Nie ma takiego człowieka, który by nie kochał,
ale cała rzecz w tym, co kocha.
(św. Augustyn)
Jak już pewnie zauważyliście, w czasie swoich podróży bardzo często odwiedzam obiekty sakralne... Spacerując po warszawskiej Starówce przekroczyłam próg świątyni pw. Matki Bożej Łaskawej oraz archikatedry świętego Jana Chrzciciela...
Inicjatorem budowy kościoła Matki Bożej Łaskawej był ks. Piotr Skarga, zaś fundatorami m.in. król Zygmunt III Waza, podkomorzy Andrzej Bobola, bracia Gostomscy... Świątynia powstała w latach 1609 - 1616, według projektu nieznanego architekta, który swym kunsztem udowodnił niezwykły profesjonalizm i fachowość... Urzekająca fasada zaskakuje niespotykanym zestawieniem elementów architektury włoskiej i północnoeuropejskiej...
Fasada jest trójosiowa, w dolnej części podzielona pilastrami korynckimi podtrzymującymi wydatne, przełamujące się belkowanie z silnie wysuniętym gzymsem... Trójkątny szczyt ozdobiono pilastrami toskańskimi...
W czasie Powstania Warszawskiego w 1944 roku Kościół został doszczętnie spalony, a następnie wysadzony w powietrze.... Do jego odtworzenia przystąpiono w 1948 roku... Budowa i wyposażanie wnętrza trwało do 1973 roku...
Jeszcze przed wejściem do świątyni wzrok przykuwają Anielskie drzwi... Ufundowano je z okazji 400 - lecia kościoła... Zostały zaprojektowane i wykonane w 2009 roku przez Igora Mitoraja.. Jestem oczarowana jego pracami i stylem... Artysta rozsławiony jest na całym świecie...Ten znamienity polski rzeźbiarz, jest wyraźnie zafascynowany Michałem Aniołem i Antonio Canovą... Antyk był jednym z głównych źródeł inspiracji Mitoraja...
Anielskie drzwi zostały wykonane z brązu i przedstawiają płaskorzeźbioną scenę Zwiastowania Najświętszej Marii Panny... U góry widnieje rzeźba Matki Bożej, a na dole na otwieranych skrzydłach dwa anioły... Wizerunek Matki Bożej inspirowany jest antyczną rzeźbą Wenus z Milo...
Kościół Matki Boskiej Łaskawej jest budowlą jednonawową, zakończoną półkolistym prezbiterium, nad którym wznosi się kopuła... W ołtarzu głównym najważniejszy element, cudowny obraz Najświętszej Matki Bożej Łaskawej, uważanej za patronkę Warszawy... Wizerunek Maryi to największa świętość stolicy... Obraz, wzorowany na włoskiej Madonnie z Faenzy...
Kult Matki Bożej Łaskawej związany jest z Włochami i sięga XV wieku... W 1410 roku w Faenzy w północnej Italii szerzyła się zaraza... Pewnej kobiecie ukazała się Matka Boża w złotej sukni i błękitnym płaszczu, która w uniesionych dłoniach trzymała złamane strzały gniewu Bożego... Żądaniem Matki Bożej było praktykowanie powszechnego postu i trzydniowych procesji pokutnych... Biskup Sylwester zarządził przebłaganie Matki Bożej.... Niedługo potem zaraza ustała...
Do Polski kult Matki Bożej Łaskawej przywieźli pijarzy... Do ich kościoła na ulicy Długiej został namalowany obraz, wzorowany na włoskiej Madonnie z Faenzy... Wprowadzony uroczyście do świątyni w 1651 roku... W mszy uczestniczył król Jan Kazimierz wraz małżonką... Wkrótce po tym wydarzeniu król Jan Kazimierz odniósł zwycięstwo nad wojskami tatarsko-kozackimi w bitwie pod Beresteczkiem... Wielu z ówczesnych zinterpretowało to jako wyraz opieki i wstawiennictwo Matki Bożej... W 1652 roku w Warszawie wybuchła zaraza... Zjednoczyło się całe miasto w wielkiej uroczystej modlitwie... Obraz był niesiony wzdłuż murów miejskich... I znów wierzono, że miasto ocalało dzięki Maryi... W dowód wdzięczności Rada Miasta ogłosiła matkę Bożą Łaskawą patronką Warszawy...
Największym cudem Marki Bożej Łaskawej jest: Cud nad Wisłą... Zaistniał podczas wojny polsko- bolszewickiej w 1920 roku... Na niepodległą Polskę runęła milionowa nawała Armii Czerwonej... Według bezpośrednich i pośrednich świadków bolszewickim sołdatom ukazała się Matka Boża... Zwycięstwo Marszałka Piłsudskiego w bitwie z Armią Czerwoną, zatrzymało sowieckie zakusy na zdobycie Polski i podboju Europy Zachodniej...
Nawę główną przykrywa kolebkowe, późnorenesansowe sklepienie z lunetami, typu lubelskiego z charakterystycznymi dla tego stylu dekoracjami stiukowymi... Świątynia w swoim wnętrzu nie posiada zbyt wielu zabytków... Niemal całą północną stronę kościoła zajmuje kaplica Najświętszego Sakramentu... Jest to również najpopularniejsze w Warszawie miejsce spowiedzi.... W kaplicy zachował się ocalony po 1944 roku, fragment wspaniałego niegdyś nagrobka Jana Tarły herbu Topór, wojewody lubelskiego...
Aż trudno mi uwierzyć... Do Świąt Bożego Narodzenia zostało tylko trzy tygodnie... W oczekiwaniu na Tego, który ma przyjść, zastanawiam się czy przypadkiem nie krzywdzę ludzi obok siebie, czy moje serce jest godnie przygotowane na Jego nadejście... Czasu niewiele bo dzisiaj mamy II Niedzielę Adwentu... Na stroiku zapaliłam drugą świecę adwentową, Świecę Pokoju...
Adwent jest dla każdego z nas kolejną okazją, by nie powiedzieć szansą, aby z naszych życiowych dróg usunąć to wszystko, co Mu zamyka drogę do naszego wnętrza...
W niedzielę mam dużo czasu i poświęcam go na rozmyślenia, wracam do wspomnień i moich Najbliższych, którzy tak szybko odeszli do Pana... Wierzę, że czuwają nade mną i tęsknię za Nimi... Dla Nich zapalam kolejne świece...
Dwa tysiące lat temu nad Jordanem, Jan Chrzciciel wołał: Przygotujcie drogę Panu... w ten sposób zapowiadał nadejście Mesjasza. I stało się coś niezwykłego, wielu ludzi zmieniło swoje życie bo chciało być blisko Boga...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę udanego i pięknego tygodnia i magicznego czasu adwentowego...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
Beautiful church and Christmas decorations !!!!
OdpowiedzUsuńHave a lovely week !
Anna
Beautiful building which you would not be such a beautiful church
OdpowiedzUsuńBeautiful. Happy second Advent Sunday!
OdpowiedzUsuńPiękny kościół. Ja też w czasie swoich wędrówek wstępuję do kościołów. Prawdę mówiąc było ich tyle, że nie zawsze pamiętam który jest skąd, ale tam można się wyciszyć chociaż na chwilę przed dalszą penetracją miasta. A propos dekoracji, podoba mi się Twoja dekoracja świec adwentowych. Chyba skorzystam z "podpowiedzi" np za rok. Miłej niedzieli Ci życzę.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie go pokazałaś :) Wszystkiego dobrego życzę :)
OdpowiedzUsuńPiękny kościół:))u Ciebie coraz bardziej świątecznie:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kościół, jakoś nie miałem okazji by zobaczyć go osobiście. Zachwyciły mnie drzwi anielskie i historia kościoła. A po dekoracjach w Twoim domu nikt nie może mieć wątpliwości "coraz bliżej święta". Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńLovely cactus. Have a nice new week Lucja-Maria;-))
OdpowiedzUsuńso pretty...i enjoyed the perspective of the pictures you took of the church. lovely christmas decorations!!
OdpowiedzUsuń...delightful architecture and art. I hope that you are having a wonderful Advent season.
OdpowiedzUsuńPiękna świątynia z niesamowitą historią. Drzwi rzeczywiście zachwycające!
OdpowiedzUsuńWspaniałego tygodnia adwentowego:)))
Los edificios religiosos, tienen mucho arte y forma parte del legado cultural de la ciudad que visita, por eso es tan importante visitarlo.
OdpowiedzUsuńMe gusta ver tus publicaciones, porque conozco templos que quizás no llegaría nunca conocer.
Besos
Piękny kościół, a te rzeźby na drzwiach zrobiły na mnie niesamowite wrażenie. Są piękne, chociaż ułomne. Nie wyczytałam tego, ale czy to był taki zamysł artysty, czy może uszkodzenia te powstały podczas zburzenia kościoła? Wnętrze piękne, ale ja po prostu lubię takie jasne, białe przestrzenie.
OdpowiedzUsuńCzas biegnie nieubłaganie. Jeszcze dwie niedziele i będziemy się cieszyć świętami. A wiesz, że też zastanawiam się, czy nie krzywdzę innych osób, nawet nieświadomie, czy gdzieś tam przeze mnie nie płacze. Czy moje grzechy zbyt bardzo nie oddalają mnie od innych i od Boga.
Pięknie udekorowałaś dom, szczególnie podoba mi się szopka, która znakomicie wkomponowała się w kominek. Pozdrawiam niedzielą pokoju i z tej życzę Ci, aby ten pokój nieustannie gościł w Twoim dobrym i pięknym sercu
Pokazałaś i opisałaś ciekawą historię jednego z Kościołów Warszawy.
OdpowiedzUsuńZwróciłam uwagę na pięknie udekorowane jak mniemam Twoje mieszkanie.
Tak Święta zbliżają się jakie będą zobaczymy, starajmy się być
życzliwi dla drugiego człowieka, unikajmy jeśli to możliwe
miejsc i ludzi emanujących złą energią.
25 lat budowy. Bardzo ładne wnętrze kościoła. Skromne, lśni białością bez przepychu. W takim wnętrzu można się skupić.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Really beautiful flowers and stunning decorations.
OdpowiedzUsuńPiękna świątynia. Twoje słowa refleksji nad życiem i nad sobą wzruszyły mnie.
OdpowiedzUsuńMaravilloso todo. Besos.
OdpowiedzUsuńPiękne są anielskie drzwi w świątyni Matki Bożej Łaskawej, podobają mi się zwłaszcza anioły.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
A wonderful Church, I enjoyed seeing all of your photographs.
OdpowiedzUsuńLovely decorations and I do like Poinsettias, a wonderful plant for the season.
My good wishes.
All the best Jan
Tak mi miło, że awędrowałaś do Warszawy....
OdpowiedzUsuńA ja przechodzę koło tego Kościoła w każdy poniedziałek gdy idę do swojego Staromiejskiego Oddziału Towarzystwa Przyjaciół Warszawy. I potem wracam mijając go...
Wszystkiego dobrego Łucjo.
I bardzo Ci dziękuję...
Tez często odwiedzam kościoły, synagogi, w naszych wędrówkach nie omijamy budowli i starych i nowych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Łucjo.
Bardzo ładnie prezentuje się ten kościół :D
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia! Pozdrawiam.
Znany kościół i zawsze po drodze. Przypomniałaś mi tym renesansem kościół w Poddębicach, w którym często przebywałam w dzieciństwie, też renesansowym choć w małym miasteczku.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam odwiedzac stare koscioly, a najbardziej drewniane. Ten tez jest piekny. U Ciebie juz nastroj jest. W niedziele chyba sie przejde po kosciolach w starym miescie. Lubie kosciol Dominikanow, ma swoisty klimat. Pozdrawiam Cie serdecznie
OdpowiedzUsuńA very beautiful church, Lucie. It is well decorated and I love the architecture. Little time is left before Christmas. I love your candles and poinsettia. For so many years this church has been rebuilt and finally done well.
OdpowiedzUsuńGreetings!
nice article great post comment information thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńបាការ៉ាត់អនឡាញ _Baccarat Online
Thai Boxing_ប្រដាល់តាមអនឡាញ
Dziękuję za piękny wpis, skłaniający do przemyśleń oraz wyprawę w przeszłość. Wiele interesujących rzeczy się dowiedziałam. Dziękuję Ci. Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńBeautiful post in these passionate time!Ilove it
OdpowiedzUsuńTo przepiękny kościół.
OdpowiedzUsuńŁucjo podaję ci nowy adres mojego bloga: bejecznyswiat.blogspot.com.
Pod takim adresem jest teraz Świat Piękny i Bardzo Różny.
Pozdrawiam:)*
You have a wonderful view out that window! I'd be gazing out instead of getting my work done!
OdpowiedzUsuńCock Fighting Online_មាន់ជល់តាមអនឡាញ
មាន់ជល់តាមអនឡាញ_Cock Fighting Online