sobota, 25 listopada 2023

Wodospad Gollingera w Austrii

 







Cała ta zieleń na naszej planecie jest po prostu niesamowita.

Robimy wszystko, by się jej pozbyć,

a tymczasem w niektórych sytuacjach tylko ona może nas ocalić.

(Patrick Ness)












Golling to niewielkie, ale bardzo urokliwe miasteczko w górnej Austrii, położone w dolinie rzeki Salzach... Otoczone dwoma dużymi pasmami górskimi w północnych Alpach Wapiennych... Golling jest bardzo popularną miejscowością turystyczną... Miasteczko i ładne domy emanują wyjątkową atmosferą...

Pierwsza wzmianka o nazwie miejscowości pojawiła się w dokumencie arcybiskupa Eberharda II w roku 1241 jako Golingen,  i w  tamtym czasie była to  miejscowość targowa...

Pobliska dolina oferuje liczne szlaki turystyczne i trasy dla rowerów górskich... Jedna z tras prowadzi do wodospadu Gollingera (Wasserfall Gollinger)... Wodospad znany jest również jako Schwarzbachfall (Wodospad Czarnego Potoku)...

Wodospad Gollingera zasilany jest wodą z naturalnego źródła, jaskini Schwarzbachfall Höhle... Jaskinia wodospadowa znajduje się na wschodnim zboczu pasma górskiego Göll...

Zatrzymaliśmy się na parkingu w dzielnicy Torren (torren to romańskie określenie oznaczające "grzmiący dziki strumień), w pobliżu późnogotyckiego kościoła pielgrzymkowego świętego Mikołaja... W pobliżu znajduje się pole namiotowe oraz restauracje... Już z parkingu tablice informacyjne oraz niebieski szlak prowadzą nas do wodospadu  Gollinger...

Po pokonaniu około 500 metrów znajduje się szlaban i kasa biletowa.... Bilet normalny kosztuje 5 euro... Szlak jest bardzo dobrze przygotowany i oznaczony... Od szlabanu prowadzi nas leśna ścieżka bezpośrednio do wodospadu i po częściowo stromych schodach dochodzi się do jego źródła...










Trzeba się liczyć z tym, że szlak cały czas wiedzie lasem i prowadzi pod górę... W przypadku zmęczenia można odpocząć na ustawionych wzdłuż całej ścieżki drewnianych ławeczkach...  W bardziej stromych miejscach, na ścieżce  przygotowano poprzeczne drewniane  kłody, a dla bezpieczeństwa zamontowano poręcze... Idąc, nieustannie towarzyszy mi strumień szumiący, płynący w dole... 

Trochę historii o wodospadzie... W 1798 roku w czasie wyprawy w góry, odkrył go książę Ernest Schwarzenberg... Od razu polecił rozpocząć prace aby wodospad był dostępny dla wszystkich ludzi, aby miłośnicy przyrody mogli swobodnie podziwiać jego spektakl...

To jeden z najpiękniejszych wodospadów w Austrii, z dwoma strumieniami wody przepływającymi obok siebie... 














Oprócz piękna wodospadu, otoczenie jest nieco surrealistyczne... Wokół Wasserfall Gollinger nie ma zbyt wiele światła, a kolory skał i drzew są przeważnie ciemne... Teren wokół wodospadu od 1985 roku jest pomnikiem przyrody... Celem tej ochrony jest piękno i rzadkość tego miejsca...

Wodospad wysoki na 100 metrów spada w dolinę dwoma kaskadami, Górna wynosi 75 metrów a dolna 25 metrów... Woda ma temperaturę 4-6 ° przez cały rok... Przepływ ze źródła krasowego wynosi średnio 1261 litrów/sekundę.... Stałam i podziwiałam niesamowitą moc tego wodospadu...

* Naturalny spektakl wodospadów Krimml *


* Źródło *

Ze względu na swoje wyjątkowe piękno wodospad Gollinger już od okresu romantyzmu stał się inspiracją dla wielu malarzy... Hans Christian Andersen w swojej autobiografii "Bajka mojego życia" również wspomina piękno wodospadu Gollinger... 


Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...

Życzę słonecznego, udanego i pięknego jesiennego weekendu...

Serdecznie wszystkich pozdrawiam...

52 komentarze:

  1. Cudowności:)))Dziękuję i serdecznie pozdrawiam:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też byłam zachwycona wodospadem i otaczającą przyrodą.
      Reniu, ja też Cię serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Piękne ujęcia wodospadu. Przyroda nie przestaje mnie zadziwiać. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie również natura nigdy nie przestaje zadziwiać, a jej piękno i wyjątkowość jest nie do opisania.
      Karolinko, przesyłam Ci moc serdeczności:)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Thank you very much, Dear Anne.
      Have a nice weekend.

      Usuń
  4. Thanks for the great photos. That waterfall is awesome. Greetings.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gollinger Falls is located in a beautiful location in the heart of the Limestone Alps
      Greetings, Sami:)

      Usuń
  5. Przyroda nieustannie nas zachwyca i zaskakuje niesamowitymi miejscami. Takim niewątpliwie jest Wodospad Gollinger. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz przyznać, że świat przypomina nam, ile piękna i cudów kryje się w przyrodzie i jak ważne jest zachowanie tego dziedzictwa dla przyszłych pokoleń. bardzo boleję, że nie szanujemy przyrody i nagminnie ją niszczymy.
      Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam:)

      Usuń
  6. Przepiękny wodospad jak i teren wzdłuż niego. Bardzo klimatyczny szlak. Dziękuję Łucjo, za piękną wyprawę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idąc do tego wodospadu otacza nas magiczny las. Gdy się do niego wchodzi zachwycają swoim pięknem budleje Dawida obsypane wiechami kwiatowymi. Na wystających z ziemi skałkach rosną kępy puchatych mchów i różne rodzaje paproci, języcznik zwyczajny, zwyczajowo nazywany także językiem jelenim. A co do szlaku? jest wyjątkowy, klimatyczny.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  7. O, tak, to miejsce może zafascynować! Nie dziwię się więc, że zauroczyło wielu już dawno. Natura jest bezkonkurencyjna w swych działaniach. Nikt jej nie doścignie. Wygląda jak welon naciągnięty na skały. Piękne wspomnienia!
    Dzięki ci Łucjo, pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, tak. Natura jest bezkonkurencyjna w swoim żywiołowym, oszałamiającym pięknie, porządku i płodności. Nie da się nie zauważyć, że jest nieodłączną częścią naszego życia. Nie tylko ten, ale wszystkie wodospady to prawdziwe dzieła sztuki przyrody. Pięknie go porównałaś do ślubnego welonu.
      Usiu, życzę Ci cudownej, słonecznej jesieni:)

      Usuń
  8. I enjoyed seeing the waterfall and all of your other photographs... lovely, thank you.

    All the best Jan
    https://thelowcarbdiabetic.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I'm happy with your comment. I wish you a wonderful Sunday and a new week.

      Usuń
  9. Słychać szum wody...
    W kwestii ukwiecania balkonów nasi robotnicy sezonowi podpatrzyli przed laty urok tegoż zjawiska i na szczęście ten piękny zwyczaj zadomowił się u nas w Małopolsce na szeroką skalę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stałam przed wodospadem, a on zagłuszał swym hukiem wszystkie dźwięki a nawet moje myśli. W latach dziewięćdziesiątych pierwszy raz byłam w Holandii i w Niemczech oszołomił mnie widok ukwiecony balkonów. Zwisały z nich kaskady czerwonych pelargonii. W naszym kraju nie było jeszcze tradycji sadzenia tych kwiatów na balkonach. Kupiliśmy kilka doniczek jednak mieliśmy problem jak umieścić je na balustradzie balkonu. Z tych kupionych sadzonek robiłam przez kilka lat rozsady. Kwiaty balkonowe też po pewnym czasie zaczęły się pojawiać na wielu balkonach i z każdym rokiem coraz więcej. Piękna to tradycja.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  10. Dzień dobry Łucjo w niedzielny poranek :) Dziękuję za wspaniałą relację z wodospadu Gollinger! Opisałaś to miejsce w sposób bardzo malowniczy, a zdjęcia zapewniają wrażenie, jakby czytelnik był tam obecny. Cieszę się, że podzieliłaś się tą podróżą z nami. Życzę Ci kolejnych niezapomnianych chwil i pięknego jesiennego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Droga Aniu!
      Wodospady to jedno z najbardziej zagadkowych zjawisk natury. Przypuszczam, że zawsze przyciągają i hipnotyzują rzesze turystów swoim ogromem. tak było i w tym przypadku. Wszak Gollinger nie należy do tych największych i najpiękniejszych ale warto go było zobaczyć.
      Ja również życzę Ci niezapomnianych chwil i cudownej niedzieli:)

      Usuń
  11. Beautiful landscape, architecture and pictures !
    Have a cozy week !
    Anna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dear Anna!
      Thank you very much for your nice rating.
      I send you hugs and greetings:)

      Usuń
  12. Piękne są te Twoje zdjęcia, masz niewątpliwie talent i te umiejętność spojrzenia na krajobraz innym okiem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krajobrazy, którymi zachwycamy się na żywo, na zdjęciach nie zawsze wychodzą tak spektakularne. W tym przypadku kolory są dosyć ostre, zieleń wydaje się być soczysta. Nie mam żadnego programu (do obróbki ) upiększającego zdjęcia.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  13. Łucja Ty, to zawsze znajdziesz coś fajnego do odwiedzenia :).

    Super wycieczka :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko!
      Mój Notesik marzeń dosłownie pęka w szwach. Gdy zobaczę na blogach ciekawe miejsce do odwiedzenia to w nim zapisuję. I tak jest z każdym wyjazdem czy to krajowym czy zagranicznym.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  14. Ayer puse un comentario en esta entrada y hoy veo que el comentario no aparece, quizás google lo haya metido en la lista de spam. La reviso todos los días, porque parte de los comentarios que me envian, me lo encuentro en la lista de spam y tengo que rescatarlo.
    Te hablaba de la belleza de los paisajes de Austria y de sus imnumerables obras de arte, que hay por sus ciudades.
    Un abrazo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Antonia!
      Yesterday I wrote comments on one of the blogs. Both were published and after a while one flew into space. I guess it's Blogger's fault. I checked. Your moment is not in spam.
      Hugs and greetings.

      Usuń
  15. Spacer po leśnych ścieżkach z szumiącym obok strumieniem to jest to co bardzo lubię. A jeśli do tego na końcu tej drogi można podziwiać tak zjawiskowy wodospad, to już pełnia szczęścia. Wspaniale pokazałaś na zdjęciach to, co natura ma do zaoferowania i jak zawsze interesująco opowiedziałaś o tym miejscu. Uściski dla Ciebie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Lusi!
      Już samo przebywanie w lesie jest czystą przyjemnością! A gdy do tego jeszcze dochodzi szum płynącego górskiego strumienia a później huk wodospadu, to naprawdę odczuwa się magiczną moc natury.
      Ja również przesyłam Ci moc uścisków i serdecznych pozdrowień:)

      Usuń
  16. Robi niesamowite wrażenie. Dodatkowo otoczenie skałek lasu dodaje kolorytu. Natura ma niesamowitą moc twórczą. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu!
      Byłam autentycznie zachwycona Gollingerem. Ta wielka woda, potęga natury wywołała u mnie emocje, których nie da się prosto wyjaśnić.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  17. Piękny cytat. Taki prawdziwy. Cudowne miejsce, piękne zdjęcia. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko!
      Uwierz mi, to sam na sam z potęgą natury warte jest wszystkiego. I ten las pachnący żywicą i świeżością zapadł na długo w mojej pamięci.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  18. Ten wodospad jest przepiękny. Zieleń soczysta.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam zafascynowana huczącą masą wody. Drzewa, mchy, i rośliny dzięki wodospadowi mają taką piękną, soczysta zieleń.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  19. Bardzo ładny wodospad. Super zdjęcia :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też się bardzo podobał.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  20. Naprawdę bardzo urokliwe miasteczko! Wodospad bajeczny. Nie dziwię się, że Andersen uwiecznił go w autobiografii. PS Mam w domu wydanie jego dzienników, w którym wspomina wizytę w moim mieście, Szczecinie. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Golling jest uroczym austriackim miasteczkiem. Hans Christian Andersen uwielbiał podróże. Bardzo często mówił: Podróżować to żyć. Andersen odwiedził: Holandię, Grecję, Turcję, Anglię, Szkocję, Austrię, Hiszpanię, Szwecję, Norwegię, Francję, Włochy i Portugalię.
      Nie czytałam Dzienników Andersena. W miejskiej bibliotece już sobie zarezerwowałam to wydanie. Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  21. Oprócz stolicy Austrii Wiednia nie miałam okazji zwiedzić innych miejsc. Pokazałaś piękne miejsce i pięknie o nim opowiadasz. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam Austrię i dlatego często bywam w tym kraju. Jeżeli będziesz miała okazję to konieczne oprócz Wiednia odwiedź inne miejsca tego kraju.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  22. Kolejne, cudne miejsce. Natura potrafi czarować pięknymi obrazami, bo tak to wygląda. Przepiękne widoki, a Twoje fantastyczne zdjęcia doskonale to pokazują. Dziękuję również za porcję wiedzy i serdecznie pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię przyrodę. Ona przecież uczy nas ładu i estetyki. Pokazuje, jaka jest piękna, jeśli tylko chcemy to zauważyć. Antoine de Saint Exupery, pisał w swojej książce, że „Ziemia więcej mówi nam o nas, niż wszystkie książki. Bo stawia nam opór. Mierząc się z przeszkodą człowiek poznaje siebie. Ale aby dosięgnąć ziemi, musi mieć jakieś narzędzie. Musi mieć hebel albo pług. Orząc pole rolnik, skiba po skibie, wydziera przyrodzie powoli kilka tajemnic. a prawda, którą odkrywa, ma sens ogólny.”
      A co do wodospadu Gollinger? to jest fantastyczne miejsce, które oglądałam z ogromną przyjemnością.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  23. Takich zielonych przerywników brakowało mi w Wiedniu. Wiesz, jak kocham sztukę, muzea mogę zwiedzać codziennie, ale kontakt z naturą też lubię, przynajmniej jako przerywnik w lataniu po galeriach, dlatego z przyjemnością chłonę te piękne widoki. Zieleń i woda - cudowne połączenie. Zieleń (przyroda) piękna sama w sobie, potrafi też podkreślić urok architektury. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu!
      Znamy się wirtualnie od wielu lat i doskonale wiem, że uwielbiasz odwiedzać muzea i jak bardzo kochasz sztukę. Znasz się na niej i rzeczywiście się nią pasjonujesz. Wiem też, że kochasz przyrodę i kwiaty. Czy to na dawnym czy w obecnym mieszkanku starasz się mieć kwiaty. Późna jesień nie jest zbyt dobrą porą na przesiadywanie w wiedeńskich parkach np. w Parku Miejskim gdzie znajduje się złoty pomnik Johanna Straussa.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  24. Witam.
    Czuć rześkość powietrza oraz bryzę od wodospadu i ta czysta nieskalana przyroda. Coś wspaniałego!!!
    Czytając Twoje wpisy zawsze się relaksuję a myślami wracam na łono natury i do niezapomnianych chwil.
    Pozdrawiam - Małgorzata N.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu!
      Cudownie czyta się taki miły komentarz. Spacer nad wodospad Gollinger pozostanie długo w mojej pamięci. Orzeźwiający zapach otaczającej leśnej gęstwiny, szum górskiego potoku, huk wodospadu i piękna roślinność to było to co bardzo lubię.
      Serdecznie Cię pozdrawiam:)

      Usuń
  25. Cała ta cudna zieleń na naszej planecie to chyba największy dar od życia, wszechświata, Matki Natury. Coś, bez czego nie da się żyć. A miejsce cudne, wodospad niesamowity, a... "Życie to najbardziej zdumiewająca bajka", jak mawiał Andersen. Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  26. Como siempre genial. Gracias y abrazos.

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam wodospady! Płynąca z góry woda, to wspaniały, fascynujący żywioł . Kiedy wędrowałam po górach, spotkanie z wodospadem nawet jeśli miał 50 cm zawsze było dla mnie wielką frajdą. Zajrzałam do Ciebie z pewnym opóźnieniem, bo się męczyłam nad nowym postem o dziwo, też o wodospadzie. Austria jest piękna, pejzaż, tradycyjna architektura i dbałość o otoczenie to niezrównana mieszanka. Według mnie biją na głowę Szwajcarów., którzy jak dla mnie są trochę zbyt kwadratowi. Austriacy chyba mają więcej polotu, ale to moja prywatna opinia. A na marginesie - dziś przeczytałam, że od grudnia Google będzie likwidować wszystkie martwe konta, na których nic się nie działo przez ostatnie dwa lata, więc cieszę się, że znowu zaczęłam pisać, bo mogłoby mi wszystko zniknąć z dnia na dzień.

    OdpowiedzUsuń
  28. Hola Lucja María. Gracias por compartir esta hermosa naturaleza. Es un lugar precioso y las fotos espectaculares. Besos

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...