Lubię błądzenie w rezerwatach przyrody, parkach krajobrazowych, w rozległych kompleksach leśnych, gdzie jest piękna natura, cisza i spokój na wyciągnięcie ręki o każdej porze dnia i roku... Tam mogę nasycić oczy i nacieszyć się słoneczną pogodą...
Lato to idealna pora na aktywne spędzanie czasu poza domem... Matka natura i letnia natura niosą za sobą szereg korzyści dla zdrowia... Staram się czerpać pełnymi garściami i korzystam z nich, póki ku temu jest okazja... Uwielbiam wędrowanie, spacery, zwiedzanie i przede wszystkim poznawanie nowych miejsc...
Gdy zobaczyłam u Wkraj'a * Arboretum Bramy Morawskiej * bez zastanowienia zapisałam to niezwykłe miejsce w swoim Notesiku Marzeń... Upłynęło sporo czasu zanim dotarłam tam sierpniową porą... Ta turystyczna perełka mieści się w Raciborzu, na terenie województwa śląskiego...
Jest to miejsce wyjątkowe, w którym pełno jest starych drzew m.in. dębów o imponującym obwodzie, stuletnie sosny, świerki, brzozy, jary, mini zoo, punkt widokowy, labirynt i malownicze stawy...
Arboretum Bramy Morawskiej można zwiedzać przez cały rok, a wstęp do niego i dogodny parking są bezpłatne... Przez Arboretum biegnie ścieżka zdrowotna, a także dwie ścieżki dydaktyczne - dendrologiczna i ekologiczna...
Arboretum zajmuje dawny las zakupiony w 1928 roku przez mieszczan od Wiktora III Augusta - księcia raciborskiego... Las od niepamiętnych czasów nazywany jest Lasem Obora i zajmuje 162 ha pagórkowatego terenu...
Moim celem jest Zaczarowany Ogród... Wchodzę na doskonale oznakowaną ścieżkę... Jestem mocno zaskoczona... Las zakurzony jest pyłem długotrwałego upału... Schodzę na moment z wytyczonej ścieżki... Las trzeszczy zgryźliwie wyschniętą do granic możliwości ściółką, bucha żarem... Tegoroczne lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie...
Mijam mini-Zoo, kilkanaście metrów dalej, na skarpie znajduje się ogrodzony wybieg dla stada danieli na którym nie ma ani jednej zielonej kępki trawy... Zwierzęta umęczone upałem nie zwracają na mnie uwagi... Jestem zaskoczona i oburzona, że w czasie tak upalnego lata i braku opadów deszczu, nie zadbano dla nich o koryto z wodą... Zwierzęta korzystają z wodopojów bardzo chętnie, w szczególności w gorące dni lata... Dzienne ich zapotrzebowanie na wodę wynosi około 3 litrów... Jest ono pokrywane przede wszystkim soczystą karmą... Wiem to z obserwacji pasących się saren na mojej łące... Tutaj te zwierzęta mają dosłownie "patelnię"... Z ogromną chęcią, umieściłabym na jeden dzień w takich warunkach opiekuna tych zwierząt.!
Po chwili wróciłam z ogromnym naręczem soczystych traw, zerwanych nad stawem... Rzuciłam ją przez płot... Momentalnie pojawiły się przy ogrodzeniu...
* Zaczarowany Ogród - Źródło *
Zaczarowany Ogród - Arboretum Bramy Morawskiej powstał w 2012 roku, na powierzchni 1,1 ha... Ideą powstania obiektu było wzbogacenie i promowanie kolekcji roślinnych, ukazanie dziedzictwa przyrodniczego Śląska... Ogród został zaprojektowany tak, by rośliny układały się w ogromny kwiat o pięciu płatkach... Pełni funkcję edukacyjną i rekreacyjną...
Zaczarowany Ogród oglądam z tarasu widokowego... Muszę przyznać, że jego aranżacja wygląda efektownie... Zieleń w wielu odcieniach, geometryczne kształty aranżacji, sprawiają, że faktycznie mam przed oczami zaczarowany ogród... Drzewa sporo urosły w ciągu tych dwunastu lat i w wielu miejscach tworzą zielone przesłony, odgradzając otoczenie i stwarzają oazę spokoju i piękna...... Rośnie tutaj sporo zimozielonych roślin, dzięki którym ten ogród z pewnością jest atrakcyjny także zimą...
Sierpień, końcówka upalnego lata, dlatego niewiele roślin ożywia ten ogród... Oprócz róż, zauważam pojedyncze kwiaty wiciokrzewów i ogromny klomb z hibiskusami znanymi również jako ketmie albo malwy sudańskie... Hibiskusy są nie tylko piękną rośliną ozdobną, a także stanowi bogate źródło właściwości leczniczych, które są znane od stuleci... We Włoszech czy Egipcie bardzo często serwowana jest przepyszna herbata na zimno, nazywana carcadè...
Przepięknie tam :) W takich miejscach wspaniale się odpoczywa, muszę się kiedyś wybrać :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie tam ale wiosną i w czasie złotej polskiej jesieni z pewnością jest magicznie.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Sarenki i kaczuszki - jak ślicznie! A i same kwiaty zachwycają swoim pięknem! Tylko ta woda w stawie wydaje się niezbyt czysta... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa stawach nie było rzęsy i wydaje mi się, że to był tylko taki odcień wody. Daniele to piękne zwierzęta, o ile wiem, muszą mieć stały dostęp do wody.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Piękne miejsce! Rozczuliłaś mnie bardzo tymi sarenkami... Jak wracałam znad morza widziałam całe stado, które poiło się nad jeziorem. Piłam też w Egipcie tę pyszną herbatkę. Uwielbiam hibiskusy i róże. I w ogole wszystko, co rośnie, żyje - natura jest czymś niezwykłym.
OdpowiedzUsuńDzisiaj znowu widziałam u mnie w lesie, u progu Borów Dolnośląskich... trzy szopy pracze! Mają niesamowite pyszczki, ale gnają jak stado koni, głośno bardzo i szybko wspinają się na drzewa.
Moc serdeczności posyłam Ci Łucjo, dobrego, ciepłego i udanego września Ci życzę! Uściski.
Zaciekawiłaś mnie tymi szopami, choć to gatunek północnoamerykański, to prawdopodobnie na zachodzie Polski znajduje się w całkiem pokaźnej liczbie. Nigdy nie widziałam tego zwierzątka. Są one wszystkożerne, i dlatego zostały uznane za szkodnika, który zagraża nawet całemu ekosystemowi.
UsuńJoAsiu! Życzę Ci pięknego, udanego i spokojnego września, a także całego roku szkolnego.
Cudne miejsce do ładowania akumulatorów. Obcowanie z przyrodą zawsze ma na mnie dobry wpływ. Czy to dzika natura, czy stworzona przez człowieka. Mam nadzieję, że o daniele jednak ktoś dba. Widziałam już projekty otwierane z pompą, a potem nie miał kto dbać o ich funkcjonowanie.
OdpowiedzUsuńPięknego tygodnia życzę i do usłyszenia Lusia:)))
Usiu, ja zawsze w obliczu przyrody i zwierząt staję się po prostu spokojniejsza, uważniejsza, i szczęśliwsza. Uważam, że obcowanie z naturą jest dobre dla ludzi w każdym wieku. Samuel Johnson powiedział: Oddzielenie się od natury jest odejściem od szczęścia. Ja tak sądzę.
UsuńŚciskam Cię mocno i serdecznie pozdrawiam:)
Pięknie, malowniczo, kolorowo- miejsce warte odwiedzenia:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Ja byłam zachwycona Arboretum Bramy Morawskiej. Szkoda, że nie było wiele kwiatów, ale przecież mamy końcówkę lata.
UsuńPozdrawiam:)
Witam!
OdpowiedzUsuńIdealne miejsce w czasie takich upałów jakie teraz mamy.
Masz bardzo dobre serce i martwisz się jak zwierzętom robi się krzywda.
Pozdrawiam serdecznie - Małgorzata N.
Uważam, że powinniśmy szanować naturalne środowisko i nie ingerować w jego zachowania. Zwierzęta dzikie stanowią dobro ogólnonarodowe i powinny mieć zapewnione warunki do życia. W tym wypadku brak wody to jest barbarzyństwo.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Masz całkowitą rację. To istoty żywe, takie same jak my. Ludzie bywają okrutni.
UsuńAn arboretum is a wonderful place to visit. The world needs more trees! Less humans would be good too! All the best - David
OdpowiedzUsuńIn this arboretum I met one runner. No people, just nature and me.
UsuńGreetings.
Es una delicia pasear por él, por las plantas y animales que se pueden ver.
OdpowiedzUsuńFeliz semana.
Thanks, Antonia:)
UsuńPrzepiękne miejsce. Bajeczne. Uwielbiam zwiedzać ogrody. Będę miała to arboretum na oku. :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam spacerować po takich miejscach. Podziwianie przyrody to dla mnie magia.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Kolejne ciekawe miejsce. Wyobrażam sobie jak przyjemnie było spacerować po tych terenach. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOlu, podobnie jak Ty uwielbiam spacerować wśród pięknej zieleni a gdy są jeszcze kwiaty to "jestem cała w skowronkach".
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Róże są przepiękne. Wspaniale spędziłaś czas.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Spacer po arboretum był bardzo przyjemny, relaksujący.
UsuńTo miejsce mnie zachwyciło, marzę aby wrócić jesień ale czy będzie to możliwe?
Serdecznie pozdrawiam:)
Looks a beautiful place, I did enjoy seeing your photographs.
OdpowiedzUsuńWishing you a happy month of September.
All the best Jan
https://thelowcarbdiabetic.blogspot.com/
The Arboretum is a beautiful place, relaxing.
UsuńJan, I wish you a great September too.
Thanks for the really great photos. Greetings.
OdpowiedzUsuńThe flowers are always dazzling from your posts
OdpowiedzUsuńKochana Łucjo Ty to wiesz o czym pisać żeby mnie zachwycić. Na pewno kiedyś odwiedzę to niezwykłe miejsce. Ogrody Kaspias w Goczałkowicach Zdrój niesamowite. Pamiętam jak pisałaś o nich i zachęcałaś. Było warto. Arboretum Bramy Morawskiej cudne.
OdpowiedzUsuńŚciskam najmocniej
Un precioso paseo que me ha gustado mucho. Besos.
OdpowiedzUsuńOgród faktycznie jest prześliczny, ale historia z danielami popsuła mi humor. Dzisiaj czytam na zaprzyjaźnionych blogach wszystko hurtem ponieważ miniony tydzień miałam wyjątkowo męczący i pełen wyzwań. Na szczęście już to ogarnęłam, więc wracam do normalności. Serdecznie pozdrawiam, idę do nowszych wpisów.
OdpowiedzUsuń