Nie biegnij za szybko przez życie,
bo najlepsze rzeczy zdarzają się nam wtedy,
gdy najmniej się ich spodziewamy.
(Gabriel Garcia Marquez)
Zamek w Łańcucie jest jedną z najpiękniejszych rezydencji arystokratycznych w Polsce... Słynie ze znakomitych wnętrz mieszkalnych... Zwiedzanie zamku łańcuckiego zaczęliśmy od wnętrz na II piętrze... Po gruntownym i największym od II wojny światowej remoncie, w 2017roku zostały one udostępnione turystom... Podczas remontu odnowiono dach i 84 komnaty, w tym reprezentacyjne na I piętrze sale: balową i kolumnową... Konserwowano zabytkowe meble i ważące 160 kg żyrandole...
Jednak niewielkie pomieszczenia i wąskie przejścia na II piętrze sprawiają, że zwiedzanie odbywa się tylko "za sznurka". Mimo tego, odrestaurowane wnętrza zachwycają swym pięknem i wyposażeniem...
Druga kondygnacja dawnej rezydencji Lubomirskich i Potockich służyła jako apartamenty księcia Henryka Lubomirskiego, usynowionego przez księżną marszałkową (Izabelę z Czartoryskich), ostatnią z rodu Lubomirskich... Książę Henryk mieszkała tutaj do 1807 roku... Później przeprowadził się wraz z żoną Teresą do pałacu w Przeworsku...
Apartament tzw. państwa młodszych, przygotowany po ślubie (1814r) pierwszego ordynata Alfreda Wojciecha Potockiego z Józefiną Marią Czartoryską, miał większą powierzchnię niż ten Henryka Lubomirskiego... Wśród licznych pokoi były także dziecięce... W południowym skrzydle znajdowały się również pomieszczenia dla służby...
* Izabela z Czartoryskich Lubomirska *
Zaczynamy zwiedzanie Korytarzem zachodnim na II piętrze i przechodzimy do przedpokoju z piękną seledynową komodą ze zbiorem naczyń, z fajansu i porcelany... Widzimy m.in. fragmenty serwisów obiadowych, śniadaniowych... Dalej trasa prowadzi do pokoju sypialnego męskiego z nietypowym, zdobionym w kwiaty parawanem angielskim... Jest też urokliwy piec kaflowy... Zresztą takie piękne piece widzimy prawie w każdym pomieszczeniu... Wąskim korytarzykiem przechodzimy do kolejnego pokoju sypialnego męskiego...
Niezwykle pięknym ale i interesującym pomieszczeniem jest Salon Rokokowy umiejscowiony z zachodnim skrzydle II piętra Zamku... Uwagę przykuwają bogato zdobione w stylu francuskim rokoko ludwikowskim: fotele, biurko, sofa, stoliki, parawan angielski w kwiaty, kominek, zegary, dwa świeczniki typu kandelabr...
Kolejnym interesującym pomieszczeniem jest Salon Pompejański, który znajduje się w północno-zachodnim narożu drugiego piętra... Salonik ma kształt wydłużonego prostokąta... W zachodnim narożu schody, które prowadzą do łazienki... W ścianie zamontowano szafę z lustrzanymi drzwiami... W dolnej partii ściany jest boazeria... Wyżej, duże prostokątne ramki z naciąganym płótnem, ozdobionym dekoracją malarską w technice olejnej... Na białym tle kolorowa ornamentyka z koszami kwiatów, wicią roślinną, kłosów zboża...
Warto zajrzeć do Pokoju Kawalerskiego, który znajduje się w skrzydle północnym... W narożniku znajduje się kominek z kafli w kolorze kości słoniowej... Kafle ozdobione są wyciśniętym motywem liści z pąkiem kwiatu... Piękna podłoga z drewna jesionowego intarsjowana wzorem geometrycznym z czarnego dębu w formie zachodzących na siebie kół... Obecne wyposażenie wnętrza prawdopodobnie pochodzi z czasów przebudowy z 1911 roku..
Do Salonu Dużego wchodzimy z niewielkiego korytarzyka... Pomieszczenie w kształcie prostokąta... Ściany obite tkaniną o pasiastym wzorze... Salon został zaprojektowany w 1912 roku przez austriackiego architekta, Fritza Sobotkę... Urządzony jest meblami z tamtej epoki...
W każdym zamku czy pałacu prezentowane są naczynia kuchenne, zastawa stołowa... Prezentowane eksponaty to najczęściej eleganckie zestawy, które zachwycają precyzyjnym wykonaniem oraz klasycznym wyglądem...
W zamkowym korytarzu przy jednej z łazienek możemy zobaczyć ceramiczne zestawy toaletowe m.in. piękne malowane dzbany, misy, pojemniki na wodę... W Korytarzu Wschodnim eksponowane są naczynia miedziane pochodzące z nieistniejących kuchni zamkowych... Tutejsza kolekcja to prawie 300 naczyń kuchennych... Wykonane są z miedzi a były bardzo popularne w XVIII, XIX i na początku XX wieku... Ponoć ceniono je za smak posiłków oraz za długie utrzymywanie ciepła dań...
Naprawdę, warto zobaczyć odnowione wnętrza na II piętrze Zamku... Prace konserwatorskie i remontowe przywróciły świetność łańcuckim wnętrzom... Zmiany jakich dokonano, budzą zachwyt i przykuwają wzrok...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
Lusiu pokazałaś bardzo interesującą część pałacu, służącą do prywatnego i codziennego użytku, bez przepychu, ale w bardzo dobrym guście. Nie znam tych pomieszczeń bo byłam tam na początku lat 90- tych, kiedy jeszcze nie były dostępne. Bardzo piękny jest salon pompejański, zresztą pozostałe pomieszczenia tez sprawiają nadzwyczaj miłe wrażenie, podobnie jak stołowe i kuchenne utensylia. Łańcut jest wspaniałą rezydencją i bogato wyposażaną, chociaż jak wiadomo ostatni ordynat zabrał większość najcenniejszego wyposażenia. Tym bardziej należy podziwiać ogrom pracy, jaki włożono w doprowadzenie obiektu do obecnego stanu. Przesyłam uściski i pozdrowienia🌞😘🙂
OdpowiedzUsuńElu!
Usuńw tamtych, 90-tych latach zwiedzanie odbywało się z przewodnikiem. Najczęściej profesjonalistą. Bardzo żałowałam, że nie można było zwiedzać online. Tempo zwiedzania jest zbyt szybkie, puszczany tekst z taśmy i kolejne pomieszczenie. Bilety dosyć drogie 46,- normalny a 36,- ulgowy. Tylko na zamek.
Pozdrawiam:)
Witam.
OdpowiedzUsuńByłam tylko raz w Łańcucie. Piękne miejsce i niezapomniane wspomnienia z podróży.
Dziękuję Ci za ten wpis i serdecznie pozdrawiam - Małgorzata N.
Domyślam się, że zamek zrobił na Tobie ogromne wrażenie. to nasza perełką, którą każdy powinien zobaczyć.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Podczas zwiedzania dawnych pomieszczeń pałacowych zawsze zdumiewa i zachwyca mnie niezwykły wygląd pieców kaflowych. Są piękne, niepowtarzalne i wyjątkowe! Tak jest i tutaj. Super spacer Lusia. Wielkie dzięki!
OdpowiedzUsuńPiękne piece kaflowe i monumentalne kominki zawsze przykuwają moją uwagę. One nie tylko ogrzewały wnętrza, ale również dodawały imponujący charakter i splendor. Też uważam, że są piękne, wyjątkowe i niepowtarzalne.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
The beautifully restored second floor of Łańcut Castle, once home to the Lubomirski and Potocki families, showcases exquisite period interiors
OdpowiedzUsuńThanks, Roentare:)
UsuńMany thanks for sharing these lovely photographs which show the interior so well.
OdpowiedzUsuńAll the best Jan
https://thelowcarbdiabetic.blogspot.com/
Nigdy nie udało mi się zobaczyć II piętra. Dziękuję za możliwość obejrzenia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWcześniej drugie piętro było niedostępne. Teraz pięknie się prezentuje.
UsuńPozdrawiam:)
Witaj kochana Łucjo. :**** Wspaniały post nam zaserwowałaś. Nie jestem fanką nowoczesności, widzę u ludzi dużo białych ścian bez wyrazu, a tu mam wrażenie, że wszystko zostało stworzone z sercem. Jakby każdy skrawek każdego pomieszczenia był dziełem sztuki. Tam wszystko jest takie dopieszczone, małe naczynie jest wykonane z największą starannością. Lubię sobie wyobrażać artystów, dla których ich małe dzieło jest naprawdę ważne, artystów, którzy oddają kawałek siebie w daną rzecz, mając nadzieję, że ktoś usłyszy ich duszę, doceni. Wspaniałe fotografie, cały post budzi miłe uczucia. Pozdrawiam i życzę zdrówka, dużo pięknych chwil. :))) <3
OdpowiedzUsuńZamek w Łańcucie robi ogromne wrażenie, podobnie jak te atrakcje, które czekają w jego bezpośrednim sąsiedztwie. Wspaniały park, storczykarnia oraz ujeżdżalnia sprawiają, że zwiedzanie całego zespołu zamkowo-parkowego może nam zająć kilka godzin. Nie lata gratką jest tu również powozownia, w której Potoccy gromadzili piękne karety i powozy. Pobyt na jego terenie może się okazać dla każdego z nas wyjątkową lekcję historii. Nie brak tu cennych pamiątek po Lubomirskich i Potockich, nie brak też dzieł sztuki, obok których nie można przejść obojętnie. Całość wzbudza zachwyt i sprawia, iż pobyt w tym miejscu na długo zapisuje się w naszej pamięci.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Beautiful !!! Very well conserved and restored...Luxury between those walls...
OdpowiedzUsuńThanks for sharing your pictures !!!
Have a nice weekend !
Anna
Thank you very much, Anna:)
UsuńVery beautiful place. Have a nice weekend.
OdpowiedzUsuńThanks, Anne:)
UsuńPiękny zamek warto go zobaczyć. To wspaniały kierunek na wakacyjną wyprawę . Pozdrawiam serxeczniw:)
OdpowiedzUsuńLucynko!
UsuńPodkarpackie to świetny kierunek na wakacyjną wyprawę. Jest tutaj wiele ciekawych miejsc wartych odwiedzenia. Polecam.
Pozdrawiam:)
Muy bellas imágenes de pasados tiempos.
OdpowiedzUsuńFeliz fin de semana.
Thanks, Antonia:)
UsuńThe restoration has been very successful. Those people knew how to live in an opulent style, didn’t they? An interesting visit, I am sure. All the best - David
OdpowiedzUsuńThank you very much, David:)
UsuńWspaniała fotorelacja. Kocham zwiedzać takie wnętrza. Marzyłam, by tam być, ale niestety nie udało się. Dzięki Tobie mogłam chociaż wirtualnie podziwiać te piękne wnętrza i wyobrazić sobie jak wyglądało tam życie. Pewnie tam nie dotrę, ale tak jak w przytoczonym przez Ciebie cytacie może się to wydarzyć? Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńDroga Janeczko!
UsuńWiem, że lubisz odwiedzać takie miejsca. Jednak od Ciebie to szmat drogi i przy Twoim zdrowiu trudny do pokonania. Ja też nie wszędzie mogę dotrzeć ale doskonale to rozumiem. Nić na to nie poradzę.
Serdecznie pozdrawiam:)
Zamek w Łańcucie jest jednym z najpiękniejszych w Polsce. Mieliśmy to szczęście, że mogliśmy też zwiedzać pokoje na drugim piętrze. Tam można wyobrazić sobie codzienne życie arystokracji, pełne pięknych przedmiotów użytkowych, mebli uroczych kominków czy pieców kaflowych. Fajnie jest pospacerować z Tobą po wnętrzach i skonfrontować z własnymi zdjęciami. Byliśmy półtora roku temu ale post jak zwykle u mnie będzie z opóźnieniem. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPamiętam jak wspomniałeś tamten wrześniowy wyjazd w Podkarpackie i przerwany urlop.
UsuńDobrze, że wcześniej opublikowałam swój post bo inaczej gdybym zobaczyła twoje zdjęcia wpadłabym w kompleksy. Zamek Łańcut jest naszą perełką, którą koniecznie należy zwiedzić.
Pozdrawiam serdecznie:)
Droga Łucjo, bardzo lubię oglądać dobrze znane mi miejsca w relacjach innych osób, bo każdy z nas ma własne poczucie estetyki, inną wrażliwość, inne detale budzą nasze zainteresowanie. Tymczasem Ty poprowadziłaś nas przez pałacowe wnętrza II piętra jak profesjonalny, zamkowy przewodnik!
OdpowiedzUsuńTwoja wspaniała relacja i garść cennej wiedzy na pewno zachęci nie jedną osobę do wizyty w przepięknej łańcuckiej rezydencji!
Przesyłam moc serdecznych pozdrowień :-))
Anita
Droga Anitko!
UsuńDoskonale pamiętam Twoje relacje z tego zamku. Byłam nimi zachwycona. Doskonałe teksy i oczywiście perfekcyjne zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ciekawa fotorelacja z wnętrz w Zamku w Łańcucie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, Barbaro.
UsuńPozdrawiam:)
Witaj Łucjo, byłam w Łańcucie i pamiętam jak wielkie wywarł na mnie wrażenie. Dzięki ,że mogłam z Tobą zwiedzić drugie piętro. Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDroga Teniu!
UsuńJestem pewna, ze na każdym odwiedzającym zamek Łańcut robi ogromne wrażenie.
W czasie wizyty w tym zamku mamy wrażenie, że jego właściciele wyszli na spacer po parku.
Pozdrawiam:)
Beautiful architecture and dishes, Lucia. I like tiled stoves. It is pleasant to touch the warm tiles.
OdpowiedzUsuńThank you very much, Nadezda:)
Usuńświetne miejsce :D
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam.
UsuńPozdrawiam:)
Najbardziej zapamiętałam moją wizytę w Zamku Książ i czasami powracam do tamtych fotografii. Uwielbiam w zamkach wąskie, eleganckie korytarze pokryte różnego rodzaju zdobieniami. Odwiedzając takie miejsca zdecydowanie mogę wyobrazić sobie i przenieść się na chwilę w czasie :)
OdpowiedzUsuńBardzo często odwiedzając jakiś zamek, pałac potrafię przenieść się w czasy przeszłe. Zawsze w takich miejscach przeżywam zachwyt.
UsuńPozdrawiam:)
Czas wrócić w to piękne miejsce.
OdpowiedzUsuńKoniecznie, jeżeli byłaś tam dawno.
UsuńPozdrawiam:)
Zamek jest piękny. Byłam tam dwa razy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Zamek w Łańcucie to dawna magnacka rezydencja. Jedna z najpiękniejszych w Polsce. Byłam trzy razy i ciągle mi malo.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Wow such beautiful photoes💖Must be pure joy to be there💖
OdpowiedzUsuńJakie to szczęście, że te wszystkie cudowne rzeczy ocalały, pomimo wszelkich zawieruch i wojen...
OdpowiedzUsuńDziękuję Łucjo za wspaniałą wycieczkę!
Z wielką przyjemnością przechadzałam się po tych pałacowych wnętrzach...
Pozdrawiam słonecznie!
Me ha encantado este palacio, tiene preciosas obras de arte. Gracias Lucía. Besos.
OdpowiedzUsuń