niedziela, 13 września 2020

Zespół kościelno-klasztorny Nawiedzenia NMP w Suchej Beskidzkiej







I chodzą ludzie podziwiać szczyty gór i wzdęte fale morza,
i szerokie nurty rzek, i przestwór oceanów,
i kręgi gwiezdne, a siebie zaniedbują.

(św. Augustyn)








Moja fascynacja  niepowtarzalnym stylem Teodora Talowskiego trwa w dalszym ciągu... Ten niezwykle płodny architekt zaprojektował ponad 70 kościołów, 16 kamienic w Krakowie, liczne kaplice, pałace, grobowce, wille, dwory, szpitale, gmachy Sokola, szkoły...

Teodor Talowski był jednym z najciekawszych  i najoryginalniejszych architektów XIX stulecia... Urodził się w 1857 roku w Zasowie, wsi  położonej w województwie podkarpackim, a zmarł we Lwowie w 1910 roku... Znany z eklektycznego  stylu, tworzył ciekawe niekonwencjonalne projekty... Ze względu na jego nasyconą ekspresją wyobraźnię i nieszablonowe myślenie mówiono o nim jako o polskim  Antonim Gaudim...

Życiową pasją Teodora Talowskiego stały się kościoły... Mniej więcej od 37 roku życia ich projektowanie  i budowa zawładnęły jego umysł... Patrząc na styl kościołów, Talowski czerpał z historyzmu, jednocześnie mocno zwiastując nadchodzącą krakowską secesję...

Powstanie Zespołu kościelno-klasztornego oraz parafii pw. Nawiedzenia NMP w Suchej Beskidzkiej wiąże się z osobą Piotra Komorowskiego... Wybudował pierwszy kościół, obecnie nazywany "starym kościołem" w latach 1613 - 1614... Jak to często bywa, z biegiem lat, wystąpiła potrzeba budowy nowej, większej świątyni...

Podążając śladami Teodora Talowskiego, docieram właśnie do Suchej Beskidzkiej... To własnie tutaj znajduje się  zaprojektowany w 1896 roku  przez tego architekta, kościół Nawiedzenia NMP... Jest to budowla  neogotycka, ceglana, z kamiennymi detalami i potężną, dominującą nad miastem 54 - metrową wieżą... Inspirowana jest sztuką średniowieczną i łączy w sobie elementy romańskie i gotyckie... Na fasadzie kościoła znajduje się ogromna 4 -metrowa figura Chrystusa na Krzyżu... Poniżej, w czterech narożnikach wieży, umieszczono naturalnej wielkości kamienne posagi, przedstawiające Matkę Boską, świętego Jana Ewangelistę, świętą Annę  i świętego Józefa...

Fasada świątyni wymaga renowacji... Dopiero wtedy będzie widoczne jej piękno...  Rzeźby figuralne też wymagają pilnych prac konserwatorskich... Upływ czasu destrukcję kamienia piaskowego i figury w swojej formie zatraciły czytelność... Po chwili okazało się, że we wewnątrz  i na zewnątrz świątyni trwają prace i przywracają jej dawny blask...












Świątynia jest jednonawowa z transeptem...  W transepcie, prezbiterium i ambicie znajdują się sklepienia krzyżowo-żebrowe.. Dla przypomnienia... Ambit (obejście, krużganek) jest wąskim przejściem w kościele prowadzącym wokół wielobocznego prezbiterium za ołtarzem głównym...

Ołtarz główny nawiązuje do sztuki romańskiej i został ufundowany przez hrabiego Władysława Branickiego w 1912 roku... W prezbiterium umieszczony jest obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy... Za ołtarzem znajdują się witraże przedstawiające scenę Nawiedzenia NMP...

Wnętrze jest nieotynkowane, ozdobione malowidłami na cegle... Malowidła przedstawiają różne ornamenty i sceny biblijne...

Ambona zaprojektowana jest przez Teodora Talowskiego... Kosz ambony został wykonany z kamienia i ozdobiony liściastymi kapitelami... Ambona posiada gwieździste sklepienie ozdobione kamiennymi aniołami...

Od strony fasady znajduje się empora chóru muzycznego... W emporze osadzony jest kartusz z  herbem Branickich - Korczak... 







Z ambitu prowadzi korytarz do "starego kościoła"...  Jednak wychodzę na zewnątrz aby przejść przejściem arkadowym... Na jego przedniej ścianie znajdują się dwie unikatowe tafle majolikowe w stylu renesansowym, przedstawiające scenę Ukrzyżowania i herb Korczak... Świątynia jest jednonawowa... W renesansowym ołtarzu głównym obraz Nawiedzenia Matki Bożej... Pozostałe ołtarze są w takim samym stylu... Ograniczam się do robienia zdjęć ponieważ trwa codzienna Adoracja Najświętszego Sakramentu...







Figury Jana Nepomucena (Nepomuki) zyskują coraz większe rzesze miłośników...  Ich wielką pasją jest zbieranie informacji o tym czeskim świętym i dokumentowanie rozlicznych wizerunków Nepomucena... Pragnę poinformować, że w Suchej Beskidzkiej na skwerku przy ulicy Kościelnej, wchodzących na teren klasztorny wita nas Nepomucen... Figura powstała w 1779 roku, natomiast w obrębie murów przy bramie głównej jest kolejna figura świętego Jana Nepomucena z 1775 roku... 


Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...


27 komentarzy:

  1. Witaj niedzielnie Łucjo
    Chętnie przysiadłabym w takim miejscu i zatopiła się w ciszy. Czasem trzeba odpocząć od miejskiego zgiełku
    Życzę dobrego i spokojnego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Licjo. Aż mi mocniej serce zabiło widząc miniaturkę niniejszego wpisu. Prawdą zatem jest że świat jest taki bardzo mały. Dobrze wiesz, że Sucha Beskidzka to zaledwie parę kilometrów od mojego miejsca zamieszkania, poniekąd moje miejsce urodzenia, stąd jakże wielka moja radość że mogę oto podziwiać moje bardzo dobrze znane i wręcz rodzinne miejsce jakim jest suski kościół. Oczywiście znów dowiedziałem się więcej, niż do tej pory wiedziałem, za co dziękuję i pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam zwiedzać stare obiekty sakralne,zwłaszcza kościoły.To wspaniałe pomniki historii.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zwiedzałam ten kościół ponad 20 lat temu kiedy córka była na kolonii, nie pamiętałam jakiej był urody, albo wówczas tak się nie prezentował.
    Odnośnie zamieszczania linków do przekierowania: nowy post, po lewej od ikonki zamieść zdjęcie jest, wstaw link (klikasz)- wyświetlany tekst (ja piszę TUTAJ) wklej link (ramka pod spodem, ptaszkiem zaznaczam otwórz link w nowym oknie i potwierdzam ZASTOSUJ.
    Gdybyś miała problemy to pisz na mejla. Bloger sam się uaktualnił, ale chyba popracowali, bo zapamiętuje wreszcie wielkość zdjęć i nie trzeba się tyle nabiegać.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniała budowla i dużo ciekawych informacji o budowli i niezwykłym architekci. Pozdrawiam serdecznie😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Absolutely gorgeous inside! :) Thanks for posting this! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. WoW!! how beautiful...the pretty lavender orchid at the end is gorgeous!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Stunning, the churches you visit are so beautiful

    OdpowiedzUsuń
  9. Me ha encantado conocer la iglesia y el monasterio, a través de tus cuidadas imágenes.

    Besos

    OdpowiedzUsuń
  10. what amazing architecture. i am so shocked. in a great way. so wonderful. thank you for sharing with us. hope u r well ... i finally have a church to share and i am back ... Beth from VA. i hope Sally will return soon with another church. so funny that the hosts need to show up every once in a while don't we??! u have a great week. ( :

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo bogaty artystycznie wystrój pierwszego kościoła. A i drugi ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  12. Widzisz jak to jest, Ty nie zawitałaś do Ornety a my do tego kościoła, który prezentujesz mimo iż byliśmy w Suchej Beskidzkiej. Piękny ten kościół, może go jeszcze zobaczymy wszak do Suchej Beskidzkiej nie tak daleko. Dzięki za kolejną inspirację. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Hello Lucja,
    I agree Teodor Talowski is a talented architect, his churches are completely different with pink and orange colors inside. Lovely sculptures and icons.
    Hugs!

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękny kościół, wspaniałe miejsce!
    Jeszcze raz pozdrawiam Lusiu:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nawet nie wiedziałam, że takie cudo jest w Suchej Beskidzkiej. Muszę tam kiedyś zajrzeć jak będę w rodzinnych stronach. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten kosciol jest unikatem.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Thank you for this nice and beautiful pictures from differen churches

    Best regards
    Bernhard

    OdpowiedzUsuń
  18. Me encanta la iglesia, es muy bonita. Besos.

    OdpowiedzUsuń
  19. Jestem wielką fanką architektury Teodora Talowskiego, dlatego z przyjemnością obejrzałam zaprojektowany przez niego kościół w Suchej Beskidzkiej.
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Witam! Tyle razy przejeżdżaliśmy przez Suchą Beskidzką, ale nigdy nie wstąpiliśmy do tego pięknego kościoła. Dzięki za podpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
  21. Byłem lata straszne temu, jeszcze w czasach, gdy moja Ciotka była nauczycielką w Jordanowie i jeździliśmy do nich w odwiedziny. Kompleks świątynno-klasztorny zapamiętałem jako co nieco przytłaczający. Inna sprawa że był oglądany oczami dziecka. Nawet nie wiedziałem że ten kościół jest projektu Talowskiego.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..