czwartek, 3 października 2024

Złoty Potok - Pałac Raczyńskich

 







Nie każdy jest twoim przyjacielem.

To, że cię otaczają i się z tobą śmieją, nie oznacza, że są dla ciebie.

To, że klepią cię po plecach, nie oznacza wcale,

że kiedyś nie będą cię w nie dźgać.

Ludzie nie raz udają dobrych.

Zazdrość czasem żyje niedaleko, 

więc dobrze poznaj swoje najbliższe otoczenie.

(Trent Shelton)















Na wizytę w Złotym Potoku od dawna miałam ochotę... Jednak nigdy jakoś mi się nie składało aby odwiedzić tę miejscowość... W końcu się udało... Tego dnia wracałam z Zamku Olsztyn, wystarczyło lekko zboczyć z trasy i zahaczyć o Złoty Potok...

Jest to niewielka miejscowość położona w województwie śląskim, w sercu Jury Krakowsko-Częstochowskiej...  Jej ozdobą jest m.in. malowniczy  zespół pałacowo-parkowy, z którym związała się historia życia znanych rodów: Krasińskich i Raczyńskich...

Historia Złotego Potoku sięga XIII wieku, gdy wieś była własnością rodu Odrowążów... W tym samym czasie wybudowano tu pierwszy dwór... W kolejnym wieku, z inicjatywy  rodziny Potockich, stanęła wieża obronna... W XVI wieku zostaje zbudowany dwór obronny zwany Zameczkiem, który przechodzi z rąk do rąk, niszczejąc i podupadając na znaczeniu... Mimo że jest zniszczony i nienadający się do zamieszkania, zostaje zakupiony przez Stanisława Leskiego w 1827 roku... Obok zrujnowanego zamku wybudował parterowy dworek...  Kolejnymi właścicielami Złotego Potoku byli: Skarżyńscy i Pieniowscy... W 1851 roku nowym właścicielem zostaje hrabia Wincenty Krasiński...  Na miejscu zniszczonego zamku wzniósł rezydencję pałacową w stylu neoklasycystycznym... 




Po śmierci hrabiego Zygmunta Krasińskiego, olbrzymi majątek w Złotym Potoku odziedziczyła jego córka Maria Beatrix... Była obdarzona urodą, inteligencją, bogatą wyobraźnią i darem poetyckim, ale jej twórczość nie wyszła poza krąg towarzyski... W 1872 roku zabiegał o jej rękę król Szwecji  i Norwegii, Karol XV Bernadotte, którego nagły zgon jakby plany te przekreślił...  W 1877 roku Maria Beatrix wyszła za mąż za Edwarda Aleksandra Raczyńskiego i zamieszkali w pałacu w Złotym Potoku... 

Małżeństwo okazało się nieudane... Maria cierpiała nie tylko na nieuleczalną wówczas gruźlice, ale zdradzać poczęła objawy choroby psychicznej, opuszczając męża, zabierając małoletniego syna Karola Rogera, przebywając w Włoszech, głównie w Wenecji, pogrążona w romansach i morfinizmie... Zmarła w 1884 roku... Właściwie przyczyną jej śmierci było utonięcie w jeziorze Como - nie wiadomo czy był to nieszczęśliwy wypadek czy samobójstwo...



Pałac prawdopodobnie w XIX wieku został otoczony przez bardzo piękny, prawie czterdziestohektarowy park w stylu angielskim... Został zaprojektowany przez Franciszka Szaniora, twórcę ogrodów, projektanta wielu założeń parkowych... W centralnej części założenia parkowo-pałacowego znajduje się malowniczy staw...







Staw powstał ze spiętrzenia potoku Wiercica, który przepływa z południa na północ i przecina park... Nazwa stawu Irydion pochodzi od tytułu dramatu historyczno-filozoficznego i nadał ją sam Zygmunt Krasiński...

Od strony zachodniej w pobliżu stawu rozlokowały się zabudowania mieszkalne i gospodarcze  służby  pałacowej, to tak zwane domy dworskie... Po stronie wschodniej, na wzgórzu góruje bryła wspaniałego, neoklasycystycznego pałacu...








Pałac otacza naturalny, bardzo piękny park... Rozległy staw i  ogromne, stare drzewa tworzą mikroklimat... Rosną tutaj gatunki rodzimie m.in. dąb szypułkowy, lipa drobnolistna, topola biała oraz wiele egzotycznych gatunków drzew i krzewów... Spacerując alejkami możemy podziwiać  m.in. tulipanowce, suchodrzew tatarski, lipy amerykańskie, wiązy syberyjskie, kaliny koralowe, jaśminowce wonne, modrzewie japońskie, choiny kanadyjskie...










Po wcześniej śmierci Marii Beatrix Raczyńskiej majątek otrzymuje syn Karol Roger Raczyński... To właśnie on zleca renowację i przebudowę pałacu w latach 1903 - 1905 Janowi F. Heurichowi i Zygmuntowi Hendlowi, polskim architektom... Kiedy hrabia ożenił się z księżną Stefanią Czetwertyńską, przygotował pałac jako  swoje gniazdo rodzinne... 

Korpus główny nakryty jest dachem czterospadowym nakrytym blachą czerwoną... Front zwrócony na zachód zdobi pięcioosiowy ryzalit, zakończony trójkątnym przyczółkiem z akroteriami i kartuszem herbowym Raczyńskich... Na osi głównej znajdują się portyki filarowe, których zadaszenia tworzą tarasy... Wejście flankują dwa marmurowe lwy podtrzymujące tarcze z herbem Nałęcz Raczyńskich oraz Pogonią Ruską...
w czasie II wojny światowej hitlerowcy przejęli pałac a Raczyńscy zostali przeniesieni do dworku... Po wojnie władze komunistyczne zabroniły Raczyńskim powrotu do Złotego Potopu... W pałacu urządzono Technikum Rolnicze... Obecnie budynek stoi pusty...


Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę dużo pięknych jesiennych dni...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...


2 komentarze:

  1. Las puertas del palacio, al parecer están cerradas, por lo que no se puede ver su interior. La belleza de la arquitectura del edificio, salta a la vista y ni que decir del buen paseo que nos has dado por esos hermosos jardines.
    Muy buena serie fotográfica.

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłam pod urokiem miejsca, kilkanaście lat temu była tam wystawa rękodzieła, ale wnętrze zaniedbane i zagracone było.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...