Bądź zadowolony z tego co masz. Ciesz się tym, jakie rzeczy są.
Gdy zdasz sobie sprawę z tego, że niczego nie brakuje,
cały świat należy do ciebie.
(Laozi)
Kufstein jest czarującą miejscowością, z niepowtarzalnym klimatem, w której czas płynie jakby wolniej... Jest jednym z najlepiej zachowanych małych, historycznych miasteczek w Austrii... Malowniczo położone w regionie Unterland, nad brzegiem rzeki Inn, tuż przy granicy z Bawarią... Powszechnie znane jest jako Perła Tyrolu za sprawą słynnej na całym świecie piosenki Perle Tirol, którą wykonywał Karl Ganzer w 1947 roku...
Czy znasz perłę,
perłę Tyrolu.
Miasteczko Kufstein,
Znasz? to dobrze,
Otoczone górami,
Tak spokojne i ciche
/: Tak, to Kufstein,
tam na zielonej Karczmie.:/
Zabytkowe Kufstein jest malowniczo położone w głębokiej dolinie Innu na wysokości 499 m n.p.m... Nad miasteczkiem góruje pasmo górskie Kaisergebirge (część Północnych Alp Wapiennych) obszaryi leśne, ukwiecone łąki i szczyty gór Pendling (1563 m n.p.m) i Thierberg...
Zatrzymaliśmy się na parkingu u podnóża twierdzy... Promenadą wzdłuż rzeki Inn udaliśmy się do miasta...
Historia Kufstein jest długa i burzliwa... Najstarszymi śladami osadnictwa są groty pochodzące z epoki lodowcowej, które zostały odnalezione w Dolinie Dolnego Innu... Po upadku Rzymu w VI wieku, region został zajęty przez Bajuwarów... Pierwsza wzmianka historyczna pochodzi z 788 roku... Natomiast pierwsza informacja o twierdzy z pochodzi 1205 roku... Była ona własnością księcia Bawarii, biskupa Regensburga (Ratyzbona)...
W 1342 roku Kufstein było prezentem ślubnym dla Małgorzaty Maultasch, księżnej Tyrolu od jej męża Ludwika Brandenburskiego, który był synem Ludwika IV króla Niemiec, cesarza rzymskiego... Około 20 lat później, dar ten wywołał zaciekłą walkę, ponieważ Małgorzata przekazała Kufstein wraz resztą Tyrolu księciu Habsburgowi Rudolfowi IV... Bawarczycy zażądali zwrotu prezentu... Kiedy tak się nie stało zaatakowali twierdzę i w 1369 roku Kufstein wróciło znowu do Bawarii...
W XVI wieku miasteczko i Tyrol przechodzi pod panowanie Austrii... W tym i kolejnym wieku, Kufstein było ważnym punktem tranzytowym i punktem poboru opłat dzięki ożywionemu ruchowi powozów i rzece Inn... Handel i przemysł również kwitły w tym stosunkowo spokojnym okresie...
Jeszcze dwukrotnie przez krótki czas Tyrol był pod okupacją bawarską... W latach 1813/1814 przeszedł w skład Cesarstwa Austriackiego...
Tuż przy wejściu do dolnej stacji kolejki Festungslift Kufstein (winda forteczna) wita nas metalowy pomnik Karla Ganzera... Na wielkiej perle, która również przedstawia kulę ziemską siedzi słynny Tyrolczyk i gra na akordeonie... Twórcą pomnika jest artysta Isidor Winkler pochodzący z Niederndorf, położonego w pobliżu Kufstein...
Nad miasteczkiem góruje Twierdza Kufstein... U jej podnóża powstała średniowieczna Starówka z ciasnymi ale bardzo urokliwymi uliczkami i imponującymi kamienicami... Wchodzimy na Dolny Rynek, który jest strefą przeznaczoną dla pieszych... Moją uwagę przykuła Marienbrunnen - żeliwna fontanna z 1861 roku z pozłacaną figurą Marii Panny oraz pięknie utrzymane kamienice... Na Dolnym Rynku co krok są kawiarnie, restauracje, puby...
* Malownicza uliczka w Kufstein *
Byliśmy bardzo głodni... W jednej z restauracji na Dolnym Rynku zamówiliśmy deskę wędlin, które okazały się przepyszne... Mieliśmy w planach zwiedzanie twierdzy, niestety ostatnie wejście było dosyć wcześnie bo o godzinie 15 - tej... Szkoda... Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś dotrzemy do Kufstein i wtedy odwiedzimy twierdzę...
* Louis Wallée Festung Kufstein - 1838 *
Twierdza Kufstein jest wizytówką miasta i jedną z najbardziej imponujących średniowiecznych budowli w Tyrolu... Zbudowano ją na 90 -metrowej skale bezpośrednio nad rzeką Inn... Można do niej dotrzeć pieszo lub kolejką...
Na północno-wschodnim zboczu wzgórza fortecznego usytuowany jest kościół parafialny świętego Wita... Gotycka budowla została zbudowana w 1420 roku, na miejscu wcześniej istniejącego kościoła... W 1660 roku świątynia została odnowiona i zmodernizowana w stylu wczesnobarokowym... Jasna fasada odzwierciedla styl barokowy... Wieża kościoła wznosi się ponad dachy miasta i przykryta jest barokową cebulową kopułą...
Patron parafii - święty Wit (łac. Vitus) urodził się w bogatej rodzinie pogańskiej pod koniec III wieku w Mazzara del Vallo na Sycylii... Już jako dziecko uwierzył w Chrystusa dzięki swojej mamce i jej mężowi... Kiedy ojciec dowiedział się, że syn jest chrześcijaninem, z troski o niego usiłował wymóc na Wicie wyparcie się wiary... Kiedy nie udało mu się, usiłował syna zabić... Jednak opiekunowie pomogli mu uciec i ukryli na południu Włoch... Chłopiec miał wtedy kilkanaście lat... Wraz opiekunami jednak został schwytany i przewieziony do Rzymu... Tam został wraz z nimi umęczony w 303 roku, a było to za panowania cesarza Dioklecjana...
Jest to trójnawowy kościół halowy z wielobocznym prezbiterium... Sklepienia nawy głównej i i sklepienie empory zostały ozdobione malowidłami ściennymi a secco... Malarstwo a secco, jest to malowanie na sucho...
Późnoklasycystyczny ołtarz główny wykonał tyrolski rzeźbiarz Josef Stumpf... Rzeźbiarzowi przypisuje się także dwie figury świętych: Piotra i Pawła... W ołtarzu obraz tyrolskiego malarza klasycyzmu Josefa Arnolda Starszego przedstawia patrona świątyni, świętego Wita jako męczennika z atrybutem - kotłem z gorącym olejem... Na samym szczycie ołtarza barokowy symbol Boga: trójkąt z okiem pośrodku, otoczony aureolą...
W świątyni są jeszcze dwa obrazy Josefa Arnolda Starszego: Madonny z Dzieciątkiem oraz świętego Sebastiana... Są też dwie średniowieczne płyty nagrobne z płaskorzeźbami zmarłych i ich herbami... Nie przepadam za barokiem ale nie mogłam sobie odmówić aby go zobaczyć...
Na tzw. Rynku Głównym znajduje się bardzo interesujący gmach należący do Sparkasse, tyrolska firma bankowa założona w 1877 roku... Już w 1875 roku obywatele miasta Kufstein podjęli decyzję o założeniu kasy oszczędnościowej... Była to pierwsza instytucja bankowa w powiecie, która świetnie działa do dnia dzisiejszego... Pierwszy bankomat został założony w 1982 roku, a pierwsza strefa samoobsługowa rok później...
Ten bardzo piękny, secesyjny, czterokondygnacyjny, niezwykły budynek z wieżą i schodkowym szczytem, góruje nad Górnym Rynkiem... Budynek jest bogato zdobiony, z narożnym wykuszem i specjalnie zaprojektowanym balkonem... Główny portal wykonano z czerwonego marmuru i zdobią go wysokie płaskorzeźby...
Na tzw. Górnym Rynku w samym środku zabytkowego miasta znajduje się Ratusz, reprezentacyjny budynek użyteczności publicznej, zwykle tradycyjna siedziba władz miejskich... Od wieków stał w tym miejscu...
W 2011 roku został gruntownie przebudowany... Nowy ratusz powstał z połączenia dwóch budynków... Przy przebudowie zachowano trzon ratusza z XVI wieku, ze schodkową fasadą szczytową... Na żółtej ścianie widzimy herby okolicznych miejscowości oraz historyczne postaci... Uwagę przykuwają drewniane okna pomalowane w biało-czerwone pasy, które reprezentują barwy Tyrolu i Austrii... U szczytu fasady herb miasta Kufstein - beczka soli ze złotymi okuciami, nawiązuje do ogromnego znaczenia miasta, kiedy przez wieki przez Inn przewożono głównie sól... Trzy góry prezentują trzy góry na terenie miasta: Festungsberg, Zeller Berg oraz Kalvarienberg...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
Bardzo się miło spacerowało:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńHi Lucja-Maria! Beautiful buildings.
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce. Jest co zwiedzać, jest natura, jest to miasto, które ma swój charakter, a nie głównie beton. :) Cieszmy się, że mamy takie miejsca, bo kiedyś może być więcej betonu niż roślin... Bardzo podoba mi się ten pomnik Karla...oczywiście chciałam napisać Kenta...wolałam się upewnić...dobrze zrobiłam. ;D Architektura barwna, to też lubię. No przemiło się z Tobą odkrywa świat, wiem, że to powtarzam, ale tak czuje za każdym razem, to też to pisze i piszę. :) Bardzo podobają mi się te stare obrazy miasta, boskie są i takie miejsca chciałbym widzieć częściej...to jest magia totalna. Pozdrawiam Cię Łucjo najserdeczniej, dziękuję za kolejną dawkę cudownej energii, miej miły wieczór. ;****
OdpowiedzUsuńKolejne piękne zdjęcia i ciekawe miejsca :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna architektura, a ilość ozdobnych i niezwykłych detali wprost zachwyca. Nie dziwę się, że jesteś zachwycona. Na zdjęciach wygląda cudnie, a na żywo, wprost trudno sobie to wyobrazić. Świetnie, że pokazałaś nam Kufstein. Serdeczności Łucjo:)))
OdpowiedzUsuńZ zainteresowaniem przeczytałam historię tego miasteczka. Fascynują mnie Te strony Bawarii Tyrolu z małymi miejscowościami, wąskimi uliczkami, domy ozdobione, architektura intrygująca. . Imponująca twierdza, górująca nad miastem jak totem indiański. Udane zdjęcia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLucja, as always, I read your post with great interest. I love the history of European cities. This city, which belonged first to Bavaria and then to Austria, has preserved its architecture very well. I also love the icons of the Virgin Mary with baby Jesus. Hugs!
OdpowiedzUsuńPiękny spacer i wspomnienie lata. Dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMiasteczka w Bawarii i Tyrolu są bardzo miłe dla oka, z ciekawą zabudową. Pojawiają się wykusze czy malowidła ścienne. Miasteczka te najczęściej mają też swoją nieraz bardzo ciekawą historię a to wszystko wkomponowane w górskie otoczenie. Twierdza nad miastem budzi ciekawość i nie dziwię się, że chcecie tam wrócić. Dziękuję za miły spacer, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńi like pretty, different colored buildings like these. the brick paver streets and flowers are so beautiful. towns like these feel romantic in a way...
OdpowiedzUsuńthe church is elegant, rich with history!! your images are spectacular!!
Malownicze uliczki, kamienice, rynek, zabytkowy kościół - to wszystko sprawia, że miasteczko
OdpowiedzUsuńjest warte odwiedzenia.
Serdecznie pozdrawiam :)
Dzięki za wycieczkę po urokliwym tyrolski miasteczku. Jak zobaczyłam zdjęcia ukazujące twierdzę, to przyszło mi do głowy Kłodzko. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńkolejne piękne miasto, a twierdza jest imponująca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Zamczysko wzniesione na skale robi wrażenie. Widać dbałość o historię i piękno.
OdpowiedzUsuńKlimatyczne miasteczko w pięknych pastelowych barwach. Do tego cudnie usytuowane, z zamkiem górującym w tle. Nawet budynek Ratusza ma w sobie coś przyciągającego uwagę chociaż na pierwszy rzut oka wygląda całkiem niepozornie. Kufstein to miasteczko w moim stylu, jestem pewna, że by mi się spodobało.
OdpowiedzUsuńMoc serdeczności, dobrego weekendu.