sobota, 13 grudnia 2025

Lipsk - Jarmark Bożonarodzeniowy

 







Kiedy szczęście stoi przed nami, wydaje się tak wielkie,

że sięga stropu nieba.

Ażeby przejść przez nasz próg, robi się takie małe,

że często już go nie dostrzegamy.

(Carmen Sylva)







Lubię jarmarki bożonarodzeniowe bo to magiczny czas, kiedy miasta zamieniają się w pełne blasku, zapachów i dźwięków świąteczne krainy... Czekam na to wydarzenie cały rok...

Gdy pierwszy mróz pokryje pola, a kolorowe liście drzew opadną na ziemię i dni są coraz  krótsze, to o zmierzchu w wielu miejscach pierwsze, kolorowe światełka zaczną migotać... Powietrze wypełnia zapach cynamonu, pieczonych jabłek i świeżo upieczonych ciasteczek... W wielu miastach i wioskach budzi się szczególna magia, która chwyta za serce... Świąteczne melodie rozbrzmiewają na ulicach, tworząc ciepłe oczekiwanie na nadchodzące święta...

Przez lata odwiedziłam wiele jarmarków bożonarodzeniowych, organizowanych nie tylko w dużych  ale i małych miastach... W Polsce i za granicą... Tym razem wybór padł na Lipsk...










Swoje początki jarmarki bożonarodzeniowe mają w XIV-wiecznych Niemczech... Tam wszystko zaczęło się od jednodniowych targów, na których kupcy wystawiali swoje towary... To tam mieszkańcy miast i okolicznych wiosek mogli zaopatrzyć się w niezbędne produkty na święta... W kolejnych stuleciach jarmarki przekształciły się w kilkunastodniowe wydarzenia...

Lipsk mnie miło zaskoczył... Śmiało mogę powiedzieć, że jest to jedno z najpiękniejszych miast niemieckich... A w grudniu staje się prawdziwą świąteczną stolicą, przyciągającą mieszkańców i turystów z całego świata... Jarmarki są tutaj niemal na każdej ulicy i są prawdziwą ucztą dla zmysłów, gdzie magia spotyka się z lokalną tradycją...

Stoiska, pieczołowicie udekorowane gałązkami jodły i światełkami, oferują różnorodne ręcznie robione prezenty i pyszne specjały... Wszystko to tworzy niepowtarzalną atmosferę, która urzeka zarówno mieszkańców jak i turystów z różnych stron świata... 

A gdy zapada zmrok, miasto zamienia się w prawdziwy świat magii... Świąteczne dekoracje nadają każdemu zakątkowi unikalny urok... Największa atrakcja to wielka iluminacją na Rynku, gdzie stoi ogromna choinka, wokół której zbierają się całe rodziny, by podziwiać świąteczny klimat...

Na jarmarku około 300 sprzedawców oferuje swoje produkty, jedzenie i napoje... Jest bardzo zimno i dlatego grzane wino to oczywiście obowiązkowy  punkt na jarmarku, jest też poncz i pyszna gorąca czekolada...










Tradycja lipskiego Jarmarku Bożonarodzeniowego sięga 1458 roku, co czyni go jednym z najstarszych i  największych w Niemczech... Jego wyjątkowa oferta kulturalna i kulinarna w przyjaznym dla pieszych, oświetlonym centrum miasta przyniosła mu legendarną renomę... Asortyment jarmarku uzupełniają takie atrakcje, jak muzyka organowa i wykonania Oratorium Bożonarodzeniowego Johanna Sebastiana Bacha w kościele świętego Mikołaja i kościele świętego Tomasza... 













Jarmark otwierany jest o godzinie 10 -tej... Ten na Rynku posiada cztery wejścia, a co za tym idzie, są też  cztery wyjścia... Z każdą godziną robi się coraz tłoczniej... Spaceruję bez większych przerw... Zaczynam robić się trochę głodna... Zjadam przepysznego bratwursta z musztardą, a gdy temperaturą spada, a wieczór staje się dłuższy, nic nie umila czasu tak jak kubek granego wina... Ten aromatyczny napój, znany od wieków, łączy w sobie ciepło przypraw i smak owoców... Idealnie wpisuje się w adwentowy klimat Lipska i jest nieodłącznym elementem świątecznego jarmarku...  Obowiązkowym punktem była wizyta w restauracji i przerwa  na filiżankę espresso i dobre ciacho...

Od jakiegoś czasu marzyłam aby odwiedzić Lipsk...  I w tym roku udało mi się go zobaczyć... Podobało mi się... Jedyną wadą jarmarku są ogromne tłumy turystów, wycieczek i mieszkańców... Jednak  na jarmarkach to normalność, a ja też byłam maleńką cząstką tego tłumu...


Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...

Serdecznie wszystkich pozdrawiam...


2 komentarze:

  1. Ależ cudowne zdjęcia! Jakie kolory i te różne jarmarkowe cudeńka. Moją uwagę przykuły prześliczne gwiazdy :)
    Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli i kolejnych dni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Your reflection beautifully captures the sensory richness and historic depth of the Leipzig Christmas Market, conveying both its enchantment and its lively crowds with warmth, nostalgia, and quiet self-awareness.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...