Najbardziej wartościową rzeczą jaką możesz zrobić, to pomylić się.
Niczego się nie nauczysz będąc doskonałym.
(Adam Osborne)
Elbląg! Byłam ciekawa tego miasta... Jednak na jego głębsze poznanie nie miałam zbyt wiele czasu gdyż jeszcze tego samego dnia byłam zmuszona wrócić do pozostawionego samochodu na parkingu w Buczyńcu ponieważ stamtąd był * Rejs po Kanale Elbląskim *
Statek kończył go w samym sercu Starego Miasta, faktycznie to Nowego Miasta... Jakże byłam zaskoczona, widokiem ślicznych kamieniczek położonych niemal nad brzegiem rzeki Elbląg... Były jak z obrazka lub z piernika... Kamieniczki prześliczne, wielobarwne, o wąskich fasadach zwieńczonych szczytami, kunsztownie ozdobione... Nie sposób było przejść obok nich obojętnie ponieważ zachwycały swoim wyglądem......
Od razu przypomniałam sobie, że w przypadku Elbląga mamy do czynienia z retrowersją... Na czym ona polega? otóż, jest to próba przywrócenia zniszczonemu miastu jego struktury przy użyciu współczesnych środków architektonicznych... Kto był w Dreźnie to wie o czym piszę... * Drezno, miasto baroku *
Elbląg należy do bardzo starych miast... Prawdopodobnie został założony na miejscu dawnej plemiennej stolicy Prusów - grodu Truso... O jego istnieniu wspomina się w kronice z końca IX wieku... Jako miasto powstał w okresie ekspansji krzyżackiej na tereny pruskie... Krzyżacy rozpoczęli tu budowę zamku, a sprowadzeni z Lubeki osadnicy stali się pierwszymi mieszkańcami... Elbląg prawa miejskie otrzymał już w 1246 roku... Był to ośrodek o charakterze portowym... W XIII i XIV wieku powstawały najważniejsze budowle, a więc ratusz, kościół parafialny p.w. świętego Mikołaja, zespół klasztoru dominikanów, a całość otoczono murami obronnymi... Wiek XV nie był korzystny dla Elbląga... Mieszczanie elbląscy poszukiwali kontaktu z Koroną... To własnie oni jako pierwsi złożyli hołd Władysławowi Jagielle po grunwaldzkim zwycięstwie w 1410 roku... W czasie wojen szwedzkich miasto, tak zresztą jak i cała Rzeczypospolita, powoli chyliło się ku upadkowi...
Od razu przypomniałam sobie, że w przypadku Elbląga mamy do czynienia z retrowersją... Na czym ona polega? otóż, jest to próba przywrócenia zniszczonemu miastu jego struktury przy użyciu współczesnych środków architektonicznych... Kto był w Dreźnie to wie o czym piszę... * Drezno, miasto baroku *
Elbląg należy do bardzo starych miast... Prawdopodobnie został założony na miejscu dawnej plemiennej stolicy Prusów - grodu Truso... O jego istnieniu wspomina się w kronice z końca IX wieku... Jako miasto powstał w okresie ekspansji krzyżackiej na tereny pruskie... Krzyżacy rozpoczęli tu budowę zamku, a sprowadzeni z Lubeki osadnicy stali się pierwszymi mieszkańcami... Elbląg prawa miejskie otrzymał już w 1246 roku... Był to ośrodek o charakterze portowym... W XIII i XIV wieku powstawały najważniejsze budowle, a więc ratusz, kościół parafialny p.w. świętego Mikołaja, zespół klasztoru dominikanów, a całość otoczono murami obronnymi... Wiek XV nie był korzystny dla Elbląga... Mieszczanie elbląscy poszukiwali kontaktu z Koroną... To własnie oni jako pierwsi złożyli hołd Władysławowi Jagielle po grunwaldzkim zwycięstwie w 1410 roku... W czasie wojen szwedzkich miasto, tak zresztą jak i cała Rzeczypospolita, powoli chyliło się ku upadkowi...
Architektura z każdym krokiem coraz bardziej cieszyła moje oczy... Jednak miasto sprawiało wrażenie opustoszałego, nikt nie spacerował ulicami... Dziwnie to wyglądało... Pusto i bez ruchu... Co się dzieje... Zastanawiałam się gdzie są ci wszyscy ludzie... W końcu dotarłam na Starówkę... Totalny szok... Starówka tętniła życiem, dziesiątki straganów po obu stronach ulicy, w powietrzu cudowny zapach świeżego chleba... To był weekend pod znakiem Święta Chleba... Tutaj gromadzili się Elblążanie i turyści...
Wzdłuż ulic Stary Rynek, Wodnej i Rybackiej stały kramy z regionalnymi wypiekami, żywnością i rękodziełem... Doskonale wiem, że Święto Chleba tam gdzie jest organizowane cieszy się ogromnym powodzeniem wśród mieszkańców miasta... Najważniejszym elementem takich imprez jest świeży, chrupiący chleb, oprócz tego wędliny, sery, pierogi, miody, ciasta i wiele innych regionalnych przysmaków... Są również różne wypieki z naszego kraju oraz z zagranicy... Święto Chleba to także koncerty, wystawy, inscenizacje historyczne, prezentacje artystyczne...
Stary Rynek nie jest typowym rynkiem jaki znamy, jest to główna arteria elbląskiej starówki... Elbląg lokowany był na prawie lubeckim... Większość polskich miast lokowanych jest na prawie niemieckim magdeburskim i mają one najczęściej prostokątny rynek i regularną sieć ulic, które przecinają się pod katem prostym...
Prawo lubeckie obowiązywało podczas lokacji miast portowych położonych na wybrzeżu Bałtyku... W mieście nie budowano rynków a jego funkcję sprawowała najczęściej szeroka, targowa ulica...
W sercu Starówki zachował średniowieczny fragment bardzo wąskiej uliczki, łączącej ulice Świętego Ducha i Mostową... W średniowieczu określanej łac. arta platea... W tamten upalny dzień idąc tą wąską uliczką miedzy gotyckimi kamieniczkami można było poczuć podmuch minionych wieków... Ścieżka kościelna jest unikalnym miejscem w skali kraju...
Pozostałością murów obronnych Starego Miasta jest Brama Targowa... Została zbudowana w 1319 roku... Jest jednym z niewielu pozostałych po wojnie zabytków i reliktem dawnych średniowiecznych fortyfikacji... Zegar na Bramie targowej to prezent dla Elbląga od Senatu z Hamburga...
Teraz Bramy Targowej strzeże bohaterski Piekarczyk... Wita go niemal każdy turysta, pociera jego nosek, bo podobno potarcie go zapewnia na długo szczęście i oczywiście robi sobie z Piekarczykiem zdjęcie... Z elbląskim bohaterem związana pewna legenda...
Był rok 1521... W czasie wojny polsko-krzyżackiej, rycerze zakonni postanowili zdobyć Elbląg... Miasto było wtedy bogata miejscowością ale słabo pilnowaną... Straże, zwykle czuje, drzemały znużone uroczystościami obchodzonymi w mieście do późnych godzin wieczornych... Jedną z niewielu osób, które nie spały tej nocy był młody Piekarczyk... Zmęczony nocnym wypiekiem postanowił zaczerpnąć świeżego powietrza... Wspiął się na mury i obserwował okolicę... W mroku zauważył zbliżających się najeźdźców... Widząc nadchodzące niebezpieczeństwo, wziął łopatę do wypieku chleba i przeciął linę utrzymująca kratę broniącą dostępu do miasta... Ta natychmiast opadła i uniemożliwiła zdobycie Elbląga... Zaalarmowani mieszkańcy szybko odparli atak wojsk krzyżackich...
Był rok 1521... W czasie wojny polsko-krzyżackiej, rycerze zakonni postanowili zdobyć Elbląg... Miasto było wtedy bogata miejscowością ale słabo pilnowaną... Straże, zwykle czuje, drzemały znużone uroczystościami obchodzonymi w mieście do późnych godzin wieczornych... Jedną z niewielu osób, które nie spały tej nocy był młody Piekarczyk... Zmęczony nocnym wypiekiem postanowił zaczerpnąć świeżego powietrza... Wspiął się na mury i obserwował okolicę... W mroku zauważył zbliżających się najeźdźców... Widząc nadchodzące niebezpieczeństwo, wziął łopatę do wypieku chleba i przeciął linę utrzymująca kratę broniącą dostępu do miasta... Ta natychmiast opadła i uniemożliwiła zdobycie Elbląga... Zaalarmowani mieszkańcy szybko odparli atak wojsk krzyżackich...
Elbląg a właściwie Elbing był bardzo pięknym, bogatym w zabytki, potężnym w przemysł hanzeatyckim miastem porównywanym do Lubeki... Był nazywany "miastem siedmiu wież", podobnie jak jego Miasto-Matka Lubeka...
10 lutego 1945 roku po ciężkich, dwutygodniowych starciach, Armia Czerwona zdobyła miasto... Te walki doprowadziły do zniszczenia unikatowej zabudowy... Elbląg stał się jednym wielkim gruzowiskiem i na dziesiątki lat stracił swoje znaczenie... Miasto zostało zniszczone w 65 %
Po wysiedleniu większości ludności niemieckiej, zostało ponownie zaludnione przez Polaków z Kresów Wschodnich i otrzymało polską nawę Elbląg...
Części zniszczonego historycznego centrum miasta zostały całkowicie zburzone, a gotyckie cegły wykorzystano do odbudowy Warszawy i Gdańska... Władze komunistyczne liczyły, że miasto odbudują blokami jednak trudności gospodarcze utrudniły ten wysiłek... Odbudowa Starego Miasta rozpoczęła się dopiero w 1989 roku...
Starówka cały czas jest odbudowywana... Mogłam podziwiać historyczny układ urbanistyczny, licznie zrekonstruowane kamieniczki, które sprawiają, że Elbląg z każdym dniem staje się piękniejszy i jest miastem, które warto odwiedzić...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
Nie byłam jeszcze w Elblągu a tak mam blisko. Widzę, że to piękne miasto o wyjątkowo bogatej historii. Dziękuję za przybliżenie informacji o tym mieście.
OdpowiedzUsuńA to mnie zaskoczyłaś. Z Gdańska do Elbląga masz około 60 km, to niemal rzut beretem.
UsuńJa po wizycie w Elblągu jeszcze do dzisiaj mam ogromny niedosyt. Nie miałam czasu aby odwiedzić chociaż jedno z tamtejszych muzeów, zapuścić się gdzieś dalej, pospacerować nabrzeżem rzeki Elbląg. Może kiedyś, udam się tam jeszcze raz...
Serdecznie pozdrawiam:)
Nie wiedziałam, że Elbląg to takie piękne miasto o ciekawej historii.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły spacer i cieplutko pozdrawiam :)
Elbląg to cudowne miasto z przepiękną starówką, wspaniałą atmosferą. Jest miastem przede wszystkim z niezwykle bogatą przeszłością, ale i tragiczną, powojenną historią.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Elbląg jest pięknym miastem.
OdpowiedzUsuńTo unikatowe miasto było zniszczone w prawie 80 procentach.
Pozdrawiam:)*
Tak, to bardzo piękne miasto. Być może dobrze się stało, że w pewnym okresie zabrakło pieniędzy na jego odbudowę. Długo to trwało ale przynajmniej dzisiaj nie oglądamy koszmarnych blokowisk.
UsuńPozdrawiam:)
Elbląg to stare i bardzo specyficzne miasto,pełne historii i swoistego uroku.Lubię to miasto.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMasz rację Eljocie, to miasto po prawie całkowitym zniszczeniu podczas II wojny światowej, obecnie Starówka jest sukcesywnie odbudowywana, odzyskując swój dawny blask i urok. Miasto jest bardzo piękne i zadbane.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
So much of Poland was destroyed during the war, and it is great to see that cities and towns have been restored to their former glory and retain so much of their character and charm. I hope that Europe never again has to go through war. The breads in the market look so delicious. i think I gained 2kg just looking at the pictures,
OdpowiedzUsuńDuring World War II, many Polish cities, castles and palaces were destroyed. The country was robbed of works of art.
UsuńGreetings.
Nigdy tam nie byłam. Nie wiedziałam, że to takie piękne miasto. Może kiedyś tak przy okazji uda się je zobaczyć. Dziękuję za tyle wiedzy i piękną wycieczkę. Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńJest wiele miast i miasteczek, które zachwycają swoja urodą. Są zadbane, odrestaurowane. Niektóre miasta i miasteczka w Polsce są szczególnie urokliwe i do nich mogę zaliczyć również Elbląg. Urzekł mnie swoim kameralnym klimatem.
UsuńSerdeczności:)
the adam o quote is a good one. the architecture in poland is beautiful, i always liked the look of the old red brick. i really like the look of those homes too, but i don't think i would like to live that tight to my neighbor! it is nice though to see much has been restored!!
OdpowiedzUsuńyummy breads!!
The food at this party was delicious. The city is beautiful. Well? not everyone has their own home, so they must live in a big house.
UsuńGreetings.
Nie byłam dlatego bardzo dziękuję za tę wycieczkę.
OdpowiedzUsuńNa mapie Polski jest wiele pięknych miast, które warto zobaczyć.
UsuńPozdrawiam:)
Piękne o mieście opowieści, ciekawostki i cudne fotografie. Dzięki:)
OdpowiedzUsuńMiasto urocze ale w internecie bardzo niewiele o nim wiadomości, informacji.
UsuńPublikacje na temat wyzwolenia prawie żadne, o okresie powojennym też. Jestem zdziwione, że komórki w urzędzie nie promują swojego miasta. Przepały sprawę. czas aby to naprawić.
Pozdrawiam:)
Byłam raz, ale dawno i nic nie pamiętam, więc z przyjemnością przeczytałam Twój post:)
OdpowiedzUsuńAgnieszko przy naszym tempie podróżowania i poznawania nowych miejsc wspomnienia się zacierają. Teraz gdy robi się sporo zdjęć, mamy blogi to wszystko się bardziej utrwala.
UsuńPozdrawiam:)
Buena labor de reconstrucción la que nos muestra en su reportaje de la ciudad perfectamente acompañado por el colorido de las flores y plantas.
OdpowiedzUsuńUn abrazo,
Looks beautiful, calm and tidy - well recovered from the destruction of World War II.
OdpowiedzUsuńThe city was created from post-war ruins. It is beautiful, clean and impresses with its beauty.
UsuńGreetings.
Hola Lucja-Maria. Tus fotos como siempre espectaculares y lo que nos muestras muy bonito. Me encanta la historia del panadero y su escultura es preciosa, tiene una cara tierna y agradable. Muchas gracias. Un beso.
OdpowiedzUsuńElbląg to piękne miasteczko :-) Ładne zdjęcia
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą.
UsuńPozdrawiam:)
Piękne miejsce, powinnam kiedyś się wybrać ☺
OdpowiedzUsuńMoże jak synek podrośnie? Chociaż znam rodziców, którzy z kilkumiesięczną córeczką.
UsuńPozdrawiam:)
Łucjo, dużo pracy włożyłaś w ten post, ale otrzymałam w zamian kawał interesującej historii, ciekawą legendę o bohaterskim Piekarczyku i piękne zdjęcia. Nigdy nie byłam w Elblągu, więc dziękuję Ci za tę wspólną wycieczkę.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam moc uścisków. Anita
Dużo pracy włożyłam w ten post? Anito, trudno Ci będzie uwierzyć. W moim przypadku najdłużej trwa wyszukanie i wklejenie zdjęć. W następnej kolejności piszę post. Wielkim moim błędem jest nie czytanie postów i komentarzy. Po jakimś czasie okazuje się, że brakuje literówek. Wiem, że powodem, dla którego nie widzę swoich literówek, jest to, że to, co widzę na ekranie, konkuruje z wersją, która istnieje w mojej głowie. Jednak powinnam przeczytać to co napisałam, najwyżej w ciągu godziny.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Admira la arquitectura de la zona. Es bien distinta a las que vemos por aquí.
OdpowiedzUsuńBesos
Byliśmy w zeszłym roku latem i podobnie jak Ciebie miasto nas zauroczyło. Szczególnie mając świadomość, że miasto zostało praktycznie odbudowane bardzo udanie i starannie. Wdrapaliśmy się również na wieżę skąd widoki były cudne. Dzięki za przypomnienie miłych chwil tam spędzonych :)
OdpowiedzUsuńByliście w Elblągu? zazwyczaj pamiętam Twoje posty, ten jednak jakoś nie utknął w mojej pamięci. Przepraszam, czyżby już demencja? Niestety, nie miałam czasu aby wdrapać się na wieżę.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Posta jeszcze nie publikowałem, wiesz jak to u mnie czasem dopiero po 2 - 3 latach coś wyciągam jak np Gimignano.
UsuńSkąd ja to znam. W tym roku obiecałam sobie, że popchnę trochę zdjęć bo archiwum pęka mi w szwach. Za chwilę zabraknie mi pojemności.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Bardzo dawno temu siedziałam na dworcu w Elblągu 4 godziny:( Niestety w nocy, więc nie mogłam zobaczyć tego pięknego miasta. Dziękuję Lusiu za wycieczkę i pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńNocą sama na dworcu? też bym nie wyściubiła głowy. Siedziałabym w kąciku jak trusia.
UsuńPozdrawiam:)
Nigdy nie byłam w Elblągu, dlatego dziękuję za tak ciekawy wirtualny spacer po tym mieście.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
To niemożliwe abyś była wszędzie i poznała wszystkie nasze miasta.
UsuńJa przecież nie widziałam tego wszystkiego co Tobie było dane zobaczyć.
Pozdrawiam:)
The most valuable thing you can do is make a mistake.
OdpowiedzUsuńYou won't learn anything by being perfect. (Adam Osborne).
That's right. Thanks for the great photos.
Thank you very much, Sami:)
UsuńBeautiful buildings and good foods, what a wonderful visit :)
OdpowiedzUsuńIt was so sad to see the ruin of this city in the past.
Thank you for the story and photos, Lucja.
Evi, these ruins are a thing of the past. Many Polish cities were destroyed.
UsuńMay there never be a war.
Hugs and greetings:)
Una hermosa ciudad por su arquitectura, se la ve muy limpia y con mucho ambiente en el mercado, un saludo.
OdpowiedzUsuńCiekawa byłam spojrzenia na Elbląg oczami z zewnątrz. Mieszkam w Elblągu prawie 30 lat, przyjechałam z konieczności, za mieszkaniem, z innego miejsca w Polsce i długo uważałam miasto za najbrzydsze z podobnych wielkością, czyli byłych miast wojewódzkich. I wyłączając odbudowane ostatnio nowe stare miasto, które przed wojną, w co nie mogłam uwierzyć, ale stare pocztówki to potwierdzają, było bogate i piękne. Niektórzy w Elblążanie uważają, że było ładniejsze niż Stare Miasto w Gdańsku (???). Teraz Elbląska Starówka jest jakby uboczu, oddzielone dwujezdniową ulicą od reszty miasta i stanowi część rozrywkową z pubami, barami i kawiarniami, miejscem na spacer. Trafiłaś na lokalną imprezę, w pozostałe dni jest równie pusto jak i w innych częściach miasta. Poza tą niewielką enklawą raczej nie znajduję nic wyjątkowo interesującego by pokazać.
OdpowiedzUsuńEwa
Witaj Ewo na moim skromnym blogu. Nie jestem zaskoczona, że w ten sposób odbierasz swoje miasto. Bardzo rzadko jesteśmy zadowoleni i pozytywnie nastawieni na prace naszych urzędów.
UsuńMuszę Ci się przyznać, że myślę podobnie co do mojego miasta. Byłam rozczarowana brakiem informacji w Internecie dot. Elbląga. W tym kierunku bardzo słabo działają Wasi miejscy pracownicy. Miasta od wieków przyciągały turystów oferując im zakwaterowanie, wyżywienie, rozrywkę i inne atrakcje. Twoje miasto jest autentycznie piękne i powinno przyciągać rzesze turystów z kraju, zagranicy i powinno organizować ciekawe imprezy bo to wszystko daje ogromne pieniądze.
W moim mieście już o siedemnastej też pustoszeją ulice, każdy zasklepia się w swoich mieszkaniach. Nie jesteśmy bogatym społeczeństwem, które wieczorem wychodzi do lokalu na kolację albo na spotkania z przyjaciółmi. Wiele osób przelicza wydane pieniądze w restauracji i stwierdza, że za nie ma kilka dni utrzymania. Ja to rozumiem.
Jeszcze raz bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawiony piękny i obszerny komentarz.
Pozostawiam moc serdeczności:)
fajny wpis
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Byłam tylko raz i dawno temu i nic nie zwiedzałam
OdpowiedzUsuńBasiu czasem tak bywa, że jesteśmy przejazdem i nie zagłębiamy się w poznanie miasta.
UsuńPozdrawiam:)
Beautiful houses. Flower bouquets are really wonderful
OdpowiedzUsuńBouquets of flowers create beautiful compositions and the city is charming.
UsuńGreetings.
Grazie per questa stupenda passeggiata.
OdpowiedzUsuńBuon pomeriggio.
Grazie mille, Giancarlo.
UsuńAbbracci e saluti:)
Me ha encantado pasear contigo Lucia. Un abrazo. ( Tu mensaje en mi blog esta equivocado, era para Francisco )
OdpowiedzUsuńNiestety nigdy nie byłam w Elblągu, choć praktycznie co roku mijam to miasto w drodze do rodziny w Gdańsku. Zachęciłaś mnie do odwiedzin, szkoda pomijać tak ciekawe miasto. Pozdrawiam bardzo serdecznie i dziękuję za odwiedziny na moim blogu.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że szkoda pomijać takie malownicze miasto. Czasem warto wyjechać jeden dzień wcześniej aby poznać nowe miejsca bo przy powrocie to najczęściej spieszy nam się do domu. W naszym przypadku tak jest.
UsuńPozdrawiam:)
Bardzo lubię Elbląg. To przepiękne, aczkolwiek trochę niedoceniane miasto. Byłem tam kilka razy i zawsze byłem zauroczony tamtejszymi kamienicami, uliczkami czy straganami. Piękne zdjęcia Lusiu i bardzo ciekawy wpis. To miasto z wyjątkowo bogatą historią. Dziękuję za przepiękny spacer. Serdeczności :-)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, miasto ma wyjątkowo bogatą historię. Może to i dobrze, że od wojny do pierwszego okresu transformacji ustrojowej w Polsce, w tym mieście nic się nie robiło, nie budowano. Wyobrażasz sobie te koszmarne blokowiska jakie by tutaj powstały? Z drugiej strony współczuję mieszkańcom, że uciekali z Elbląga.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Masz rację, Agnieszko. Miasto jest bardzo malownicze i pięknie położone.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Łucjo - serdecznie Ci dziękuję za piękny spacer po Elblągu.
OdpowiedzUsuńSerdeczności :-)
Spacer udany bo miasto prześliczne.
UsuńPozdrawiam:)
Υπέροχη ανάρτηση, εξαιρετικές φωτογραφίες!!!
OdpowiedzUsuńΠολλά φιλιά
Śliczne miasteczko. Warte odwiedzenia. A ile tam pyszności. Bardzo mi się te rzeźby podobają.
OdpowiedzUsuńToruń ma około 200 tysięcy mieszkańców więc nie jest taki mały.
UsuńA co do Starówki? warto ja poznać.
Pozdrawiam:)
Piękne doznania i zdjęcia. Tak jak piszesz, jeden dzień to za mało. My byliśmy trzy dni i też nie wszystko zwiedziliśmy, a mieliśmy szczęście, bo mieszkaliśmy na starówce (oczywiście całkowicie odbudowanej). W Elblągu mają wspaniałe muzea. Widzę, że kamienice nad rzeką są już wybudowane.
OdpowiedzUsuńzgadzam się z wnioskami i opiniami o Elblągu. Bardzo lubię to miasto. Było punktem "przeładunkowym" dla harcerzy zmierzających do Fromborka, więc pamiętam je z lat 80-ych. Faktycznie było brzydkie i jakieś takie... Jak by ktoś wymazał cały kawał zabudowy. Dopiero później poznałem historię walk i... celowego jego niszczenia.
OdpowiedzUsuńświetny materiał - brawa.
Kolejne piękne miasto, szczególnie te uliczki otoczone starymi kamienicami, ileż uroku w sobie mają a jak wiele historii skrywają i to burzliwej w swej przeszłości. Zawsze zachwycają mnie trzy rzeczy na Twoich fotografiach najbardziej, piękno architektury jakie nam pokazujesz, połączenie z naturą czyli zielenią no i wspaniała pogoda, wszystko to daje niezwykle mile doznania dla mnie i mam nadzieje że nie tylko dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńByłam w Elblągu wcześnie o poranku i nie było tam nikogo, dzięki temu mogłam spokojnie obejrzeć fasady wszystkich kamieniczek. Elbląg jest ładnym, zadbanym miastem, idealnym na niedługi wypad.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam