Rwie woda spieniona, spada z głośnym wyciem
Ten wodospad w tęczy jest życia odbiciem,
Płynie wartko woda i znosi kamienie
wśród zielonych drzewek co rzucają cienie.
Pędzi wprost przed siebie, omija przeszkody,
Niesie echo szumu, rzuca krople wody,
W promieniach słońca iskrzą kolorami,
Te krople tęczy są naszymi dniami.
Podobnie jest z życiem, pędzi jak szalone
Znosi trudy różne, bywa zagubione,
omija przeszkody lub je porywa
bywa czasem człowiek swe życie przegrywa.
Maroko, to kraj o którym mogę powiedzieć; fascynujący, magiczny, tajemniczy... Kraj, który mnie oczarował... Dostarczył niezapomnianych wrażeń, zwabił egzotyką, smakami, zapachami, barwami, fantastycznymi krajobrazami... Maroko ze swoim Atlasem, Saharą i wodospadami d'Ouzoud jest perłą samą w sobie... Perłą fascynującą i urzekającą swoim pięknem...
Dzisiaj pragnę pokazać jedną z najpiękniejszych kaskad świata
- Cascade d'Ouzoud mieszczą się w Atlasie Średnim w Maroku... A dokładniej, te wspaniałe, majestatyczne
wodospady miałam możliwość oglądania w berberyjskiej wiosce Ouzoud...
Kilka
godzin od Cesarskiego miasta - Marrakesz... Wprawdzie to tylko 160
km ale ze względu na stan dróg, bardzo trudno tutaj dojechać... Jednak
dla tych widoków zapierających dech w piersiach warto się troszkę
pomęczyć... Uzud w języku berberyjskim tłumaczy się jako: oliwki...
Nazwa odnosi się do okolicznych gajów oliwnych...
Woda spada w dół, z wysokości 110 metrów... Kilka małych kaskad z
wielkim hukiem spada na skalne tarasy... Biała, spieniona woda,
przecudnie wygląda na tle brązowej skały i zieleni... Podziwiam bujną
przepiękną roślinność, paprocie, porosty, drzewa oliwne, figi, bambusy... Widok
wodospadu dostarczył mi niezapomnianych wrażeń ... Na dnie tworzą się
baseny i wyrzeźbione skałki z których podobno latem, chłopcy skaczą do
wody...
Nie mieliśmy zbyt dużo czasu na podziwianie tego bajecznego
zjawiska... Skończyła się idylla... Nadciągały ciężkie, ołowiane chmury, nie wróżyły nic dobrego... Zbliżała się burza... Teraz
wiemy, że gdy spadnie deszcz nie jest wesoło... Wydostanie się z wioski to nie lada
wyczyn... W czasie opadów nie utwardzona droga rozmaka i staje się nieprzejezdna... Musieliśmy uciekać...
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę miłego, ciepłego i słonecznego tygodnia.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie...
Jestem oczarowana, M. też. Przepiękne miejsce. Tam jeszcze nie dotarliśmy. Zdjęcia, jak zwykle - artystyczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię baaardzo serdecznie!
Przyznaję. Kaskady d'Ouzoud są bardzo piękne.
UsuńŻyczę miłego, ciepłego i szczęśliwego tygodnia.
Pozdrawiam:)*
Natura oferuje w swoich fotografii, jego najpiękniejszej świetności .
OdpowiedzUsuńPocałunki
Antonia,
Usuńnatura pokazuje nam prawdziwe cuda.
Buziaki i pozdrowienia:)*
Twoje zdjęcia mnie oczarowały, a co dopiero gdybym tam była osobiście...
OdpowiedzUsuńCudowne miejsca :)
Moje zdjęcia nie oddały piękna wodospadów.
UsuńTrzeba zobaczyć je na żywo.
Pozdrawiam serdecznie:)
Cóż za niesamowite miejsce!!! W cudowny sposób zsynchronizowałaś muzykę z kadrami, momentami czułam, jakbym była wśród tych wodospadów. Taka wycieczka to marzenie dla mnie. Pozdrawiam Lusiu cieplutko :)
OdpowiedzUsuńMaroko to przepiękny kraj. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś tam wrócę.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)*
Bajeczny widok! Marzyłam o wycieczce do Marakeszu, by zobaczyć Ogrody Majorelle, teraz będę marzyła o wodospadach;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lusiu:)
Ogrody Majorelle w latach 60 -tych stały się własnością Yves Saint Laurenta i Pierra Berge.
UsuńWolą Yves Saint Laurenta było by po śmierci, jego prochy zostały tutaj rozsypane. Kto zobaczy to miejsce zrozumie jego decyzję. Ogrody są przepiękne zachwycą nie tylko wielbicieli przyrody...
Niestety, nie mam zbyt wielu zdjęć z tego miejsca. Ogólnie mam mało zdjęć z Maroka. Miałam nieprzyjemne perypetie aparatami fotograficznymi. czasem tak jest.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Yo también viajo contigo, pues bien aunque he estado en Marruecos no visité estas hermosas cascadas y sus alrededores.
OdpowiedzUsuńUn abrazo.
Ależ tam pięknie! Tyle cudów świata widziałaś Lusiu, a potrafisz się zachwycać drobiazgami na moim blogu. Jesteś wspaniałą osobą o pięknym sercu...
OdpowiedzUsuńTak!
UsuńZachwycam się wszystkim co pokazujesz na swoim blogu. Twoje malarstwo robi na każdym z nas duże wrażenie. Obdarzasz nas swoją, piękną poezją, przekazujesz tradycje abyśmy pewnych zwyczajów nie zapomnieli. Jak tego wszystkiego nie doceniać?
Bardzo cenię ludzi, którzy dbają o tradycje bo teraźniejszość nie istnieje i nie może istnieć bez przeszłości. Basiu, jeszcze raz bardzo dziękuję za wszystko co robisz.
Pozdrawiam serdecznie:)*
What a beautiful waterfall, Lucia!
OdpowiedzUsuńI can almost hear that water roaring, from here,
Thank you so much for sharing all of the beauty you share here, sweet friend.
Have a wonderful week, xo.
Lisa, I was also impressed Moroccan waterfall.
UsuńIt's beautiful. Nature has created a real miracle.
Greetings.
Kolejne piękne miejsca i cudne zdjęcia. Zwróciłam uwagę na niesamowite kolory wody, ale przede wszystkim czerwony odcień ziemi. Byłam w Maroku, ale tylko w Casablance, no i było to ponad 30 lat temu. Mam kilka czarno-białych zdjęć.
OdpowiedzUsuńŁucjo, nieustannie pozostajesz w zachwycie nad światem, tak dobrze jest wpaść do Ciebie.
Pozdrawiam.:)
Ach Casablanka. Czy uwierzysz, że w hotelu w którym nasza czwórka spędzała noc był miejscem "mewek"?
UsuńTutaj przyprowadzały swoich klientów. Brzydziliśmy się i nie spaliśmy w łóżkach. Nasze domowe ręczniki kąpielowe wystarczyły na przykrycie foteli i tak przespaliśmy noc. Oczywiście ubrani w spodnie i polary bo jak przykryć się kołdrą? Mimo takich i innych przygód miło wspominam pobyt w Morocco.
Pozdrawiam serdecznie:)*
pretty amazing!
OdpowiedzUsuńStunning.
UsuńGreetings:)*
Są niesamowite:)))aż trudno uwierzyć że takie piękne miejsca istnieją:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńPrzyznaję. Cascade d'Ouzoud są pełne uroku i malowniczości.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)*
Warto było zaryzykować, zjawisko niesamowite.
OdpowiedzUsuńWarto zobaczyć takie cuda natury.
UsuńPozdrawiam:)*
Nice pics! xx
OdpowiedzUsuńThank you very much:)*
UsuńOtwieram szeroko oczy i podziwiam ;-) Woda to mój żywioł: wodospady, kaskady, oczka wodne mają w sobie energię i siłę a jednocześnie równoważą chaos, którym naładowane jest codzienne życie. Podróż z Tobą jest zawsze pełna niespodzianek, dzięki :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię wszystkie odmiany wody. Chylę głowę nad jej siłą. Kropla drąży skałę (Tales)
UsuńA ten wodospad wygląda zjawiskowo.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Piękne zdjęcia. Nie lubię takiej mętnej wody...Jak błotna lawina, a raczej pustynna. Skaczesz po świecie aż nadążyć nie mogę :). Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTo nie jest błotna lawina. Woda spada z ogromną siłą przecież jesteśmy w Atlasie Średnim a tam najwyższy szczyt to jest Dżabal Bu Nasir (3 356 m n.p.m.)..
UsuńPozdrawiam serdecznie:)*
Uwielbiam wodospadu i szum spadającej wody. Takie widoki to dla mnie coś przepięknego . Dziękuję za to :)))
OdpowiedzUsuńGrażynko
Usuńwidzę, że mamy podobne upodobania. Takie widoki oglądam z ogromną przyjemnością.
Pozdrawiam serdecznie:)*
O Bellinzone wspomniałam w tym poście : http://giga-wszystkooogrodnictwie.blogspot.com/2013/09/wakacje-byy-niespodzianka-jest.html
UsuńGaurę po raz pierwszy zobaczyłam we Francji i szukałam jej u nas, bo mi się podobała. Kupiłam sadzonki w moim mieście u ogrodnika.. Nie jest ona jednak odporna na mróz i pierwszy zakup nie przeżył. Zeszłoroczny tak, ale nie wiem czy będzie po tegorocznej zimie. Pozdrawiam serdecznie.
Es preciosa Lucia. Abrazos.
OdpowiedzUsuńBonjour chère amie,
OdpowiedzUsuńDes photos fantastiques... J'aime beaucoup le contraste des couleurs. Ces cascades sont impressionnantes et je pense que vous avez dû être séduite par ce site magique comme ensorcelant.
Merci pour le partage de ce fabuleux billet.
Gros bisous ♡
Spectacular waterfalls!
OdpowiedzUsuńGreetings!
I agree with you.
UsuńBest wishes:)*
Cóż to za widoki! Zapierają dech w piersiach. Marzyłam kiedyś żeby zwiedzić Maroko ale jakoś się nie złożyło.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam serdeczności.
Wszystko przed Tobą. Wierzę, że kiedyś się to uda.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)*
Widok przepiękny.Warto było pokonać trudy podróży bo zobaczyć takie wodne cudo.Zdjęcia urocze.miłego dnia.
OdpowiedzUsuńMnie też zachwyciły marokańskie kaskady.
UsuńSą piękne.
Pozdrawiam:)*
all your waterfall shots are amazing. What a wonderful place to visit.
OdpowiedzUsuńYes. It is a beautiful place to see.
UsuńRegards:)*
Dear Lucia
OdpowiedzUsuńFantastic photos! The waterfalls are amazing!
Marit, thank you very much:)*
UsuńFantásticas estas quedas de água.
OdpowiedzUsuńUm abraço e continuação de uma boa semana.
Wow! Great pictures!
OdpowiedzUsuńIndrani, thanks!
UsuńTu olbrzymie wodospady a tam przechodzący ludzie malutcy jak mrówki - niesamowite !
OdpowiedzUsuńTak. Ludzie przy tym wodospadzie są maleńcy.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)*
Beautiful waterfall !!!!!
OdpowiedzUsuńHug
Anna
Yes. These are beautiful waterfalls.
UsuńGreetings.
Cudowne zdjęcia Lusiu !!! Niesamowite miejsce i wodospady. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMasz rację. Niesamowite miejsce.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)*
To jest piękne.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Bardzo piękne:)*
UsuńJakie piękne miejsca są na ziemi że tylko cieszyć oczy. Dzięki Lusiu i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJest wiele wspaniałych miejsc których nigdy nie zobaczę.
UsuńPozdrawiam:)*
Piękne miejsce, ale i straszne. Wygląda tak, jakby za chwilę masy ziemi, drzewa, wszystko, miało runąć w dół. Lawiny błotne są straszne...
OdpowiedzUsuńNasza Ziemia żyje, a my wraz z nią.
Dzięki za uwiecznienie tego miejsca. Wspaniałe zdjęcia :-)
Bogno, to nie są lawiny błotne. W tej części Maroka gleba ma kolor czerwieni.
UsuńWg pewnej legendy na tych terenach trwała wojna. Zginęło wielu Berberów... Krew płynęła niczym rzeki barwiąc ziemię na kolor czerwony. W tym przypadku strumienie pędzące z Atlasu Średniego napotkały uskok tworząc wodospad.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Niesamowite!
OdpowiedzUsuńDla mnie zachwycające.
UsuńPozdrawiam:)*
coś pięknego!!! z wrażenia mowę mi odebrało ;)
OdpowiedzUsuńuściski Lusiu
Aż takie wrażenie na Tobie zrobiły te wodospady?
UsuńPozdrawiam serdecznie:)*
ogromne wrazenie ;) oczywiście musiałam się dokształcić w googlach ;)
Usuńzastanawiam się tylko na kolorem wody, widziałam zdjęcia na innych blogach gdzie woda ma przejrzysty kolor, czy byliście tam w czasie jakichś obfitszych opadów?
uściski Lusiu
ogromne wrazenie ;) oczywiście musiałam się dokształcić w googlach ;)
Usuńzastanawiam się tylko na kolorem wody, widziałam zdjęcia na innych blogach gdzie woda ma przejrzysty kolor, czy byliście tam w czasie jakichś obfitszych opadów?
uściski Lusiu
Przecudne miejsce. Urzekające wodospady. Nie dziwię się, że chciałaś je zobaczyć mimo uciążliwości podróży. Warto było.
OdpowiedzUsuńWow, gorgeous falls! I can almost hear the sound of falling down.
OdpowiedzUsuńPreciosas cascadas que conforman un paisaje paradisíaco.
OdpowiedzUsuńUn abrazo,
Piękne! Robią wrażenie :) Prawie jak Iguazu :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory: ciemna zieleń roślin, odcienie wody, barwy ziemi. bardzo malownicze miejsce!
OdpowiedzUsuńWitaj :)
OdpowiedzUsuńPiękna podróż, cudne zdjęcia i relacja ;)
Milutko pozdrawiam :)
really gorgeous....you can almost feel the motion of the water....and the mist!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne miejsce! Muszę tam kiedyś pojechać :) Pozdrowienia Lusiu!
OdpowiedzUsuńLusiu,
OdpowiedzUsuńcóż za cuda tutaj u Ciebie widzę... ;)
Dech zapiera - szczególnie fotografie "spadającej wody".. ;)
Pozdrawiam gorąco!
Są olbrzymie i piękne!
OdpowiedzUsuńJak ta natura piękna. Wodospady robią ogromne wrażenie. I huk pewnie niemały narobią :D
OdpowiedzUsuńJak tam jest pięknie, aż trudno uwierzyć, że natura tworzy takie cuda:):):):):)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsca i Twoje zdjęcia. Właśnie się tak wybieram i trafiłam do Ciebie poszukując wskazówek w internecie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.