jednak dowodów.
Czyż człowiek miałby siebie cenić wyżej,
skoro jest jedynie małą cząstką świata
powstałego na skutek wielkiego procesu tworzenia?
(John Muir)
Przypuszczam, że niemal każdy człowiek ma jakieś zainteresowania... Są one bardziej lub niej interesujące... Niektórzy z nich swoje upodobania zamieniają w pasje i jestem pełna podziwu dla takich ludzi... Pasja inspiruje ich do doskonalenia się w konkretnej dziedzinie... To ona nadaje ich życiu sens i pozwala robić to, co dla wielu jest nie do pomyślenia...
W ostatnią niedzielę października pojechaliśmy do Rudna, niewielkiej ale bardzo ciekawej wioski położonej województwie małopolskim w gminie Krzeszowice... Malowniczo usytuowana na Garbie Tenczyńskim, zrębie tektonicznym upadającym uskokami ku Kotlinie Oświęcimskiej i ku Bramie Krakowskiej...
Do Rudna warto przyjechać nie tylko dla niezwykle urokliwego Rudniańskiego Parku Krajobrazowego, ale przede wszystkim pięknych ruin Zamku Tenczyn i Muzeum Agatów...
W dzisiejszym poście pragnę zaprezentować prywatne Muzeum Agatów, które zostało otwarte w 2020 roku przez Witolda Kopruchę kolekcjonera, poszukiwacza, pasjonata, wybitnego znawcę minerałów... Muszę się pochwalić, że tego dnia miałam to szczęście rozmawiać z Panem Witoldem, właścicielem muzeum...
Z folderu Muzeum Agatów dowiedziałam się, że Pan Witold tutaj, w Rudnie urodził się, mieszka i działa jako właściciel całej kolekcji, którą gromadził ponad 40 lat... "Agatową pasję: zaszczepił w nim mikrobiolog Zygmunt Holzer, badacz minerałów...
Nie przypadkowo, Muzeum Agatów powstało w Rudnie... Otóż w okresie karbońskim, który rozpoczął się 359 mln lat temu i zakończył się 299 mln lat temu, dając początek okresowi permskiemu, na zachód od Krakowa zaczęły działać wielkie wulkany... Główny etap działalności wulkanicznej wydatowano na wczesny perm, a więc około 289 mln lat temu... Wulkany z okolic dzisiejszego Krakowa były być może mniej aktywne, mimo to możemy zauważyć zachowane pozostałości potoków lawowych....
Budujące je skały magmowe określane są mianem melafirów... Melafir, odmiana bazaltu zwana jest też migdałowcem... Jest to skała magmowa wylewna, zasadowa... Tutaj w Rudnie i okolicach, na Grzbiecie Tenczyńskim odsłaniają się skały karbońskie oraz permskie wulkaniczne porfiry (twarde i trudne w obróbce skały wulkaniczne o ciekawej barwie: purpurowej, brązowej, czerwonej i fioletowej) i właśnie melafiry... Tutejsze wzgórza pokryte są lessem...
Muzeum jest przemyślane i robi dobre wrażenie... Zwróciłam szczególną uwagę na sensowne ustawienie gablot szklanych i świetną prezentację eksponatów... W czasie zwiedzania przechodzimy przez sale poświęcone agatom, salę przeznaczoną na eksponaty z Morza Jurajskiego oraz salę multimedialną...
W jednej z gablot zobaczyłam niepozorne, nie przykuwające uwagi kamienie... Przypuszczam, że widząc je w swoim naturalnym stanie, nie tylko ja ale większość z nas nie zwróciłaby na nie uwagi... A Pan Witold zbiera te kamienie, rozcina je, szlifuje, poleruje... Ukazują się wtedy unikalne cechy, piękno, nieprawdopodobne kształty, kolory, faliste wzory... Agaty są pełne dobrej energii, subtelności i blasku... Poza swym niepowtarzalnym pięknem mają w sobie jakąś szczególną magię...
W kolejnych gablotach, zbiór form piaskowych... Wśród nich - amonity czyli wymarłe morskie zwierzęta z gromady głowonogów... Zamieszkiwały Ziemię od dolnego dewonu do końca kredy... Jako zwierzęta unosiły się na toni morskiej, nie były drapieżnikami...
W gablotach są też muszle, ślimaki, małże, belemnity, ramienionogi naturalnie wypreparowane przez naturę... Wszystkie tutaj prezentowane skamieniałości pochodzą z Jury środkowej a zostały znalezione w okolicach Bolęcina...
W gablocie dostrzegłam - Gąbkę kopalną Platychonia sp pokrytą widocznymi igłami tzw. szkielet ze spikuli pochodzącą z Jury Górnej... Gąbki, jedne z najprymitywniejszych znanych zwierząt, są jednymi z pierwszych i najstarszych, które pojawiły się na naszej planecie... Prezentowana w gablocie została znaleziona we wsi Zalas...
Są też przepiękne agaty znalezione w Regulicach - Simocie... Moją uwagę przykuł zjawiskowy Galman, mieszanina mineralna złożona z utlenionych rud cynku (3 zdjęcie pionowe) znaleziony w Czernej... Są też piękne ametysty, jedne z najbardziej znanych kamieni półszlachetnych... Eksponaty prezentowane w muzeum zostały znalezione we wsi Regulice...
Agat - półszlachetny minerał, wielobarwna, wstęgowa odmiana chalcedonu... Większość agatów występuje we wnękach w skałach erupcyjnych lub pradawnych lawach... Prawdopodobnie powstawały one w następujący sposób... Podczas schładzania lawy para i inne gazy tworzyły bąbelki... Pęcherzyki przejęte przez krzepnięcie zostały zmrożone, tworząc puste przestrzenie... Później woda niosąca krzemionkę wnikała w puste przestrzenie... W końcu masa twardniała i krystalizowała się... I tak powstawały przecudne, o wielu obliczach i kolorach, cenione od wieków kamienie ozdobne...
Przy muzeum jest również sklepik z agatami, magnesikami, biżuterią... Kolejnym, świetnym pomysłem Pana Witolda są: Warsztaty - Skarby tej Ziemi na wyciągnięcie ręki... Konieczna jest wcześniejsza rezerwacja, a warsztaty trwają około 2 godzin...
Polecam Muzeum Agatów każdemu kto przyjedzie zobaczyć Zamek Tenczyn... W tutejszych zbiorach znajduje się niezwykle bogata kolekcja agatów... Zwiedzający zachwycą się bogactwem i subtelnością form, jakie tworzy ten niezwykły kamień...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...