Czerwienią liści nas otula, babiego lata złotą smugą
I noc się robi coraz dłuższa, miły jesień przyszła już
Wiatry wróciły do nas znowu, ptaki z południa są już w domu
I słychać pierwsze kroki chłodu, miły jesień przyszła już...
Eleni
Mamy szary, pochmurny często "zapłakany" listopad... Nie należy on do najweselszych i najprzyjemniejszych miesięcy w roku... Jeszcze miesiąc temu korzystałam z ciepłej, słonecznej październikowej niedzieli... Jakże miło wspominam spacer alejkami pszczyńskiego parku... W te szare, deszczowe dni, będę tęsknić za słoneczną pogodą... Pszczyna jest niezwykle malowniczym miejsce i zawsze ją odwiedzam z ogromną przyjemnością... Pisałam o niej Tu i Tu i Tu
Zbliżając się do Rynku, zauważyłam zlot starych samochodów... U wielu osób budziły ogromne zainteresowanie... Wprawdzie nie były to Bugatti, Maserati... ale były wypielęgnowane i pięknie się prezentowały.
Nie tylko ja chciałam spędzić niedzielne popołudnie w tym miejscu... Sporo było spacerujących... Warto zobaczyć pszczyński Rynek... jest on jednym z największych i najpiękniejszych... Miasto jest ładne i ciekawe ponieważ zachowało średniowieczny układ przestrzenny... Lubię posiedzieć na jednej z ławeczek... Nie tylko ja zachwycam się miastem.. .Księżna Daisy również je podziwia... Po zjedzeniu słusznej porcji lodów, udałam się w kierunku zamku i parku, który swoimi ramionami otacza prawie całe miasto...
W starej części parku pszczyńskiego, wśród ogromnych drzew możemy zobaczyć niezwykłe miejsce, Zagrodę Wsi Pszczyńskiej... I chociaż skansen jest niewielki, to jest bardzo pięknie położony i posiada interesujące obiekty... Stąd jest blisko do Rynku i do zamku... A moja kolejna wizyta w Pszczynie i zabytkowym Parku odbędzie się zimową porą...
Byliśmy w Pszczynie około 20lat temu. Wtedy zamek był w remoncie. Nie obejrzeliśmy miasta dokładnie, nie mieliśmy czasu, jechaliśmy z Jastrzębia Zdroju do Oświęcimia. Dopiero u Ciebie obejrzałam centrum. Skansen na pewno ciekawy, gontem kryte, drewniane chatki na pewno i wewnątrz są fajnie wyposażone. Może uda mi się kiedyś obejrzeć to miasto dokładniej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLotko, pokazałam tylko mały fragment Rynku...Skansen jesienna porą prezentował się bardzo pięknie ale o tym miejscu wcześniej już pisałam...
UsuńTo miasto zachwyca wiosną...można go nazwać miastem magnolii i rododendronów...
Pozdrawiam serdecznie:)
Nigdy tam nie byłam... dziękuję, że dzięki Tobie mogę ją (chociaż wirtualnie) zwiedzić.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia Luciu:)
Aniu, zachęcam abyś w lecie odwiedziła Pszczynę i inne tutejsze ciekawe miejsca.
UsuńDziękuję, Tobie również życzę miłego dnia...
Syrenka... moje dzieciństwo :) Piękny pałac, park, miasto... Tak daleko ode mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wybacz, ale to nie jest Syrenka...To księżna Daisy siedzi na swej ławeczce na pszczyńskim rynku...To fakt, Pszczyna Ci nie jest po drodze. Warto poznać to miasto. zachwyca swoimi zabytkami.
UsuńPozdrawiam:)
Miałam na myśli... AUTO ;)
UsuńDopiero teraz zauważyłam, że ta Pani na ławeczce ma suknię trochę jak syreni ogon i... wyszło małe nieporozumienie ;)
ha, ha , ha sądziłam, że suknia Daisy przypomina syreni ogon...
UsuńŚlę serdeczności:)
Ślicznie pokazałaś Pszczynę. Park pszczyński wydaje się być pięknym miejscem, oj chętnie poszłabym sobie tam na spacerek. Ale póki się nie da to..... wirtualnie pospacerowałam i pewnie wrócę tu na spacer jeszcze kilka razy. Za te kolory lubię jesień, ale tylko za kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lubię Pszczynę, mam do niej bardzo blisko. Tutaj na każdym kroku można zobaczyć coś ciekawego...Jesień w ogromnym parku bo liczącym ponad 150 ha jest wyjątkowo piękna.
UsuńPozdrawiam:)
Jedno miejsce a ile atrakcji!
OdpowiedzUsuńMasz rację. Park też skrywa wielce ciekawych zabytków.
UsuńOch, nasza Ojczyzna jest przepiękna i niemal w każdym mieście jest coś ciekawego do zobaczenia.
Pozdrawiam:)
Pszczyna, fajne miasteczko:) I jakie widoki...niestety już w tym roku tak kolorowo nie będzie, jest coraz bardziej szaro i ponuro, a niedługo będzie biało:)
OdpowiedzUsuńTak było miesiąc temu...Większość drzew, pomników przyrody to drzewa liściaste, teraz przypuszczam, że są już bez listne...Nie pojadę sprawdzać ponieważ dzisiaj i jutro zapowiadają opady ciągłe...Pada od rana...
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Pszczynę znam dość dobrze przede wszystkim dlatego, ze jest tam sekcja sportowa badmintona ( takie skrzywienie zawodowe) poza tym mieszka znany i dobry były zawodnik reprezentant Polski w badmintonie na mistrzostwa świata i Europy Damian Płąwecki, który obecnie prowadzi tez naukę badmintona w Pszczynie, no i dlatego też, że leży blisko Głubczyc do których bardzo często jeździłam, chyba 150 razy byłam - zawodowo, no i również dlatego, ze niedaleko jest stadnina koni w Mosznej, a ja znałam jej dyrektora wielkiego naszego przyjaciela Andrzeja Walczaka, no i dlatego, ze niedaleko jest Zakrzów z jedna z najpiękniejszych stadnin koni hodowli dla sportu, oto widzisz jestem zakochana w Opolszczyźnie i małych urokliwych miastach, do których należy też Głogówek, a na kielecczyźnie kocham Opatów, Busko, Ostrowiec, ot taka moja miłość do rodzinnych stron mojej mamy, pozdrawiam serdecznie, to była piękna wycieczka do Pszczyny, dziękuję
OdpowiedzUsuńj
Wybacz Jadwigo ale nie miałam pojęcia, że jest tam sekcja sportowa badmintona...A co do Opolszczyzny zgadzam się z Tobą. To wyjątkowy region naszego kraju...Niemal każde miasteczko posiada cenny zabytek, podobnie jak Kielecczyzna. Mam słabość do tych regionów. teraz doszedł jeszcze Beskid Niski, którym jestem oczarowana.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Kolorowo, pięknie. Szkoda, że już wszystkie liście pospadały z drzew.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Szkoda, że pospadały liście z drzew. Takie jest prawo przyrody.
UsuńByle do wiosny...
Pozdrawiam:)
Hello dear Lucia!
OdpowiedzUsuńAs always delights our eyes and soul with very beautiful image!
A nice weekend as I wish my dear!
With great love hold you dear friends!
*ELENA*
* ELENA*, I also wish you a pleasant weekenu.
UsuńI send greetings.
Pszczyna jesienią prezentuje się bardzo pięknie...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPowiedziałabym, że bardzo pięknie. To bardzo malowniczy zakątek Polski.
UsuńPozdrawiam:)
ice cream and a beautiful autumn day...can't beat that! :)
OdpowiedzUsuńno, the young possum did not survive my dogs... :(
Good ice cream, beautiful autumn day, that's what I really like ...
UsuńI was relieved ...
Wspaniała wycieczka Lusiu! Cudowne zdjęcia. Byłem w Pszczynie tylko raz, wiosną tego roku. Widzę, że muszę tam jeszcze wrócić. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńByłeś wiosną? Kwitły azalie i rododendrony?
UsuńA może złotokapy, migdałki, jaśminy?
Pozdrawiam:)
Beautiful are your photos.
OdpowiedzUsuńGreetings, RW & SK
Thank you very much!
UsuńTeż lubię odwiedzać Pszczynę. To chyba najczęściej odwiedzana przeze mnie miejscowość na Śląsku.
OdpowiedzUsuńW jesiennej scenerii park i pałac prezentują się wspaniale. To była udana wycieczka.
Pozdrawiam.
Ha ha ha, to mamy podobnie...
UsuńMnie też się podoba w jesiennej scenerii.
Pozdrawiam:)
Lucia, I liked your visit to Pszczynie, nice place with museum and colorful nature. I'm glad you had wonderful weather that day!
OdpowiedzUsuńI like this city is beautiful at any time of the year.
UsuńI live not far from it.
A ja nigdy nie byłam w Pszczynie i żałuję bardzo bo jest piękna a księżna Daisy, jest odlotowa wręcz :) Zachwycił mnie park i skansen. Piękne miejsce Lusiu, dzięki że mnie tam zabrałaś :) Pa
OdpowiedzUsuńLubie Pszczynę może przez sentyment do księżnej Daisy?
UsuńPrzeczytałam prawie wszystko co jej dotyczy...
To była niezwykła postać. Bogata, piękna, nieszczęśliwa i tragiczna...
W parku jest wiele zabytków, które są warte zobaczenia...
Serdecznie pozdrawiam:)
Bardzo podoba mi sie to zdjęcie z parasolką w liście :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńPozdrawiam:)
Piękne zdjęcia, myśleliśmy, że Pszczyna to raczej nikła wioska, a na twoich zdjęciach prezentuje się ku naszemu zaskoczeniu piękna miejscowość:)
OdpowiedzUsuńSerdeczne pozdrowienia:)
Pokazałam niewielki fragment tego zabytkowego miasta.
UsuńMuszę w którymś poście pokazać zamek. To jeden z najlepiej zachowanych budowli. Posiada bezcenne wyposażenie.
Pozdrawiam:)
Oj Lusiu
OdpowiedzUsuńtyle jesiennych barw!
I ani kropli deszczu, ani grama chmurki ;)
Aż wierzyć się nie chce, że ten listopad taki płaczliwy, prawda..? ;)
Pozdrawiam serdecznie (chociaż u mnie pada :) )
Listopad jest szary, pochmurny, deszczowy...
UsuńNie lubię właśnie takiej jesieni...
Na poprawienie humoru wyciągam słoneczne zdjęcia...
Serdecznie pozdrawiam:)
Bardzo malownicze zdjęcia, piękne wygląda Pszczyna w jesiennej barwie.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że mi trochę szkoda, ze nie miała czasu pojechać na zlot samochodów.
Pozdrawiam :)
Na zlot samochodów trafiłam przypadkiem. Wiedziałam, że jesienią Pszczyna będzie wyglądała bajkowo. Nie pomyliłam się.
UsuńPozdrawiam:)
Me encanta, es precioso.
OdpowiedzUsuńWitaj Lusiu ! Wspaniałe jesienne kolory. Czerwień pnączy na budynku jest niesamowita. Podobają mi się te ujęcia z parku z ławeczką i jeziorkiem. Zdjęcia starych samochodów przypomniały mi żółtą Syrenę mojego taty....to były czasy....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie !
Żółtą Syrenką jeździ Okrasa. Teraz te auta są w cenie.
UsuńLubie jesienne bluszcze, ich kolory urzekają swą barwą.
Pozdrawiam:)
♩♫♬
OdpowiedzUsuńBela cidade! Muito agradável !!!
♯♬ Bom fim de semana!
Beijinhos ♪♫♬
♭♪Brasil
♪♮♩♫
Lovely weekend darling....love Ria...x !
OdpowiedzUsuńI wish you have a nice, sunny weekend.
UsuńGreetings.
Ty powinnaś być po rękach całowana przez włodarzy miast gdzie bywasz,bo swoimi postami a szczególnie pięknymi zdjęciami reklamujesz im miejsca!!!Po prostu gdy widzę Twoje zdjęcia z miejsc które odwiedzasz,chciałabym wstać z kanapy wsiąść do samochdu i pojechać Twoimi śladami.Na Twoich zdjęciach nawet jesień jest piękna!!!
OdpowiedzUsuńBeatko, wiesz, że nie lubię jesieni takiej jaka jest obecnie; deszczowa, pochmurna, szara.
UsuńTa wielokolorowa urzeka mnie...Przyznaję, że często jej poszukuję.
Serdecznie pozdrawiam:)
Bardzo piękna wycieczka i cudownie zdjęcia.Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę.
OdpowiedzUsuńHalszko, bardzo się cieszę z Twoich odwiedzin.
UsuńMam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku.
Przesyłam serdeczne pozdrowienia.
Życzę Ci miłej, słonecznej niedzieli.
Pozdrawiam:)
Pszczyna jest na mojej liście miejsc do odwiedzenia...i tak sobie pomyślałam, że najpiekniej zapewne wygląda jesienią, co zaznaczyłam odpowiednią adnotacją na liście:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Hmm, zastanawiam się czy faktycznie najpiękniej wygląda jesienią?
UsuńJest cudowna kiedy kwitną azalie i rododendrony...Wszędzie unoszą się delikatne zapachy...Potem park skąpany jest w bieli kwitnących jaśminów i żylistka szorstkiego.
A zimą? nigdy nie byłam tutaj zimą...
Pozdrawiam:)
Bardzo urocza nostalgiczna relacja z Pszczyny. Ostatnio bywałem tam dosyć często. Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuńCiągnie nas do Parku pszczyńskiego, to oaza zieleni, wody, wspanialej roślinności.
UsuńPozdrawiam:)
Byłam dawno temu w Pszczynie:)))ale w Twoim obiektywie wygląda cudnie:)))Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę
OdpowiedzUsuńReniu, bo jest cudowna.
UsuńPozdrawiam:)
To wcale nie jest liść-opadł.
OdpowiedzUsuńLW
Nie jest?
UsuńPozdrawiam:)
Urocza wycieczka. Czasami się zastanawiam jak Ty to robisz Lusiu, że każde opisane przez Ciebie miejsce staje się magiczne? Wszędzie znajdujesz jakieś perełki i ciekawostki. To prawdziwy dar postrzegania świata. Buziaki.
OdpowiedzUsuńEwuś, kocham ludzi, kocham poznawać nowe miejsca.
UsuńŚwiat jest taki piękny. Nasz kraj jest piękny.
Pozdrawiam:)
Przepiękna jesień na Twoich fotografiach.Pozdrawiam w tonacji naszej pięknej jesieni.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
UsuńPozdrawiam:)
Uwielbiam Pszczyne.
OdpowiedzUsuńZ roznych powodow, ale tez z powodu pieknego , jesiennego romantycznego spaceru z moim narzeczonym, a obecnym mezem. Wspominamy ten spacer do dzis..w tych pieknych oklicznosciach przyrody..
Pozdrawiam i dziekuje;)
You had a beautiful day for your visit, and you did a wonderful job of capturing the brilliant autumn colors. I always enjoy being able to go with you on your travels.
OdpowiedzUsuńZ racji tego ze bardzo kocham wies,uwielbiam zwiedzac skanseny. Ten na zdjeciach, posrod tylu jesiennie ubarwionych drzew, jest naprawde sliczny. Pozdrowienia z wciaz cieplej i slonecznej Rumunii- Iza P.S Dziekuje za wizyte.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńPiękny był początek tej jesieni, urocze zdjęcia :))
Pozdrowionka
Dziękuję za kolejną podroż po pięknej słonecznej Pszczynie zdjęcia wspaniałe pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW jesiennej szacie Pszczyna prezentuje się bardzo pięknie i dosłownie zachęca do odwiedzin miasta i zamku. A to wszystko dzięki Twoim wspaniałym zdjęciom. Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli :)
OdpowiedzUsuńJak ostatnio byłam w Pszczynie nie zabrałam aparatu i żałowałam bardzo.
OdpowiedzUsuńZauważyłam jednak, że wszechobecne reklamy szpecące przeszkadzają w robieniu zdjęć bardzo.
Byłam u Ciebie, przeczytałam post i co? Właśnie. Nic. Poszłam sobie zamiast umieścić komentarz. Zalatana jestem i chora, jednak nic mnie nie tłumaczy.
OdpowiedzUsuńPszczynę pokazywałaś, fakt. Mnie urzekło jedno zdjęcie, trzecie od góry. Wiem, że pokazywałaś już Pszczynę, ale dobrego nigdy za wiele. Chociaż jesieni nie lubię, to tegoroczna zrekompensowała nam swoją urodą i ubiegły rok. Była piękna i kolorowa, jak tylko jesień być potrafi:)
Pozdrawiam:)
I znowu piękny zakątek jesieni. Cudne miejsce ta Pszczyna. Zdecydowanie wygrałaś konkurs polegający na rozpoznaniu nazw roślin przedstawionych na fotografii.A nie był łatwy. Oprócz komentarzy miałem sporo rozwiązań na facebooku i telefonicznych. Twoje najlepsze.Słowo się rzekło. Nagroda, jeśli tylko chcesz, będzie wysłana. ( Gdzie?). prawidłowe odpowiedzi na moim blogu.
OdpowiedzUsuńKocham jesień w takim barwnym wydaniu
OdpowiedzUsuńPszczyna to przeurocze miasto! Gdy w latach 70 rozpoczynałem pracę nauczycielską, to coroczna wycieczka do Pszczyny była niemal rytuałem!
OdpowiedzUsuńserdeczności
Tyle pochlebnych słów i zachęcających obrazów o Pszczynie czytałam i widziałam u Ciebie Lusiu,że w końcu muszę się tam wybrać w przyszłym roku.Mam nadzieję,że czas mi pozwoli i uda mi się namówić bratową:)Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJesień jest taka wdzięczna do fotografowania! :) Lusiu, ale fajne bryki złapałaś obiektywem:)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością wraca się do takich słonecznych i ciepłych obrazków :)
OdpowiedzUsuńJesień w tym roku zaszalała barwami :)
Pozdrawiam.
Lubię Pszczynę, ale choć byłam kilka razy i latem i zimą, nigdy nie widziałam tego miejsca w takich magicznych kolorach! fantastyczna parasolka :).
OdpowiedzUsuńZwykle okolice Pszczyny kojarzą mi się z korkami, warto wstąpić choćby na rynek - potwierdzam.