Zamek Neuschwanstein, marzenie Ludwika II

Neuschwanstein, to raj na ziemi,

który zapełnia marzeniami 

i który czyni mnie szczęśliwym.

- Ludwik II Bawarski-

Myślę, że  Neuschwanstein jest powszechnie znanym, podziwianym i bardzo popularnym zamkiem... Właściwie od dosyć dawna jest  to już  absolutny"must see" Niemiec... Jadąc drogą 17 w miejscowości Schwangau na rozległej łące, w cieniu drzew  stoi samotny kościół pielgrzymkowy św. Kolomana...  Ta barokowa świątynia  została zbudowana w obecnej formie  w XVII wieku... Uwagę przyciąga wysoka wieża z cebulastą kopułą... Ten kościół jest wyjątkowo urzekający... Stojąc na ukwieconej łące, w dali dostrzegam dwa zamki: Neuschwanstein i Hochenschwangau... 

Neuschwanstein wzniesiony wśród zalesionych stoków,  na wysokiej, prawie niedostępnej skale w Alpach Bawarskich... Gdy zobaczyłam go pierwszy raz byłam zaskoczona jego niezwykłą ale jakże interesującą architekturą... Nieprzypadkowe jest też to co go otacza, a więc alpejski krajobraz, widoki dzięki którym uwydatnione jest jego piękno...

Ludwik II Wittelsbach uciekał od dworskich intryg i polityki, podróżując i projektując budowle... Zamek Neuschwanstein został wzniesiony na  jego życzenie... Król Ludwik II Bawarski to mecenas wielu artystów i przyjaciel Wagnera...  Nic dziwnego, że oczarowany projektem Wagner dostrzegł w nim żywy styl starych niemieckich zamków niemieckich... 

Faktycznie, wygląda jak średniowieczna  twierdza... Jego grube mury z kamiennych bloków i strzeliste wieże, wieżyczki, baszty są imponujące... Surowa, bardzo jasna bryła kontrastuje z zielonymi, zalesionymi stokami... Aż się prosi, aby w oknie wieży pojawiła się księżniczka, a nad okolicą zaczęły krążyć smoki... Nie jestem zaskoczona, że posłużył W. Disneyowi za wzór zamku królewny Śnieżki...

Neuschwanstein wznoszony aż do śmierci Ludwika, nie został ukończony... Budowany nie do celów obronnych, lecz jako  spełnienie jego marzeń...  Urządzono 30 spośród 90 sal, mieszając style i konwencje, motywy mauretańskie, bizantyjskie, romańskie, gotyckie i barokowe...  Jego plany budowlane powstawały z inicjatywy malarza i scenografa teatralnego Christiana Janka, a architekci Riedel i Dollmann zrealizowali  królewskie zamysły... Ludwik już jako dziecko bardzo często bywał w tej okolicy... Był zafascynowany tutejszymi krajobrazami... Dlatego w tej malowniczej scenerii gór wzniósł jeden ze swoich zamków...

Kto zobaczy po raz  pierwszy zamek Ludwika II Bawarskiego poczuje się jak przeniesiony do świata bajek, baśni, magii... Jest to zamek kontrastów, tajemnicy, ironii, marzycielstwa i oczywiście... piękna.  Ten neogotycki zamek Neuschwanstein, jest niczym zaklęty w kamieniu łabędź, bo i taką nosi nazwę: "Nowa łabędzia skała".

Przypuszczam, że niemal każdy kto go  zobaczy, jest zauroczony tym, co stworzył ten wielki marzyciel, romantyk i fantasta... Człowiek, który pogubił się  w realnym świecie, który żył w świecie iluzji...

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...

Serdecznie wszystkich pozdrawiam...