piątek, 20 czerwca 2025

Caserta - Pałac Królewski Burbonów

 







Nie ma przeszłości, którą możemy przywrócić,

tęskniąc za nią.

Jest tylko wieczne teraz, 

Które buduje i tworzy z przeszłości coś nowego i lepszego.

(Johann Wolfgang von Goethe)












Kampania malowniczy region południowych Włoch słynie z bogatej historii, kultury, wybitnych dzieł sztuki, spektakularnych krajobrazów i ponad wszystko z oszałamiającej architektury... Przyciąga wspaniałymi zabytkami i fascynującymi miastami, dlatego jest chętnie odwiedzana przez turystów z całego świata... Jednym z wyjątkowych miast jest Caserta... Miasto przesiąknięte przyrodą, sztuką, zabytkami, historią, architekturą...

Założona przez Etrusków pod nazwą Galacja, najpierw była zdominowana przez Samnitów, a następnie stała się kolonią rzymską... Rzymianie rządzili nią aż do upadku Cesarstwa Zachodniorzymskiego w 476 roku n.e.. W XII wieku Caserta stała się siedzibą biskupstwa, co świadczy o jej rosnącym znaczeniu religijnym i administracyjnym... 

W XVIII i XIX wieku Caserta zyskała sławę jako letnia rezydencja królów Neapolu... Najważniejszym symbolem tego okresu jest imponujący Pałac Królewski w Casercie (wł. Reggia di Caserta), wybudowany na zlecenie króla Karola III Burbona... Wzniesiony według projektu architekta Luigiego Vanvitelli'ego, tego samego który brał udział  w przebudowie fontanny di Trevi i bazyliki św. Jana na Lateranie... 

Pałac Królewski jest jedną z najpopularniejszych atrakcji turystycznych we Włoszech... Przylgnął do niego przydomek włoskiego Wersalu, określenie jest jak najbardziej na miejscu, ponieważ włoski architekt wzorował się  właśnie na francuskim pałacu...

Obiekt, wraz parkiem pałacowym, od ponad 20 lat figuruje na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO... Nic dziwnego bo pałac i kompleks parkowy  zachwyca swoim przepychem i elegancją... Przestał być użytkowany pod koniec XIX wieku, a stało się to, po zjednoczeniu Włoch... Przez kolejne dziesięciolecia stopniowo niszczał, i wymaga gruntownej renowacji... 

Stawiając pierwsze kroki w pałacowych progach, w oczy rzucają się Królewskie Schody, oszałamiający cud architektury... Jestem zdumiona ich ogromnością... Swym wyglądem przypominają świątynię... Bezsprzecznie są arcydziełem architektury i scenografii...

Każdy, kto oglądał amerykański film Anioły i demony, mógł je zobaczyć... W filmie pojawia się scena, w której kardynałowie idą po głównych schodach...



Królewskie Schody znajdują się po prawej stronie Dolnego Przedsionka, przed posągiem Herkulesa... Wspinając się już po pierwszych stopniach wydają się ogromne, majestatyczne... Udekorowane dwoma lwami z marmuru karraryjskiego i trzema posągami reprezentującymi: Zasługę, Królewski Majestat i Prawdę... Te wspaniałe schody łączą Dolny i Górny Przedsionek, który prowadzi do apartamentów królewskich... Stąd przeszłam do Kaplicy Palatyńskiej (wł. Cappella Palatina)...







Na prośbę króla Karola Burbona, Luigi Vanvitelli zaprojektował Kaplicę Palatyńską, która posiada prostokątną nawę, flankowaną dwoma rzędami kolumn ustawionych na wysokiej podstawie... W ołtarzu znajduje się obraz Niepokalane Poczęcie autorstwa  Giuseppe Bonito, jedyne płótno, które przetrwało bombardowania w 1943 roku...  Kasetonowe sklepienie, rzeźby, sztukaterie w dużej mierze pokryte są czystym złotem...








Opuszczając kaplicę, poszłam w prawo, gdzie ogromne pomieszczenia następują po sobie i  przyprawiają o zawrót głowy... Przepych, piękno i bogactwo, symbol władzy i potęgi spotykamy na każdym kroku... Przeszłam przez pierwszy z przedsionków, Apartament Marsa, poświęcony Marsowi, bogu wojny... Sala jest bardzo bogata i wystawna... Była przedsionkiem dla szlachty królestwa, starszych oficerów  i zagranicznych intendentów... 













Prawie pół wieku zajęło urządzanie najważniejszego pomieszczenia Pałacu Królewskiego, symbolu wielkości i  potęgi Królestwa: Sali Tronowej... Sklepienie zostało ozdobione freskiem przedstawiającym Ceremonię położenia kamienia węgielnego pod budowę Pałacu Królewskiego w Casercie... Odbyła się 20 stycznia 1752 roku, w 36 urodziny króla Karola Burbona... Bogata w złocenia, Sala tronowa jest najbardziej imponującym pomieszczeniem w pałacu... Ma ponad 40 metrów długości... Na krótkich ścianach widzimy alegorię Sławy i wizerunek króla jako rzymskiego generała...







Przekroczyłam próg ogromnego pomieszczenia Sali Halabardników, w którym na konsolach eksponowane są popiersia królowych Neapolu: Marii Karoliny Habsburg-Lotaryńskiej, Marii Izabeli Hiszpańskiej, Marii Krystyny Sabaudzkiej, Marii Zofii z Wittelsbachów... 

Na sklepieniu fresk Domenica Mondo, przedstawiający triumf  Burbonów... Kompozycja zdominowana przez tarczę z herbem królewskim podtrzymywanym przez królewskie cnoty: Męstwo, Łaskawość i Sprawiedliwość, a zwieńczonym Sławą 







W sąsiedztwie Sali Halabardników znajduje Sala Rady... Kolejne wnętrze, które robi ogromne wrażenie... Ściany komnaty, a także zasłony i obicia mebli wykonane są z drogocennego materiału: jedwabiu produkowanego w królewskich fabrykach San Leucio, będących własnością Burbonów... Oprócz geometrycznej podłogi na uwagę zasługuje seria misternie wykonanych obrazów m.in. Kornelia pokazuje swoją biżuterię  autorstwa Francesco Olivy...  Ogromne kryształowe  lampy uświetniają i dodają splendoru wnętrzu... W Sali Rady widzimy popiersia: Franciszka I i jego żony Marii Izabeli... Wyposażenie uzupełniają marmurowy kominek, pozłacane drewniane konsole, lustro... W centrum pomieszczenia neobarokowy pozłacany stół - rzeźba... Na suficie fresk - Atena Pallas nagradzająca Sztukę i Naukę...  Dalej czekały na nas Apartamenty króla Joachima Murata...







Joachim Murat, Gaskończyk, syn oberżysty, brawurowy marszałek Napoleona Bonaparte, wielki książę Bergu i Kliwii, król Neapolu... W jego apartamentach eksponowane są meble i obrazy francuskich malarzy pochodzące z Pałacu Królewskiego z Portici, gdzie władcy najczęściej zatrzymywali się... 









W apartamentach króla Franciszka II widzimy meble w stylu empire i pochodzi również z Pałacu Królewskiego w Portici... Na ścianach jedwabie pochodzące z San Leucio... Jest tutaj monumentalne łóżko z baldachimem, dwie szafki nocne, komody, stolik na środku podtrzymywany przez uskrzydlone lwy... Na komodzie marmurowe popiersie Matki Boskiej... Na ścianach portrety Franciszka i Ferdynanda II oraz Franciszka Burbona i jego żonę Marię Izabelę Inflantkę Hiszpanii...




Wśród 1200 pomieszczeń w Pałacu Królewskim nie mogło zabraknąć sali poświęconej najbarwniejszej porze roku, wiośnie  Sala Wiosenna to przedsionek gdzie czekano na przyjęcie u króla... Pomieszczenie to zostało nazwane Pierwszym Przedsionkiem Południa...







Pałac Królewski w Casercie słynie również ze wspaniałych fresków, które zdobią tutejsze pomieszczenia i przedsionki... Wśród najważniejszych możemy podziwiać dzieła, które upamiętniają cztery pory roku, epizody mitologiczne, sceny z historii Burbonów... Często spotykanymi postaciami mitologicznymi jest: Atena, Herkules, Bachus, Mars...Wiele z fresków ma powierzchnię ponad 500 m²... Głównymi autorami fresków są: Antonio De Dominicis oraz Fedele Fischetti, włoscy malarze okresu neoklasycyzmu...






W Pałacu Królewskim możemy zobaczyć szopkę bożonarodzeniową, dzieło sztuki o nieocenionej wartości... Pochodzi z XVIII wieku i została zamówiona przez Burbonów, rodzinę królewską... Obecnie można ją podziwiać w Sali Eliptycznej Apartamentów Historycznych...

Pałac Królewski w Casercie to niezwykle miejsce, w którym znajduje się ponad 1200 pomieszczeń, z których tylko 134 było przeznaczone dla rodziny królewskiej... Pałac posiada  1742 okna, z czego 245 otwiera się na główną fasadę... Wspaniałe komnaty i rozbudowane ogrody stanowiły scenę dla wydarzeń historycznych i intryg dworskich, przenosząc nas do epoki królewskości i przepychu... Pałac wyjątkowy, godny rodziny królewskiej... Cieszę się, że mogłam tam być... 


Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...

Serdecznie wszystkich pozdrawiam...



11 komentarzy:

  1. Twój wpis uświadamia mi, jak zawodna jest pamięć i jakim dobrodziejstwem są aparaty fotograficzne (czy choćby telefony robiące zdjęcia). Byłam w Casercie 16 lat temu (musiałam to też sprawdzić), zdjęć z Pałacu mam około dwudziestu, a w pamięci poza klatką schodową z lwami, Herkulesem, salą tronową i szopką neapolitańską nie pozostało nic. Nawet, jak patrzę na zdjęcia (twoje) niewiele sobie przypominam. Pamiętam jedynie, jak przewodniczka pokazywała nam zniszczony parkiet w miejscu, gdzie ekipa filmowa kręciła zdjęcia i pamiętam, że natychmiast po powrocie poszłam do kina obejrzeć film wypatrywałam tam owej klatki schodowej :)Swoją drogą miałam taki okres fascynacji powieściami Dana Browna (dziś mnie to śmieszy, ale nie wypieram się tego). Twoje zdjęcia pokazują jakie tam bogactwo architektury i sztuki. Gdyby tak można znowu wrócić to pędziłabym bez zastanowienia teraz robiąc znacznie więcej zdjęć, bo jedynie one pozwalają zachować więcej wspomnień w pamięci. Nic dziwnego, że tak wielu XVIII wiecznych podróżników szkicowało, rysowało i malowało to co oglądali.

    OdpowiedzUsuń
  2. Aivan mahtava palatsi. Paljon upeaa katseltavaa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na zewnątrz trochę przypomina pałac Schonbrunn w Wiedniu. Ale tylko trochę. Chyba były wybudowane w podobnym stylu. Wnętrze zachwyca. No, ale w końcu pałac godny królewskiej dynastii. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ imponujące wnętrza!!! Można się zachłysnąć tym przepychem i pięknem!
    1200 pomieszczeń! Niesamowite, jak można stworzyć taki pałac...
    Zrobił na mnie ogromne wrażenie!
    Dziękuję Ci Łucjo za kolejną piękną wycieczkę😊
    Pozdrawiam słonecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny i zadbany pałac. Od pierwszego zdjęcia mnie zachwycił. Moją uwagę przyciągają zjawiskowe schody i piękne posadzki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny i zadbany pałac. Od pierwszego zdjęcia mnie zachwycił. Moją uwagę przyciągają zjawiskowe schody i piękne posadzki.

    OdpowiedzUsuń
  7. La Reggia di Caserta è incredibile! Quel viale con le fontane mi lascia sempre senza parole! Una bella visita!

    Un caro saluto!

    OdpowiedzUsuń
  8. Admiro el buen recorrido por ese palacio. Es una maravilla su arquitectura y sus suntuosos salones.
    Feliz fin de semana.

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam.
    Przebogaty i przepiękny pałac. Dech zapiera. Zdjęcia przenoszą w świat bajki.
    Pozdrawiam - Małgorzata N.

    OdpowiedzUsuń
  10. What an incredible journey through history and grandeur. The Royal Palace of Caserta truly sounds like a masterpiece of architecture and royal ambition, and your vivid description brings its opulence and legacy to life beautifully

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...