Powoli kończył się drugi dzień Bożego Narodzenia... Dom opustoszał a my z Erykiem zostaliśmy sami... Przed nami jeszcze trzy dni weekendu... Pogoda deszczowa nie zachęcała do spacerów, wycieczek a nawet wychylenia z domu czubka nosa... Usiadłam przy komputerze i zaczęłam bezmyślnie czegoś szukać... Nagle zobaczyłam ofertę tanich linii... W następnym dniu lot do Rzymu za "psie pieniądze" i w tym jeden nocleg w hotelu... Błyskawiczna decyzja... Lecimy...Wiem, że dwa dni to niewiele ale zawsze coś i kocham Wieczne Miasto i ciągle tęsknię za nim i dlatego chętnie tam wracam...
Aby przedłużyć nastrój świąteczny kierujemy się do Watykanu... I chociaż od śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II minęło sporo czasu, to zawsze wzrok swój kierujemy w stronę okna, z którego przez lata błogosławił nam i światu... Stoimy tak wpatrzeni i wierzymy, że nagle czas może się cofnąć... A na placu wciąż pełno... właściwie to tłoczno.
O tym, że to jeszcze świąteczny czas przypomina szopka betlejemska i wysoka choinka... Ten niezwykły plac ma kształt elipsy... Jego boki otoczone są podwójnymi kolumnadami... Taki kształt miał... optycznie skorygować proporcje fasady Bazyliki św. Piotra... Ta z perspektywy placu zdaje się być smuklejsza i wyższa, niż w rzeczywistości...Wspaniała architektura... Bazylika jest dziełem wielu wybitnych artystów i architektów, w tym Michała Anioła, Bramantego, Berniniego...
Ilekroć jestem w Rzymie przychodzę do Bazyliki. Z podziwem patrzę na ołtarz osłonięty imponującym baldachimem... Moją uwagę przykuwa witraż "Anielska Gloria" Berniniego... Schodami schodzę do Grot Watykańskich, miejsca pochówku papieży... Wracamy na górę by na moment zatrzymać się przy kolejnej szopce betlejemskiej...
Jest cudownie ciepło i co najważniejsze słonecznie... Ponad tysiąc kilometrów stąd, w dalekiej Polsce leje... A my chłoniemy niezwykłą atmosferę tego miasta, pijemy najlepszą kawę (świata), jemy pyszne lody i podziwiamy stare zabytki... Na wschodnim brzegu Tybru, zwłaszcza na terenie na południe od Piazza Venezia, skupiają się pozostałości antycznego Rzymu... Forum zawsze podziwiamy z wysokości Wzgórza Kapitolińskiego... W oddali niczym greckie sanktuarium, widoczny jest pomnik Wiktora Emanuela II...
Ten krótki pobyt w Rzymie sprawia, że nie zaliczamy jednego zabytku po drugim, lecz zwiedzamy miasto po swojemu na pełnym luzie... W wielu miejscach miasta, stoją stragany a na nich królują włoskie produkty... Są wielkie udźce surowej, podsuszonej parmeńskiej szynki, przeróżne wędliny, włoskie, przepyszne sery na widok których cieknie mi ślinka... Teraz żałuję, że w hotelu mamy tylko niewielkie plecaki. a nie większą torbę podróżną...W domu są jeszcze poświąteczne zapasy, to jednak nie potrafię się oprzeć i ... kupujemy trochę tutejszych specjałów.
Nie mamy zbyt wiele czasu ale chociaż na chwilę udajemy się w urokliwe miejsce, na Za Tybrze Mostem świętego Anioła (Ponte Santangelo) udajemy się pod Zamek św. Anioła... Okrągły, ogromny budynek został zbudowany w II wieku na polecenie cesarza Hadriana jako jego mauzoleum... Budowla miała burzliwą historię... W końcu stała się rezydencją papieską...
Jeszcze rzut okiem na Koloseum... Symbol Wiecznego miasta... Największy amfiteatr Rzymu, zbudowany z polecenia cesarza Wespazjana... Ukończony w 79 roku... Tutaj organizowano igrzyska, walki gladiatorów, bitwy morskie (naumachie), polowano na zwierzęta i mordowano chrześcijan... Gigantyczna budowla, która mimo licznych trzęsień ziemi wciąż stoi... Zaskoczeniem są tłumy wychodzące z Koloseum... Prawdopodobnie w tym dniu był pokaz walk gladiatorów... Wyjątkowo szybko kupujemy bilety i wchodzimy do środka... Z drugiego piętra spoglądam na Łuk Konstantyna Wielkiego, pomnik chwały cesarza...
Dzień ma się ku końcowi... Zachodzące słońce maluje ciepłymi, złotymi kolorami krajobraz, stare budowle... Niedługo zapadnie zmrok... Czas wracać do hotelu...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie...
Łucjo dziękuję za piękny wirtualny spacer po Rzymie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny.
UsuńPozdrwiam serdecznie:)
Decyzja wyjazdu była świetna. Też bym to zrobiła, gdybym coś takiego znalazła. Tam było słonecznie, no i zobaczyłaś to co najwspanialsze w Rzymie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak pewnie się domyślasz, bezczynne siedzenie w domu, strasznie mnie dołuje.
UsuńMoje, właściwie nasze "spontany" czasem są wytłumaczalne.
Roma, non basta une vita! - na zobaczenie całego miasta nie starczy naszego życia...
Lubię tutaj wracać, chociaż w Rzymie byłam kilka razy.
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękny ten grudniowy spacer po Rzymie:) i tak cudnie świetlisty...Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńTak, mnie też się bardzo spodobał.
UsuńI to grudniowe, ciepłe w kolorach słońce, ozłociło wszystkie zabytki.
Pozdrawiam serdecznie:)
Lusiu, jaka Ty jest odważna !!! Szybka decyzja a wyprawa tak fantastyczna ! Miło oglądać to piękne miasto na Twoich wspaniałych zdjęciach !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Hi hi hi, dlaczego odważna?
UsuńSzybka decyzja to ... dobra decyzja.
Gdyby to było przed świętami nie skorzystałabym z tej oferty ale po?
CARPE DIEM !!!!!
Pozdrawiam serdecznie:)
Łucjo, cudownie jest przypomnieć sobie Rzym... :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc to jak na dwa dni zwiedziliście bardzo dużo - przynajmniej tak mi się wydaje oglądając zdjęcia :)
To aż dwa dni...
UsuńW tym czasie nie było żadnego muzeum.
To był czas na pełnym luzie.
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękny spacer i takie piękne słońce. Chyba powinnam znaleźć coś interesującego i zrobić niespodziankę mężowi, który uwielbia wyjazdy, ale we mnie częściej budzi się domatorka i lubię posiedzieć w domu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Ja też uwielbiam dom. W przedświątecznym ferworze nie zdążyłam kupić sobie żadnej książki.
UsuńDzieciątko też mi nie przyniosło. Telewizji nie oglądam. W domu posprzątane a na dodatek pada deszcz.
Taki wyjazd to spóźniony dla nas prezent pod choinkę.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ach jak cudnie! Kocham Rzym! La cita eterna... uwielbiam :) Dziękuję Lusiu za możliwość obejrzenia Rzymu w grudniu! Piękne zdjęcia! Szacunek!
OdpowiedzUsuńLa cita eterna, tak ( Wieczne Miasto) a właściwie Święte Miasto jest warte każdych odwiedzin.
UsuńMnie też zachwycił Rzym grudniową porą.
Pozdrawiam serdecznie:)
Świetny pomysł, też bym wpadła nawet na weekend. Rzym jest tego wart. Niesamowite, jaka piękna pogoda. Pamiętam pobyt styczniowy w Rzymie, szopka jeszcze stała, a temperatura wiosenna.
OdpowiedzUsuńGosiu wiem, że zrobiłabyś podobnie.
UsuńPamiętam doskonale Twój urodzinowy prezent. Styczniowy wyjazd do Rzymu.
Mnie wystarcza już sama atmosfera tego miasta. I spacer na luzie...
Pozdrawiam serdecznie:)
Z przyjemnością obejrzałam zdjęcia, powspominałam. O moim wrześniowym Rzymie opowiem w styczniu ;) Pozdrawiam Cię serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę doczekać się na Twoje posty o Wiecznym Mieście.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Cudownie! Kocham Rzym! Moje ulubione miasto! Muszę tam wrócić, choć na jeden dzień...
OdpowiedzUsuńJeżeli choć troszkę zna się Rzym to na odświeżenie wspomnień wystarczą dwa dni.
UsuńA przecież ciągle można wracać.
Pozdrawiam:)
Kapitalne zdjęcia! Udały Ci się. Zaskoczyłaś mnie. Piękne miejsce. Może i nam uda się tam pojechać?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Rzym jest zjawiskowy...
UsuńŻyczę z całego serca, abyście poznali cuda siedmiu wzgórz...
utaj jak w żadnym innym mieście przeszłość i teraźniejszość nie przenikają się i nie uzupełniają tak harmonijnie...
A co do zdjęć? czasem przypadek sprawi, że uda mi się zrobić jedno może dwa dobre...
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)
Byłem raz w życiu i pewnie jeszcze zdążę tam wybrać się ponownie. Niezapomniane wrażenia, a teraz odświeżyłaś wspomnienia. Dziękuje Łucjo
OdpowiedzUsuńTo miasto jest jak narkotyk... Kto raz go zobaczy ze wszystkich sił pragnie tam wrócić.
UsuńTomaszu wierzę, że spełni się Twoje marzenie.
Trzymam mocno kciuki.
Pozdrawiam serdecznie:)
what a wonderful trip to make! beautiful place to visit!
OdpowiedzUsuńRome is one of the most beautiful cities.
UsuńI am delighted with the teachings herein monuments.
Greetings.
Amazing visit and your photos are so very wonderful and magnificent !
OdpowiedzUsuńHappy Holidays to you Lucja - Maria
Willow, thank you very much!
UsuńRzym jest niezapomnianym miejscem. Wszędzie czuć historię. Ilezż tam jest ciekawostek do zwiedzania,miesiąca by zabrakło żeby zobaczyć wszystko. Może i w tym roku przyjdzie Wam wyjechać na krótką wycieczkę, a może długą?:) Znów coś wymyślisz aby zobaczyć piękne miejsce i słońce, gdy u nas buro i ponuro:) Życzę Ci tego:)
OdpowiedzUsuńAniu, w tym roku nie przewiduję żadnego wyjazdu... Chociaż? wszystko zależy od pogody...
UsuńA co do Rzymu? jestem zakochana w tym mieście.
Pozdrawiam serdecznie:)
On kiva katsella teidän kauniita kuvia rakastan näitä Kiitos Lucia-Maria terveisiä :)
OdpowiedzUsuńit is a beautiful place, especially at this time of year. pretty nativity!!!
OdpowiedzUsuńI also like Rome at this time of year.
UsuńIt's beautiful.
Greetings.
Cudowna wycieczka w grudniu w Wiecznym Mieście dzięki Tobie znowu zwiedziłam piękny Rzym serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCICHA NOC NAD RZYMEM
Wandziu cieszę się, że spodobał Ci się Rzym oglądany moimi oczami.
UsuńBardzo dziękuję za Cichą noc nad Rzymem.
Pozdrawiam serdecznie:)
Rzym zawsze zachwyca, nawet grudniowy.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Ach rozmarzyłam się patrząc na twoje zdjęcia Rzymu...To miasto nawet w grudniu jest piękne...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTak? cieszę się.
UsuńMasz rację, Rzym nawet w grudniu jest piękny.
Pozdrawiam:)
Un viaje precioso, tienes mucha suerte con poderlo visitar. Besos.
OdpowiedzUsuńNiech te Święta
OdpowiedzUsuńTak wspaniałe `` . __/_._
będą całe ``````` _).♥ (_
jakby z bajek `````` ●
Niechaj gwiazdka ``,●,●,
z nieba leci ``````,●,*,●,
niech Mikołaj ````,●,*,*,●,
tuli dzieci ``````,●,*,*,*,●,
Biały puch `````,●,*,*,*,*,●,
niech z ```````,●,*,*,*,*,*,●,
nieba ```````,●,*,*,*,*,*,*,●,
spada ````````````█|█`````
niechaj piesek●●¤ۣۜ๘(¯`♥´¯)¤ۣۜ๘●●
``````__/_._`` w nocy gada
``````_).♥ (_``.Niech choinka
````````.● `````pachnie pięknie
```````,●,●, ```no i radość
``````,●,*,●,` będzie wszędzie !
`````,●,*,*,●,
````,●,*,*,*,●, ….niech biały opłatek
```,●,*,*,*,*,●, ``w dłoni nie drży
``,●,*,*,*,*,*,●, `z lęku jak z zimna
`,●,*,*,*,*,*,*,●, ```niech drży
```````█|█````` szczęściem
●•●¤ۣۜ๘(¯`♥´¯)¤ۣۜ๘●•● wzruszony!!
Zdrowych i Wesołych Świąt Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego Nowego Roku ............
Agatko
Usuńbardzo dziękuję za niepowtarzalne życzenia.
Tobie też życzę wszystkiego najlepszego.
Pozdrawiam:)
Ja się też rozmarzyłam Lusiu...To niesamowite,że tam jest takie piękne słońce o tej porze roku....cóż w końcu to Rzym :-) Dziękuję Ci bardzo ,że zabrałaś mnie na ten niesamowity spacer. Ina
OdpowiedzUsuńIno, bardzo dziękuję za miły komentarz.
UsuńWierzę, że to co piszesz jest prawdą.
Pozdrawiam serdecznie:)
A tam zieleń , ciepło i światecznie :-)
OdpowiedzUsuńNie lubię zimy...
Pozdrawiam serdecznie :-)
Od wczoraj nie miałam Internetu nie wiem dlaczego wrrrr....spóźniona wszędzie jestem wrrrr..
Wiem Krysiu, że nie lubisz zimy.
UsuńJa też.
Tylko jeden dzień bez Internetu. Wiem jak to jest.
Pozdrawiam serdecznie:)
Piekna podróż. byłam tam tylko raz i do dziś jestem pod wrażeniem...
OdpowiedzUsuńBasiu, Rzymu się nie zapomina.
UsuńDo Rzymu się wraca...
Pozdrawiam serdecznie:)
Z Toba to mi się spaceruje jakbym trzymała Cię za rękę, pozdrawiam Łucjo :-)
OdpowiedzUsuńTak? Bardzo się cieszę, że spacer był udany a Ty zadowolona...
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Ciagle zaluje, ze Rzym wiecznie mi nie po drodze, chociaz wszystkie drogi podobno do niego prowadza :)
OdpowiedzUsuńMoniko, aż trudno mi uwierzyć, że nie poznałaś jeszcze Rzymu, Ty, która poznała niemal całą Europę...
UsuńMyślę, ze szybko to nadrobisz.
Pozdrawiam serdecznie:)
Amazing photos of beauty dear Lucia, thank you for this wonderful tour of Rome.
OdpowiedzUsuńWarm greetings dear friend
xoxoxo ♡
Dianne, thank you very much!
UsuńWe wszystkich miastach , Boże Narodzenie jest przygotowany .
OdpowiedzUsuńRoma wygląda wspaniały w tym Boże Narodzenie
Pocałunki
Ventano, Rzym jest wspaniały i były jeszcze akcenty bożonarodzeniowe.
UsuńPozdrawiam:)
Nie ma to jak spontaniczny wyjazd! zresztą bardzo udany - to widać na zdjęciach:) Pięknych zdjęciach! Ściskam:)
OdpowiedzUsuńAgusiu, spontany są najlepsze.
UsuńPozdrawiam:)
Ostatni raz byłam w Rzymie z wnuczka, kiedy to było, rety to już 6 lat, niby dopiero wczoraj, ale piękny jest od zawsze i zawsze będzie
OdpowiedzUsuńdziękuję za tę wycieczkę
j
Niestety, czas szybko leci.
UsuńWydaje się, że było to... wczoraj.
Pozdrawiam:)
Cudowne zdjęcia!!! Ach...wspaniała wycieczka. W Rzymie jeszcze nie byłam, ale mam nadzieję że w przyszłym roku uda mi się odwiedzić Włochy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Mimo, że krótka to jednak cudowna wycieczka.
UsuńZ całego serca życzę spełnienia marzeń.
Pozdrawiam:)
Dobrý večer Lucia!
OdpowiedzUsuńTy si naozaj akčná žena :-) Urobila si veľmi dobre, že si upršané Vianoce netrávila doma, ale si odletela do Ríma. Ja som v Ríme nikdy nebola, možno sa mi to niekedy podarí. Pekné fotky si nám ukázala.
Odpovedala som ti na tvoju otázku ohľadne snehu. Môj posledný príspevok na blogu je z výletu spred štyroch rokov. U mňa na blogu som ti odpoveď preložila cez translator do poľského jazyka :-)
U nás dnes bolo takto: http://wp.me/p1hEAd-1JT
Prajem ti príjemný večer!
Danielo, te najważniejsze święta zawsze spędzam w domu.
UsuńTen wyjazd był już po... świętach.
A co do zimy w Wiedniu, nie zrozumiałam. Sądziłam, że zdjęcia są tegoroczne.
Życzę Ci dobrej nocy.
Pozdrawiam:)
DLA LUSI
OdpowiedzUsuńWandziu, bardzo dziękuję.
OdpowiedzUsuńCICHA NOC jest the best.
Pozdrawiam:)
La bella Roma, que bien hiciste de ir unos días por allí y poder admirar todas las maravillas que encierran esta ciudad y más en estos días navideños con el belén y buen ambiente.
OdpowiedzUsuńMe alegro.
Wielką przyjemność mi sprawiłaś, cudowne zdjęcia i wspaniała muzyka......
OdpowiedzUsuńSpacer po Wiecznym Mieście zapiera dech,cóż mając do wyboru deszczowe dni w Polsce a słoneczny Rzym,też chętnie bym się tam znalazła.Nie wiedziałam że jesteś taka spontaniczna Lusi : )))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Luciu, wspaniale się z Tobą podróżuje - przepiękne ujęcia i cudne kolory - zachęcasz do podróżowania i zobaczenia tych pięknych miejsc - uściski i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńHello dear, Lucia!
OdpowiedzUsuńWow, nice photos as we get used music as, thanks for sharing dear!
Have a wonderful day, my dear!
Kisses and hugs!
Lucja, great photos of Rome and especially of the S. Peter Cathedral!
OdpowiedzUsuńYou reminded me my visit to Rome, Colosseum and of course S. Peter Cathedral, that is the best.
Thank you for sharing and I wish you a Merry Christmas!
Pochwalam Twoją spontaniczność i szybkość w podejmowaniu decyzji - takie zawsze są najlepsze. Pomimo tego, że wycieczka była krótka to widać, że udana a zobaczyć Rzym w tym najpiękniejszym okresie w roku to musi być niezapomniane przeżycie. Pozdrawiam serdecznie - przedświątecznie!
OdpowiedzUsuńByłaś tam w czasie wyjątkowym. Połączenie atmosfery Świąt i piękna Wiecznego Miasta musiało być cudowne. Niespieszne zwiedzanie tego miasta, na luzie to również moje marzenie. Włochy to nasz plan na wakacyjny wyjazd, więc może i my zaznamy takich pięknych chwil.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nikt nie pokazuje tak pięknych miejsc jak Ty Lusiu.. :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt - niech będą dla Ciebie odpoczynkiem, chwilą wytchnienia w życiowym biegu.. :)
I niezapomnianego Sylwestra ;)
Pozdrawiamy ;)
Poza choinką przed Bazyliką św Piotra nie widzę dużej różnicy między odwiedzinami latem a zimą w Rzymie, tak samo ładna pogoda i dużo do oglądania. Dzięki za fajny spacer po Rzymie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Przepiękny spacer:) Cudnie tam jest o każdej porze, ale czas świąteczny na pewno jest wyjątkowy.. I fajna, spontaniczna decyzja:)) Pozdrowienia serdeczne!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna wycieczka ! Zdrowych , spokojnych Świąt !!
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńWitaj, Łucja-Maria.
Dziękujemy za wspaniałą muzykę.
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku.
powitanie
Z Japonii, ruma ❃
A lovely tour of Rome!
OdpowiedzUsuńPiękną mieliście pogodę, a to bardzo ważne. Bardzo miły prezent gwiazdkowy sobie zrobiliście :)
OdpowiedzUsuńAlez spontaniczny wyjazd! Gratuluje I jaka pogoda sie Wam trafila!
OdpowiedzUsuńWspaniała fotorelacja, piękne masz Łucjo wspomnienia.
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowych, ciepłych, rodzinnych Świąt. Pozdrawiam serdecznie
Świetna wycieczka "z zaskoczenia" uwielbiam takie niespodziewane akcje. Ja nie miałam czasu żeby chodzić po mieście, jechałam z koleżanką na południe z przesiadką w Rzymie, miałyśmy kilka godzin przerwy więc korzystałyśmy z autobusu Hop- on, ale dla bezpieczeństwa nigdzie nie wysiadałyśmy, wiec trudno mówić o zwiedzaniu. Parę lat temu chciałam jechać do Rzymu na Wielkanoc, ale nie wypaliło może się uda jak odzyskam zdrowie. Pozdrawiam najserdeczniej!
OdpowiedzUsuń