Naucz się zwalniać. Zgubić się celowo.
Obserwuj, jak oceniasz zarówno siebie,
jak i otaczających cię ludzi.
(Tim Ferriss)
Jest w Monachium takie miejsce gdzie miłośnikowi motoryzacji serce bije szybciej, dostaje jakiejś dziwnej palpitacji serca... Tym miejscem jest lśniąca metalicznie centrala BMW-Gebäude w kształcie czterocylindrowego silnika... U podstawy budowli sławna fabryka samochodów ulokowała muzeum, Którego siedzibą jest równie niezwykły budynek, przypominający wielki srebrzysty kielich...
Budynek został zbudowany w latach 1968 - 1973, ukończony został na Letnie Igrzyska Olimpijskie w 1972 roku... Jeszcze trwały wykończeniowe wewnątrz wieżowca... Projektantem był austriacki architekt Karl Schwanzer...
Jest jeszcze jeden ciekawy obiekt BMW - Welt (Świat BMW), który został otwarty w 2007 roku i w którym prezentowane są aktualne modele samochodów BMW, a zarazem służy m.in. jako centrum dystrybucji nowych samochodów BMW...
Należy przyznać, że szczególny nacisk położono tu na swobodę widoczności między różnymi obszarami BMW - Welt... W zasadzie niemal cały budynek jest miejsce publicznym... Są jednak obszary wyłącznie dla osób odbierających nowe pojazdy... Hala ekspozycyjna ma 180 metrów długości i około 130 metrów szerokości... Wnętrza to kompozycja monumentalnych schodów, zakrzywionych mostów i balkonów... Patrząc na nie odnoszę wrażenie, że unoszą się w powietrzu...
Nowoczesne centrum wystawowe BMW - Welt powstało w latach 2003 - 2007 i jest dzisiaj wizytówką bawarskiego koncernu... W halach wystawowych możemy zobaczyć dostępne do sprzedaży marki aut: BMW, Mini oraz Rolls-Royce... Firma Rolls-Royce należąca do marki BMW produkuje nie tylko bardzo piękne i nietuzinkowe samochody, ale również silniki do samolotów... Do części modeli samochodowych (z wyjątkiem tych najdroższych) możemy wsiąść i zobaczyć jak wyglądają z perspektywy kierowcy...
Z wielką przyjemnością spaceruję wśród ekskluzywnych samochodów i podziwiam ich niepowtarzalny wygląd... Obok każdego pojazdu znajduje się pełny opis możliwości technicznych...
BMW - Welt imponuje niepowtarzalną, futurystyczną architekturą zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz... Posiada bardzo bogatą ofertę wystaw... Oprócz wspaniałych samochodów możemy zobaczyć wspaniałe motocykle BMW... Historia tych pojazdów rozpoczęła się w 1919 roku, kiedy to przewodniczący zarządu, poprosił głównego projektanta Maxa Friza, aby ten zaprojektował silnik motocyklowy... BMW w 1923 roku wydało pierwszy model motocykla... Od samego początku stał się on sensacją paryskich i berlińskich salonów...
Na początku ubiegłego wieku dwa pionierzy założyli swoje firmy: Gustav Otto - Fabrykę Maszyn Lotniczych, a Karl Rapp - Zakład Motoryzacyjny... W 1917 roku oba przedsiębiorstwa połączyły się, tworząc markę, która po dziś dzień porusza i fascynuje wielu ludzi: BMW...
Wewnątrz obiektu znajdują się dwie restauracje, cafe-bar, bistro, sale konferencyjne oraz centrum biznesowe... Będąc w Monachium warto poznać niezwykłą budowlę ze szkła i stali, gdyż jest fantastycznym przeżyciem dla wszystkich zmysłów... A wstęp do BMW - Welt jest bezpłatny...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
Witam.
OdpowiedzUsuńAle maszyny - wow. Fajny jest ten zielony Coupe.
Myślę, że zrobiłaś przyjemność Drugiej Połowie. Mój małżonek oszalałby z radości.
Obserwujący Twojego bloga nie są miłośnikami motoryzacji - wolą podróże po świecie. A ja uwielbiam czytać Twojego wpisy na różny temat, bo wtedy czuję, że podróżuję i zwiedzam oraz smakuję i gotuję z Tobą.
Pozdrawiam serdecznie - Małgorzata N.
Mi marido también estaría feliz viendo todos esos automóviles y motos, le encantan. Has hecho un precioso reportaje. Besos.
OdpowiedzUsuńAleż gratka dla pasjonatów motoryzacji (ale nie tylko!) Bardzo zaskoczyła mnie informacja o bezpłatnym wstępie - nic tylko zwiedzać! Lubię takie niespodzianki, bo zaoszczędzone pieniądze można wydać w tamtejszej kawiarence ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne samochody z klasą, mieliśmy kiedyś przyjemność posiadać jeden z nich, ale niestety był dość drogi w utrzymaniu i ostatecznie zdecydowaliśmy się go sprzedać, jako że nie do końca wpisywał się w nasz styl życia (dość intensywna eksploatacja w rozrachunku rocznym, częste naprawy/serwisy i wymiana zawieszenia), wymieniliśmy go na bardziej ekonomiczny model, choć mniej prestiżowy, nigdy jednak nie żałowaliśmy tego posunięcia, bo nowy samochód okazał się niedrogi, wygodny i bardzo fajny. Przede wszystkim pozwolił zaoszczędzić mnóstwo pieniędzy ;)