Jest mowa kwiatów tajemna i cicha
Od tęczy wzięta, nawiedziona wonią
Na wielka ucztę podana z kielicha
I bardzo szczodrą i łaskawą dłonią
(Wincenty Pol)
I chociaż kwiecień już dawno za nami, a ja całkowicie zapomniałam o poście z bukietami z tego miesiąca... Zatem, czynię to dzisiaj...
Wiosna to czas odrodzenia i nowych początków, a kwiaty są jej najpiękniejszym symbolem... W bukietach kwietniowych wykorzystałam sezonowe kwiaty o żywych barwach m.in. żonkile, tulipany, szafirki... Takie wiosenne bukiety to nie tylko dekoracja ale przede wszystkim świeżość i energia...
Poranny chłód zieloność rosi,
promień zatańczył za firanką;
kos dźwięcznym trelem dzień ogłosił,
na niebie znów słoneczne tango.
Wiatr plącze się w nadwodnych łęgach,
zapachem mięty świat przystroił.
Złotem kaczeńców wiosna klęka
bawiąc swój czas do późnych godzin.
Uwielbiam żółte kwiaty wiosenne bo ich kolor zawsze przywołuje pozytywne emocje, poprawia nastrój i przede wszystkim kojarzy mi się z promieniami słońca... Tak... Żółty kolor kwiatów kojarzy się jeszcze ze światłem, radością i nową energią... Ich obecność działa na mnie pobudzająco, szczególnie w czasie szarych, pochmurnych dni, kiedy potrzebujemy przypomnienia, że słońce wciąż świeci...
Ilekroć w domu są żółte kwiaty to sięgam po Mistrza i Małgorzatę - Michaiła Bułhakowa, moją ulubioną, ponadczasową powieść:
Niosła obrzydliwe, niepokojąco żółte kwiaty. Diabli wiedzą, jak się te kwiaty nazywają, ale są to pierwsze kwiaty, jakie się wiosną pokazują w Moskwie. Te kwiaty rysowały się bardzo wyraziście na tle jej czarnego płaszcza. Niosła żółte kwiaty! To niedobry kolor! Skręciła z Twerskiej w zaułek i wtedy się obejrzała. No, Twerską chyba pan zna? Szły Twerską tysiące ludzi, ale zaręczam panu, że ona zobaczyła tylko mnie jednego i popatrzyła na mnie nie to, żeby z lękiem, ale jakoś tak boleśnie. Wstrząsnęła mną nie tyle jej uroda, ile niezwykła, niesłychana samotność malująca się w tych oczach. Posłuszny owemu żółtemu znakowi losu ja również skręciłem w zaułek i ruszyłem jej śladem. Szliśmy bez słowa tym smutnym. krzywym zaułkiem, ja po jednej stronie, ona po drugiej. I proszę sobie wyobrazić, że prócz nas nie było w zaułku żywej duszy. Męczyłem się, ponieważ wydawało mi się, że musze z nią pomówić, i bałem się, że nie powiem ani słowa, a ona tymczasem odejdzie i nigdy już jej więcej nie zobaczę. I proszę sobie wyobrazić, że to właśnie ona, odezwała się nieoczekiwanie:
- Podobają się panu moje kwiaty?
Dokładnie pamiętam dźwięk jej głosu, taki dosyć niski, ale załamujący się niekiedy, i chociaż to głupie, wydawało mi się, że żółte , brudne mury uliczki powtarzają echem jej słowa. Spiesznie poszedłem na tę stronę, po której szła ona, podszedłem do niej i odpowiedziałem:
- Nie.
Popatrzyła na mnie zdziwiona, a ja nagle i najzupełniej nieoczekiwanie zrozumiałem, że przez całe życie kochałem tę właśnie kobietę!
Oprócz tych klasycznych, wiosennych kwiatów w domu pojawiły się jak zwykle róże i goździki, które wyjątkowo lubię ponieważ ożywiają każde wnętrze i bardzo często czarują zapachami... Poza tym to kwiaty o wyjątkowej trwałości, dzięki czemu cieszą oko przez długi czas...
A co do róż? ich nie trzeba nikomu zachwalać... To przepiękne i subtelne kwiaty cieszące się największą popularnością... Ich uprawa sięga czasów starożytnych, dalekiej Mezopotamii i Azji... Róża od zawsze była traktowana jako symbol szczęścia, namiętności i miłości... To kwiat będący tematem pieśni, poezji, utworów muzycznych... Gdy trafiła w średniowiecza do Europy, stała się znakiem chrześcijaństwa i luksusu... W Polsce dość szybko zadomowiła się na dworach władców i biskupich ogrodach...
Ludzie z twojej planety hodują pięć tysięcy róż w jednym ogrodzie... Nie znajdują tego, czego szukają. A to, czego szukają, można znaleźć w jednej róży albo w odrobinie wody...
Mały Książę - Antoine de Saint-Exupery
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę udanego, słonecznego i szczęśliwego weekendu...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
piękne ;D
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
UsuńPozdrawiam:)
Bardzo piękne bukiety. Też lubię żółte kwiaty i dodają mi one radości. Mam słabość do fioletu to też i kwiaty takie budzą we mnie zachwyt. :) Pięknego weekendu droga Łucjo. 💖
OdpowiedzUsuńPrawdopodobnie w całej Polsce obecny weekend będzie chłodny i deszczowy. Mam cichą nadzieję, ze pomylą się synoptycy. A wiesz, że ja też mam słabość do kwiatów w kolorze fioletowym?
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Witam.
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na Twojego comiesięcznego bloga o kwiatach w Twoim mieszkaniu.
To wizyta u Ciebie powoduję, że uśmiecham się czytając i oglądając zdjęcia.
Piękne cytaty.
Całuję i pozdrawiam - Małgorzata N.
Sporo opóźniony jest tym razem kwietniowy post. Zastanawiałam się, czy go go napisać i opublikować. Tradycja zwyciężyła.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
If there is a constant in life, it is that flowers bring joy to everyone. Best wishes - David
OdpowiedzUsuńDavid, You are 100% right. flowers always bring happiness and joy.
UsuńHave a nice weekend.
Piękne bukiety . Nawet najskromniejszy dom wygląda cudnie gdy pojawią się w nim kwiaty. Miłego tygodnia życzę :)
OdpowiedzUsuńKwiaty sprawiają, że jest przytulnie i domowo. Mnie zachwycają każdego dnia i dlatego zawsze muszę je mieć w domu.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Łucjo, Ty to potrafisz zaczarować słowem! 🌼 Ten wpis to nie tylko opowieść o kwiatach, ale prawdziwa uczta dla duszy – trochę poezji, trochę literatury i dużo czułości do świata. Aż poczułem zapach tych żonkili i szafirków, serio! I ten cytat z Mistrza i Małgorzaty – ciary! Niesamowite, jak pięknie łączysz naturę z emocjami i literackimi perełkami. Dzięki za ten kwietniowy bukiet słów, totalnie warto było na niego chwilkę poczekać 💛
OdpowiedzUsuńAniu, bardzo Ci dziękuję za tak wiele pięknych słów. Uwielbiam powieść - Mistrz i Małgorzata a tam jest ciekawy fragment o żółtych kwiatach więc go tutaj umieściłam.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Beautiful flowers and bouquets and lovely spring-time décor.
OdpowiedzUsuńAll the best Jan
https://thelowcarbdiabetic.blogspot.com/
Dear Jan!
UsuńThank you very much. Best wishes - Łucja
Tyle pięknych zdjęć, podziwiam i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, czekałam
OdpowiedzUsuńWspaniałe bukiety Lusiu i w ogóle ozdoby wielkanocne. Cieszy to moje oko. I oczywiście wtrącone cytaty z moich ulubionych książek. Jestes taka zdolna. Róże chyba kocham najbardziej. Zachwycają nieustannie subtelnością i zapachem. Ściskam mocno i pozdrawiam najserdeczniej Kochana
OdpowiedzUsuńCóż to za herezje wyczytałam u Bułhakowa - żółty nie jest ani obrzydliwy, ani niedobry :)) Ja również bardzo lubię kwiaty w tym kolorze, dokładnie z tych samych powodów. Są takie energetyczne i radosne. Kiedyś wyczytałam też, że ponoć najbardziej przyciągają motyle i pszczoły, od tamtego czasu zawsze staram się mieć coś żółtego w ogródku. W tym roku mam dorodne dalie, nagietki, a także trochę bratków i fiołków :) Wielką frajdę sprawia mi codzienny obchód moich roślinek, uwielbiam odnotowywać choćby najmniejszy postęp w ich wzroście :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na najbliższe dni, tygodnie i miesiące, droga Łucjo :)
Przepiękne bukiety.. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGracias por estos ramos tan maravillosos. Abrazos.
OdpowiedzUsuń