piątek, 27 stycznia 2023

Durrës - moje wrażenia ze spaceru po mieście

 







Kiedy szczęście stoi przed nami, wydaje się tak wielkie,

że sięga stropu nieba.

Ażeby przejść przez nasz próg, robi się tak małe,

że często już go nie dostrzegamy.

(Carmen Sylva)








Albania to mały kraj w południowej Europie, graniczący z Grecją, Kosowem, Macedonią Północną i Czarnogórą... Ten zakątek Bałkanów Zachodnich jest niesamowity, bardzo piękny i na bardzo długo zapada w pamięci... Ludzie są uśmiechnięci, serdeczni i bardzo chętni do pomocy..

Na początek garść informacji o tym kraju... Od IV w n.e. Albania była pod panowaniem Cesarstwa Bizantyjskiego... Po stuleciach inwazji Wizygotów, Hunów,  Bułgarów, Słowian została ostatecznie podbita przez Turków Osmańskich w XV wieku... Odcięli oni Albanię na cztery stulecia od cywilizacji Zachodu... Dopiero w 1912 roku kraj ten ogłosił niepodległość... W 1939 roku została zaatakowana przez Włochy, a następnie przez Niemcy w 1943 roku... Po II wojnie światowej Albania stała się zamkniętym państwem komunistycznym  pod rządami Envera Hodży... A kiedy Hodża umiera w 1985 roku, władzę przejmuje Ramiz Alia, członek liberalnej frakcji w Partii Pracy... W 1991 roku przeprowadzono pierwsze demokratyczne wybory... Obecnie Albania jest kandydatem do Unii Europejskiej...

Ten fascynujący kraj na południu ma dostęp do Morza Jońskiego i na zachodzie do Morza Adriatyckiego... Nad Adriatykiem położone jest Durrës, jedno z najstarszych miast Europy... Jest to też największy kurort, port a zarazem drugie co do wielkości miasto w kraju...

Zostało założone w 627 r p.n.e. jako Epidamnos, za rządów drugiego tyrana (osoba sprawująca nieograniczoną władzę) Koryntu Periandra, jednego z siedmiu mędrców starożytnej Grecji...  Za czasów cesarza rzymskiego Cezara Augusta było to wolne miasto,  kolonia dla weteranów z legionów...

Bogactwo i strategiczne położenie powodowało, że zarówno miasto, jak i port były wielokrotnie atakowane i przechodziły pod coraz inne panowanie... I tak było aż do 1945 roku...





Muszę przyznać, że zobaczenie Durrës nie do końca było w naszych planach podróży  po Albanii... Jednak wizyta w Muzeum Archeologicznym i starożytne zabytki zdecydowały o przyjeździe do tego miasta... Jak się później okazało, nie ma tu co prawda zbyt wielu pamiątek z przeszłości, mimo pradawnej historii Durrës...

Po zameldowaniu się w hotelu udałam się na spacer po mieście... Centrum  nie jest wielkie, jednak tutaj znajdują się najważniejsze zabytki... Plac Ratuszowy to miejsce spotkań mieszkańców miasta... Został wybrukowany marmurem, ozdobiony palmami i  nowoczesnymi fontannami... Na Palcu znajdują się ważne dla miasta budynki: klasycystyczny Ratusz Miejski, Wielki Meczet oraz Pałac Kultury...  Uwagę przykuwa elegancki bulwar Epidam, główna ulica  kilkupasmowa, wzdłuż której rosną palmy a chodniki są marmurowe, w nowoczesnych, betonowych budynkach są liczne sklepy, kawiarnie, bary restauracje... 

Na przestrzeni wieków zbudowano tutaj wiele wspaniałych pałaców, willi, które w okresie socjalistycznym zostały wyburzone, bo były hańbą dla okresu komunistycznego...  Na ich miejscu powstało wiele kompleksów socjalistycznych, szerokie drogi, przeprojektowano place z śródziemnomorską roślinnością...

Miasto Durrës od momentu powstania  było chronione przez otaczające go mury zbudowane z cyklopowych bloków... Forteca i obecne mury powstały po trzęsieniu ziemi a było to  za czasów bizantyjskiego cesarza Anastasjusza,  w V w n.e. Ich obwód wynosił 3, 5 km wysokość 18 metrów, a szerokość 3, 5 metra...

Obecnie mury miejskie są dużo mniejsze, jednak spacerując po mieście nie można ich ominąć, nie zauważyć... Podczas trzęsienia ziemi w 1273 roku zniszczone zostały starożytne mury, które wymagały gruntownej renowacji... W tym czasie powstała Wieża Wenecka... Jej nazwa nie jest przypadkowa ponieważ w tym czasie Durrës było częścią Republiki Weneckiej...






Na terenie miasta mogłam zobaczyć wiele pomników poświęconych bohaterom albańskim... Przy murach weneckich, w ogrodzie kwiatowym umieszczono popiersie bohatera narodowego z czasów II wojny światowej... Telat Noga został zamordowany 5 marca 1945 roku w obozie Mauthausen...

Kolejny pomnik poświęcony jest Mujo Ulqinaku, oficerowi Królewskiej Armii Albanii, który  próbował powstrzymać włoską inwazję na Albanię... Uzbrojony tylko karabin maszynowy został umieszczony na środku linii obrony i walczył nieprzerwanie, aż w końcu został zabity pociskiem artyleryjskim z włoskiego okrętu wojennego... Zginął 7 kwietnia 1939 roku mając 43 lata...

Na nabrzeżu oglądałam monumentalny pomnik, który upamiętnia albańskich partyzantów walczących w czasie II wojnie światowej w latach 1939 -1945...







W latach 60.XX wieku w czasie wykopów pod fundamenty bloków mieszkalnych został odkryty rzymski amfiteatr... Został zbudowany w II w n.e. przez cesarza  rzymskiego Trajana, który był zaliczany do tzw. pięciu dobrych cesarzy...  Był doskonałym dowódcą wojskowym, genialnym reformatorem i dobrym zarządcą Cesarstwa Rzymskiego... Za jego czasów cesarstwo osiągnęło największy zasięg... Trajan wyznawał dewizę: Chcę być takim cesarzem dla obywateli, jakiego chciałbym mieć cesarza będąc obywatelem.

Stadion mógł pomieścić 20 tysięcy widzów... Kiedy w IV wieku trzęsienie ziemi uszkodziło konstrukcję, został opuszczony... W XVI wieku Albania została podbita przez Osmanów, cała konstrukcja została zasypana i nad miejsce pobudowano domy...

Patrząc na amfiteatr  wyobrażałam sobie jaki potężny w tamtych czasach był to obiekt...  Został wbudowany w zbocze wzgórza... Miał kształt elipsy o średnicy 136 metrów, wysokość licząc od podstawy wynosi 20 metrów... Wewnątrz  na różnych poziomach oglądałam galerie i klatki schodowe... Główną funkcją było organizowanie walk gladiatorów... Prawdopodobnie obiekt do tej pory został odkryty w jednej trzeciej... Potrzebne są spore środki finansowe na odszkodowania dla mieszkańców oraz na prace archeologiczne...








Wielki Meczet został zbudowany w 1931 roku za panowania króla Ahmeda Zogu, na miejscu starszego meczetu, z czasów osmańskich... W dniu otwarcia był największym meczetem w Albanii...  Został zamknięty w 1967 roku, w czasach dyktatury Envera Hodży... Minaret został zburzony a budynek przeznaczono na tzw. Centrum Młodzieży...

Swoje kroki skierowałam do Muzeum Archeologicznego... Położone na ulicy Taulantia, w pobliżu nadmorskiej promenady i murów miejskich... Zbiory muzealne  ze starego budynku zostały przeniesione w 2015 roku... Byłam oczarowana zgromadzonymi artefaktami greckimi, hellenistycznymi, rzymskimi, bizantyjskimi... Doskonale dają wyobrażenie ile wpływów obcych  otrzymało Durrës w każdym okresie... Czym byłam zawiedziona? zakazem fotografowania w muzeum...







Architektura Albanian College jest niezwykle efektowna, swoją formą przypominała rzymsko-grecką świątynię... Ten budynek otwarty w 2014 roku zrobił na mnie ogromne wrażenie... Miałam nadzieję, że zobaczę jego wnętrze i dowiem się kilku informacji na temat tej ciekawej budowli... Ochroniarz pilnie strzegł wejścia do obiektu i nie znał też żadnych informacji na temat Albanian College...

Ponieważ Durrës jest zamieszkałe od prawie 3000 lat  już z tego powodu jest warte odwiedzenia... Jest to miejsce odwiedzane przez apostołów bo istniała tutaj gmina chrześcijańska... Wg tradycji oprócz św. Pawła działam tutaj również święty Andrzej Apostoł... Jest to też miasto w którym urodził się cesarz bizantyjski Anastazjusz I... Muszę przyznać, że miasto ma wiele uroku i warto je było zobaczyć...


Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...

Życzę miłego, słonecznego weekendu...

Serdecznie wszystkich pozdrawiam...

18 komentarzy:

  1. Hola Lucja María. Espectaculares de fotos de una hermosa ciudad. El edificio es impresionante. Espero que nunca jamás sufran una guerra. Feliz fin de semana. Besos.

    OdpowiedzUsuń
  2. Me gusta la vista de la mezquita y los edificios que he visto en las imágenes.
    Besos.

    OdpowiedzUsuń
  3. so beautiful, just gorgeous!! i enjoyed seeing the pretty buildings but i really loved seeing the beach!! very special purple flowers!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczególnie ciekawie wygląda amfiteatr. Gdy zostanie całkowicie odkopany będzie wielką atrakcją tego miasta.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dowiedziałam się od Ciebie dużo ciekawych informacji o Albani. Zdziwiło mnie ze cesarz Trajan tam byl. Zawsze kojarzylam go z Rzymem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne ciekawostki, czytałam z ogromnym zainteresowaniem. Niesamowita historia z amfiteatrem, szkoda, że brakuje funduszy do dalszych prac.
    Jeszcze te zdjęcia, są jak zawsze przepiękne 😍

    OdpowiedzUsuń
  7. Byłam w Albanii ze dwa razy, baaardzo lubię i chciałabym jeszcze tam pojechać ❤️

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne miasto..
    Dziękuję że mnie do niego zabrałaś...

    OdpowiedzUsuń
  9. Gracias por este reportaje, es precioso. Besos y feliz fin de semana.

    OdpowiedzUsuń
  10. As far as I know I have not previously met a person who has visited Albania. It is not high on the list of tourist destinations, at least in this part of the world. It does seem to have a certain attraction, however, and I have no doubt I would enjoy exploring its natural areas.

    OdpowiedzUsuń
  11. To co rzuciło mi się w oczy to trochę starożytności, sporo nowoczesnej architektury ale dominujące są pamiątki po okresie komunistycznym. Miasto wygląda na zadbane więc spacer w takim miejscu pewnie jest przyjemny. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Durres przez wzgląd na swą wiekową historię, to niesamowity tygiel kulturowy. Doskonale widać to w architekturze miasta i jej różnorodności. Będąc na urlopie nieopodal, nie zwiedziliśmy jednak Durres, bo albańskie metropolie to nie moja stylistyka. Byłam urzeczona walorami krajobrazowymi Albanii, bo wiesz Łucjo jak mnie ciągnie do natury ;-))
    Pozdrawiam weekendowo i życzę Ci miłej niedzieli!
    Anita

    OdpowiedzUsuń
  13. Nowoczesność miesza się z historią.

    OdpowiedzUsuń
  14. Te zdjęcia z palmami trochę przypominają krajobraz Ziemi Świętej :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawe miejsce... Nie do końca ten militarny socrealizm mi leży, ale ogólnie, chętnie bym tam pospacerował.

    OdpowiedzUsuń
  16. Super wycieczka po Albanii. Pouczający wpis, piękne zdjęcia!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziękuję za wspaniałą wirtualną wycieczkę Lusiu. Super wyglądają te ruiny i rzeźby:) jestem zachwycona tym co oferuje Albania. Ciekawa garść informacji

    Kasinyswiat

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..