Jak można przechodzić koło drzewa
i nie być szczęśliwym, że się je widzi?
Rozmawiać z człowiekiem
i nie być szczęśliwym, że się go kocha?
(Fiodor Dostojewski)
Jak już z pewnością wiecie, jestem osobą kochającą przyrodę... Uwielbiam las, jego dostojny spokój i jego niezaprzeczalne piękno... Dla mnie jest on miejscem ciszy, refleksji i również źródłem siły...Wchodząc do lasu, przekraczam próg niezwykłego świata, wspaniałych drzew m.in. buków, świerków, modrzewi, lip, brzóz, dębów... Kiedy spaceruję leśnymi ścieżkami, czuję się komfortowo, wzmocniona, całkowicie połączona ze sobą i z naturą... Czuję się w lesie po prostu dobrze...
Przypuszczam, że każdy z nas słyszał o Dębie Bartku, majestatycznym królu polskich lasów, który niemalże stał się legendą... To jeden z najstarszych dębów w Polsce... Wiele osób uważa, że jest najstarszym drzewem w naszym kraju... Tymczasem to nieprawda, bo najstarszym jest cis Henryk, rosnący w Henrykowie, szacowany na 1300 lat...
Naprawdę myślałam, że Dąb Bartek rośnie w samym sercu Puszczy Świętokrzyskiej... Jak się okazało, rośnie on przy drodze wojewódzkiej nr. 750, na terenie Nadleśnictwa Zagnańsk, na skarpie rzeki Bobrzy, kilkanaście kilometrów na północ od Kielc...
Jego wiek, historia, znaczenie kulturowe, sprawiają, że stanowi fascynujący obiekt zainteresowania dla miłośników przyrody i historii...
Przy drodze jest duży, bezpłatny parking... Wystarczy pokonać 100 metrów, przejść przez ulicę i już można podziwiać pomnikowy dąb... To drzewo jest niezwykłe, niesamowite i robi ogromne wrażenie... Jego osiem konarów głównych zabezpiecza piętnaście metalowych podpór... Wokół ogrodzenia okalającego Bartka prowadzi ścieżka, umożliwiająca podziwianie i fotografowanie sędziwego drzewa ze wszystkich stron...
Doskonałym pomysłem są tutaj: tablice informacyjno-edukacyjne, stół, altana, stojaki na rowery, ławki a wszystko po to, aby turyści mogli spędzić więcej czasu w otoczeniu historycznego drzewa... Warto usiąść na jednej z ławek i wsłuchać się w szum imponującego dębu... Być może uda się usłyszeć legendę o żołędziu podarowanym Mieszkowi przez anioła jako dar od boga... Właśnie z niego miało wyrosnąć drzewo...
Idąc ścieżką wokół Bartka, po stronie zachodniej jest kapliczka świętego Huberta - patrona myśliwych, wybudowana przez koło łowieckie Rosochy... Kilka metrów dalej rośnie Bartuś, potomek Bartka, posadzony przez miejscowych leśników w 1966 roku, z okazji Tysiąclecia Państwa Polskiego...
Z tablic informacyjnych dowiaduję się, że Bartek, to dąb szypułkowy, którego obwód pnia przy ziemi - 13,40 metra, jego wysokość to 28 metrów... Rozpiętość korony - 20 m x 40 m, a okap korony - 720 m³... Jego potężna korona jest schronieniem dla wielu gatunków ptaków i owadów, co przyczynia się do bogactwa lokalnego ekosystemu...
Według legend Bolesław Chrobry i Krzywousty w czasie polowań mieli odpoczywać w cieniu tego drzewa, a Kazimierza Wielki tutaj właśnie rozsądzał sprawy chłopów... Tutaj strudzony polowaniem szukał wytchnienia Władysław Jagiełło... Jan III Sobieski wracając spod Wiednia zatrzymał się u starosty chęcińskiego... Wtedy też dowiedział się o sędziwym Bartku... Król postanowił go zobaczyć i w cieniu drzewa odpocząć...
Wiek Bartka szacowany jest na około 700 lat... Precyzyjne określenie wieku drzewa nie jest możliwe, bo drzewo jest spróchniale... Obumarłe fragmenty pnia penetrate drzewa zabezpieczono betonowymi plombami... W 1957 roku Dąb Bartek zyskał miano pomnika przyrody i jest chroniony prawem... Kamery przez całą dobę kontrolują wszystko, co dzieje się wokół dębu...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę pięknego, słonecznego tygodnia...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis o Bartku, biedak stoi ostatkiem sił, ale w dalszym ciągu może się poszczycić piękną koroną. Jest to niezwykły okaz przyrody, mam nadzieję, że dzięki wszystkim zabiegom będzie żył jeszcze wiele lat. Zamieściłaś dużo pięknych i ciekawych zdjęć, moja uwagę zwróciło to z planszą o dębach pomnikach przyrody. Zauważyłam tam Dąb Bażyńskiego, o którym nie słyszałam chociaż postać Jana Bażyńskiego nam ostródzianom jest bliska z racji jego działalności a poza tym ta rodzina miała kilka wiosek w okolicy Ostródy i Dąbrówna. Jan Bażyński jest uwieczniony w herbie powiatu ostródzkiego, jest też patronem naszego liceum. Nie znalazłam informacji od kiedy dąb nosi jego imię, zresztą z przyczyn historycznych nazwę zmieniano mu chyba rekordową ilość razy. Mam nadzieję, że to jest ostatni raz bo Bażyńskiemu to się należy jako właścicielowi Kadyn i człowiekowi zasłużonemu dla regionu. Rozpisałam się nie na temat, ale bardzo mnie ucieszyło, że dzięki Tobie dowiedziałam się o tym bardzo ciekawym fakcie. Przesyłam uściski!
Ps. musiałam usunąć dwie wersje komentarza bo nie zauważyłam, że wkradły się jakieś bezsensowne literówki.
Poznałam jakiś czas temu postać Jana Bażyńskiego, który był przywódcą opozycji antykrzyżackiej w Prusach. Dobrze się stało, ze okazałemu dębowi nadano jego nazwisko.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Tak z dwadzieścia lat temu oglądaliśmy Bartka i już wtedy miał sporo tych podpór. Jak widać spełniają swoją rolę, a drzewo mimo iż wiekowe żyje i cieszy odwiedzających. Mimo iż nie jest najstarszym drzewem w Polsce to i tak wiek robi wrażenie. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTe metalowe podpory nie są zachwycające. Jednak muszą być by podtrzymywać jego stere konary. Na mnie jego widok zrobił ogromne wrażenie.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Bartek the Oak is truly a stunner
OdpowiedzUsuńThe Bartek oak is stunning and yet it is so old.
UsuńI do like trees.
OdpowiedzUsuńThe Bartek Oak is amazing.
Great post.
All the best Jan
https://thelowcarbdiabetic.blogspot.com/
I love trees too. I am glad that they are with us and please our eyes.
UsuńKisses
I wciąż żyje.💪💪💪 Piękny ten nasz Bartek...dziękuję za fotorelację.piekne zdjęcia
OdpowiedzUsuńPiękny te nasz Bartek. Wierzę, że jednak chce żyć. Ma takie soczyste liście.
UsuńPozdrawiam:)
Piękne drzewo, siedemset lat. Ciekawe, co to drzewo widziało, co mogłoby nam opowiedzieć. Ja wierzę, że drzewa mówią, choć my ich nie rozumiemy. hehe Silne, piękne, wypuszcza liście, cieszy swoim pięknem, drzewa to istna inspiracja, bardzo je podziwiam.
OdpowiedzUsuńMiej bardzo miły dzień, pozdrawiam cieplutko. :))))
To stare drzewo wielokrotnie było niszczone przez nieodpowiedzialnych ludzi. Jakoś przetrwało. Mam nadzieję, ze będzie nas cieszyło jeszcze przez wiele lat.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
What a beautiful old tree !
OdpowiedzUsuńHope he will live for ever...
Lovely pictures !
Have a nice day !
Anna
You're right, Anna!
UsuńThis old tree is beautiful. He is so many years old and I believe he will continue to live.
Kisses:)
Whether it is the oldest tree in the country or not seems irrelevant to me. It is by any measure a grand old tree that has lived a full, productive life and should not be propped up in this obscene manner, like an old human being kept alive by life support measures. It should be allowed to fall as nature intended and return its nutrients to the soil. Why we impose this indignity on a fellow inhabitant of this Earth is beyond me, only to satisfy the curiosity of gawking humans who have destroyed most forests anyway. We are so absorbed with ourselves. Start a petition Lucia-Maria to let this poor tree die in dignity. We owe it no less.
OdpowiedzUsuńDavid!
UsuńA petition to eliminate the old oak tree in my country? It's rather unrealistic. I'm sure I would be laughed at and ridiculed.
Greetings.
Mnóstwo ciekawych informacji na temat Bartka. Ładnie turystycznie przygotowany teren obok dębu, choć jak widzę ilość podpór, to robi mi się żal, że sam nie daje już rady. Przez nasz las prowadził dawny szlak z Gniezna do Kalisza i też jest aleja dębowa, ale drzewa umierają jeden po drugim. Nie dają rady...
OdpowiedzUsuńDzięki Lusia za ten kawał historii:)))
Usiu!
UsuńDzięki tym wszystkim tablicom edukacyjnym mogłam podać te wszystkie informacje.
To smutne, że aleja dębowa umiera. Te drzewa przecież są długoletnie.
Pozdrawiam:)
Beautiful!
OdpowiedzUsuńAll from a single small acorn... 🌳
You're right. One small acorn grew into such a huge tree.
UsuńHugs and greetings.
Drzewo to robi niesamowite wrażenie, aż trudno uwierzyć, że można tyle lat żyć. I oby trwało w tym miejscu jeszcze długie lata. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJa też mu tego samego życzę.
UsuńSerdecznie Cię pozdrawiam:)
No i proszę byłam pewna, że Dąb Bartek jest najstarszy i że rośnie w puszczy.;) Jednak nic co wiemy nie jest "na pewno":) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńJa też sądziłam, że rośnie w wielkim lesie. A on rośnie przy samej drodze.
UsuńPozdrawiam:)
Awesome tree!
OdpowiedzUsuńThank you very much, Anne:)
UsuńŁucjo, piękny post o pięknym drzewie. W swoim ogrodzie już posadziłam 15 drzew i czekam, kiedy urosną żeby cieszyć się czasem w ich cieniu. Pozdrawiam.:))
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem, że w swoim ogrodzie masz na tyle miejsca aby posadzić aż 15 drzew. Czy to są może drzewa owocowe? Życzę aby rosły szybko a Ty mogła cieszyć się ich cieniem.
UsuńPozdrawiam:)
Precioso está ese bosque. Da gusto pasear por él.
OdpowiedzUsuńUn abrazo.
Thanks, Antonia:)
UsuńZ przyjemnością obejrzałam zdjęcia. Nie miałam okazji oglądać tak wiekowych drzew. Chyba najbardziej wiekowe trafiło mi się w Rzymie w okolicy Term Dioclecjana, gdzie stoi drzewo mające być świadkiem spacerów Michała Anioła. Muszę koniecznie obejrzeć któreś z polskich "staruszków" - drzew. Te podpory trochę ... rażą moje odczucia estetyczne, ale zapewne doskonale spełniają swą rolę. Dobrze, że drzewo ogrodzone, bo w dobie wszelkiego rodzaju wandali o dewastację nie trudno. Niech żyje długie lata.
OdpowiedzUsuńNa wandali nie ma lekarstwa. Chrobry, to największe i najstarsze drzewo w Polsce. Według legendy zasadził je polski król i niemiecki cesarz, a uśmiercił podpalacz w 2014 roku. Dąb Bartek cały czas jest monitorowany ale czasem na takich oszołomów nie ma żadnej świętości.
UsuńPozdrawiam:)
Też myślałam , że Bartek jest najstarszym drzewem w Polsce, a tu proszę duża pomyłka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)*
Wiedziałam, że nie jest najstarszym drzewem w Polsce ponieważ dane mi było zobaczyć cisa z Henrykowa.
UsuńPozdrawiam:)
Kiedyś jadąc na wakacje nadrobiliśmy specjalnie trochę drogi żeby zobaczyć "Bartka".
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nadal ma się dobrze :).
Nie jestem zaskoczona Waszą decyzją. Ja też jestem szczęśliwa, ze w końcu zobaczyłam Bartka. Wspaniały okaz.
UsuńPozdrawiam:)
Niech Staruszek żyje jak najdłużej...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jeszcze długo będzie cieszył cieszył wzrok odwiedzających go turystów.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Majestatyczny. Obcowałam z nim kilka lat temu, też obfociłam w koło.
OdpowiedzUsuńElu!
UsuńWiem, że też lubisz fotografować. Muszę się przyznać, że nie pamiętam tamtych zdjęć.
Pozdrawiam:)
Przepiękny i cieszy oko jak najdłużej :)
OdpowiedzUsuńJest piękny i dzielnie się trzyma.
UsuńPozdrawiam:)
Se ve todo tan bonito. Un abrazo fuerte.
OdpowiedzUsuńThank you very much, Teresa:)
UsuńWidzę, że od mojej tam wizyty dużo się zmieniło i trochę mi smutno, że Dąb Bartek potrzebuje aż takiej pomocy żeby utrzymać się w pionie. Nie wiem jak długo dąb jest ogrodzony ale jak ja tam byłam to mogłam się do niego przytulić co zrobiłam z największą chęcią i radością, teraz pewnie takie okazywanie czułości jest niebezpieczne i dla przytulającego, i dla Bartka. Niezmiennie jednak drzewo zachwyca i zdumiewa swoim ogromem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko w ten deszczowy u mnie dzień. Wszystkiego dobrego
I pomyśleć że uczyliśmy się w szkole o Bartku a człowiek tak mało pamięta :) Fascynujące, jak jedno drzewo może mieć tak bogatą historię i być świadkiem tylu wydarzeń. To wspaniałe, że takie miejsca są dostępne dla wszystkich, z odpowiednimi udogodnieniami, abyśmy mogli cieszyć się ich pięknem i historycznym znaczeniem. Dziękuję za przypomniennienje i podzielenie się tą historią :)
OdpowiedzUsuńDąb Bartek to bez wątpienia legenda naszego kraju. Niech rośnie jak najdłużej.
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńI znowu ożyły miłe wspomnienia. Czas szybko ucieka a wspomnienia związane z naszymi Bliskimi pozostają w naszym sercu i myślach. Pozdrawiam - Małgorzata N.