To marzenie, które mamy
że cud nastąpi,
że się wydarzy -
że czas je otworzy,
że serce się otworzy,
że drzwi się otworzą,
że źródło wypłynie -
że sen się ziści,
że rankiem będziemy schodzić
do portu, który nigdy nie istniał.
"To jest marzenie" Olav H. Hauge
Oslo to kwintesencja współczesności, a symbolem nowoczesności jest skocznia Holmenkollen... Zbudowana na malowniczym wzgórzu, którego wysokość to 529 m n.p.m.... Powyżej skoczni, zaczynają się rozległe, wprost bezkresne tereny leśne, a niżej, w oddali, lśni się Oslofjorden... Stałam u podstawy skoczni... Patrzyłam na nią... Jej widok zrobił na mnie ogromne wrażenie...
Przeszłam obok pomnika wielkiego Norwega, polarnika Fridtjofa Nansena... A jeszcze niżej, z podziwem patrzyłam na rzeźbę przedstawiającą biegnącego psa, który uciekł właścicielowi... Na starej skoczni Holmenkollen w przerwach między skokami odbywały się pokazy tresury... I chociaż były bardzo popularne, to jednak musiano z nich zrezygnować ponieważ psy bardzo często odmawiały zejścia z areny albo uciekały i tym samym opóźniała się druga seria skoków... Windą wyjechałam na szczyt skoczni... Powstał tutaj niesamowity punkt widokowy... Jednak przeokropnie wiało i mżyło... Ziąb, porywisty wiatr, i padający deszcz uniemożliwiały pobyt na platformie... Zrobiłam dosłownie kilka zdjęć i zaraz windą zjechałam w dół...
Nowa skocznia Holmenkollen została otwarta 3 marca 2010 roku... To najbardziej nowoczesny obiekt sportowy ze stali i betonu... Wieża skoczni wznosi się 60 metrów nad ziemią... Ma punkt konstrukcyjny usytuowany na 120 m, jej wysokość to 134 m... Patrzyłam na skocznię i miałam wrażenie, że jest to ogromny wijący się wąż, który wzbija się w niebo... Bardzo piękny "wąż"... I chociaż nie przepadam za nowoczesnością, jednak skocznią byłam zachwycona...
W pomieszczeniach skoczni znajduje się Muzeum Narciarstwa... Jest to najstarsze muzeum na świecie, poświęcone narciarstwu... Założono go w 1923 roku i znajdowało się w pobliżu skoczni... Kiedy wybudowano nowy obiekt sportowy, tutaj zostały przeniesione wszystkie eksponaty...
Bardzo interesujące wystawy przedstawiają rozwój różnych dyscyplin m.in. skoki, biegi narciarskie, biathlon... W Muzeum przedstawiona jest historia narciarstwa a także historia wypraw Amundsena i Nansena... Znajdują się tutaj sklepy z pamiątkami, kawiarnia... Cieszę się, że poznałam mekkę skoków narciarskich... Doznałam ogromnej radości, że moje oczy mogły na żywo zobaczyć skocznię i jej otoczenie... Narty to duma i narodowe dziedzictwo Norwegów a Holmenkollen to święte miejsce narciarstwa...
Życzę miłego tygodnia...
Pozdrawiam wszystkich serdecznie...
Hello dear, LUCIA!
OdpowiedzUsuńImpressive photos, I liked the museum, gift shop, offered thanks for the ride!
Have a nice Sunday and full of joy, my dear!
Kisses and a big hug!
ELENA,
UsuńNorway is a very interesting country.
Here everything is different and very interesting.
Holmenkollen Ski Jump is a wonderful sports facility.
Greetings.
Ja również za nowoczesnymi budowlami nie przepadam, wolę zabytki, ale skocznia rzeczywiście robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba zamieszczony przez Ciebie wiersz :)
Urzekła mnie skoczna Holmenkollen. Dopracowana do perfekcji.
UsuńCieszę się, że ją zobaczyłam.
Pozdrawiam:)*
シ
OdpowiedzUsuńImagens fantásticas e grandiosas!
Impressionantes imagens aéreas!
Boa semana!!!
Beijinhos.ჱه° ·.
❤˚° ·.
El museo, es muy bonito. Besos.
OdpowiedzUsuńNiesamowita jest! Na żywo robi pewnie jeszcze większe wrażenie i do tego to muzeum - zazdroszczę Ci tej wycieczki ;) Wiersz ma w sobie to "coś" - spiszę sobie jeżeli pozwolisz. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJest niesamowita. Podparta tylko w trzech punktach, sprawia wrażenie zawieszonej w powietrzu fali. Ponieważ stoi przodem do słońca, więc pod ścieżką najazdu ma instalację do chłodzenia śniegu. A po bokach rozciągnięta jest specjalna siatka tłumiąca podmuchy wiatru. ten obiekt robi ogromne wrażenie.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)*
skocznia robi bardzo... duże wrażenie zwłaszcza jak się na niej jest... szkoda, że mam lęk wysokości ... hihi
OdpowiedzUsuńkomplecik zimowy przypadł mi do gustu
pozdrawiam Lusiu
Asiu, współczuję z powodu lęku wysokości.
UsuńŚwiat z iluś tam metrów wysokości wygląda bajecznie.
szkoda, że nie możesz tego przeżyć.
Komplecik zimowy jest bardzo ładny.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Łucjo, bardzo się zmieniło to miejsce, dziękuję za możliwość przypomnienia tego klimatu. Nowa skocznia jest piękna, stara miała dużo elementów drewnianych. Pod skocznią mieliśmy możliwość przeżycia skoku i zjazdu na nartach w symulatorze. Piękne zdjęcia, jak zwykle u Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.:)
Oczywiście, że miłośnicy mocniejszych wrażeń teraz też mogą skorzystać z symulatora narciarskiego.
UsuńByłam pod kapsułą ale nie skusiłam się na przeżycie skoku i na wszystkie emocje. I chociaż Eryk usilnie mnie namawiał, nie zdecydowałam się. teraz bardzo tego żałuję. Może kiedyś? W kapsule mieści się 12 osób. Przez pięć minut można doświadczyć tego co przeżywa skoczek w czasie skoku.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Skocznia piękna, malowniczo położona. Skandynawowie, na przykład Finowie, są bardzo usportowieni, w lecie wszędzie ich można spotkać na na takich nartach letnich (chyba na rolkach?) .
OdpowiedzUsuńBardzo mi się także podoba zdjęcie tego kościółka w lesie. Pozdrawiam w niedzielę:)
Jestem pełna podziwu dla Norwegów. Oni całym sercem kochają sport i rekreację. Uwielbiają ruch.
UsuńW dzielnicy Holmenkollen znajduje się kaplica, która umożliwia wiernym szukającym odpoczynku na świeżym powietrzu możliwość uczestniczenia w niedzielnej mszy.
Pozdrawiam:)*
Wspaniały obiekt w pięknym otoczeniu ! Widziałam tą skocznię w telewizji podczas skoków narciarskich i już wtedy zrobiła na mnie ogromne wrażenie !
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia z Twojej podróży, Lusiu ! Pozdrawiam serdecznie :)
Ja też oglądałam ją w telewizji, jednak jej wygląd na żywo robi ogromne wrażenie.
UsuńW całej Norwegii krajobrazy są niezwykle zróżnicowane. Aż dwie trzecie obszaru kraju zajmują Góry Skandynawskie. Nie mogło być inaczej w przypadku skoczni. Holmenkollen to chyba najbardziej malowniczo położony obiekt.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Skocznia zrobiła na mnie wrażenia. Jest bardzo wysoka. Nie lubię wysokości, ale widok z niej był mocno imponujący. W muzeum najbardziej spodobały mnie się czapeczki. Bo robione są na drutach. Ciekawam, czy z polską flagą by się sprzedały.
OdpowiedzUsuńAniu,
Usuńtutaj jest całe mnóstwo robótek dzierganych na drutach; czapeczek, skarpet, szali, swetrów...
Jednak Norwegii j nie da się nazwać rajem zakupowym. W wielu sklepach z pamiątkami można zobaczyć panie z drutami albo szydełkiem w ręku. Oj miałabyś wiele rzeczy do oglądania.
Pozdrawiam:)*
Niesamowita ta skocznia , jednak jak dla mnie najcudniejsze te trole. Przesłodkie :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że trollom warto poświęcić jeden post. One mnie też urzekły.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)*
Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
UsuńPozdrawiam:)*
Piękne zdjecia.skocznia robi wrażenie i muzeum...super wycieczka.
OdpowiedzUsuńWyjazd Norwegii był dla nas niezapomnianym doświadczeniem.
UsuńJest to miejsce pełne malowniczych wodospadów, gór, rzek, wysp, wzgórz, lasów...
A dzika przyroda całkowicie mnie urzekła.
Pozdrawiam:)*
Just amazing, what you show us. I was in Norway in the 1970s but I see lots has changed.
OdpowiedzUsuńI am glad to find a few trolls at the end. :)
You were in Norway in 1970?
UsuńThe world is changing, all countries are changing.
I think and Norway. I can say that this country is remarkable.
Greetings.
BOŻE - JAKIE CUDOWNE ... CHYBA NA ZAWSZE ZOSTANIE WAM LUSIU TEN OBRAZ - W SERCU I POD POWIEKAMI ... niesamowita podróż, niezapomniane wrażenia, niezwykłe fotografie ...
OdpowiedzUsuń------------------------
LUSIU - CAŁYM SERCEM DZIĘKUJĘ, ŻE PAMIĘTAŁAŚ ... to dla mnie bardzo , bardzo miłe ... ech dobrze jest mieć przyjaciół ... zwłaszcza w chwili gdy , ech, może nie będę wzdychała ...
POZDRAWIAM I ZOSTAWIAM UŚMIECH
Haniu,
UsuńNorwegia na zawsze pozostanie w naszych sercach. To niezwykły kraj.
Zauroczył nas. Mam nadzieję, że jeszcze tam kiedyś wrócimy.
W żadnym kraju nie widziałam tak wspaniałej przyrody.
Nigdzie nie widziałam takiego poszanowania przyrody i natury.
Pozdrawiam:)*
Bardzo ciekawe to muzeum, cieszę się, że mogłam je z Tobą zwiedzić. Pięknie to wszystko przedstawiasz.
OdpowiedzUsuńA skocznia. Na pewno nowoczesna, na pewno robi wrażenie, ja jednak wolę skocznie w górach :-)
Tak się składa, że Oslo otoczone jest zalesionymi wzgórzami i górami.
UsuńNa jednym ze wzgórz zbudowano Holmenkollen piękny ośrodek sportów zimowych, ze skocznią Holmenkollenbakk.
Skocznie zbudowane w górach faktycznie mają prawdziwy urok.
Pozdrawiam:)*
This is a fabulous post today. Have a great week ahead.
OdpowiedzUsuńMargaret,
UsuńYou also have a nice week.
Greetings.
Piękne jest to muzeum:)))a skocznia imponująca:)))fantastyczna podróż:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńcały obiekt jest bardzo piękny i nowoczesny.
UsuńPozdrawiam:)*
Taka wycieczka to wspaniale marzenie.
OdpowiedzUsuńTak, tak. Wyjazd do Norwegii to spełnienie marzeń.
UsuńPozdrawiam:)*
Od wielu lat jestem fanką skoków narciarskich, choć od kiedy karierę narciarską skończył Adaś Małysz, już tak bardzo się nie pasjonuję skokami. Cieszę się, że skoczkowie norwescy zaczynają odzyskiwać poprzednią formę, ale smucę się, że karierę zakończył Anders Bardal. Dobrze pamiętam poprzednią skocznię, ale jestem zachwycona tą nową.
OdpowiedzUsuńMam tak okropny lęk wysokości, że na pewno nie wjechałabym na szczyt tej skoczni, a tym bardziej nie spojrzałabym w dół.
Bardzo dziękuję za życzenia imieninowe.
Serdecznie pozdrawiam.
Anno,
Usuńkiedy Małysz skończył swoją karierę narciarską to śledzenie skoków już nie jest takie fascynujące.
Jakoś nie kojarzę starej skoczni. Ta mnie urzekła.
Anno, skoro masz lęk wysokości to odradzam wyjazd do Norwegii. tamtejsze drogi nad przepaściami, ostro wznoszące się w górę a następnie opadające w dół to spore emocje.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Wspaniała wycieczka ,przez norweski ziemi.
OdpowiedzUsuńIlustracje pokazują nowoczesność z kraju
Pocałunki
Ventano,
Usuńto był bardzo interesujący urlop.
Rozkoszowałam się niezwykłą przyrodą tego kraju.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Bardzo ciekawe wykorzystanie obiektu :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak. Bardzo ciekawy obiekt sportowy.
UsuńPozdrawiam:)*
Widoki ze skoczni cudowne. Nie wiem czy wjechałabym na górę, ale zdjęciami się zachwyciłam. Niesamowicie wygląda skocznia bez śniegu. Ciekawe wydaje się to Muzeum Narciarstwa. Interesująca wycieczka.
OdpowiedzUsuńWidoki ze skoczni faktycznie są niesamowite. Ja też oglądałam ją zawsze w czasie zawodów, teraz mogłam zobaczyć ja na żywo. Wyjazd do Norwegii należał do bardzo udanych. Powiem bardzo szczerze, że nie przeszkadzała mi niespecjalna pogoda. Byłam na nią przygotowana.
UsuńPozdrawiam:)*
Piękny widok, szczególnie na jeziora na dole (lub fiordy nie wiem). Jednak wolę naszą naturalną skocznię w Zakopcu, gdzie każdy może bez windy, o własnych siłach się wskrabać. To jedna z nielicznych w Europie poza Harrochovem. Piękny piesio, dobrze, że postawili mu pomnik.
OdpowiedzUsuńLubię muzea etnograficzne, jednak przerażają mnie naturalne wypchane okazy. Niestety tak w Zakopanem jak i, w Pszczynie można wystraszyć się wymordowanymi zdobyczami, które mogłyby pochodzić dłużej po Ziemi. Po co ludzie to robią, czyżby nie mieli co jeść. Właśnie wczoraj Duńczycy na Wyspach Owczych zrobili kolejną jadę waleni. Patrzyły na to dzieci i brały w tym czynny udział. Walenie nie opuszczają w potrzebie swoich pobratyńców. Ciekawie czy ludzie dali by się wymordować w imię innych ludzi? Może byśmy wzięli od nich empatię? Myślimy jednak, że zwierzęta jej nie mają.
Oslo położone jest malowniczo nad fiordem (Oslofjord).
UsuńGdybyśmy mieli tyle pieniędzy co Norwegowie to w Zakopanem stałaby nowa skoczna.
Wielka Krokiew w Zakopanem została zbudowana w 1925 a stara Holmenkollen została zbudowana w 1892 roku.
Mnie też rażą eksponowane wypchane zwierzęta. W XIX i XX wieku było modne kolekcjonowanie myśliwskiej broni, dzieł sztuki, porcelany... i wypchanych zwierząt. Obecnie nie można tego czynić.
Też nie mogę zrozumieć tej masakry, zabijania grindwali. Robią to ludzie cywilizowani. A co robią Libańczycy z bocianami? tam też jest rzeź.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Impresionante estructura la de esa pista de saltos de esquí que, sin nieve, llama aún más poderosamente la atención. Produce un poco de vértigo.
OdpowiedzUsuńUn Saludo,
Faktycznie, skocznia robi wrażenie, a i widoki z niej są piękne. Muzeum bardzo ciekawe. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńStojąc na tarasie widokowym, widoki zapierają dech w piersiach.
UsuńSą cudne. Muzeum Narciarskie jest bardzo ciekawe.
Może kiedyś wrócę do niepublikowanych zdjęć z muzeum?
Pozdrawiam:)*
Pretty photos, Lucja! I love Norway too. Sky history, wonderful views from springboard. Did you buy some souvenirs in that shop on a top? I thought it was expensive. But I bought two smiling trolls, do you?
OdpowiedzUsuńNadezda,
UsuńI also bought two small trolls.
One figure and a magnet on the fridge.
Trolls are beautiful I had to have them.
Greetings.
Pomimo posiadania tak olbrzymich ilości zdjęć z Norwegii tych miejsc jakże pięknych , które TU znalazłam nie mam. Skocznia imponująca. Muzeum również zachwyca.
OdpowiedzUsuńPrzecież nie każde z tych zwierząt, znajdujących się tam musiało ginąć z rąk człowieka. Jest coś takiego jak "naturalne odchodzenie", wszelkich żywych istot o czym niektórzy nie pamiętają.
Piękna fotorelacja, urocze zdjęcia.Brat właśnie powraca ze świata Trolii:)
Serdeczności moc posyłam.
Nie w pełni pokazałam bogactwo Muzeum Narciarstwa w Holmenkollen. Nie jest to możliwe w jednym poście.
UsuńWiele zwierząt w obecnych czasach jest zabijane przez myśliwych. Podobno jest to gospodarka łowiecka.
Potępiam polowania a tym bardziej kłusownictwo. Oczywiście, równowagę w przyrodzie – zwłaszcza wśród ssaków kopytnych – zapewniają drapieżniki, choroby i brak pokarmu. Być może wypchane w muzeum pochodzą z takiego właśnie "odzysku".
Jutko, zazdroszczę Mu, w krainie trolli był ponad miesiąc. Szczęściarz!
Pozdrawiam:)*
W Holmenkollen na skoczni kiedyś Małysz królował ;)
OdpowiedzUsuńTak, stara skocznia Holmenkollen. Była jedną z najstarszych i najsławniejszych skoczni narciarskich na świecie. Była też ulubioną skocznia Adama Małysza.
UsuńTak przynajmniej mogłoby się wydawać.
Na tej skoczni Orzeł z Wisły odniósł aż cztery zwycięstwa - w tym swoje pierwsze.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Norwegia- dwie trzecie obszaru kraju zajmują Góry Skandynawskie. Nie mogło być inaczej w przypadku skoczni. Holmenkollen to obiekt robi wrażenie ,Lusiu niesamowite jak zawsze zdjęcia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Bardzo podoba mi się ta skocznia, jednak dopiero widziana na żywo musi robić niesamowite wrażenie! Cudowne widoki z góry:)
OdpowiedzUsuńAguś,
Usuńwszystkie rzeczy oglądane na żywo robią niesamowite wrażenie.
Pogoda była typowo norweska. Porywisty wiatr i momentami padający deszcz.
Ale co tam... najważniejsze, że byłam na skoczni.
Pozdrawiam:)*
A mnie najbardziej podobały się te trolle.
OdpowiedzUsuńSkocznia też jest niczego sobie, nie miałabym odwagi zjechać z niej.
Serdecznie pozdrawiam:)
Podobają się trolle? mnie też.
UsuńMuszę poświęcić im chociaż jeden post.
Pozdrawiam:)*
Witaj
OdpowiedzUsuńZnowu piękne zdjęcia, zapraszające do podróży. Ja na moją muszę jeszcze poczekać.
Czekam na kolejną relacje z podróży. zastanawia się jaki to zakątek świata tym razem będzie.
Pozdrawiam zapachem herbaty z róży. Tylko ona potrafi stłumić moją tęsknotę za wyjazdem i nicnierobieniem
Jaki zakątek świata tym razem? W tych niebezpiecznych czasach jestem wierna Europie.
UsuńMarzę aby chociaż na kilka dni wpaść do Włoch? A jaki region?
Może któreś z jezior...
Herbata z róży? ja jestem wierna od lat...szczególnie jesienią i zimą.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Thanks for sharing this beautiful place !!!! I'm not a big fan of heights but your pictures are great !!!
OdpowiedzUsuńHave a fun week !
Anna
I like height.
OdpowiedzUsuńIf I have a chance to enter the high tower that always go up.
I like to admire the world from a height.
Greetings.
Ale wspaniałe:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba:)*
UsuńNiesamowita ta skocznia. I jakie piękne z niej widoki. Musiało to być dla Ciebie olbrzymie przeżycie
OdpowiedzUsuńI wszystkie zdjęcia piękne.
Pozdrawiam Cie serdecznie:-)
Ogromna ta skocznia, widok z góry zapiera dech w piersiach! Z ciekawością obejrzałam też eksponaty w muzeum. Jest tam mnóstwo ciekawostek choć muszę przyznać, że widok wypchanych zwierząt zawsze mnie przygnębia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Lusiu bardzo ciepło.
Bardzo ciekawe miejsca odwiedziłaś, aż zazdroszczę, zdjęcia piękne :)
OdpowiedzUsuńKiitos ihanista Norjan kuvista.
OdpowiedzUsuńOltiin Norjassa ja Holmenkollenissa ioskus -70 luvulla.
Mukavaa kesäpäiviä teille. ♥ ♥
Wow! Znów norweskie klimaty:) Oslo przed nami jeszcze, ale stwierdziliśmy, że najpierw przyroda, później miasta w tym pięknym kraju:) Skocznia robi wrażanie! I cudne te obrazki z muzeum!
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję Ci za życzenia imieninowe! Serdecznie pozdrawiam z deszczowego dziś Gdańska!
Norweskie Trolle są naj :) Urocze mimo swej brzydoty :) a może inaczej, może właśnie w ich brzydocie jest piękno :)
OdpowiedzUsuńSkocznia robi wrażenie, oj robi...
Serdeczności :)
Tak skocznie widać z Oslo, nie byłam na niej, za to odwiedziłam Oslo bo uczestniczyłam w mistrzostwach międzynarodowych Norwegii w badmintonie, stad konieczność siedzenia na sali, ale niezapomniane widoki. Najpiękniejsze wspomnienia mam jednak z 1994 z Lillehammer gdy uczestniczyliśmy w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich, otwarcie w -27 to było wyzwanie, a IO należały do najlepiej i najfantastyczniej zorganizowanych. Tłumy kibiców, wszyscy na nartach z plecakami i flagami Norwegii. Nigdy później już w takich igrzyskach nie uczestniczyłam
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jadwiga
Niesamowita jest. :)
OdpowiedzUsuńImpresionante el salto de esquí de Holmenkollen, buenas fotos, así que buen museo.
OdpowiedzUsuńQue tengas una feliz semana.
Wonderful shots.
OdpowiedzUsuńDear Lucia!
OdpowiedzUsuńFantastic photos from Norway! I have never been in Holmenkollen myself, so it was very nice to see your beautiful photos. I am fan of watching skijumps on TV in the wintertime. Many great Polish jumpers have been in Holmenkollen over the years.
Have a nice week!
Jak na tej wycieczce z Tobą byłam, trolle namawiały mnie bym sobie z niej skoczyła.
OdpowiedzUsuńAle ja strasznie się bałam gdy z góry w dół spojrzałam.
Dziękuję Ci za przepiękną wycieczkę, szczególnie w muzeum mi się podobało,
bo gdy ktoś lęki wysokości ma to ze skoczni niewiele szczęścia ma.
Pozdrowionka.
to na pewno niesamowite uczucie zobaczyć coś, co się wcześniej widywało tylko w telewizji. :) sama chętnie też bym taką skocznię zobaczyła, akurat konkretnie tą, bo kojarzy mi się niezwykle pozytywnie. :)
OdpowiedzUsuńa zdjęcia, jak zawsze piękne, widok z góry jest niesamowity, chociaż pewnie ciut lęku wysokości bym dostała. :)
pozdrawiam.
Bardzo ciekawy post i niesamowite ujęcia na zdjęciach. Tylko te biedne wypchane zwierzątka...
OdpowiedzUsuńDzisiaj zachwycam się i wzruszam także słowami: To marzenie, które mamy, że cud nastąpi, że się wydarzy...
I nic już nie napiszę...
Pozdrawiam Cię serdecznie
Skocznia bardzo ciekawa pod względem architektonicznym. Wyróżnia się na tle innych skoczni. A Muzeum Narciarstwa idealnie wkomponowuje się w narciarską kulturę Norwegi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witaj Lusi skocznia robi wrażenie,szczególnie na mnie ,bo mam lęk wysokości,aż ciarki przechodzą jak też tak można wysoko się wdrapywać,nie wspomnę o skokach,bo aż mdli :D
OdpowiedzUsuńJak zawsze wspaniały post z pięknymi zdjęciami i garścią informacji,dziękuję :)))
Pozdrawiam cieplutko :)
Droga Łucjo, oficjalnie jestem fanką Twoich zdjęć! Masz niesamowity talent. Dzięki Tobie mogę zobaczyć miejsca, gdzie miałam być w tym roku. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastisc Lucia Maria!
OdpowiedzUsuńHolmenkollen is fabulous,I have also bin on the topp.Great view:)
Have a nice day:)
Jestem fanką sportów, dla mnie tw tv mógłby być transmitowany tylko sport;) Skoki narciarskie szczególnie mnie pasjonują. Myślałam że jak Adaś (zresztą król Holmenkolen) skończy karierę to nie będę się już tak nimi fascynowała, na szczęście ma następców. Zazdroszczę Ci Lusiu, chciałabym tam być. Chłonęłaby te cudne widoki, zajrzała w każdy kącik hehe, no i koniecznie chciała bym przeżyć skok na symulatorze.
OdpowiedzUsuńDziękuję za to że mogłam z Tobą, chociaż wirtualnie ale tam być:)
Coś mi przeskoczyło:( Oczywiście "chciałabym"!!!
UsuńSkocznia robi wrażenie, dodatkowo podziwiam taka wysokość chyba nie wjechałabym tam - ze strachu ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Lusiu
Witam i gratuluję wspaniałego opisu. Mam pytanie - za kilka dni wyjeżdżam do Oslo na dwa dni i w planach mam skocznię. Byłam tam kiedyś, ale nie wjeżdżałam na górę windą. Stąd pytanie - gdzie jest ta winda? Będziemy tam dosłownie godzinę i nie za wiele czasu na zwiedzanie muzeum i szukanie windy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O zazdroszczę, tych widoków na fiord, miasto a może też będzie okazja zobaczyć trenujących skoczków?
OdpowiedzUsuńNie ma żadnego problemu z dotarciem do wind szybkobieżnych.
Po wykupieniu biletu 120 koron przechodzi się na główny hol. Jest muzeum i zaraz są windy. Można skorzystać z symulatora za 60 koron. Na górze wiało potwornie. Potrzebne jest nakrycie głowy.
Już pojechałabym do Oslo, mimo, że tamtejsza architektura nie powala ale samo miasto jest bardzo przyjaznym dla turysty.
Wyobrażam sobie jak piękniej jest ozdobione na świąteczny okres.
Życzę wszystkiego najlepszego i wspaniałych, niezapomnianych wrażeń.
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)*
Dziękuję za informację o windach - mam nadzieję, że uda się podkręcić adrenalinę widokiem "z belki":) Oslo jest... wyjątkowe i absolutnie warte odwiedzenia, ale niestety dla nas ceny są ciągle zaporowe, a przy czterech osobach to już prawdziwe "cenowe szaleństwo". Po powrocie spróbuję napisać kilka informacji o przedświątecznym Oslo. Pozdrawiam, Aga
UsuńWitaj Ago!
UsuńBędę bardzo wdzięczna za informacje o przedświątecznym Oslo.
A może otrzymam od Ciebie jakieś zdjęcie?
Ceny w Norwegii dla nas Polaków są straszne. Spaliśmy w hostelu, śniadania były w cenie. Kolacja we własnym zakresie. Wszystko mieliśmy swoje; kabanosy, serki topione, pasztety nawet chleb...
Obiad jedliśmy gdzieś na mieście. Jak wiesz to cena od 150 - 200 koron. Można sobie zrobić obiad w hostelu ale gdy się jest gdzieś daleko w mieście to bez sensu. Oslo ma tyle wspaniałych rzeczy do zaoferowania o których jeszcze nie pisałam na swoim blogu.
Jeszcze raz życzę wszystkiego najlepszego!
Pozdrawiam serdecznie:*
Łucja