Przyjacielem może być tylko ten, kto potrafi rozumieć i przewidywać;
nigdy nie będzie nim ktoś,
kto jest ślepy na jedno oko i widzi jedynie własne ja.
(Zenta Maurina)
Była piękna, słoneczna czerwcowa niedziela... Postanowiliśmy odwiedzić jeden z bardziej znanych zamków zaliczanych do systemu Orlich Gniazd... Zamek w Będzinie ma bardzo długą historię... Gród obronny Wiślan na Górze Zamkowej istniał już w IX wieku... W drugiej połowie XIII wieku Bolesław Wstydliwy po walce z opozycją i utracie jednego z dwóch szlaków handlowych, wzmocnił drewniano-ziemny gród przez postawienie cylindrycznego, murowanego stołpu, czyli wieży ostatecznej obrony...
Według legendy czternastowieczny zamek w Będzinie swoją nazwę zawdzięcza ponoć Kazimierzowi Wielkiemu, który przejeżdżając przez okolicę, rzekł: "Tu będziem odpoczywali".
W przeszłości twierdza strzegła granicy Królestwa Polskiego przed atakami ze Śląska i Czech oraz traktu handlowego prowadzącego do Krakowa...
Malowniczo położona warownia została wybudowana przez Kazimierza Wielkiego i znajduje się na wzgórzu nad Czarną Przemszą... Wzgórze nazywane jest Górą Zamkową a jej wysokość to 285 m n.p.m. a rzeka płynie 31 metrów niżej na wysokości 254 m n.p.m.
Za panowania Kazimierza III Wielkiego dobudowano czworoboczną, pięciokondygnacyjną wieżę... Budowla jest zakończona czterospadowym dachem namiotowym... Do wieży dobudowano trzypiętrowy dom mieszkalny z dachem dwuspadowym o wysokości 20 metrów (zamek górny) a całość otoczono dwoma pierścieniami murów... W XIV wieku powstał jeszcze zamek dolny i mury opasujące miasto, których do dziś przetrwały fragmenty...
Wybudowany przez Kazimierza Wielkiego zamek, jako pograniczna strażnica królewska, zawsze miał charakter militarny... Znajdowała się tu niezbędna broń jako osobiste wyposażenie załogi, a także zgromadzone w arsenale, gotowa do użycia w razie zewnętrznego zagrożenia... Stała ekspozycja dawnej broni i uzbrojenia doskonale wpisuje się, zatem w obronne mury zamku i stanowi jego integralną część...
Wybudowany przez Kazimierza Wielkiego zamek, jako pograniczna strażnica królewska, zawsze miał charakter militarny... Znajdowała się tu niezbędna broń jako osobiste wyposażenie załogi, a także zgromadzone w arsenale, gotowa do użycia w razie zewnętrznego zagrożenia... Stała ekspozycja dawnej broni i uzbrojenia doskonale wpisuje się, zatem w obronne mury zamku i stanowi jego integralną część...
W salach zamkowych znajduje się Muzeum Zagłębia... Na pierwszym piętrze zaprezentowano kolekcję broni palnej, głównie zachodnioeuropejskiej oraz broni lontowej... Będzin jest bezsprzecznie związany z historią Żydów więc w zbiorach nie mogło zabraknąć judaików... Jest wspaniale zachowana Tora, jarmułka, zbiór książek żydowskich, pas na święto Jom Kippur, fragment świecznika (chanukija)...
Na drugim pietrze znajduje się ekspozycja broni białej i uzbrojenia ochronnego... Najstarszym eksponatem jest polski miecz wczesnośredniowieczny z X lub z początku XI wieku.. Miecz prezentowany jest na wystawie archeologicznej... Wśród eksponatów są: tarcza "sipar" z Persji z XVIII wieku, kolczuga środkowoeuropejska, szyszak " kula-chud", karwasz na lewą rękę, szabla typu wschodniego...
W skład akcesoriów strzeleckich wchodzą też prochownice wojskowe, muszkieterskie oraz myśliwskie, głównie rogowe... Uzbrojenie ochronne to hełmy, tarcze, zbroje płytowe i ich części oraz kolczugi... Są tutaj przyłbice, hełmy szyszaki, napierśniki zbroi kopijniczej...
Pokaźny zbiór stanową pamiątki przekazane przez mieszkańców Będzina i okolic... Są tutaj różne świadectwa, dowody osobiste, akty ślubu, zdjęcia rodzinne... Wśród eksponatów na wspomnienie zasługują świetnie zachowane banknoty...
Cylindryczna wieża wybudowana za czasów Bolesława Wstydliwego służyła jako więzienie i latarnia... Wieża posiada cztery piętra, jej wysokość 20 metrów, a średnica wynosi około 10 metrów... Na wysokości trzeciego piętra znajdowało się wejście... Obecnie na szczyt wieży gdzie znajduje się taras widokowy prowadzą kręte schody... Z wieży można podziwiać piękną panoramę Będzina...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
Muy bien conservado y con hermosas vistas desde la altura. Me encantan esos viejos castillos.
OdpowiedzUsuńBesos
Uwielbiam takie miejsca, te zameczki na Jurze są przepiękne! Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię odwiedzać takie miejsca. Jednak w niedzielę nie zapuszczam się na żaden z zamków na Jurze ponieważ są zbyt wielkie tłumy. W takim przypadku spacer po zamku nie jest żadną przyjemnością, a moja wyobraźnia nie może nawet na chwilę przenieść się w odległe bądź odleglejsze czasy.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Hi Lucja-Maria! Great to see old weapons and clothes. Good night;-)
OdpowiedzUsuńI also like to see old weapons and historical clothing.
UsuńGreetings.
No nie, byłaś tuż za miedzą i nic nie powiedziałaś - strzelam focha...
OdpowiedzUsuńA tak na poważnie to praktycznie każdego roku w podstawówce mieliśmy wycieczkę na zamek będziński, na pobliskim stadionie przez lata miałam treningi lekkoatletyczne, a w kościele widocznym na jednym ze zdjęć moja chrzestna brała ślub, zaś na położonym nieopodal cmentarzu spoczywają moi bliscy. Więc Będzin jest mi dosyć dobrze znanym miastem.
Pozdrawiam ciepło
Karolinko!
UsuńTo był bardzo spontaniczny wyjazd. Musiałam poczuć powiew historii i klimat średniowiecza.
Zamek w Będzinie i pałac Mieroszewskich wart jest odwiedzenia.
Pozdrawiam serdecznie:)
Gasp!
OdpowiedzUsuńWonderful preservation of history.
You're right. Very interesting story.
UsuńHugs:)
Mi esposo disfrutaría visitándolo, interesante, saludos.
OdpowiedzUsuńLovely castle ! Great pics !!!
OdpowiedzUsuńThanks for sharing !
Anna
Thank you very much:)
UsuńImpresionante castillo dominando el paisaje. Aparte del museo que alberga me llama la atención esa hermosa floración de rosales silvestres y saucos.
OdpowiedzUsuńUn abrazo,
Um belo castelo com muita história.
OdpowiedzUsuńUm abraço e continuação de uma boa semana.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
O prazer dos livros
Ten zamek jest wsumie niedaleko mojego miejsca zamieszkania a nawet noiewiem czy kiedykolwiek w nim byłam ;P
OdpowiedzUsuńMieszkasz niedaleko tego zamku i nigdy nie miałaś okazji zawitać do niego?
UsuńNie mogę w to uwierzyć. To mnie ciągle gdzieś "nosi", przypuszczam, że mam ADEHD.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ciekawy zamek. Bogaty asortyment eksponatów, wart zwiedzenia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFaktycznie. Byłam zaskoczona dużą ilością eksponatów.
UsuńZamek ma bardzo interesującą historię,leży przy ruchliwej drodze nad Czarną Przemszą. Obecny wygląd zawdzięcza XIX-wiecznej przebudowie w duchu romantyzmu i powojennej rekonstrukcji.
Pozdrawiam:)
Uwielbiam takie miejsca, warto się wybrać, zwłaszcza, gdy pogoda taka piękna ☺
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam takie miejsca. Jestem maniaczką zamkową, więc chętnie odwiedzam każdy taki obiekt.
UsuńPozdrawiam:)
Świetna wycieczka po nieznanym mi miejscu. O ile czytałam o Bolesławie Wstydliwym to nic nie słyszałam ,że były takie banknoty. No to teraz wiem;) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrzypuszczam, że wiesz dlaczego Bolesław miał przydomek Wstydliwy?
UsuńOtóż Bolesław cieszył się opinią nadzwyczaj bogobojnego władcy. Chętnie nadawał Kościołowi przywileje, hojnie uposażał świątynie. Średniowieczna religijność skłoniła książęcą parę do złożenia ślubów czystości. Nad ich przestrzeganiem czuwały damy dworu, towarzyszące małżonkom w sypialnej komnacie.
W efekcie Bolesław i Kinga nie doczekali się potomstwa. W roku 1279 r. Bolesław „umarł dziewiczo czysty wśród oznak głębokiej pobożności”. Pomimo wybitnych dokonań, dla potomnych na zawsze pozostanie Wstydliwym.
Serdecznie pozdrawiam:)
Droga Mario, a ja kiedyś czytałam, że ów Bolesław wcale nie był taki Wstydliwy.
UsuńPonoć kazał utopić jedną z nałożnic, która nie dała mu syna... Ale może to tylko pomówienie...
Znam ten zamek jeszcze z okresu studiów. Koniecznie muszę zabrać tam M.:)
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Zamek pięknie się prezentuje ^^ Urokliwe miejsce aż chciałoby się zobaczyć na żywo :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Zamek pięknie się prezentuje pomimo, że znajduje się w centrum miasta.
UsuńPozdrawiam:)
Fantastic. Thank you for an interesting tour of the magnificent castle.
OdpowiedzUsuńMe encanta. Besos.
OdpowiedzUsuńA magnificent castle!!!
OdpowiedzUsuńThank you for sharing all sides of castle, I feel like I'm there :)
xoxo
To przepiękna budowla, warta odwiedzenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)*
Piękny zamek, nie wiem, dlaczego do tej pory go nie odwiedzilam?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.:))
Nie znałam etymologii nazwy Będzin ale zawsze mi się z "byciem" kojarzyła i z tym, że będziemy w Będzinie, aczkolwiek nigdy nie byłam. Średniowieczne zamki albo ruiny takowych mają w sobie wielkie pokłady romantyzmu i tajemniczości aczkolwiek ten w Będzinie wygląda na raczej mały i skromny a przez to przytulny. Jak bym miała być królową to zdecydowanie wolałabym w takim właśnie :).
OdpowiedzUsuńprzepiękny kawał historii
OdpowiedzUsuńI w kolejnym miejscu w naszym kraju, niestety nie byłam.
OdpowiedzUsuńA koniecznie warto tam pojechać.
Pozdrawiam słonecznie:)
Dawno tam nie byłam- warto wrócić.
OdpowiedzUsuńImponujący zamek. Nie byłam w Będzinie, a z Twojej słowno-fotograficznej relacji wnioskuję, że warto. Tyle ciekawych miejsc jest do zobaczenia, ale nie wszystko się da. Łucjo, dobrze, że mogę oglądać zdjęcia i czytać Twoje opisy. Zawsze dużo się z nich dowiaduję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo ciepło :)
Zaciekawiły mnie te banknoty. Nie wiedziałam, że w czasie wojny Bank emisyjny powołany przez Hansa Franka gubernatora Generalnego Gubernatorstwa wydawał banknoty o polskiej nazwie choć z symboliką inną od tych przedwojennych (pozbawioną wizerunków polskich bohaterów, choć podobno nie rozpoznali Emilii Plater i pojawiła się na banknotach. Natomiast na 10 zł znalazł się choć zniekształcony pomnik Chopina). Zaintrygowały mnie podpisy Prezydenta i zastępcy prezydenta -sprawdziłam, że chodziło o prezydenta -prezesa banku Feliksa Młynarskiego, od którego nazwiska nazywano banknoty młynarkami. Twój wpis był inspiracją do poszukiwań i dowiedziałam się czegoś nowego.
OdpowiedzUsuńTutto bello e molto molto interessante. Grazie.
OdpowiedzUsuńFelice weekend, un abbraccio
enrico
Cieszy mnie, gdy jakiś średniowieczny zabytek dotrwał w dobrym stanie do naszych czasów.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Piękne twoje opisy ciekawych miejsc Czytam zawsze z ogromnym zainteresowaniem Niestety mam obecnie bardzo duże kłopoty rodzinne i to determinuje moje życie Serdecznie pozdrawiam moja droga.Zawsze o Tobie myślę Moja internetowa przyjaciółko Bądż zdrowa.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny Zamek z bogatą historią. Miałem przyjemność jakiś czas temu zwiedzać to miejsce, a dzięki Tobie przypomniałem sobie ale i poznałem nowe, ciekawe historie związane z budowlą. W mojej kolekcji mam oba te banknoty :-) Super :-) Bardzo dziękuję Lusiu za wspaniały post :-) Serdeczności.
OdpowiedzUsuńW zasadzie z tych stricte strażniczych warowni granicznych, będziński zamek jest jedynym który przetrwał do naszych czasów w stanie nienaruszonym. Daje wgląd na cel i nakład środków jakie zaangażowano w ochronę granic od strony południowo-zachodniej. To nie były bezpieczne ziemie.
OdpowiedzUsuńSuper ten pierwszy, wjazd niczym na Wawel. Pogoda podkreśliła bogactwo na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńW tym drugim byłam kilka lat temu. Szkoda, że w Będzinie to tylko jedna z dwóch ciekawostek turystycznych. Zwiedzaliśmy też pałac, tam nawet większe zbiory.