Rób to, czego pragniesz. Myśl pozytywnie.
Stawiaj przed sobą nowe wyzwania. Miej cel, do którego dążysz.
Ciesz się tym co robisz. Staraj się zmieniać świat na lepsze.
Stój na własnych nogach.
Bądź lojalny wobec innych.
Żyj pełnią życia.
(Richard Branson)
Czarnogóra malutki kraj, którego powierzchnia wynosi tylko 13812 km² i można porównać go do naszego województwa lubuskiego - 13988 km²... Czarnogóra, wchodziła niegdyś w skład Jugosławii... To bardzo młode państwo, które może pochwalić się wyjątkowymi zabytkami, dzikimi terenami, wspaniałą roślinnością, przepięknymi krajobrazami i wieloma bardzo ciekawymi miejscami... Jest poza dobrze nam znaną strefą Schengen, i poza Unią Europejską... Bardzo marzy by wejść do niej już w 2020 roku...
Jednym z najpiękniejszych miast czarnogórskich jest Kotor, który oczarował mnie swoim klimatem, niezwykłą atmosferą, magicznymi zakątkami, turkusowym morzem, unikatowymi cerkwiami... On jest niezwykle urokliwy...Zobaczenie tego miasteczka polecam każdemu... Zawsze będę powtarzać, że jest to perła Czarnogóry... Zachwycająca stara architektura, przebogata historia zapisana w zabytkach, klimatyczne uliczki rysują zachwycający portret Kotoru... Jest to jedno z najlepiej zachowanych średniowiecznych miast w południowo-wschodniej Europie... Nazwa miasta wywodzi się od słowa Dekatera, ze starogreckiego słowa Katareo - czyli gorąco...
Kotor bardzo przypomina Dubrownik... Miasto otoczone jest z trzech stron górami: Lovćen, Vrmac i Dobrota... Czwartą część stanowi adriatycka zatoka o cechach fiordu... Gdy jest się w Czarnogórze to ma się wrażenie, że góry są prawie wszędzie... Weneccy żeglarze przed wiekami nazwali ten kraj Montenegro, Czarne Góry... Czarnogórcy są bardzo dumni ze swojego, niewielkiego kraju... Bardzo często żartują, że gdyby rozprasować góry, które zajmują prawie całą powierzchnię, to ich kraj należałby do europejskich średniaków...
Trochę historii... Pierwszą osadę w III w. p.n.e. założyli tutaj Ilirowie, starożytny lud indoeuropejski... O tej ludności wiadomo stosunkowo niewiele... Nie ma wątpliwości, że to plemię dostało się pod silne wpływy kultury hellenistycznej, gdyż na tych terenach osiedlili się Grecy... Kotor przechodził z rąk do rąk i zawsze był miejscem ścierających się wpływów... Nawet przez krótki czas miasto było pod panowaniem króla węgierskiego Ludwika I... Od 1420 - 1797 roku Kotor był pod panowaniem Republiki Wenecji...Ponad 250 letnie panowanie Wenecjan przyczyniło się do sporego rozkwitu miasta.... Po upadku Republiki Wenecji Kotor był w rękach Habsburgów, Francuzów... Później była jeszcze Jugosławia oraz Serbia i Czarnogóra... Od 3 czerwca 2006 roku Kotor znajduje się w niepodległej Czarnogórze...
Wzdłuż murów miejskich przy jednej z bram znajduje lokalny bazar... Można tu kupić niemal wszystko: suszoną szynkę bardzo podobną do Prosciutto di Parma, suszone kiełbaski świetnie doprawione ostrymi przyprawami, niezliczone rodzaje serów, ryb, warzywa, owoce, grzyby suszone i świeże, miody, kwiaty, wino, oliwę... Obok takich pyszności nie można przejść obojętnie... Zrobiliśmy spore zakupy... Po kilku godzinach intensywnego spaceru oboje zgłodnieliśmy... Jak przystało na Bałkany wokół pachniało grillowanym mięsiwem... Byliśmy potwornie głodni a ponieważ lubimy grillowane mięsiwa zamówiliśmy deskę przysmaków z frytkami... Na jej widok o mało nie spadliśmy z krzeseł... Porcja była ogromna, co najmniej dla czterech osób... Steki, pljeskavica, ćevapčići były rewelacyjne doprawione tym samym przepyszne... Kelner zaproponował, że resztę przysmaków zapakuje do plastikowego pudełeczka... W hotelu zrobiliśmy sobie wyjątkową kolację... Nieco później zrobiliśmy sobie przerwę na kawę przed ostatnim etapem zwiedzania - wyjściem na mury obronne Kotoru... Biegną po zboczach masywu Dobroty przez długie wieki zapewniały miastu skuteczną obronę ...
Średniowieczna architektura i liczne zabytki sprawiły, że już w 1979 roku Kotor został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO... Zabytki znajdujące się niemal na każdym kroku są w większości nieodrestaurowane... W wielu miejscach oglądałam wizerunki lwa, symbolizujące władającą tu niegdyś Republikę Wenecji... Zapuszczam się w gąszcz bardzo wąskich uliczek... Oglądam zakamarki, idę bardzo powoli by nie przegapić czegoś ciekawego bo Stare Miasto to miejsce wyjątkowe... W tym mieście można zobaczyć różne style: romański, gotycki, renesans i barok... Dzisiaj miasto przedstawiłam go bardzo pobieżnie... Będą kolejne posty ponieważ Kotor mnie zahipnotyzował... Właściwie skradł nasze serca... Jest niezwykły, bardzo malowniczo położony i posiada wspaniałe zabytki architektoniczne...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
So beauitful.
OdpowiedzUsuńMontenegro is a very small but very beautiful country.
UsuńGreetings, Sandi.
A wonderful place and you just have a very good eye for taking pictures - the shots are gorgeous - superb.
OdpowiedzUsuńBlessed day♥
hug Crissi
Crissi,
UsuńMontenegro is a great country. I am delighted with him.
I wish I could go back there some time.
Greetings.
Hello dear Maria Lucia!
OdpowiedzUsuńSuch a beautiful place to visit!
With so much history,beautiful buildings and lovely monuments to see!
The food looks so delicious and similar with our cuisine!
Gorgeous pictures and excellent captures my friend!
Thank you for sharing this beauty!
Have a fabulous new week!Hugs! ❤️
Dimi...
Dear Dimi!
UsuńMontenegro is a beautiful country. I am happy that I met him. I hope I will come back there someday.
I love Greek food. Delicious aubergines, tomatoes, cucumbers, wonderful mandarins, oranges.
In Montenegro, they serve a lot of grilled meat in restaurants.
Hugs and greetings.
Cudowne słoneczne klimaty !! Lusiu, dziękuję bardzo, takich widoków potrzebowałam w ten deszczowy dzień !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
U mnie też pada od rana. I właśnie z tego powodu wróciłam do wspomnień.
UsuńElu, jak większości z nas brakuje i słońca. Bardzo!
Serdecznie pozdrawiam:)
Bardzo urokliwe miejsce. Już patrząc na pierwsze zdjęcie widać, że musi tam panować niepowtarzalny mikroklimat. Od bazaru trudno byłoby mnie odciągnąć;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lusiu za kolejną wspaniałą wycieczkę:) Pozdrawiam cieplutko:)
Patrząc na góry, Kotor wydaje się taki maleńki. My też zrobiliśmy spore zakupy: trzy łańcuchy suszonych fig, dwa słoje miodu, trzy butelki litrowe oleju, suszona kiełbsę, oczywiście świeże figi, owoce. Byliśmy w komfortowej sytuacji ponieważ do parkingu było niedaleko. Zostawiliśmy zakupy i wróciliśmy na dalsze zwiedzanie.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Cieszę się, ze zapowiedziałaś następne posty, bo miasteczko i jego okolice są przepiękne :-)
OdpowiedzUsuńJestem autentycznie zachwycona Czarnogórą. Oczywiście, będą kolejne posty.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Pierwsze zdjęcie urzekło mnie !!! różnorodność barw i owoców. Piesek nawet się wygrzewa i myśli o zielonych migdałach :)
OdpowiedzUsuńGosiu, ten piesek w ten sposób prosi o jedzenie. Na Bałkanach spotyka się niesamowite ilości psiaków i kotów. Te stworzenia są "ugrzecznione". Na widok bezdomnych zwierząt moje serce dosłownie łzawiło. Nie mogłam przejść obok nich obojętnie. Kupowaliśmy sporo jedzenia ale przecież wszystkich się nie wykarmi.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Υπέροχες οι φωτογραφίες σου αγαπημένη φίλη!
OdpowiedzUsuńΕίχα την χαρά να το επισκεφθώ και θα το παρουσιάσω στο blog μου, προσεχώς...
Σου στέλνω την αγάπη μου και πολλά φιλιά!
Co za ciepło powiało z monitora za Twoją sprawą :-))
OdpowiedzUsuńja chcę lato i nie mogę się odczekać :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Ja też czekam na wiosnę i lato. Kocham wiosnę za świeżą zieleń, wiosenne kwiaty, świeży zapach i śpiew ptaków za oknem. Zbyt dużo było szarych deszczowych dni w porze jesienno-zimowej i dlatego. To niezaprzeczalny fakt, że zimową porą doświadczam obniżonego nastroju. Pragnę lata, słońca, ciepła.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Rzeczywiście Kotor przypomina trochę Dubrownik i jest to jedno z piękniejszych czarnogórskich miast. A widoki z twierdzy św. Jana na Zatokę Kotorską są niezapomnianym przeżyciem.
OdpowiedzUsuńOj, jak przyjemnie wygrzać się w promieniach słoneczka:)
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Stare Miasto w Kotorze jest dużo mniejsze niż to w Dubrowniku ale bardzo podobne architektonicznie. Masz rację Mario. Widoki z twierdzy św. Jana na Zatokę Kotorską są niezapomnianym przeżyciem.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
To głupie ale patrząc na pierwszą fotkę pomyślałam sobie, że gdyby tak te góry zlikwidować na przykład przenosząc do wody i utworzyć z nich dodatkowy ląd, i ten teren po górach to mieszkańcy mielili więcej miejsca :D Ale to chyba już zmęczenie :P
OdpowiedzUsuńTo dopiero myśli :D Ach wskoczyć tak na chwilę w te fotki :D Buziaki :D
W Czarnogórze jest morze, wyżyny ale przede wszystkim góry. Często Montenegro określany jest jako kraj gór i słońca. Góry są nie tylko surowe ale bardzo piękne, położone w głębi lądu bardzo ostro kontrastują z wodami Adriatyku. Niestety, są dzikie, brakuje schronisk, szlaków turystycznych i bardzo często zdobywane przez polskich taterników.
UsuńPozdrawiam:)
Erittäin viehättävä paikka. Kauniita rakennuksia ja niin paljon historiaa.Kiitos paljon
OdpowiedzUsuńYstävällisin terveisin :)
Przecudne miasto! I jak pięknie położone! Uwielbiam połączenie gór i morza. Zachwyciła mnie ta deska. Mięska musiały być pyszne. Wiesz Lusiu, że nigdy nie byłem na Bałkanach? Koniecznie muszę nadrobić te zaległości. Pozdrowienia, miłego tygodnia!
OdpowiedzUsuńFakt niezaprzeczalny. Kotor jest prześliczny i malowniczo polozony.
UsuńNie przypuszczaliśmy, że to będzie taka ogromna deska mięsiwa. Inna rzecz, że mieszkańcy Bałkanów opanowali do perfekcji przyrządzanie dań z mięsa. Uwielbiam pyszne Ćevapčići. W Serbii podają fantastyczną pljeskavicę. Andrzejku, byłbyś zachwycony.
Aż trudno mi uwierzyć, że Ty jeszcze nie byłeś na Bałkanach. Koniecznie musisz to nadrobić.
Pozdrawiam:)
Można patrzeć i patrzeć bez końca...
OdpowiedzUsuńBasiu, w Kotorze zachwyca każdy zakątek. Każda kamieniczka to zabytek.
UsuńPozdrawiam:)
To niewątpliwa perła:))Piękne miejsce i cudowne wokół widoki:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńTak. Kotor to perła Czarnogóry.
UsuńPozdrawiam:)
Hi Lucja-Maria! Oh, how beautiful! Lovely place! Greetings
OdpowiedzUsuńThank you very much:)
UsuńMe ha gustado todo lo que has mostrado en tus imágenes. He disfrutado con la bella visión de cada una de ellas.
OdpowiedzUsuńBesos
Hi. Very interesting place. Awesome photos . Greetings.
OdpowiedzUsuńThanks, Matti:)
UsuńDuro y escarpado paisaje rocoso junto a la mar.
OdpowiedzUsuńUn abrazo,
Tak wiele słońca jest na Twoich zdjęciach Czarnogóry.
OdpowiedzUsuńTęsknię za wiosną, bo zima bez śniegu to nie to :)
Serdecznie pozdrawiam :)
Hanno, w Kotorze było bardzo gorąco.
UsuńTemperatury dochodziły do 35 st.C.
Pozdrawiam:)
Niewątpliwie urocze miasto, zresztą jak cała Czarnogóra, ale przerażają mnie te góry, bo czułabym się przez nie osaczona.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam.
Góry są piękne. Drogi nawet dosyć dobre. Jednak serpentyny sa podobne do tych w Norwegi.
UsuńPozdrawiam:)
Hi. Your photos are stunning. Beautiful place. Happy week for you.
OdpowiedzUsuńThank you very much, Sami:)
UsuńCudowna miejscowość Lusiu. Ten leżący piesek na jednym ze zdjęć mnie rozczulił. A te sfotografowane przez Ciebie obrazy - cudeńka. Świat naprawdę potrafi być cudowny i piękny. Trzeba tylko potrafić to piękno dostrzec. A Ty to potrafisz. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMasz rację karolinko. Kotor to przepiękne miasteczko.
UsuńPozdrawiam:)
Miasteczko jest niezwykle urokliwe, przypomina raj na Ziemi. Na bazarze pewnie spedziłabym duzo czasu. Dziękuję, Lusiu za wspaniała wycieczkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nino,
Usuńna bazarze są jedynie produkty rolników czarnogórskich. Jest oliwa z pierwszego tłoczenia, grzyby zbierane w tamtejszych lasach, owoce przesiąkniete słońcem. Smakują wybornie.
Pozdrawiam:)
Me encanta Montenegro. Besitos y feliz semana.
OdpowiedzUsuńCiekawe miasto i wspaniałe widoki na zatokę. Czekam na kolejne relacje :)
OdpowiedzUsuńMnie też oczarowały widoki na zatokę. Podziwiałam je z murów obronnych i z "dzikiego tarasu" widokowego.
UsuńPozdrawiam:)
Przepiękne zabytki, klimat i kultura. Dziękuję za tą piękną i relację i pozdrawiam :) Miłego wypoczynku.
OdpowiedzUsuńKotor to malownicze miejsce z przepięknymi zabytkami.
UsuńPozdrawiam:)
A lovely place to visit !
OdpowiedzUsuńThanks for sharing those beautiful pics !
Have a nice week !
Anna
Thank you very much:)
Usuńpiękne miejsca i zdjęcia wykonane w sposób zachęcający do ich odwiedzenia :)
OdpowiedzUsuńAż zachciało mi się wakacji :)
Pozdrawiam,
Łukasz Knop
www.lukaszknopfoto.blogspot.com
Łukaszu,
Usuńbardzo dziękuję za odwiedziny, a co do zdjęć, to wolę się nie wypowiadać bo od razu się rumienię.
Pozdrawiam:)
Urocze miejsce, aż chce się tam być...
OdpowiedzUsuńPiękny cytat!
Pozdrawiam serdecznie!:))
xxBasia
Ja chętnie bym tam wróciła.
UsuńPozdrawiam:)
Hello dear Lucia!
OdpowiedzUsuńMontenegro a small country, with rare beauty, I liked a lot!
A beautiful and joyful week I wish you, my dear!
I kiss you, hug and thank you for visiting!
Thank you very much:)
UsuńMontenegro is beautiful and so are your photos of this place. The food looks so good along with luscious open markets. Hugs from Arizona, Lucia!
OdpowiedzUsuńThank you very much:)
UsuńŁucjo, to na prawdę perełka. Cudowne miejsce. Bardzo się mi podoba. Muszę je dodać to miejsc "chcę zobaczyć". Może będzie i taka możliwość zwiedzić.
OdpowiedzUsuńTak to jest I must see. Warto zobaczyć to miasteczko.
UsuńJest prześliczne.
Pozdrawiam:)
Masz rację Kotor jest perełką Czarnogóry. Ja po nim spacerowałam też i wieczorem i miało to cudowny urok. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDomyślam się, że wasz hotel był w Kotorze.
UsuńMy mieszkaliśmy w Ulcinj, też bardzo przyjemne miejsce.
Pozdrawiam:)
Urocze miejsce i pięknie pokazane w fotografii. Niby tak daleko, ale warto jechać. Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za zachętę :)
OdpowiedzUsuńBardzo urocze miejsce. Nie jest aż tak daleko, przecież to Europa.
UsuńPozdrawiam:)
Już patrząc na pierwsze zdjęcie widać, że Kotor jest przepiękny. Czego można chcieć więcej kiedy się ma morze, góry, klimatyczne zakątki i pyszne jedzenie :). Jestem przekonana, że wizyta tam na długo zapada w pamięć a w sercu jeszcze długo daje o sobie znać tęsknota. A do tego wszystkiego fantastyczna pogoda.
OdpowiedzUsuńDobrego tygodnia i dużo uśmiechu.
Pozdrawiam ciepło ( pomimo deszczu, który bardzo lubię ).
Bardzo lubię miejsca gdzie na każdym kroku spotyka się historię, wspaniałą architekturę, pyszne jedzenie i...ciepło.
UsuńPozdrawiam:)
Jak przyjemnie i cieplutko.
OdpowiedzUsuńOwszem było ciepło, około 34°C.
UsuńPozdrawiam:)
Spodobało mi się!
OdpowiedzUsuńKotor mnie oczarował.
UsuńPozdrawiam:)
Przepięknie położone. Zaraz tez zrobiło mi się cieplej. Cała zatoka, to jeden z naszych celów na przyszłość.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bałkanami jestem oczarowana. Chętnie tam kiedyś jeszcze powrócę.
UsuńChociaz ten kraj jest maleńki to posiada wiele interesujących miejsc.
Pozdrawiam:)
Prawdziwa perełka, do tego blisko, a Twoje zdjęcia bardzo zachęcają do odwiedzenia tego miejsca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.:))
Tak to prawda. Kotor to prawdziwa perełka.
UsuńPozdrawiam:)
Hi, Lucja! Interesting post about history and beauty of Kotor. I love reading history you tell us. The photos show very ancient town, sea, architecture, orthodox churches. And warmth, sun. That we need now the most of all.
OdpowiedzUsuńHappy week!
Hello Nadezda!
UsuńKotor is a beautiful city
It has wonderful architectural monuments.
Greetings.
Hi Lucja, beautiful post. Happy blogging!
OdpowiedzUsuńThank you very much, Rajiv:)
UsuńLuciu, CZarnogóra przepiękna, a w majestacie Gór człowiek staje sie taki malutki i pokorny...zawsze zachwycasz nas tymi podróżami, zdjęciami i historią....dziękuję Bea
OdpowiedzUsuńCudownie, ja to chyba już jestem tak wyposzczona że wszystko mnie zachwyca,nawet te owoce z bazaru 😀😀😀 miasteczko jest cudne, przepięknie położone a zatoka... zapiera dech w piersiach
OdpowiedzUsuńŚciskam!!!
Takie miejsca to ja uwielbiam. Już tęsknię za podróżami...
OdpowiedzUsuńCała Zatoka Kotorska to perła jakich mało. No i dużo jest nieco mniej znanych smaczków, jak Isla Mamula na przykład..
OdpowiedzUsuńZatoka Korska jest piękna i widać to na Twoich zdjęciach, szczególnie cała zieleń na tle gór - widoki mistrzowskie. Na https://balkany.pl/ pisali, że warto wybrać się na rejs po całej zatoce.
OdpowiedzUsuńMówiąc o wakacyjnym wyjeździe, nie można nie wspomnieć o jednej z najpopularniejszych form spędzania czasu - wędkarstwie. Szukając odskoczni od codziennych obowiązków, wiele osób decyduje się na wyjazd nad jezioro lub rzekę, gdzie mogą odpocząć, jednocześnie próbując swoich sił w łowieniu ryb. Jednym z najlepszych sposobów na to jest właśnie kajak na ryby
OdpowiedzUsuńPodróże to temat, który zawsze budzi emocje i wyobraźnię. Nie ma osoby, która nie marzyłaby o odwiedzeniu egzotycznych krajów, poznaniu nowych kultur i zwyczajów. Jeśli chodzi o podróżowanie, jestem niezwykle ciekawa i zawsze szukam inspiracji w różnych miejscach. Jedną z moich ulubionych stron jest https://jesttyledoodkrycia.pl/, gdzie znajdują się ciekawe i inspirujące opowieści o podróżach.
OdpowiedzUsuń