wtorek, 3 października 2023

Kolejka na Vogel, Wodospad Slavica, Jezioro Bohinj - Słowenia

 







Jeśli zrozumiemy naturę i prawa, które nią rządzą,

będziemy mieli znacznie większe szanse,

by mądrze podążyć jej drogami

i zachować nasze właściwe miejsce w wszechświecie.

(John  Muir)






Lubię miłe niespodzianki w czasie naszych  wojaży... Chciałam aby w czasie lipcowych wakacji, Słowenia nas czymś zaskoczyła... Przyznam szczerze, że ten mały kraj naprawdę nas zafascynował, urzekł  swoim pięknem i wzbudził szczery zachwyt...

To autentycznie kraina czarów, charakteryzująca się stale zmieniającymi się krajobrazami, wyjątkowym pięknem natury... Słowenia może pochwalić się niezwykłym bogactwem przyrodniczym, zapierających dech w piersiach atrakcji, które warto zobaczyć...  Jak już z pewnością wiecie, jestem wielką miłośniczką przyrody, a w tym kraju szczególnie dba się o nią i chroni... 

Gdy zobaczyłam na kilku blogach prezentowane cuda natury i niezwykłe miejsca, postanowiłam również zobaczyć je na własne oczy... W lipcu tego roku, rozemocjonowani ruszyliśmy do Słowenii... 

Tego dnia postanowiliśmy zobaczyć trzy atrakcje położone na terenie Parku Narodowego Triglav - wyjazd kolejką na Vogel Ski Center, wodospad Slavica oraz jezioro Bohinj...

Pojechaliśmy do wioski Ukanc w Dolinie Bohinjskiej, położonej  na zachodnim końcu jeziora Bohinj... Otoczona malowniczymi lasami... Z jednej strony masywem Triglavu, a z drugiej masywem Vogelu...  Tym samym czyni tę wioskę doskonałym miejscem dla miłośników przyrody... Według legendy nazwa Ukanc wywodzi się od wyrażenia "u konc" czyli koniec świata... Tutejsi ludzie wierzą, że świat kończy się pod pobliską Komarčą... Z wioski jest już  bardzo blisko do dolnej kolejki na Vogel...




Przy dolnej stacji kolejki na Vogel jesteśmy rano,  około dziewiątej godziny... Jest już mnóstwo samochodów i mamy problemy z zaparkowaniem na bezpłatnym parkingu... Kupujemy bilety... W oczekiwaniu na kolejkę, obserwujemy znajdujący się w górze ośrodek narciarski Vogel... Kolejka kursuje  co pół godziny, zabiera 20 osób, a  przejazd zajmuje tylko cztery minuty...

W zasadzie kolejka nie dojeżdża na jeden ze szczytów Alp Julijskich, Vogel (1922 m n.p.m.) tylko na wysokość 1535 m n.p.m. gdzie znajduje się górna stacja... Po wyjściu z gondoli znajdujemy się na terenie ośrodka narciarskiego... Pierwsze wrażenie? Jest niezwykle zielono... Kwitnie całe mnóstwo miniaturowych cyklamenów perskich i jest maleńkie zoo, właściwie to są tylko kozy i alpaki...  Te zwierzęta wzbudzają duże zainteresowanie wśród obecnych tutaj dzieci...








Na płaskowyżu jest kilka punktów widokowych, skąd rozciąga się panorama bajecznego krajobrazu na szczytu parku Triglav aż do Alp Kamnickich... Stąd możemy podziwiać Jezioro Bohinj i właśnie stąd rozchodzą się piesze szlaki w różnych kierunkach... Są trasy krótkie i łatwe, ale też dłuższe i zdecydowanie bardziej  wymagające...  Nie mamy zbyt wiele czasu aby wybrać się na dłuższy trekking... Spacerujemy w pobliżu ośrodka narciarskiego, podziwiamy spektakularne krajobrazy i relaksujemy się... 










Na płaskowyżu urządzono niewielki Ogród Alpejski (Alpski Vrt), ale bardzo bogaty w różnorodne rośliny typowo alpejskie... Wśród roślin są te zaliczane do endemicznych, czyli nie występujące nigdzie indziej oraz gatunki objęte ścisłą ochroną... Możemy podziwiać szarotki alpejskie, kołotoczniki wierzbolistne, cyklameny perskie, goryczki,  prześliczne białe klajtonie, dzwonki, mącznice i linice alpejskie, arniki górskie... Wysokogórski kobierzec  jest usiany wrzoścem krwistym, przytuliną wonną... Wiosną kwitły tutaj różaneczniki alpejskie i sasanki, ich  dekoracyjne, puszyste, kuliste owocostany możemy podziwiać...







Alpy to góry, które bez wątpienia są niezwykłe... Mogą też pochwalić się  naprawdę bogatą i zróżnicowaną fauną... W Alpach bardzo często można spotkać niedźwiedzia brunatnego, kozicę, zające bielaki, świstaki, koziorożce... Jeśli chodzi o zwierzęta żyjące w górach, to nie można zapomnieć o ptactwie, które reprezentuje orzeł, płochacz halny, wieszczek, jerzyk alpejski, kruk alpejski i wiele innych... Jednak tu na płaskowyżu trudno spotkać jakiekolwiek zwierzęta... Aby przybliżyć je turystom, w wielu miejscach poustawiano drewniane rzeźby... Dzieci je opanowały i mają ogromną frajdę... Kończymy nasz pobyt na płaskowyżu i zjeżdżamy kolejką do dolnej stacji...







Wodospady to jedne z piękniejszych atrakcji turystycznych, jakie możemy napotkać przemierzając górskie szlaki... Slavica zasilana jest wodą, która wypływa z Doliny Jezior  Triglavskich... Tutaj parking jest płatny, a jego koszt to 5 euro i dodatkowo taras widokowy na wodospad - 4 euro...  Wodospad to popularne miejsce i teraz latem też jest sporo ludzi ale naprawdę warto zobaczyć tę atrakcję przyrodniczą... Spacer do Slavicy zajmuje nam około 20 minut...   Robię kilka zdjęć rzece Slavic, która jest głównym dopływem pobliskiego jeziora Bohinj... Nie zabawiliśmy tutaj zbyt długo...  Czekała mnie jeszcze jedna atrakcja - Jezioro Bohinj i kościół świętego Jana Chrzciciela z przepięknymi gotyckimi freskami...






Jak już wspominałam w Słowenii jest wiele pięknych miejsc, a jednym z nich jest Jezioro Bohinj, które pomimo turystyki zachowuje swój dziki i autentyczny urok... Widok zielonej tafli jeziora, otoczonego lasami i stromymi zboczami z pewnością zachwyci każdego...

Jezioro Bohinj (Bohinjsko jezero) niezwykle malowniczo położone w otulinie Alp Julijskich i Parku Narodowego Triglav... Jest największym i najgłębszym polodowcowym jeziorem w tym kraju... Ma około 4 km długości i 1,2 km szerokości i do 45 metrów głębokości... Byłam Jeziorem Bohinj oczarowana i według mnie jest piękniejsze od jeziora Bled...

Jezioro Bohinj z krystalicznie czystą wodą, jest wspaniałym miejscem relaksu, rajem dla miłośników pływania, pieszych wędrówek, jazdy na rowerze, pływania kajakiem... 

Agatha Christie była w Słowenii i odwiedziła również Bohinj... Zapytana przez dziennikarza czy umieściłaby w Bohinj akcję swojego kryminału? Odpowiedziała, że to miejsce jest zbyt piękne aby dokonano tu morderstwa...








Słowenia to kraj pełen mitów i legend... Historia Złotego Rogu (Zlatorog) jest szczególnie ważna i znana w regionie alpejskim... Tutaj na brzegu Jeziora Bohinj znajduje się skała a na niej pomnik legendarnej kozicy -  Zlatorogu...

A oto legenda: Wysoko w Alpach Julijskich  żyły wróżki dziewice o dobrym sercu, które co jakiś czas pojawiały się w dolinie i pomagały biednym ludziom gdy ci znaleźli się w potrzebie...  Na zielonych, ukwieconych  górskich pastwiskach pasły się ich kozy a na czele stada była biała koza ze złotymi rogami... Te rogi były kluczem do ukrytego skarbu... Kozy strzegły gór, zapewniały bezpieczeństwo rolnikom i alpinistom... W tym czasie w Trencie żył karczmarz z chciwą żoną i piękną córką, której narzeczonym był biedny myśliwy Janez... Pewnej zimy przez wieś przejeżdżał bogaty kupiec wenecki i zauroczył się pięknej dziewczynie... Za jej rękę obiecał worek klejnotów... Matka chciała unieważnić zaręczyny z Janezem i zażądała od niego aby przyniósł  złoty skarb Zlatoroga lub bukiet róż triglavskich...W zimie to było niewykonalne.. Młody myśliwy wyruszył w góry i pomyślał, ze przyniesie złote rogi Zlatoroga... Zranił go a w miejscu krwi wyrosła róża triglavska... Ranne zwierzę uciekało a drogę ucieczki znaczyły kolejne kwiaty... Młody myśliwy zrywał je i w pewnym momencie znalazł się nad urwiskiem...  Oślepiony złotymi rogami wpadł w przepaść... Wiosną wraz z topniejącymi śniegami rzeka przyniosła ciało młodego myśliwego z pękiem róż tiglavskich w ręku... Zlatorog rozwścieczony niewdzięcznością ludzką, zniszczył zielone ukwiecone górskie pastwiska i doprowadził góry do surowego wyglądu... I wraz z wróżkami dziewicami na zawsze opuścił Alpy Julijskie...


Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...

Życzę samych słonecznych, jesiennych dni...

Serdecznie wszystkich pozdrawiam...

36 komentarzy:

  1. Cudowne zdjęcia. Jak zwykle u Ciebie zresztą:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo miło wspominam nasz pobyt w Słowenii. Dokładnie tutaj sprawdza się hasło - małe jest piękne. Dzięki Twojej relacji znowu miałem okazję przenieść się na chwilę do tych zapierających dech krajobrazów. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muchas gracias Lucja María. Disfrute con esta entrada, el lugar es precioso y las fotos impresionantes. Besos

    OdpowiedzUsuń
  4. Thanks for your great personal post! I really enjoy reading it, you can be a great writer.
    I will always note your blog.


    Footballand:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Beautiful landscapes and statues !
    Have a nice day !
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdjęcia piękne. Widoki tak cudowne, że ciezki oderwać oczy... Jejku nie wiem co to by było jakbym tam była na żywo... Cudownie... Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. What a lovely post and beautiful photos.
    New Release:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne miejsce z cudownymi widokami:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Chciałabym znaleźć się na punkcie widokowym, skąd mogłabym podziwiać piękne krajobrazy.
    Piękne kwiaty i wspaniałe wodospady.
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Słowenia jest pięknym krajem, czego dowodzi Twój post. Kiedy tam byłam, na Vogel nie wjechaliśmy, kolejka była w remoncie. Fajnie, że zobaczyłam zdjęcia z góry,
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Impresionantes, los paisajes que has captado. Debe ser una gozada subir a ese teleférico.
    Un abrazo

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowne miejsca odwiedziłaś i zobaczyłaś :).

    Piękne zdjęcia i ciekawa legenda :).

    Łucja jeśli chodzi o moją wycieczkę z biurem podróży do Włoch, to niestety ze względów zdrowotnych musiałam ją odwołać.

    OdpowiedzUsuń
  13. Goodness me you were very high up, the views are wonderful.
    Many thanks for sharing all of these wonderful photographs.

    All the best Jan
    https://thelowcarbdiabetic.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudne miejsca, piękne widoki, wodospady, rzeźby, jeziora wśród Alp zapierające dech w piersiach. Dziękuję za te wszystkie perełki :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie miałam jeszcze okazji zwiedzić Słowenii, jedynie przejeżdżałam przez ten piękny kraj w drodze do Chorwacji (udało nam się jeszcze załapać mały mandat :D) Widzę na wielu blogach, m.in. Twoim przepiękne fotorelacje, przez co ma to miejsce już pewne miejsce w moim serduszku i mam nadzieję kiedyś zobaczyć to wszystko na własne oczy ♥

    OdpowiedzUsuń
  16. Kochana!
    Piękna foto-relacja, malownicza kraina:)
    Serdeczności moc zasyłam i zapraszam na bloga:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudowne zdjęcia, a krajobrazy bajkowe. Można tylko podziwiać i podziwiać, a te widoki z punktów widokowych są fantastyczne. Byłam dawno temu w Alpach, ale austriackich i to w zimie, więc wrażenia mam zupełnie inne. Te Twoje ujęcia są zdecydowanie bardziej zachwycające, niż to co zachowałam w pamięci :) Ale mam nadzieję być w Słowenii w przyszłym roku, może :) Serdecznie przytulam Cię, Łucjo i gorąco pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudowne krajobrazy Łucjo! Pokazałaś nam wszystko, co najpiękniejsze w przyrodzie: majestatyczne góry, krystalicznie czyste jeziora i wszechobecna zieleń! Ciekawa historia z Agathą Christie, która również uległa urokowi tych okolic :-)) Nic dodać, nic ująć... natura jest doskonała, dlatego budzi nasz nieustanny zachwyt!
    Przesyłam najcieplejsze pozdrowienia - Anita ;-))

    OdpowiedzUsuń
  19. Góry są piękne, zawsze je podziwiam, chociaż po górach nie chodziłam jako turystka najwyżej i to bardzo nisko. Wychowana nad wodą jakoś tak mnie ciągnie do wody bardziej, ale góry szanuję, bo przyroda kiedy jej nie szanujemy, może nam pokazać swoją siłę.

    OdpowiedzUsuń
  20. To zdjęcie z wodą w której odbija się zieleń drzew tak intensywnie, iż woda wydaje się zielona zachwyciło mnie, podobnie jak wszystkie zdjęcia z akwenami wodnymi. Jak wiesz, ja góry lubię oglądać (nie chodzić), ale wodę uwielbiam w każdej postaci. I wodospady i jeziora i rzeczki i większe akweny wodne.

    OdpowiedzUsuń
  21. Marcepanowy Kącik6 października 2023 18:10

    Piękne tereny, uwielbiam szum wodospadów. Miło Cię widzieć.

    OdpowiedzUsuń
  22. Witam.
    Piękny kraj, piękne widoki, piękna przyroda.

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękny kraj, piękne widoki, piękna przyroda. Małgorzata N.

    OdpowiedzUsuń
  24. Nareszcie moje klimaty - górskie !!! Kocham !!! Jak tam przecudnie !? I jakie zdjęcia ?! Podziwiam, podziwiam i dziękuję za to :)))

    OdpowiedzUsuń
  25. Gracias por tan maravilloso reportaje, me encantaron tus fotografías es todo precioso. Abrazos.

    OdpowiedzUsuń
  26. Mountains, cable car, goats walking. Slovenia is a country of wonders, you are right, Lucja. Magnificent views from the mountains to the gorges. I would also like to go to Slovenia.

    OdpowiedzUsuń
  27. Jeszcze raz potwierdziłaś, że małe jest piękne. Tyle wspaniałych atrakcji! Widoki zapierają dech. Szkoda, że ja byłam tam tak krótko. Tylko liznęłam. Może jeszcze będzie okazja.
    Dzięki ci wielkie Łucjo!

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękna foto-relacja💚😊
    Cudne, to Twoje podróżowanie🙂
    Serdeczności zostawiam🤗🌷
    Yaufa 88 cambodia:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Super zdjęcia! Przepiękne górskie widoki :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  30. Cudna legenda i przepiękne zdjęcia (i śliczne dzieci na nich).

    OdpowiedzUsuń
  31. Góry, jezioro, wodospad i piękna alpejska roślinność, niesamowite widoki - natura ma nam tyle do zaoferowania, a Ty to wspaniale wyeksponowałaś na zdjęciach. Słowenia zachwyca! I mam nadzieję że uda mi się ją odwiedzić. Serdeczności dla Ciebie :)))

    OdpowiedzUsuń
  32. Cudowne miejsce. Kocham góry i tylko żałuję, że tak rzadko w nich bywam. A pomnik kozicy na pierwszym ze zdjęć jest genialny. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  33. Oglądając te wspaniałe krajobrazy, przed oczy przychodzą mi moje wspomnienia z przed kilku lat i moje przygody z Tatrami. Cóż Słowacja jak wiadomo "Mały, Wielki Kraj" naprawdę zachwyca szczególnie w takich górskich rejonach, gdzie można poczuć ten niepowtarzalny klimat. Wędrówka chociażby krótka daje wiele przyjemności na długo, i zapada w pamięć na długie lata, a do miłych wspomnień wraca się ciągle przecież :)
    Wszystkiego dobrego Łucjo.

    OdpowiedzUsuń
  34. To niesamowite, jak Słowenia okazała się miejscem pełnym niespodzianek i uroku! Twoja opowieść o wakacjach w tym kraju naprawdę wprowadza mnie w świat przyrody i piękna tego miejsca. Park Narodowy Triglav i jego atrakcje, takie jak Vogel Ski Center, wodospad Slavica i jezioro Bohinj, brzmią jak idealne miejsce dla miłośników natury.Zachwyciło mnie także to, jak Słowenia dba o swoje środowisko naturalne. Opis alpejskiego ogrodu i różnorodności roślin endemicznych jest fascynujący. To miejsce, gdzie fauna i flora Alp robią niezapomniane wrażenie.

    Twoje historie o miejscach, legendach i historii Słowenii dodają temu kraju jeszcze więcej uroku. Jezioro Bohinj, legenda o Złotym Rogu i piękne krajobrazy górskie brzmią jak idealne miejsce na relaks i odkrywanie historii. Twoja pasja do podróżowania i dzielenia się swoimi doświadczeniami jest inspirująca. Dziękuję za tę fascynującą opowieść!

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...