sobota, 12 maja 2018

Pisarzowice, królestwo różaneczników i azalii








Rozmawiamy  mową kwiatów
ilością rozkwitniętych pąków
i barwą płatków orchidei.
W białych i czerwonych sukienkach amarylek
szukamy spokoju
który każe śmiało spoglądając na dziś i na jutro.
Bierzemy w ręce zieloność liści
pozwalających chwytać promienie słońca
załamujące się na szybie
za którą rząd starych wierzb
nieustannie przypomina światu o wiośnie.
W tych kwiatowych rozmowach
dojrzewają nasze serca spragnione ciszy
która zamyka usta a otwiera szczęście.











Tegoroczny maj mnie bardzo zaskoczył ponieważ tak szybko wybuchnął feerią barw i zapachów... Kolejny  już raz pragnę zabrać Was na Święto Kwitnącej Azalii w Pisarzowicach, które w tym roku trwa od 12  do 27 maja... W tych dniach  właściciele Szkółki Roślin Ozdobnych "Pudełek" otwierają swoje prywatne  dla osób kochających różaneczniki i azalie... Zdjęcia nigdy nie oddadzą tutejszego piękna, na żywo to prawdziwa bajka...  Można tutaj podziwiać bardzo bogatą kolekcję tych wspaniałych roślin...  Stworzono tutaj maleńki raj na ziemi z pluskiem ryb i kumkaniem żab w stawach, brzęczeniem owadów, z ławeczkami na których można przysiąść, posłuchać ciszy i odgłosów przyrody, patrzeć z bliska na piękne kwiaty...

* Wiosenne wspomnienie *

* W krainie kwitnących azalii *

* Święto Kwitnących Azalii *

* Azaliowy ogród w Pisarzowicach *








Spacer po tym ogrodzie jest prawdziwą przyjemnością  zwłaszcza, że różaneczniki i azalie rosną wszędzie, nawet  w najdalszych zakątkach... Po wyjściu z samochodu od razu odurzył nas słodki, bardzo przyjemny  zapach, bardzo podobny do zapachu jaśminu... Na szczęście, nie jest on duszący, czy przyprawiający o zawrót głowy... Jest bardzo delikatny i niepowtarzający... Ten zniewalający zapach towarzyszył nam w czasie całego spaceru... Lubię tutejszy ogród ponieważ zachwyca mnie  kolorami, zapachami i cudownymi kompozycjami....








Pomiędzy krzewami i drzewami błyszczą się trzy stawy... Nad jednym z nich  w otoczeniu azalii, różaneczników stoi letni domek...I chociaż jest gęsto otoczony drzewami, to z południowej strony ma magiczne światło...  Ten malowniczy zakątek zawsze budzi mój zachwyt... Stałam i podziwiałam wspaniały widok... Słuchałam też żabiego koncertu ponieważ w tych stawach jest ich całe mnóstwo...

To, co przedstawiłam w dzisiejszym poście to część spaceru po ogrodzie Państwa Pudełek... Już niebawem kolejna... 








W cudowny nastrój wprowadziły mnie różowe azalie i różaneczniki... Te zakątki gdzie kwitły krzewy w tym kolorze w połączeniu z soczystą zielenią wyglądały bardzo romantycznie... Wśród tych kwiatów  przyszedł mi na myśl wiersz - * Basi Wójcik *

Moje marzenia przyoblekam w różowe barwy
są jak jutrzenka u progu dnia
cichutko stąpają po ziemi
choć głowę niosą w chmurach
marzenia w odcieniach różu
bo marzenia muszą być romantyczne.






Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę cudownej, słonecznej  niedzieli...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...


73 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Rhododendrons and azaleas are the princes of the spring garden.
      Greetings.

      Usuń

  2. To jest niebo! Jak coś może być tak piękne?


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwiaty są piękne, kolorowe i pachnące, ponieważ kuszą owady swym wyglądem żywą barwą i wonnym zapachem. Ten ogród to raj na Ziemi.
      Pozdrawiam, Sandi:)

      Usuń
  3. Cudowne, przepiękne różaneczniki... mam tylko dwa i do tego młode... a szkoda :)
    pozdrawiam Lusiu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu, patrząc na tutejsze różaneczniki i azalie ich wiek określiłabym na około 40 lat.
      Kolejna sprawa. One rosną u specjalistów więc są odpowiednio hodowane. Ta szkółka specjalizuje się w produkcji krzewów iglastych, magnolii, azalii, różaneczników oraz wrzosów i wrzośców.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  4. One of the most spectacular places I've ever seen. Happy weekend.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. You're right, Sami.
      This is a spectacular place to which I come back with pleasure.
      Greetings.

      Usuń
  5. Hi. I am quite agree with Sam. One of the most amazing places. It`s beautiful. Happy weekend.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. There are many places in my country.
      Unfortunately, I only visit those that are located close to my city.
      Greetings.

      Usuń
  6. Jaki cudny świat kolorów :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Domek nad wodą wygląda jak chatka z bajki,
    W poprzednim poście super wiosenne pola. W moim mieście też dosadzili sporo. W miejscu krokusów wyrosły tulipany, jednak nie zdołałam obfocić.
    Cudne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym roku kwiaty bardzo szybko zakwitają ale i szybko przekwitają. Też nie nadążam i nie mam zdjęć wielu kwiatów. Tym domkiem też jestem zachwycona i zawsze robię mu zdjęcia.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  8. Wonderful place, gorgeous flowers and landscapes.
    Have a happy weekend
    Hugs
    Maria de
    Divagar Sobre Tudo um Pouco

    OdpowiedzUsuń
  9. What beautiful sights. Your lovely photos give cheer to me on a cold and cloudy day here in Melbourne. Thank you Lucia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hello Betty!
      I am glad that I have provided you with some spring joy in the form of blooming flowers. I've waited a long time for spring, now it's beautiful and floral.
      Hugs and greetings.

      Usuń
  10. Ostatnio na fb wyświetliły mi się zdjęcia z tego ogrodu, pomyślałam od razu, że pewnie pisalas o tym miejscu już tej wiosny i mam, wspaniałe miejsce, jak zawsze bardzo interesująco pokazane, cudowne zdjęcia! Zaskakujące jest ze co roku wiosną pokazujesz to miejsce i co roku z coraz większym entuzjazmem czytam o nim i z niecierpliwością czekam na fotki, a te jak zawszen są wyjątkowe
    Ściskam Lusiu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem na FB więc takie wiadomości do mnie nie docierają. Trochę, właściwie to o tydzień, właściciele spóźnili się ze Świętem Kwitnących Azalii. Tegoroczna wiosna jest bardzo nietypowa, kwiaty zakwitają o wiele wcześniej niż w ubiegłych latach.
      Każdego roku odwiedzam Pisarzowice ale nie zawsze publikuje swoje zdjęcia.
      Całuję mocno i serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  11. Cudowny ogród. Wspaniale kwitną rododendrony i azalie, zauważyłam też wajgelę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krzew tej krzewuszki jest wyjątkowo okwiecony. Moja nie ma aż tylu kwiatów.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  12. Simplemente maravilloso. Feliz domingo.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ogród jest baśniowy, bardzo bym chciała tam pojechać. Dziękuję Ci, że zamieszczasz moje strofy, mam okazję przypomnieć je sobie. Dla mnie to wielki zaszczyt być obecną na tak pięknym blogu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, wielokrotnie na Twoim blogu pisałam, że bardzo lubię Twoją poezję. Ukazujesz w niej piękno otaczającego Cię świata i głębię uczuć. Zawsze chłonę wszystko co napiszesz. Za Twoim przyzwoleniem mam zaszczyt umieszczać je na swoim blogu. Basiu, bardzo dziękuję.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  14. Que gran belleza y variedad de plantas hay en este jardín, siempre nos dejas tus bonitos paseos que nos haces disfrutar con ellos, un feliz domingo.

    OdpowiedzUsuń
  15. OMG - your photos blew be away! What a fantastic place, so beautiful surroundings and what a color splash!!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. I want that house and garden ;)
    Hug
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  17. Toda una explosión de color. Gran belleza la de las flores.
    Un abrazo,

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam ten ogród, tam się zaczęła moja przygoda z azaliami. Na takie widoki nie można być obojętnym - raj na ziemi to mało powiedziane. Dziękuję Ci Lusiu za te zdjęcia! W tym roku na pewno już nie pojedziemy więc chociaż sobie popatrzyłam.
    Miłego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam Ewusiu, że swoje azalie kupiłaś właśnie w Pisarzowicach.
      Oczywiście na taki widok raczej nikt nie jest obojętny.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  19. No właśnie... ostatnio z pewną zazdrością obserwuje ogródki wokół siebie i te przepięknie już kwitnące różnymi barwami azalie. Sam nie mam w ogródku ani jednej, ale coraz poważniej myślę o ich zakupie, na początek może jedna, dwie... Choć Pisarzowice są rzut kamieniem od Kęt, a Kety przecież nie aż tak daleko, to warto by było kiedyś odwiedzić tak piękne i kolorowe miejsce, zwłaszcza w majowej porze... Cudna i pachnąca relacja, Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że jeszcze nie odwiedziłeś Pisarzowic. Już widzę fantastyczną relację z tamtego miejsca.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  20. Przepiękna roslinność, kocham różaneczniki i azalie, zwłaszcza gdy są w tak zadbanym ogrodzie. Widać ogrom pracy, Przyznam Ci się, że w Rogowie byłam niemile zaskoczona ogólnym zaniedbaniem, ale już nie chciałam o tym pisać.
    Jak zwykle zrbiłas cudne zdjęcia. :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cecylio
      nigdy nie byłam w Rogowie chociaż bardzo często oglądam to miejsce w programie "Rok w ogrodzie". Nie przypuszczałam, że jest zaniedbane. Wiem, że jesteś osobą niezwykle delikatną i nie chciałaś o tym pisać.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  21. Ostatnio właśnie jestem rozkochana w różanecznikach. Tymi pięknymi zdjęciami, jeszcze bardziej roznieciłaś moją do nich miłość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też bardzo lubię azalie i różaneczniki.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  22. Już pierwsze zdjęcie wprawia w zachwyt! Magiczne, baśniowe miejsce!
    Żabie koncerty mam co noc, uwielbiam przy nich zasypiać;)
    Pozdrawiam Lusiu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu,
      mnie też zachwyca letni domek położony wśród ogromnych drzew i różaneczników.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  23. Wspaniała kolekcja różnokolorowych odmian azalii i rododendronów. Spacerując w tym magicznym ogrodzie można poczuć się jak w raju. Przyjemnie się z Tobą spacerowało.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Pisarzowicach można zobaczyć ogromną kolekcję azalii i różaneczników.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  24. Hello dear Maria Lucia!
    What a spectacular place!! It looks like heaven!!!
    And so many varieties and colorful flowers!
    Gorgeous pictures of the ponds and the great reflections!
    Thank you for sharing this beauty!!
    Wishing you a lovely day and a happy week! Hugs!
    Dimi...

    OdpowiedzUsuń
  25. Magiczne miejsce, w tych kolorowych pięknościach łatwo się zakochać!
    Łucja, dziękuję że pokazujesz mi piękno przyrody!!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację. Ogrody w Pisarzowicach są magicznym miejsce, które bardzo chętnie odwiedzam.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  26. Wspaniałe kolory tych pięknych kwiatów cieszą oko i serce:))
    Pozdrawiam gorąco!:))

    xxBasia

    OdpowiedzUsuń
  27. Jak w Raju. Dziękuję za przecudną wycieczkę. Kwitnące azalie i rododendrony , to chyba najbardziej urocze kwitnące krzewy wiosenne i jeszcze magnolie. Ten widok jest niepowtarzalny. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwitnące azalie i rododendrony dają prawdziwy spektakl podczas którego możemy podziwiać wspaniałe kwiaty i zapachy. Ten widok jest niepowtarzalny i trwa zbyt krótko.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  28. A w sobotę byliśmy z Marzenką w ogrodach Kapiasów, i już mamy kolejne pomysły na hortoturystykę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci, że nie jestem zaskoczona Waszym pomysłem na hortoturystykę. Poznałam Ją z Twoich opowiadań i wiem, że uwielbia kwiaty i pozwala sobie na odrobiną fantazji w dekorowaniu domu na święta.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  29. Ciekawa jestem, jak wyglądają te miejsca po przekwitnięciu azalii. Poza tym my zawsze obrywamy zwiędłe kwiaty, a kto w takiej ilości byłby w stanie to zrobić.
    Mój mąż obejrzał te azalie i stwierdził, że nasza ma ładniejszy kolor;)
    Pozdrawiam wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu domyślam się, że obrywanie przekwitłych kwiatów w tym przypadku nie wchodzi w rachubę. Przy takich ilościach? przecież tutaj rośnie tysiące azalii i różaneczników.
      Zgadzam się z Twoim Mężem co do kolorów kwiatów. Zdjęcia nigdy nie uchwycą dokładnie kolorów.
      W sobotę olśniła mnie azalia kulista Homebush. Jej kolor jasno różowy zachwycił mnie i chociaż zrobiłam kilka zdjęć to nie uchwyciłam jej piękna ponieważ światło było zbyt ostre.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  30. Niesamowicie piękne :-) Tyle kwiatów :-)
    Jednak różaneczniki są wyjątkowe pod tym względem :-)
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym roku wyglądają wyjątkowo piękne ponieważ od bardzo długiego czasu nie było w tym regionie deszczu. Oczywiście, systematycznie otrzymują sporą dawkę wody, szczególnie ważne jest dostarczanie sporych dawek wody w okresie kwitnienia i nawet zimy.
      Zarówno różaneczniki i azalie lubią gleby nie tylko kwaśne, ale i stale wilgotne.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  31. Piękne miejsce....cudne rododendrony. Ładnie je pokazałaś i te wszystkie miejsca, w których rosną.
    My mamy tylko kilka i już mi żal, że dłużej nie kwitną....

    Pozdrawiam Cię Łucjo....

    OdpowiedzUsuń
  32. Amazing , really amazing ! it is a burst of colors..

    OdpowiedzUsuń
  33. Niezwykły ogród. Chyba najbardziej podoba mi się widok domku nad małym stawem. Tak jak czytam to Tobie również. Jestem pełen podziwu dla właścicieli tych ogrodów. Nie wiem, czy to jeszcze przyjemność, bo utrzymanie go w takim stanie wymaga wielkiej pracy, ale efekt jest wspaniały.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  34. Maj zawsze zachwyca. Ja zawsze jeździłam do ogrodu w Wojsławicach. Byłaś tam kiedyś?
    Dziękuję za miłe słowa o moim pisaniu. Gdyby to słyszała moja pani od polskiego, to by nie uwierzyła.
    Pozdrawiam zapachem konwalii

    OdpowiedzUsuń
  35. Dear Maria Lucia – How beautiful! The first photo took my breath away and I like all the photos with reflections. You made me cheerful with splash of colors. Have happy, beautiful days ahead.

    Yoko

    OdpowiedzUsuń
  36. Jak tam pięknie. Mogła bym zamieszkać w tym domku.

    OdpowiedzUsuń
  37. Ααααα, τι μαγεία!
    Τι χρώματα! Τι αρώματα! Τι εξαιρετικές φωτογραφίες!!! Σ΄ευχαριστώ που με ξενάγησες στον παράδεισο!
    Εδώ στην Ελλάδα η αζαλέα ζει δύσκολα, γιατί χρειάζεται καστανόχωμα, που μόνο στο δάσος υπάρχει.
    Σου στέλνω μια μεγάλη αγκαλιά!

    OdpowiedzUsuń
  38. Od takiej burzy kolorów to aż człowiekowi może zakręcić się w głowie. Czasami jednak nie zauważamy piękna świata, które nas otacza. Dziękuję Łucjo za to, że chociaż poprzez zdjęcia mogę zobaczyć tak cudowne zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  39. Przecudnie! Ogród zapiera dech w piersiach. Wspaniałe miejsce! Może za rok i ja się wybiorę :-) Serdeczności Lusiu!

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..