niedziela, 6 października 2019

Kościół Świętego Krzyża na Obidowej







Mały drewniany kościółek
w oknach maleńkie witraże
płomień świec płonących
zmienia na nich obrazy

Na dachu kościółka dzwon
wisi od czasu do czasu
dzwoni gdy jakieś ważne
święto czy ktoś do Boga
odchodzi

Lubię takie kościółki gdy
puste i blakną witraże
gdy  z łąk zapach maciejki
rysuje zmierzchu obrazy

(Anna)









Ach! Jakże ja lubię  drewniane kościółki... Odwiedzanie, podziwianie ich, fotografowanie to  moja wielka pasja... One są zachwycającymi punktami na mapie naszego kraju... Dosłownie powala mnie ich piękno, prosty kształt, malownicza faktura budulca drewnianych, zrębowych ścian i gontowych dachów... Ekscytuje mnie ich proces starzenia się... Drewniane kościółki oddychają, chłoną  woń otaczających ich drzew, przesiąkają zapachem woskowych świec, kadzidła i znoszonych do nich kwiatów i ziół...

Każdy kto jedzie drogą Nr 47 w kierunku Nowego Targu, Poronina, Białego Dunajca czy Zakopanego przejeżdża obok  małego, starego, drewnianego kościółka... Od Chabówki trasa tzw. Zakopianki stromo wspina się na kopulaste wzniesienie na zachodnim krańcu Gorców, na  Piątkową Górę o wysokości 714 m n.p.m... 

Zatrzymujemy się na krótki postój na obszernym parkingu... Wysiadając z samochodu nie spodziewałam się tak mroźnego, zimnego,  lodowatego powietrza, które dokuczało dotkliwie... Na dodatek tego dnia był porywisty wiatr i słońce bardzo ostro świeciło... Pomimo tego poszłam zobaczyć zabytkowy kościółek Świętego Krzyża... Został zbudowany w 1757 roku z drzewa jodłowego w stylu podhalańskim, na miejscu dawnej kaplicy... Fundatorem świątyni był  Jan Wielopolski, wojewoda sandomierski...

Niestety, wnętrze kościółka można oglądać tylko przez kratę, a że jest ono trochę  ciemne, to nie widać zbyt dobrze...Ta niewielka świątynia posiada szerszą nawę i węższe wieloboczne zamknięte prezbiterium... 2 października 1994 roku kościółek został podpalony...  W tym czasie "Zakopianką" przejeżdżała jednostka szkolna z Krakowa z nowoczesnym wozem ratowniczym, która od razu zaczęła akcję gaśniczą.... Jednak nie można było blisko  podjechać ponieważ  kościółek był otoczony kamiennym murkiem... Świątynia częściowo spłonęła, jednak wkrótce została odbudowana... W większości wyposażenie spłonęło... To co oglądamy obecnie jest współczesne... Obchodzę kościółek dookoła...








Charakterystyczną cechą tego kościółka są tzw soboty - niskie podcienia wsparte na słupach i przykryte jednospadowym dachem... Wierni przybywali na nabożeństwa niedzielne często ze znacznych odległości dzień wcześniej czyli w sobotę i oczekiwali do rana gromadząc się wokół kościoła... Często soboty dawały im schronienie przed deszczem, wiatrem...

Na zewnętrznej ścianie bocznej przylegającej do prezbiterium jest kapliczka ze sceną Ukrzyżowania... Figury to dzieło artysty ludowego i pochodzą z XVIII wieku...

Kościół Świętego Krzyża na Obidowej jest malowniczo położony... Z Piątkowej Góry rozpościera się rozległy widok na wszystkie strony, szczególnie wspaniały na południowy-zachód, ku Babiej Górze...







Z kościółkiem związana jest ciekawa legenda... Prawie trzysta lat temu, w miejscu gdzie stoi świątynia była puszcza i nie było drogi... To własnie tutaj zbójcy napadli kupca wiozącego cenne towary na Węgry... Gdy na ich widok krzyknął:  Święty Krzyżu, ratuj mnie, nad jego wozem faktycznie ukazał się świetlisty krzyż a pobliski las zaczął się kołysać... Zbójcy w przestrachu uciekli, a ocalały kupiec w miejscu uratowania ufundował kościółek i dlatego jest on usytuowany z dala od siedzib ludzkich...


Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę miłego, udanego tygodnia...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...


66 komentarzy:

  1. Anche a me piacciono tutte le costruzioni di legno, non solo le chiese, abbastanza frequenti in Polonia. Questa è molto bella.
    Felice domenica, un abbraccio
    enrico

    OdpowiedzUsuń
  2. Sempre molto belle le tue fotografie, quella chiesetta è stupenda.
    Buona domenica.

    OdpowiedzUsuń
  3. Amazing design. Beautiful photos.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękny wiersz :)
    ..Mały, drewniany kościółek"... wiadomo, że ogień jest niebezpieczny ale mają swój urok. Może być mały, murowany kościółek i też będzie piękny... na pewno piękniejszy od tych ,,skoczni narciarskich" które stawiają :/.
    Ten jest piękny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko, ja też nie lubię współczesnych kościołów. Określenie ich jako "skocznie narciarskie" jest świetne.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  5. Drewniane kościoły to moje ulubione:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam, że też bardzo lubisz kościółki drewniane.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  6. Happy sunday ...love Ria 💕🌺🌸💕

    OdpowiedzUsuń
  7. Prawdziwa perełka, uwielbiam drewniane świątynie, w nich czuje się najlepiej bliskość Stwórcy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uważam, że kościółek na Obidowej to prawdziwa perełka.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  8. A gorgeous old church in a wonderful area of Poland. The countryside is sublime.

    OdpowiedzUsuń
  9. A different beautiful church. Beautiful flowers.

    OdpowiedzUsuń
  10. Hola Lucja-Maria, precioso lugar y espectaculares fotos. Feliz semana y besos.

    OdpowiedzUsuń
  11. This wooden church is really beautiful. Thanks Lucja. Have a nice evening.

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam drewniane kościoły. Przepiękne zdjęcia <3
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Otra de esas preciosas iglesias de madera situada en un paraje paradisiaco.
    Un abrazo,

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękny, drewniany kościółek. Uwielbiam takie kościółki, zwłaszcza ich zapach.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też bardzo lubię drewniane kościółki i dlatego bardzo chętnie je odwiedzam.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  15. Hermosas construcciones de madera, que no se ven por aquí.

    Besos

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne zdjęcia:) Bardzo mi się podobają takie drewniane kościółki.. I ta jesienna aura wokół.. Serdecznie pozdrawiam:))
    J.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też się podobają drewniane kościółki.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  17. Masz rację Lusiu, te kościółki to prawdziwe perełki, tutaj wartością dodaną jest wspaniały widok. W mojej okolicy też jest ich kilka takich kościołów, jeden z nich, w związku ze zwarciem instalacji elektrycznej, już dwa razy się palił:(
    Pozdrawiam Lusiu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam za niepotrzebne słówko "ich", tak jest jak się kasuje i dopisuje;)

      Usuń
    2. Aniu podobnie jak Ty, uważam, że te kościółki to prawdziwe perełki.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  18. Drewniane kościółki, zwłaszcza w górach, są dla mnie źródłem najprzyjemniejszych doznań podczas zwiedzania. Na ich widok przyspieszam kroku i tylko ta niepewność, czy zastanę je otwarte. Ładna relacja.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że lubisz poznawać kolejne drewniane kościółki i cerkiewki.
      A temat otwartych kościołów jest temat morze.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  19. These wooden churches are so distinctive and familiar to your country. They are beautiful! I was interested to read about the Saturday arches. A very practical feature.
    Thank you for sharing the beauty of Poland. I love the flowers you always end with, as well. The small daisy like white and purple flowers in one of your photos we call Easter Daisy as they bloom in our Autumn at Easter time.
    Your last post was also beautiful with golden blooms and the beauty of your lovely home.
    Hugs from Australia where it is gradually getting warmer. I will post some pictures of sunny days soon for you.
    Hugs, Betty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dear Betty, I'm happy you always remember me.
      I send you hugs and greetings:)

      Usuń
  20. This church has beautiful wooden architecture and wonderful interior.
    I really enjoy to see this building through your photo series.

    Have a great day.

    OdpowiedzUsuń
  21. Me recuerda mucho las iglesias de Rumanía, en mi viaje empecé apreciar las iglesias construidas en madera, me gusta también la idea de las capillas exteriores.
    Una feliz semana.

    OdpowiedzUsuń
  22. Drewniane kościoły sa piękne. Ślicznie tam

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten kościółek jest prawdziwą perełką.
    Ja również je uwielbiam, mają w sobie coś magicznego.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też zawsze zachwycał kościółek na Obidowej.
      Jednak zawsze go mijałam bez zatrzymywania się.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  24. Me ha encantado la iglesia. Besitos.

    OdpowiedzUsuń
  25. Kochana
    Takie małe, drewniane kościółki mają niepowtarzalny klimat!
    Pozdrawiam najserdeczniej na kolejne miłe jesienne dni 🌺🍁☕🌞🤗❤️

    OdpowiedzUsuń
  26. Takie stare drewniane kościółki, mają swój urok i osobliwy klimat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu, ja mam podobne zdanie na ten temat. Kościółki drewniane są pełne uroku, przyciągają tajemniczością, prostym pięknem, ale przede wszystkim zbliżają człowieka do Boga.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  27. Droga Lusiu, zawsze podziwiam Twoje cudowne posty i piękne zdjęcia. Dziś udowodniłaś po raz kolejny, że perła może być z drewna! Przepiękny kościółek. Pewnie się powtórzę, jeśli napiszę, że uwielbiam zapach i atmosferę takich kościołów. Dla mnie to prawdziwe cuda architektury i bardzo uduchowione miejsca. Serdeczności. Wspaniała okolica :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wiesz ja wprost uwielbiam zapach i atmosferę kościołów drewnianych.
      No i to, że architektura drewniana jest taka piękna.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  28. Nietaktem było by pominąć z daleka taki wspaniały kościółek. Podzielam Łucjo Twój zachwyt drewnianymi kościołami, maja one oprócz nieocenionej wartości architektonicznej to szczególne ciepło które przyciąga, jak piszesz mimo chłodnego wiatru, warto było utrwalić to wszystko, bo dzięki temu ja i inni mogą w komforcie zobaczyć i pooglądać, to czego by nie zobaczyli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On jest położony przy samej Zakopiance. Jest świetny, bezpieczny zjazd i wyjazd i oczywiście doskonały, obszerny parking. Jeszcze teraz wspominamy jak potwornie było zimno.
      Niemal całą drogę do Niedzicy biadoliłam, że nie jesteśmy ciepło ubrani. Mieliśmy ze sobą jesienne kurtki pikowane. Jak się później okazało chodziliśmy w samych lekkich sweterkach bo było bardzo ciepło 24°C.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  29. Kościółek jest uroczy.Bardzo lubię drewniane, skromne, bardzo klimatyczne świątynie, w których czas się zatrzymał.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękny kościółek. Bardzo lubię niewielkie, drewniane kościółki. Mają taki niepowtarzalny klimat. Zupełnie inny jak we współczesnych kościołach. Dzięki, że go nam pokazałaś. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Janeczko, moje zdjęcia nie oddają jego piękna. Wyszłam z samochodu bez kurtki, wiało przeokropnie więc dosłownie w biegu robiłam zdjęcia.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  31. Ciekawa legenda.
    Czy przy kościółku jest cmentarz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kościółek położony jest na szczycie wzgórza. Do najbliższych wiosek jest spory kawałek i one mają "swoje" kościółki i cmentarze. Przy kościółku na Obodowej nie ma cmentarza.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  32. Także uważam, że drewniane kościółki mają niepowtarzalny klimat.
    Ten również mnie zachwycił. Bardzo ciekawa historia - legenda powstania kościółka.
    Może kiedyś uda mi się go zobaczyć...
    Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  33. Kolejny klejnot naszych Gór. Znam i... Też ani razu wewnątrz nie byłem. Kilka razy czytałem że jest na szlaku architektury drewnianej ale zawsze albo miałem inne plany, albo... życie zmuszało mnie do rezygnacji z jakichkolwiek planów.

    OdpowiedzUsuń
  34. Super wpis. Pozdrawiam i czekam na więcej.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...