niedziela, 30 kwietnia 2023

Moje kwietniowe bukiety

 







Kiedy spotkasz kogoś lepszego niż ty, zamień swoje myśli,

aby stać się równym sobie.

Kiedy spotkasz kogoś, kto nie jest tak dobry jak ty,

zajrzyj do wnętrza i zbadaj siebie.

(Konfucjusz)










Skoro za nami kolejny miesiąc 2023 roku, to czas na post z kwietniowymi bukietami w moim domu... W tym miesiącu w moim ogrodzie zakwitły narcyzy, jedne z piękniejszych wiosennych kwiatów cebulowych... Mają one sporo gatunków, a jednym z nich są żonkile... Właściwie na pierwszy rzut oka wszystkie narcyzy wyglądają bardzo podobnie...  Ja rozróżniam tylko kilka rodzajów:  m.in. narcyzy botaniczne, wielkoprzykoronkowe, drobnoprzykoronkowe, pełne, mieszańce, trąbkowe, wielokwiatowe...  

Narcyzy w tym roku zakwitły wyjątkowo obficie więc nie mogło zabraknąć ich w moim domu bo świeże kwiaty to nieodzowny element udanej aranżacji... Lubuję się w nich a ich zapach otula wnętrze niczym mgiełka perfum... 

(John William Waterhouse)

Pragnę przypomnieć mit grecki opowiadający historię Narcyza... Powiadano, że Narcyz dożyje starości, jeśli nigdy nie spojrzy na siebie... Zyskał wiele adoratorek zachwyconych jego urodą... Kochały się w nim ale on kochał tylko łowy i nie chciał słyszeć o innej miłości... Jedną z zakochanych nimf była Echo... On jednak ją również odrzucił... Zrozpaczona, spędziła resztę życia w osamotnionych wąwozach, powoli ginąc z miłości... Pozostał z niej tylko sam powtarzający cudze słowa głos... echo raz jeszcze spotkała Narcyza po tym, gdy Afrodyta ukarała go za zabójstwo zakochanego w nim Amejniosa... Kara polegała na tym, że Narcyz ujrzał swoje oblicze w wodzie i pokochał je... Tak długo trwał w swoim odurzeniu nad lustrem wody, aż zmarł... W miejscu jego pochówku zakwitł piękny kwiat zwany Narcyzem...











Moje bukietowe posty stały się już tradycją... Lubię się kwiatami otaczać bo wnoszą wiele dobrego do mojej ogrodowej i domowej przestrzeni... Delektuję się ich pięknem i zapachem... W kwietniu oprócz narcyzy i tulipanów zakwitły urocze zawilce greckie i szafirki... Z nich również robiłam maleńkie bukieciki...

Pewnego dnia zobaczyłam lewkonie letnie... Stałam i podziwiałam... Nie potrafiłam  oprzeć się pokusie aby ich nie kupić...  Wracałam wspomnieniami do "krainy lat młodzieńczych" do ogródka babcinego w którym zawsze gościły... Zapomniane na jakiś czas, dziś znowu powróciły do łask, zachwycając nas swoimi pięknymi kwiatami i upojnym zapachem...

Oprócz wiosennych kwiatów, zwyczajowo pojawiły się goździki i róże... I chociaż goździki na jakiś czas też  poszły w zapomnienie, to teraz cieszą się coraz większą popularnością... Lubię je za ich delikatność i urodę...

A róże? Uwielbiam je... To jedne z moich ulubionych ciętych kwiatów, które umilają mi dzień... I chociaż szybko tracą atrakcyjny wygląd, kupuję je namiętnie...

Safona  nazwała różę  królową kwiatów i od czasów antycznych żadna inna roślina nie jest w mocy odebrać jej tego tytułu... Urzeka swym niesamowitym pięknem, stąd okrzyknięta została tym  zaszczytnym mianem...

Na koniec  pragnę przywołać cytat z małego Księcia: Gdy ktoś kocha różę, której jedyny okaz znajduje się na jednej z milionów gwiazd, wystarczy mu na nie spojrzeć, aby być szczęśliwym. Mówi sobie: Na którejś z nich  jest moja róża...


Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...

Życzę udanego, słonecznego tygodnia...

Serdecznie wszystkich pozdrawiam...


21 komentarzy:

  1. Lovely flowers ! Spring in your house !
    Have a shinny week !
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  2. Lusiu, cudne Twoje kwiatowe kompozycje. Dzięki kwiatom w domu jest tak przytulnie i pięknie. To najwspanialsza dekoracja :) Ja również kiedyś pokazywałam swoje bukiety, jakoś zaniedbałam ten wątek na swoim blogu, muszę do tego wrócić :))
    Pozdrawiam najserdeczniej, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  3. the flowers are GORGEOUS!! every home should have fresh cut flowers and like you said, they are an indispensable element in making a house a home!! i try to always have fresh cut flowers in the house, yours are so colorful. our daffodils did well this year but our tulips, not so much!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wczoraj spotkałam łąkę pełną żonkili, to znaczy narcyzów żonkili. Jakie to urocze kwiatki... Cudnie, że tyle ich teraz 🌷🏵️🌸🌺🌹🌼

    OdpowiedzUsuń
  5. Można na Ciebie liczyć jeśli chodzi o kwiaty. Tym razem zachwycam się lewkoniami. To tęsknota za latem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepięknie u Ciebie, śliczne bukiety, jest czym nacieszyć oczy. Pozdrawiam Łucjo.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię oglądać Twoje bukiety:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak zwykle, zachwyciłam się, piękne bukiety.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne bukiety !
    Tulipany królują w ogrodach i w wazonach. Teraz jest ich sezon. Lewkonie - urocze !!!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo dobrze, że takie posty są już u Ciebie tradycją, bo bardzo je polubiłem. Każdy miesiąc przecież charakteryzuje się innymi kolorami zapachami i ma tyle do zaoferowania. Dobrze Wiesz że oprócz tych anielskich kwiatów równie fascynuje mnie ich otoczenie i mikroklimat, a ten jest przepełniony co czuć aurą pozytywnej energii, spokojem i ukojeniem czego nam tak przecież potrzeba na co dzień. Wszystkiego dobrego Łucjo w nadchodzących dniach... :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne bukiety Lusiu. Jak zawsze i takie urocze dekoracje. Lewkonia przywołała wspomnienia. Udało mi się w roku ubiegłym wyhodować własne. Kwitły sukcesywnie całe lato, ach ten ich zapach. Ja też lubię goździki i cieszę się, że powróciły. Jeżeli tylko pojawiają się u nas, to kupuję. Można liczyć na nie, bo dosyć długo stoją w wazonie. Pozdrawiam serdecznie:):):)

    OdpowiedzUsuń
  12. Such beautiful bouquets and I like your Easter décor too.

    Wishing you a happy new month of May.

    All the best Jan

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne te Twoje bukiety, nie mogę się napatrzeć. Podzielam Twoją opinię w kwestii miłości do otaczania się kwiatami, obcowanie z nimi to coś cudownego. A lewkonie też szczególnie kocham... ich zapach, kolory, to takie wspaniałe, dumne i dostojne kwiaty. Jeszcze do lwich paszczy mam też taki sentyment. Uściski przesyłam dla Ciebie serdeczne <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Il tempo non è dei migliori, dopo belle giornate seguono grandinate e freddo ma tu hai tanti bei fiori. complimenti. Narciso era uno sciocco, secondo me non meritava di diventare un fiore, al massimo un carciofo 😊
    Ciao cara Łucja, un abbraccio
    enrico

    OdpowiedzUsuń
  15. Zachwycające, po prostu przepiękne bukiety! Ja niestety ze względu na moje sierściuchy czyli koty ne stawiam kwiatów w wazonie, bo by zaraz wazon przewróciły, woda by się wylała i tyle by było... Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystkie kwiaty są śliczne, ale te pierwsze zdjęcie z żółtymi tulipanami, takimi gęstymi od płatków skradło moje serce, a w zasadzie to te tulipany je skradły. Takie same widuję na skwerze, który mijam niemal codziennie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Hola Lucja María. Preciosos todos los ramos, son maravillosos. Y las fotos geniales. Besos.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...