Spraw,
aby każdy dzień miał szansę stać się
najpiękniejszym dniem twojego życia...
Mark Twain
W moich lipcowych wojażach po Czechach nie mogło zabraknąć mojego ukochanego miasta, Pragi... Lubię ją ze względu na fantastyczne zabytki architektoniczne... I chociaż byłam tu kilka razy, to zawsze widzę inaczej to miasto...
Za każdym razem jest inne, piękniejsze... Praga położona jest w dolinie Wełtawy, najdłuższej rzeki w Czechach.. . Na kilku zdjęciach pokażę jaka jest piękna... Miasto zwrócone jest ku rzece, a ona dzieli je na dwie części... A kiedy staję na jednym z najbardziej znanych mostów na świecie, Moście Karola, po lewej stronie mam Hradczany i Małą Stranę a po prawej Nowe i Stare Miasto... Most Karola zawsze jest oblegany przez rzesze turystów... Nawet nie staram się zrobić zdjęć, ponieważ tłum gęstnieje z każdą chwilą... Z trudem docieram do Jana Nepomucena... Muskam wypolerowaną figurę tysiącami dotknięć... Zawsze tak robię... To podobno zapewnia szczęście i pomyślność na długie lata...
To miasto określane jest"Złota Praga". Słynie z przepięknych secesyjnych kamienic, gotyckich wież, czerwonych dachówek...
Z podziwem patrzę na wzgórze Hradczany... Właściwie, to jest położone na wysokiej skarpie na Wełtawą... To najbardziej reprezentacyjna część miasta... Mam je na wyciągnięcie ręki... Nic bardziej mylnego... Czeka nas wspinaczka stromymi, wąskimi uliczkami... Po drodze mijamy piwiarnie i winiarnie...
Najwyższy czas byśmy wstąpili na kupel schłodzonego, doskonałego piwa... Dobrze odwiedzić gospodę "U Klicha". Pamiętam, że gościem był tutaj sam wojak Szwejk z powieści Jarosława Haska... Zachodzimy tam w kolejnym dniu... Oczywiście na knedliczki... Są pyszne... Palce lizać... W końcu docieramy na Hradczany...
Za każdym razem, obowiązkowo podziwiamy zmianę warty... Gwardziści ubrani w mundury zaprojektowane przez Teodora Pistka, zdobywcy Oscara za kostiumy do filmu "Amadeusz". Potem katedra św. Wita, za katedrą Hrad czyli Zamek... Na chwilę relaksu udajemy się do Ogrodów Królewskich...
Jest i Złota Uliczka... Są tutaj maleńkie domki , które przypominają chatkę Baby Jagi... Tutaj alchemicy przed wiekami szukali złota... Czas ruszać dalej... Nad staromiejskim rynkiem górują dwie czarne, najeżone iglicami 80-metrowe gotyckie wieże kościoła Marii Panny przed Tynem... Widać je z wielu miejsc miasta.. To jeden z najbardziej charakterystycznych elementów panoramy Pragi...
Rynek Staromiejski jest gwarny i zatłoczony o każdej pora dnia i nocy... W jego środkowej części monumentalny pomnik Jana Husa, pierwszego orędownika reform w Kościele katolickim... Za swe poglądy został spalony na stosie w Konstancji w 1415 r. Południową ścianę Rynku zajmuje Ratusz ze słynnym zegarem "Orloj"..
Spacerujemy uliczkami Starego Miasta... Jesteśmy zaczepiani przez ubranych na XVIII - wieczną modłę mężczyźni... W taki sposób prażanie zapraszają na koncerty muzyczne Wolfganga Amadeusza Mozarta...
Ach, wspomniałam własną wycieczkę do Pragi i powędrowałam twoimi wspomnieniami, które są także moimi wspomnieniami. Widzę, że odwiedziłyśmy te same miejsca, tylko, że ja nie U Klicha, a U Fleku degustowałam ulubiony napój Czechów. Ciekawa jestem, czy odwiedziłaś Małą Lorettę - chyba nie przekręciłam nazwy (replikę Loretty we Włoszech), gdzie znajdują się przepiękne monstrancje. Pamiętam, że to miejsce zrobiło na mnie duże wrażenie - bogactwem i różnorodnością zbiorów. Wiesz, że mam swoje ukochane miejsca, ale do Pragi na pewno kiedyś wrócę, bo czuję niedosyt - wycieczka trzydniowa i do tego zorganizowana przez biuro podroży- a to mówi chyba wszystko.
OdpowiedzUsuńGosiu, oczywiście, że odwiedziłam Klasztor Loretta, znajdujący się naprzeciw Pałacu Czeninów. Trudno, by nie było tutaj bogactwa skoro sponsorkami były:
UsuńLobkovicowa, Valejstajnowa i Kolagratowa, która przekazała swoją suknię ślubną wysadzaną 6222 brylantami...
Gosiu, pamiętasz Świętą Starostę? Ukrzyżowaną kobietę z brodą.
Pozdrawiam
Jasne że pamiętam, bo tam po raz pierwszy usłyszałam o kobiecie z brodą :)
UsuńSzukam w mózgowych przegródkach...też pierwszy raz tam o niej usłyszałam.
UsuńPozdrawiam
wow! so much color in those buildings! beautiful waters, too!
OdpowiedzUsuńVltava, is a beautiful river.
UsuńCudne miasto, taka wycieczka to coś wspaniałego i na pewno na długo pozostanie w pamięci:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Praga jest jak magnez.
UsuńZobaczysz ją raz, to będzie Cię ciągle przyciągać.
Pozdrawiam
Nie Ty pierwsza zachwycasz się Pragą, już na wielu blogach oglądałam piękne zdjęcia tego miasta.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Oczywiście, że nie ja pierwsza zachwycam się tym niezwykłym miastem.
UsuńBardzo lubię Pragę, dlatego wracam tutaj kolejny raz...
Serdecznie pozdrawiam
Uroczy sposób zaproszenia! Niesamowite... TO musiało być wspaniałe spotkanie ;)
OdpowiedzUsuńA w jego muzyce jest coś, co bardzo lubię, choć nie ma tego, co kocham w Eryku Sati, ale jest COŚ ;)))))))))
Nie byłam w Pradze. Zawsze po takich z Tobą podróżach mam ogromny apetyt - urastasz go jak jakaś zaczarowana pompka powiększająca ;)***
Panowie ubrani w stroje XVIII-cze są bardzo sympatyczni. Wręczają małe foldery z mapką...
UsuńA co do Erika Satie'go niezbyt znam jego twórczość,to nazwisko przewijało się w którymś z filmów.Teraz nie potrafię sobie przypomnieć.
Maryś, kiedy czytam inne blogi, to zawsze notuję miejsca, które wyjątkowo zapadły w moją pamięć i które chciałabym zobaczyć...
Czy kiedyś chociaż w połowie je zrealizuję?
Ślę Ci moc buziaków.
Ja Twój sobie wpisałam jako przewodnik :))))))))))
UsuńNie wiem też, czy zrealizuje, ale to, że ON JEST daje mi jakieś poczucie bezpieczeństwa, jak mapa po nieznanym ;))))))
Maryś, moje podróże to maleńka kropeczka.
UsuńPowiem Ci, że mogłabym całe życie podróżować...
Ale, jak to pogodzić, bardzo kocham swój dom, ogród...
Ślę Ci miliony buzaków.
dawno nie byłam...widzę, że Wasza wycieczka się udała ;)
OdpowiedzUsuńTak wyjazd do Czech uważam za bardzo udany.
UsuńTylko 9 dni przeznaczyliśmy na ten cudowny kraj.
Pozdrawiam
Piękne miejsca, fantastyczna fotograficzna relacja. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak Praga jest piękna, ale w Czechach każde miasto zachwyca.
UsuńPozdrawiam
Fantastyczne fotografie.
OdpowiedzUsuńRaz w życiu byłam w Pradze i też mi się podobała :-)
Krysiu, przypuszczam, że dawno.
UsuńTo miasto z każdym rokiem staje się jeszcze piękniejsze.
Pozdrawiam
Kilka Twoich zdjęć jest prawie identyczna z moimi robionymi parę lat temu w Pradze :)
OdpowiedzUsuńPiękne miasto... byłam nim zachwycona, a fontanny Kriżikowa i spektakl 'Love Story', to było niesamowite przeżycie... byłaś tam ?
Gabi, zdjęcia mogą być podobne...
UsuńJednak Praga zmienia się z każdym rokiem.
Odnawiane są kolejne kamienice, zabytki...
Pierwszy raz byłam na Kriżikowych fontannach z podkładem Vangelisa 1412 r.
Dla mnie też było to wielkie przeżycie.
Pozdrawiam
Pobyt w Pradze zawsze jest wielką przyjemnością.To miasto urzeka. Pięknie to pokazałaś i opisałaś. Czytają takie posty od razu napływa fala miłych wspomnień. Dziękuję za przypomnienie klimatu tego miasta.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Masz rację. To miasto zachwyca, czaruje, urzeka i przyciąga do siebie.
UsuńPozdrawiam
Bardzo miło wspominam Pragę, choć nie lubię aż tak wielkich tłumów turystów. Praga jest jednak tak piękna, że nawet ot można jej wybaczyć:)Miło mi się czytało Twoją opowieść:)
OdpowiedzUsuńAniu, wszyscy bardzo miło wspominają pobyt w Pradze.
UsuńPrzypominam sobie pierwszy pobyt, nie było takich tłumów jak obecnie.
Pozdrawiam
To prawda, Praga jest pięknym miastem i Ty zrobiłaś wspaniałe zdjęcia z ciekawych miejsc. Cztery lata temu byłam przez tydzień w Pradze i zawsze było co oglądać. Piwo "U Klicha" też piłam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńW Pradze nie można się nudzić, a jak tęskno za swoimi ogrodami, to zawsze można pójść do któregoś z parków...
UsuńSą prześliczne.
Pozdrawiam
Jestem oczarowana Pragą. To przepiękne miasto.
OdpowiedzUsuńWełtawa też jest przepiękną rzeką.
Kiedy byłam w Warszawie w Wilanowie to młodzi ludzie - kobiety i mężczyźni - przebrani w stroje z odpowiedniej epoki też zapraszali na koncert, wręczając dodatkowo informator na temat owego koncertu. Fajnie to wyglądało, kiedy pośród zwykłych turystów szlachcice i szlachcianki spacerowały.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:))))
Już pisałam, że wszyscy są bardzo zadowoleni z pobytu w Pradze.
UsuńPozdrawiam
Łucjo, dziękuję za piękne zdjęcia Pragi. To zjawiskowe miasto, wspaniałe zabytki i znakomity klimat. Zawsze chętnie spędzam tu czas. W maju byłem przez tydzień w Pradze i już się stęskniłem, dobrze że są Twoje fotografie, miło powspominać.
OdpowiedzUsuńPozdrtawiam
Zbyszku, pamiętam Twoje doskonale zdjęcia.
UsuńPozdrawiam
I love your third photo - the church on the very left looks like it is rising out of a sea of red roofs. What a gorgeous city! One day, I would love to travel and see all of this!
OdpowiedzUsuńNothing difficult, come to the Polish, Want to grab to Prague
UsuńWonderful shots of Prague. What a beautiful city. I love how colorful the rooftops are.
OdpowiedzUsuńThank you very much.
Usuńwhat a charming place to visit, so much color and beauty everywhere! i always thought of it more as a "city", i did not know it was so gorgeous!!
OdpowiedzUsuńDebbie!
UsuńPrague is beautiful.
I read your stories about your beloved prague Licja-Maria and your pride comes through very much in your words but mostly through your beautiful photos of this great city :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze przyrządzone przyjacielu....peter/piotr
Peter, dear friend!
UsuńThank you very much for your kind words and comments.
Mario!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za życzenia!
Będziemy robili to o czym piszesz. Fotki, filmy, rozmowa, spacery, poznawanie itp.
Pragi nie znam. ALE WIEM CO STRACIŁEM:) I to wszystko mam nadzieje przede mną.........
A i Czechów bardzo lubię. Mniej wojują, więcej pracują:)
A i w Skodzie-Polska pracuję:)
dzięki za praska opowieść.
Pozdrawiam Vojtek
P.s
bardzo dobrze znam warszawską Pragę:)!
Wojtku, to że znasz warszawska Pragę, to wiem czytałam Twoje świetne posty.
UsuńTeraz przed Tobą wyjazd do Amsterdamu, a do Pragi?
Pozdrawiam
oj... byłam, widziałam, dotykałam Pragi ...
OdpowiedzUsuńHradczany są przepiękne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Joanno,
UsuńHradczany, a właściwie wszystko jest tutaj piękne...
Pozdrawiam
Cieszę się, że mogłam dzięki Tobie zobaczyć Pragę, o podróży do niego marzę od lat, ale jakoś się nie składa...
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Odżyły wspomnienia...piękna panoramiczna Praga :)
OdpowiedzUsuńMażenko, milo mi, że odżyły Twoje wspomnienia.
UsuńPozdrawiam
Post rozpoczęty pięknym cytatem ... a później jeszcze lepiej: fajne zdjęcia, dobry tekst ... i Praga :-) Wspomnienia wróciły :-)
OdpowiedzUsuńNatalio, witam serdecznie.
UsuńMilo mi, że u mnie zagościłaś.
Pozdrawiam
Już parę razy planowaliśmy wyjazd do Pragi, niestety zawsze coś... pięknie tam i póki co podziwiam ją na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Przypuszczam, że przyjdzie taki czas, że pojedziesz do Pragi.
UsuńŻyczę Ci z całego serca.
Pozdrawiam
Byla tez kiedys w Pradze ale to byly lata siedemdziesiate ub.wieku.Praga to piekne miasto.Duze rozlegle a,lejakos nie czuje sie tej wielkosci.Wszystkie te miejsca dzieki Tobie sobie przypomnialam i odnowilam sobie w mojej pamieci.A,ze teraz coraz czesciej wlacza sie pamiec wsteczna jest nswet latwiej wspominac.Dziekuje moja globroterko! za wszystko i za jeszcze.Pozdrawiam Halina /chyba wiesz jaka/
OdpowiedzUsuńHalinko, oczywiście, że wiem kto pisze.
UsuńTak się cieszę, że gościsz u mnie.
Serdecznie pozdrawiam
Z Pragi pojechaliśmy do Wiednia. Praga urzekła mnie z mety. Obejrzeliśmy zmianę warty na Hradczanach , Most Karola i wszystko w okolicy. Muzeum i wiele miejsc takich cudnych, ze do dziś oglądam na fotografiach. niestety, nie miałam wtedy aparatu cyfrowego. Teraz dzięki temu zwiedzanie jest przyjemniejsze. Całuski dla Ciebie za te chwilę wspomnień.
OdpowiedzUsuńW Pradze można spędzić wiele dni.
UsuńTutaj wszystko zachwyca. Można odwiedzić wiele fantastycznych muzeów, kościołów, parków...
Pozdrawiam
To prawda, byliśmy w kilku kościołach, ale już dziś nie pamiętam gdzie się one znajdowały, mam na fotografiach. To bardzo piękne miasto.
UsuńBonitas fotos de uma linda cidade para namorar!
OdpowiedzUsuńLucy Maria, que preciosa ciudad, tengo ganas de visitarla. Besitos.
OdpowiedzUsuńEs ist ein prachtvolle Stadt und Dein wunderbarer Bericht dazu macht richtig Lust auf einen Besuch dorthin...
OdpowiedzUsuńLieben Gruß
CL
Cloudy
OdpowiedzUsuńPrag ist eine wunderschöne Stadt.
Dawno,dawno tem byłam na wycieczce z pracy w Czechosłowacji.Ale wtedy bylismy zaabsorbowani zakupami,,co kupic,co się uda przewieżć dla dzieci.Nie widzielismy nic poza sklepami ,które były w centrum uwagi.Teraz inaczej bym korzystała z uroków wycieczki.Mieszkam niedaleko granicy słowackiej,więc knedliczki nie są mi obce.Ale nie zasmakowałam w nich.
OdpowiedzUsuńEternal enchanting of Praga.
OdpowiedzUsuńHugs.
Nie byłam i jest mi baaardzo przykro, bo wiem, że piękna jest. Te strony znam tylko z szybkich przejazdów. A w ogóle, tyle piękna na świecie...
OdpowiedzUsuńLovely city pics!
OdpowiedzUsuńagréable lieu pour flâner
OdpowiedzUsuńLucia, I love Prague too, I liked your photos of the river, Carlov bridge,Staromestka square. I see the weather was fine and had a nice trip.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia.Widać ,że to piękne miasto.Kupiłam ostatnio książkę o Czechach i pewnie wcześniej czy później się wybiorę .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHURAAAAAAAAAAAA - ZWYCIĘSTWO
OdpowiedzUsuńUDAŁO MI SIĘ TU WEJŚĆ
Lusiu - szczęśliwa jestem bo to bardzo bliski memu sercu blog
pozdrawiam , z wielkim zainteresowaniem poczytałam o Pradze
What wonderful views, and your photographs are just beautiful!
OdpowiedzUsuńWitaj Łucjo:) Na mnie Praga też zrobiła wrażenie,byłam tam w 2009r.i obiecałam sobie,że jeszcze raz ją odwiedzę,zobaczę,może mi się spełni.
OdpowiedzUsuńA o tej malowniczej wsi słyszałam i choć jest blisko mnie,niestety nie byłam tam.W końcu do Tarnowa nie tak daleko,najgorsze to to,że nie ma z kim tam pojechać,samemu trudniej i już się nie chce.Gdybym miała samochód,to nie usiedziałabym w domu,a tak,to cóż,wieczne zdana na czyjąś łaskę:(
Pozdrawiam serdecznie.
Such a beautiful city, and your pictures show how large and busy it is. I look forward to visiting Prague one day! Nice to meet you Lucy :)
OdpowiedzUsuń