Bądź zadowolony z tego, co masz; ciesz się tym, jak jest.
Gdy zdasz sobie sprawę, że niczego nie brakuje,
cały świat będzie należeć do ciebie.
(Lao Tzu)
Figueres, niewielkie miasto na uboczu głównych tras Katalonii... To właśnie tutaj na świat przyszedł Salvador Dali w 1904 roku... Bez wątpienia ten buntownik, ekscentryk, surrealista, aktor, malarz, pisarz, reżyser, rzeźbiarz, projektant stał się najsłynniejszym synem tego miasta... Pewne jest, że był człowiekiem wszechstronnym, o wielu talentach, a także jednym z najbarwniejszych i najbardziej znanych surrealistów... To bez wątpienia jeden z najbardziej ekscentrycznych artystów przeszłości...
Dali powiedział kiedyś: Prawdziwym malarzem jest ten, który potrafi malować niezwykłe sceny pośrodku pustej pustyni. Prawdziwym malarzem jest ten, który potrafi cierpliwie malować gruszkę otoczoną zamętem historii...
Nic zatem dziwnego, że to właśnie jemu włodarze Figueres oddali w posiadanie stary teatr miejski, częściowo zniszczony pod koniec wojny domowej w Hiszpanii... Salvador Dali zrobił z niego użytek wyjątkowy... Za życia sam rozpoczął budowę swojego muzeum...
Samo muzeum uważane jest za dzieło sztuki, ale w środku można zobaczyć wiele arcydzieł malarza... Na wystawie prezentowane są różnorodne przykłady całej jego artystycznej drogi, od początków eksperymentów z futuryzmem i impresjonizmem, poprzez eksplozję surrealizmu aż po późne dzieła...
Teatr - Muzeum (hisz. Teatre - Museu Dali) z zewnątrz przypomina oniryczny zamek śniadaniowy z gigantycznymi kurzymi jajkami na murach i na wieży... A bordowe ściany upstrzone są złotymi bochenkami chleba... Po drugiej stronie budynku fantastyczne stworzenia górują nad łukami muzeum...
W 1932 roku Dali poślubił Galę, którą poznał w 1929 roku, gdy była żoną francuskiego poety surrealisty Paula Éluarda... Pomimo początkowego skandalu, sprzeciwu ojca Dali, różnicy wieku, Gala była od niego starsza o dziesięć lat, dwójka ta stworzyła solidny związek romantyczny i zawodowy, w którym ona pełniła rolę muzy, a także agentki malarza, dzięki swojemu większemu zmysłowi praktycznemu...
Salvador był Galą oczarowany...Widział w niej uosobienie swoich oczekiwań, wielbił ją i traktował jak Madonnę... Namalował ją w ośmiuset pozach... W swojej książce pisze tak:
Zapisałem w mojej pamięci walor każdego ziarenka jej skóry, tak by uprzytomnić sobie i zachować niuanse ich konsystencji i barwy; tak by odkryć tę właściwą uważną pieszczotę... Całymi godzinami patrzyłem na jej piersi, ich krzywiznę, kształt sutek, odcień różu na ich czubkach, detale błękitnych żyłek rysujących się tuż pod powierzchnią delikatnej półprzejrzystej skóry; zachwycała mnie subtelność spojenia jej kręgosłupa i siła mięśni pośladków, połączenie piękna i bestii. Jej szczupła szyja była sama gracją, jej włosy, jej intymne włosy, jej wonie, oszołamiały mnie...
Gala pozostała tajemnicą... Dla swoich kochanków i mężów była równocześnie kochanką i matką: swoistą, potężną i niezbędną siłę do życia czerpali z niej Paul Eluard, Max Ernst i Salvador Dali, trzej spośród wielkich artystów XX wieku... Gala uchodziła za femme fatale o niezaspokojonych apetytach, raz pełną żaru innym razem lodowatą...
28 września 1974 roku zostały otwarte drzwi surrealistycznego muzeum i zaproszono publiczność do zanurzenia się w uniwersum Dalego... Jego ogromna, przezroczysta kopuła, zaprojektowana przez architekta Emilio Péreza, stała się najbardziej charakterystycznym elementem muzeum...
Po przejściu na centralny dziedziniec, moją uwagę przyciągają dziesiątki złoconych postaci, przedziwnych rzeźb i czaszek zwierząt... Miejsce to jest niezwykłe... Artysta zaoferował widzowi prawdziwe przeżycie i zabrał go do swojego urzekającego i wyjątkowego świata... Zwiedzanie nie odbywa się w żadnym porządku, ani chronologicznym ani artystycznym...
Jego centralną część zajmuje instalacja nazywana przez Dalego - Deszczową Taksówką... To czarny Cadillac z rzeźbą Ester na masce... Biblijna królowa przykuta jest łańcuchami, dzieło austriackiego rzeźbiarza Ernsta Fuscha... Estera była Żydówką, która została perską królową, żoną Kserksesa I, panującego w latach 486 - 465 r p.n.e. Jest tu też Kolumna Trajana triumf nad Dakami... A wyżej łódź Gali, z której spadają łzy niczym krople deszczu...
Po chwili przeszłam do sali będącej niegdyś sceną teatru, obecnie nad głowami z ogromną szklaną kopułą... Patrząc na jedną ze ścian widzę ogromny obraz... Wykonany jest z kolorowych kwadratów, wygląda jak pikselowany... Na nim naga Gala patrząca w morze... Po po przejściu na środek sceny kształty kobiety rozpływają się, zamieniając w rysy twarzy prezydenta Abrahama Lincolna...
Przeszłam do małego, ciemnego wyłożonego czerwonym aksamitem pomieszczenia, które Dali nazwał Pokojem Skarbów... Swoim kształtem przypomina dużą szkatułę na biżuterię... Są tutaj obrazy Daliego m.in. - Kosz Chleba z 1945 roku i oczywiście portrety Gali, ukochanej żony artysty...
Na piętrze apartament z surrealistyczną sypialnią... Jest tutaj łóżko, które znajdowało w legendarnym paryskim burdelu Le Chabanais, który znajdował się w pobliżu Luwru a był założony przez Madame Kelly... Według plotek łóżko należało do kochanki Napoleona III, która była włoską arystokratką...
W tej sypialni mnóstwo koszmarnych rzeźb, a przy łóżku jest nawet szkielet... Wystrój wszystkich pomieszczeń jest szczegółowo dopracowany, aby odwiedzający mogli poczuć się jak w obrazie Dalego...
Muzeum to labirynt, pełen schodów, korytarzy, zakamarków... Dla Dalego niesamowicie ważne miejsce, świątynia jego sztuki, w końcu wybrał je także na miejsce swojego ostatecznego spoczynku...
Mae West to kultowe pomieszczenie w muzeum... Jest to hołd dla amerykańskiej seksbomby aktorki filmowej i teatralnej, która zafascynowała Dalego... To wnętrze jest pełne niespodzianek... Kominek - nos, czerwona kanapa - usta, obrazy - oczy... Wszystkie meble i dekoracje mają za zadanie tworzyć dwuwymiarowy obraz słynnej twarzy Mae West... Ta sala jest jedną z najsłynniejszych instalacji w Teatrze - Muzeum Dalego...
W Teatrze - Muzeum jest prezentowana niepowtarzalna biżuteria zaprojektowana przez Dalego w latach 1941 - 1979... Możemy zobaczyć trzydzieści siedem drogocennych klejnotów z kolekcji Owena Cheathama, amerykańskiego biznesmena... Klejnoty wykonane są ze złota, platyny, diamentów, rubinów, szmaragdów, topazu, szafiru, pereł, korali i innych szlachetnych materiałów... Każdy klejnot jest niepowtarzalny a ich wartość jest dziś nieoceniona... Mają kształt ust, serc, roślin, zwierząt, symboli religijnych i mitologicznych... te klejnoty są piękne, bezcenne i zaskakujące, jak np. złoto-perłowo-diamentowe bijące serce...
Klejnotom towarzyszy dwadzieścia siedem rysunków i obrazów na papierze, odzwierciedlających proces twórczy projektów... Wszystkie dzieła powstały w Nowym Jorku... Od dwudziestu sześciu lat są własnością Fundacji Gali - Salvadora Dali...
Muszę się przyznać, ze nie wiem ile godzin spędziłam w tym muzeum... Naprawdę straciłam poczucie czasu... Mogłam poznać surrealistyczny świat artysty i lepiej zrozumieć jego spuściznę... Jeszcze krótki spacer uliczkami Figueres i czas wracać do hotelu...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę udanego, słonecznego i pięknego długiego weekendu...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
Interesująca jest ta rzeźba nad samochodem. W ogóle dużo dziwacznych figur tam się znajduje. Miłego weekendu.
OdpowiedzUsuńTa kobieta na masce samochodu to królowa Ester. Małgosiu, w tym muzeum jest wiele interesujących rzeźb.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Hi Lucja-Maria! He was an interesting artist.
OdpowiedzUsuńSalvador Dalí was an exceptional, eccentric artist.
UsuńHugs and regards:)
Those works are impressive. The place is really interesting.
OdpowiedzUsuńOh yes. This museum is very interesting. We can see many works of this artist.
UsuńGreetings:)
Estuve allí, hace unos años. Gran reportaje.
OdpowiedzUsuńFeliz semana.
Antonia, thank you very much.
UsuńHave a nice day.
Muzeum tak samo ekscentryczne jak i jego twórca. Nie jest to krytyka, lecz jest w swej twórczości Dali jest tak wyrazisty i charakterystyczny że trudno znaleźć inne określenie. Muzeum robi niesamowite wrażenie zarówno ilością dzieł jak i ich różnorodnością. Byliśmy w Katalonii ale tam nie dotarliśmy i bardzo żałuję. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, Muzeum Salvadora Dali jest idealnym odzwierciedleniem samego twórcy: niebanalne, ekscentryczne i wyróżniające się z tłumu. Im dalej zagłębiamy się w muzealną wystawę, tym bardziej jesteśmy pod wrażeniem wyobraźni wybitnego surrealisty i tym bardziej możemy się zagłębić w jego świat. Wizyta w tym muzeum zapadnie na długo w pamięć. W czasie każdego wyjazdu nie jesteśmy w stanie zobaczyć wszystkiego ciekawego w danym regionie.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
The museum feels like stepping into a Dalí painting. His jewels, made of precious materials, are as imaginative as his art. Time disappears here—it's a truly unforgettable experience
OdpowiedzUsuńThe museum collections are an inspiration for different age groups. Visiting the museum is a journey through the artist's life and the styles that dominated a given period of his work. Of course, we will find here paintings, sculptures, drawings, jewelry, graphics and holograms. This can only testify to Salvador Dalí's undeniable versatility and undoubted talent that will remain in the memory of generations for centuries.
UsuńGreetings.
Podobały mi się zdjęcia!
OdpowiedzUsuńFajny post.
Szczęśliwego początku maja.
Janice.
Droga Janice!
UsuńWizyta w Muzeum w Figueres zapada na długo w pamięci bo Dali był wyjątkowym artystą.
Tutaj możemy zobaczyć bardzo wiele jego prac. Myślę, że to miejsce mogę polecić wszystkim, nawet tym, których sztuka kompletnie nie interesuje ponieważ tylko wyjątkowy człowiek mógł to wszystko wymyślić. Ogromny zbiór dzieł zachwyca nawet tych, którzy nie są fanami muzeów przede wszystkim, dlatego że miejsce jest interaktywne.
Serdecznie Cię pozdrawiam:)
Byłam kilka lat temu i gdyby nie to, że ukradziono mi aparat a wraz z nim rzecz jasna kartę pamięci, to też bym o tym napisała. I chociaż od mojej wizyty w Figueres minęło trochę czasu to nadal pamiętam jak tam było fajnie. Nierzeczywiście, nieoczywiście a czasami trochę psychodelicznie ale trzeba przyznać że wizyty w tym muzeum nie da się zapomnieć. Dziękuję, że odświeżyłaś moje wspomnienia. Pięknego dnia!
OdpowiedzUsuńMasz rację. Tego muzeum i twórczości Dalego nie da się zapomnieć. Tam na każdym kroku coś się dzieje, pojawiają się niespodzianki, iluzje, oraz dzieła, które wręcz domagają się interakcji z widzem. Sprawia to wiele frajdy, dzięki czemu nawet tłumy ludzi nie męczą tak, jak w spokojniejszych miejscach.
UsuńJa również życzę Ci pięknego, wiosennego dnia.
An artist with talent who went a little crazy ;)
OdpowiedzUsuńGreat pictures !
Thanks for sharing !
Have a nice day !
Anna
Salvador Dali surprised people all over the world. His outstanding creative personality was as abstract as the paintings that came out of his brush. Dali was creative and ambitious.
UsuńHugs and greetings.
I have no doubt that this was a fascinating visit. Dali left his mark on the 20th Century in a way that few others came close to. What a giant! Best wishes - David
OdpowiedzUsuńSalvador Dali is a unique, eccentric artist. Salvador's abstract paintings were the result of his extraordinary passion and commitment to developing his skills. I think every painter could learn a lot from this master.
UsuńGreetings:)
Witaj Łucjo
OdpowiedzUsuńBez wątpienia jest to niezwykle interesujące miejsce, którego nie można pominąć, będąc w jego okolicach. Jak widać nie jest to typowe muzeum, czy zbiór pamiątek po tym wspaniałym artyście, ale żywy pomnik budowany - jak czytam - przez niego samego, co jeszcze bardziej oddaje i pokazuje jego prawdziwe wnętrze i to co tworzył, czy i chciał przekazać innym.
Obiecałem że nie będę już zachwalał Twojej staranności i rzetelności w relacji ale no.. nie da się, bo znów dowiedziałem się rzeczy których chyba nigdzie bym nie wyczytał i nie zobaczył.
Miło pozdrawiam, już prawie majowo :)
Muzeum w Figueres jest niewątpliwie bardzo interesującym miejscem wartym zobaczenia. Jego obrazy to fascynujący świat surrealistycznych wizji, które do dziś inspirują i intrygują miłośników sztuki na całym świecie. Analizując obrazy Salvador Dali, nie sposób nie zauważyć charakterystycznych technik i motywów, które stały się znakiem rozpoznawczym artysty.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Łucjo, niesamowite miejsce, które odzwierciedla charakter, osobowość wielkiego, ekscentrycznego artysty, bo był wszechstronny. Nie tylko zajmował się sztuką, ale swoje życie traktował jak sztukę.
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo ciekawe miejsce, chociaż ja wyznawczynią Dalego nie jestem.
Pozdrawiam Cię wiosennie.:))
tez uważam, że ten Teatr - Muzeum jest niesamowity. Podobnie jak Ty nie jestem fanka tego artysty.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Łucjo, kolejny raz zabrałaś nas w niesamowitą wirtualną podróż... Ja może i nie jestem jakimś wielkim fanem twórczości Dalego, zdecydowanie bardziej do mnie trafiają dzieła nieabstrakcyjne, ale niezależnie od tego trzeba stwierdzić, że artystą był wielkim. Twoje porządne fotorelacje zawsze mnie zachwycają, dziękuję!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam majowo! :)
Maksiu, mam takie samo zdanie na temat Dalego, jak Ty. Chciała zobaczyć to muzeum bo być może nigdy tam już nie dotrę.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Kochana!
OdpowiedzUsuńPiękna foto-relacja oraz ogrom ciekawostek, jak zawsze u Ciebie😊💚
Serdeczności moc przesyłam🌷💝🌞🤗
Morgano, bardzo dziękuję za te miłe słowa.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Na pewno niezwykłe, futurystyczne i każdy wyszuka coś co mu się szczególnie spodoba. Nieprzeciętny człowiek!
OdpowiedzUsuńSuper spacer, dzięki Lusia:)))
Nieprzeciętny artysta. Obrazy Dalego cechuje doskonały rysunek, akademicka faktura, fotograficzna dokładność w przedstawianiu szczegółów i nastrój wizji i halucynacji, często z erotycznymi podtekstami.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Rzeczywiście był to człowiek nieprzeciętny i o wyjatkowym talencie.
OdpowiedzUsuńJa także nie jestem zwolenniczką jego dzieł, ale doceniam talent i wszechstronne spojrzenie na otaczającą nas rzeczywistość...
Twoja fotorelacja jest kompletna i bardzo ciekawa, Lusiu... ogromnie Ci za nią dziękuję.
I ciepłe myśli przesyłam :)
Iwonko1
UsuńJa także nie jestem zwolenniczką Dalego ale podziwiam talent i pomysłowość. Teatr - Muzeum jest niesamowite, a zwiedzających witają złote manekiny, ogromne jaja na dachu, a we wnętrzu setki rzeźb, grafik, instalacji, fotografii, biżuterii i dzieł w technice stereoskopii.
Pozdrawiam serdecznie:)
Wow, ale uczta dla wyobraźni! Dzięki Tobie poczułam się jakbym sama spacerowała po tym surrealistycznym labiryncie – niesamowicie to opisałaś! Dali był totalnym odlotem, a jego muzeum wygląda jak spełnienie szalonych snów. Te kurczaki na murach i deszczowa taksówka – serio, kto by to wymyślił? No i ta historia z łóżkiem z paryskiego burdelu... mistrzostwo! Dzięki za tę podróż bez biletu – aż chce się rzucić wszystko i lecieć do Figueres! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńAniu, Dali był niesamowitym artystą. Jego ekstrawaganckie pomysły wzbudzały zachwyt. Zaczął projektować biżuterię i suknie dla dyktatorek mody: Elsy Schiaparelli i Coco Chanel. Słynną kreację z homarem nosiła Wallis Simpson, Meghan Markle tamtej epoki. Dalí projektował także meble. Najsłynniejszym i najczęściej kopiowanym stała się stworzona w 1936 r. kanapa w kształcie ust ówczesnej seksbomby kina Mae West. Oryginalny model był obity tkaniną w wylansowanym przez Schiaparelli kolorze shocking pink.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Lusiu, jeszcze raz potwierdziła się teoria, że pewnych twórców można należycie zrozumieć jeśli ich dzieła zobaczy się poprzez środowisko w jakim żyli. To się potwierdziło w przypadku Dalego, jego dzieła robią zupełnie inne wrażenie w miejscu, które pokazałaś. W Mediolanie widziałam jego ogromną retrospektywna wystawę, która w ogóle nie trafiła mi do serca, oglądałam ją w zasadzie w tłumie, a poza tym wszystkie obrazy były na takich ruchomych ściankach obitych szarą tkaniną, a ponieważ było ich dużo powstał nieomal labirynt wąskich korytarzy bez perspektywy. Tu na tle lokalnej architektury, która sama w sobie jest bardzo ciekawa i w otoczeniu wspaniałych kolorów, jest to zupełnie inna bajka. Dalego można lubić albo nie, ale jego prace w swoim naturalnym środowisku robią niesamowite wrażenie co potwierdzają Twoje zdjęcia. Przesyłam uściski i życzę niezapomnianej majówki. U nas nie wygląda to dobrze prawdopodobnie idzie burza albo inna nawałnica, wieje niesamowicie aż w głowie huczy.😘🙂❤️
OdpowiedzUsuńElu należy przyznać, że talent, ekscentryczny styl życia oraz sposób ubioru, a także przekonanie o własnym geniuszu, przyniosły Dalemu szybko status międzynarodowego celebryty. Tak, historia sztuki widzi go do dziś. Chciałam zobaczyć jego muzeum ale czy jestem zachwycona jego pracami? Chyba do nich nie dorosłam. Być może fascynuje miłośników sztuki do mnie jednak nie przemawia. Dali niezaprzeczanie był artystą o szerokich zainteresowaniach i pasjach, które wykraczały daleko poza malarstwo. Pokochał także modę i biżuterię. Jego kreacje jubilerskie wyróżniały się fantazją, oryginalnością, kreatywnością.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Lucky you to do that visit at atDalis home👌Wow I think I also could be there for hours😊So much to see👍Thank you for sharing beauty💖
OdpowiedzUsuńThank you very much, Anita:)
UsuńMówimy o geniuszu i to nie podlega dyskusji, ale mnie ta sztuka nie zachwyca i odważnie to mówię!
OdpowiedzUsuńSalvador Dali był bez wątpienia wielkim artystą i to nie podlega dyskusji. Jego wszechstronne zainteresowania skupiały się wokół malarstwa, rzeźbiarstwa, mody oraz sztuki kulinarnej. Ta sztuka może szokować, zdziwić, obrzydzić ale i rozbudzić wyobraźnię.
UsuńJa nie jestem nią zauroczona ale chciałam zobaczyć jego muzeum.
Pozdrawiam:)
Estuve cerca del museo, pero no pudimos verlo. Gracias por tan buen reportaje. Besos.
OdpowiedzUsuńThanks, Teresa:)
UsuńCiekawe połączenie nowoczesności z tradycją. Nie znałam Dalego od tej strony. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDali twierdził, że całe jego życie jest teatrem. Projekt muzeum nie zaskakuje. No cóż, jest równie surrealistyczny, jak prezentowane zbiory oraz autor.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Oooo kurcze Lusiu jak wspaniale, że nam pokazałaś to muzeum. Jest tak niesamowite, że aż mi kopara opadła. Tak niesamowite jak sam Salvador Dali. Jego dzieła wnikają w umysł i zostaja w nim na zawsze. Super z zewnątrz i na zewnątrz. Najbardziej z mebli to mi się to wyrko spodobało.
OdpowiedzUsuńKasiu, Salvador Dali to niesamowity artysta, to jeden z tych, obok których nie można przejść obojętnie. W historii sztuki zapisał się jako mistrz surrealizmu. Należy przyznać, że wykraczał poza granice pojmowania. Od samego początku lubił się wyróżniać stylem, wyglądem i zachowaniem.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Co za intrygujące miejsce. Ile pięknych eksponatów. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEksponatów w tym muzeum jest całe mnóstwo i każdy przykuwa uwagę.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Wspaniałe muzeum! Dobrze, że je tak szczegółowo opisałaś.
OdpowiedzUsuńBiżuteria jest piękna.
Pozdrawiam serdecznie :)
No cóż. Niewielu wie, że Dali parał się także sztuką biżuteryjną i współpracował z samą Coco Chanel, której doradzał w projektach ubrań i błyskotek. We współpracy z arystokratą poleconym przez Coco Chanel powstała najsłynniejsza kolekcja surrealistycznej biżuterii. Dali i Verdura stworzyli niezwykłe broszki, pierścienie i zawieszki wprost inspirowane malarskimi dziełami surrealisty. Dzisiaj, kolekcja Dali Joices wystawiana jest (z ogromnym sukcesem) w Teatro- Muzeum Salvadora Dali w Figueres (miejscowości narodzin i śmierci malarza).
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńIts wonderful as your other content.