piątek, 6 grudnia 2013

Pałacyk Amalienburg...








                        




Majową porą  wszystko zaczyna się zielenić ze zdwojoną siłą ... Nad naszymi głowami brzęczą pszczoły, krążą kolorowe motyle, pachną konwalie i kwitną bzy... W taki piękny majowy czas pojechaliśmy do Monachium...  Kilka kilometrów na zachód miasta znajduje się  Nymphemburg...

W tutejszym parku ukryta jest maleńka, perełka architektury... Jest ciepło, wokół piękna zieleń, kanały z dzikim, wodnym ptactwem... Jedynie ciszę i spokój tego miejsca przerywa jedynie świergot ptaków... Idziemy powoli chłonąć atmosferę tego miejsca... Po chwili zauważamy uroczą budowlę...





Oczom naszym, w całej okazałości ukazuje się pałacyk myśliwski...   Amalienburg można śmiało zaliczyć do najwspanialszych klejnotów architektury  w stylu rokoko... Z zewnątrz zaskoczyła mnie jego prostota połączona jednak z elegancją... Utrzymany jest w bieli i różu...

Elektor bawarski  Karol Albrecht zlecił budowę pałacyku myśliwskiego dla swojej żony Marii Amalii... Księżna była wielka miłośniczką polowań... Po wejściu do środka, od razu uderza jego niepowtarzalne piękno, wdzięk i bogactwo... Pierwsze pomieszczenie to "Psiarnia". Wyłożone jest eleganckimi, płytkami ceramicznymi pochodzącymi z Delf i Rotterdamu... Tutaj psy oczekiwały na polowania... Od razu zauważa się, że wszystkie pokoje zostały zaprojektowane i urządzone z wielkim wyrachowaniem...






Bogactwo dekoracji jest  dawkowane... Jego kulminację widzimy w Sali Lustrzanej... Ten niewielki pałacyk zaskakuje kolorami... Mijamy Pokój Żółty, mieściła się tutaj sypialnia... Podziwiamy ryty w cytrynowym kolorze... Wszędzie jest mnóstwo  sztukaterii, luster, naprzemiennych okien... Dekoracje są prawdziwą ozdobą w każdym pomieszczeniu... Odzwierciedlają wyrafinowany styl francuski...






Sala Lustrzana  jest bardzo piękna.... Sztukaterie są w srebrze i przedstawiają wijące się ornamenty roślinne... Komnata jest półokrągła... Wpadające światło rozświetla całą salę... Odbija się od 10 olbrzymich luster i tworzy złudzenie dużo większego pomieszczenia...





Śmiało mogę powiedzieć, że Amalienburg to prawdziwy klejnot architektury dworskiej... Dowodem jest jego unikatowe, bogate, wnętrze rokokowe... Zbudowany został przez Francoisa von Cuvillies'a... Komnaty są w pastelowych barwach... Dominuje  kolor żółty, niebieski, różowy na których tle błyszczą  srebrne ornamenty... Szczególną, niezwykłą, romantyczną atmosferę  tworzą żyrandole i kandelabry...

Opuszczam pałacyk... Jeszcze tyko spojrzenie na rokokową budowlę... Jeszcze nie chcę opuszczać tego miejsca więc spaceruję  po parku... Jest w stylu francuskim z symetrycznymi kanałami, licznymi fontannami... Park jest zadbany i przebywanie w nim to prawdziwa przyjemność...




   Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
   Życzę miłego weekendu...
   Pozostawiam serdeczne pozdrowienia...


88 komentarzy:

  1. De magnifiques photos!
    Very nice post!
    Très bon week-end!
    Thanks & Welcome for your comment on my blog.

    OdpowiedzUsuń
  2. i don't like the fancy interior, but the gardens and goose on the pond are a delight. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I know you do not like gilding, opulence ...
      You love all the birds and the greenery.
      Greetings.

      Usuń
  3. Lovely pictures , Lucia! Great buildings and very nice gardens around it.

    Have a wonderful evening dear Lucia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. The park around the palace is very beautiful.
      There are a lot of channels and streams.
      I wish you a nice weekend.

      Usuń
  4. POZDRAWIAM MIKOŁAJOWO ... bardzo się ucieszyłam jak nowy wpis zobaczyłam ... czyli Xawery nie wywiał ... u nas teraz armagedon. Lusio mimo wiatru wsiądź w sanki i przybywaj - prezent czeka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haniu, u mnie strasznie wieje. Na szczęście nie padało...
      Bardzo dziękuję za prezent...
      Życzę bezwietrznego weekendu ♥♥♥

      Usuń
  5. Bonsoir,

    Quel lieu extraordinaire... C'est incroyablement beau.
    Vos photos nous font toujours vraiment bien voyager. Un réel plaisir.
    Gros bisous

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiekne mozaiki, cudne bzy. Na pewno chcialabym tam pojechac.
    Usciski Lusiu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Park skrywa wiele małych budowli. Oczywiście jest jeszcze ogromny zamek Nymphemburg.
      Ślę pozdrowienia:)

      Usuń
  7. Przepiękny pałac. Uwielbiam takiego typu zdobienia . Pozdrawiam mikołajkowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię poznawać takie pałacyki...Podziwiam wspaniałe sztukaterie, ogromne lustra, obrazy...
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  8. Łucjo, czy otrzymałaś już prezent od św. Mikolaja?
    Jeśli nie , to zapraszam do Nibylandii. :)
    http://bo-atabe.blogspot.com/2013/12/przepraszam-tu-sie-maluje.html?showComment=1386353120767#c7184004821701544143
    Pozdrawiamy serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko, bardzo dziękuję.
      Przyjdę go odebrać.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Och jak pięknie i radośnie wyrafinowanie-kobieco... Ciut przypomina mi Wersal.
    I poczułam przede wszystkim ten maj, zapach konwalii- sugestywnie zaczęłaś ten post. U mnie jeszcze z dobę powieje, mam ciepło i prąd i oby tak pozostało. Serdecznie mikołajkowo pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Księżna Maria Amelia, była wyjątkowa księżną. Uwielbiała gotować i często to sama czyniła...Nie lubiła plotkować. Wolała konkretne, męskie towarzystwo. Nade wszystko kochała polowania...Dziwne, ja nie potrafiłabym patrzeć na ubitą sarnę...Na samą myśl, wzdrygam się.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  10. Cudowne wnętrza jestem zauroczona:)))i jeszcze na początku te piękne bzy....:) a u nas tak wieje okropnie że strach:Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu, kiedy byłam w Monachium w wielu miejscach bardzo obficie kwitły bzy.
      Były w przeważnie w różowawym kolorze.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  11. Wspaniały pałacyk, aż trudno uwierzyć, że człowiek jest w stanie zrobić coś tak pięknego. Na miejscu nie mogłam się napatrzeć na detale. A dodatkowo byłam zachwycona kaczuszkami w parku.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na takie cacka mogli sobie pozwolić jedynie książęta...
      Faktycznie, wszystkie detale są zrobione z wielką pedantycznością.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  12. Fantastyczne wnętrza! Piękny pałac.
    Podobało mi się to zdjęcie kaczki na wodzie od ogonka, ciekawie pomyślane.
    Zdjęcia niesamowite :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skromnie wygląda Amalienburg z zewnątrz...Wnętrze zaskakuje.
      Doskonale rozumiem, że rokoko nie każdemu się podoba...
      Ja jednak lubię poznawać style architektury...To są zabytki a nie moje mieszkanie...Nie lubię w domu zbytniej przesady.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  13. Wspaniałe, bogato zdobione wnętrza! Mi najbardziej spodobała się sala lustrzana! Pozdrowienia! Miłego weekendu bez Ksawerego, który u mnie przyniósł silne wichury i opady śniegu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację. Sala Lustrzana to prawdziwe arcydzieło w stylu rokoko.
      Oj Ksawery też u mnie szalał.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  14. Piękny pałac ale jego otoczenie jest magiczne
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też więcej czasu poświęciłam parkowi. Jest tutaj kilka zabytków godnych zobaczenia.
      Pozdrawiam:)))

      Usuń
  15. Te wnętrza są bajeczne, ale najbardziej tęsknię za kwieciem bzów, za ich zapachem (cóż może go przebić?), za soczystą, świeżą zielenią... Tymczasem dziś był taki moment, że za oknem nie było niczego widać, połamało jedno drzewo i 5 godzin nie miałam prądu. Pierwszy dzień zimy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też tęsknię za wiosną bzami, konwaliami, tulipanami...
      Współczuję, 5 godzin bez prądu? W mieszkaniu było przynajmniej ciepło?
      U mnie w nocy i dzisiaj szalał Ksawery...Teraz powoli cichnie. Ciśnienie rośnie.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Ciepło, napaliłam w piecu, na szczęście prąd nie ma na to wpływu. Rano okazało się, że niedaleko wiatr powalił drzewo ale na szczęście to już minęło.

      Usuń
  16. Misterna robota daje piękno niepowtarzalne. Renowacja takich zabytków na pewno kosztuje sporo, ale tez zniszczeń tam takich nie było, jak u nas, w Polsce.Pozdrawiam, Tomasz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakimś cudem ten zabytek ocalał. Monachium było mocno zniszczone.
      To miasto było kolebką Hitlera. Uważano, że należy zniszczyć wszystko w zarodku...
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  17. Con lo que me gustan los azulejos disfrutaría visitando la Mansion Amalienburg, preciosas fotos, un abrazo.

    OdpowiedzUsuń
  18. Cóż za cudowne wnętrza! Poczułam się przez chwilę jak w bajce. I ten park - zieleń, kwiaty...Tego było mi potrzeba po ciężkim dniu i dwóch godzinach w korku. Bardzo dziękuję Lusiu. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękno kwiatów, zieleni sprawia, że poprawia nam się samopoczucie.
      Ostatnie dni były bardzo ciężkie.
      Korki, zawieruchy, zamiecie i okropny ziąb...
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  19. Pięknie, ale u nas,
    był śnieg do kostek,
    a teraz ślizgawica.
    LW

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam w telewizji opady śniegu...
      Paraliżowały miasto.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  20. Very beautiful architecture and peaceful nature scenes.

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczny! Te piękne okna odbijające się w lustrach, tyle światła we wnętrzu. I doskonałe proporcje. Szkoda, że teraz nie buduje się tak pięknie, elegancko, z dbałością dla detali. Cudne bzy - w ten wietrzny, zimny wieczór zatęskniłam za majem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt, teraz nie dba się o detale. Panuje wszędzie bylejakość...
      Ja również bardzo lubię bzy. Są cudne i wspaniale pachną.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  22. Mały pałacyk, a tyle w kolorów i ozdób. Jest co podziwiać.Kiedyś to jednak przywiązywano wagę do szczegółów, nie to co teraz. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż, nie chciałabym mieszkać w takim cacku... Lubię podziwiać wszystkie detale...Są wyjątkowo piękne.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  23. so many gorgeous images!! lilacs have been my favorite since childhood. the scent, the color, the shape...they are just amazing!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lilacs have always been miomi favorite shrubs. I love them for a wonderful scent.
      Greetings.

      Usuń
  24. These are grand shots of the interiors! Very stylish and fantastic. Loved seeing them.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. You're right. Rococo is a unique and very interesting style of architecture.
      Greetings.

      Usuń
  25. Thank you for sharing this beautiful building with us. Your photos are marvelous and I really like the detail you've captured to share with us. The park containing palace also looks beautiful.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yes Gregore. palace and park are well maintained. Worth a visit. Everyone can see how beautiful the buildings were created centuries ago.

      Usuń
  26. wspaniałe wnętrza... zwłaszcza te z dodatkiem niebieskości

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomieszczenia z ceramicznymi płytkami to: Psiarnia i Kuchnia.
      Płytki były produkowane w manufakturach W Delfach i Rotterdamie.
      Pozdrawiam:)))

      Usuń
  27. Hi Lucja. Very ornate inside beautiful architecture outside and great paintings

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I also like the huge mirrors and portraits.
      They are very beautiful.
      Yours :)

      Usuń
  28. Śliczny i wspaniały pałacyk wnętrza lustrzane bajkowy wystrój bardzo dziękuję że zabrałaś mnie na wycieczkę weekendowe pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Różo, mnie to miejsce również zachwyciło. Każdy styl architektury wnosi coś ciekawego.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  29. Es una preciosidad, ¡ que belleza ! Abrazos.

    OdpowiedzUsuń
  30. Mieszkać chyba nie ale bywać na pewno chciałabym w takich miejscach, mówię tu o czasach gdy tam tętniło życiem, codziennością. Do pięknego wystroju jeszcze w pięknych sukniach panie , panny i panienki- po prostu damy i panowie... Każdy pokój inny , ciekawy ,i te lustra ..
    Co do pory roku najbardziej uwielbiam wiosnę , gdy budzi się życie , a miesiąc maj jest najpiękniejszy, soczysta zieleń i zapach kwiatów , bzu, konwalii... Teraz mimo wiatru za oknem zapachniało mi bzami: Pozdrowionka serdeczne ślę Lusiu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kaziu, wystarczy przymknąć oczy i myślami przenieść się w tamte czasy...
      Mieszkać, o nie...Nie lubię zbytniej przesady...
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  31. Piękne zdjęcia, uwielbiam takie miejsca :)) We wrześniu odwiedziłam zamek Neuschwanstein na Bawarii, jest po prostu bajkowy :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam Zamek Neuschwanstein podziwiałam go dwa razy...
      Hmm, jego architektura ciekawi. Wnętrza zaskakują bogactwem i pomysłowością.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  32. Uwielbiam takie miejsca! Pałac przepiękny, ale park... ech, chciałabym tam spacerować o każdej porze roku. Buziaczki Lusiu:) Mam nadzieję, że Ksawery nie hulał u Ciebie zbyt mocno:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, park jest tym miejscem gdzie z wielką przyjemnością spędzam każdy czas...Tutaj jest kilka ciekawych zabytków, które warto było zobaczyć...
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  33. Zatęskniłam bardzo za majem ...to chyba przez ten bez, który tak pięknie rozkwitł na Twoim zdjęciu Lusiu ....i ten park zachwycający , cudowny wręcz...Pałac jak z bajki. Pozdrawiam cieplutko :) Ina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też bardzo tęsknię za majem, za jego zjawiskowymi kwiatami i zapachami...
      Faktycznie, pałac jak z bajki. Zbudowany wszakże dla księżniczki.
      Pozdrawiam:)))

      Usuń
  34. Tak piękne ciepłe klimaty pomogą mi przetrwać ten wietrzny i zimny dzień, brrrr.
    Dzięki Łucjo :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To już trzeci bardzo nieprzyjemny dzień...Zima częściej nam serwować będzie takie "dobro".
      Pozdrawiam:)))

      Usuń
  35. Ależ przepych w tym pałacyku. Zdecydowanie nie potrafiłabym mieszkać w takim miejscu. Za dużo tych wszystkich zdobień. Wiem, że kiedyś była taka moda, ale to aż przesada.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm, mam podobne odczucia. No cóż taka była moda. Taki styl...
      Ja również nie lubię takiego przeładowania.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  36. Such a beautiful palace and garden. Great pictures. Happy weekend, Lucia.

    OdpowiedzUsuń
  37. Gorgeous castles, Lucia!! Beautiful shots...Good to come back after a break!!....Greetings ♥

    OdpowiedzUsuń
  38. Jaki cudny bez:) Byłam w Monachium, które zrobiło na mnie wrażenie miasta solidnego i mało ozdobnego:) Nie spodziewałabym się takiego cudeńka w okolicy:) Ten pałacyk przypomina wersalski pałacyk Marii Antoniny:) Ładny, ale zdecydowanie tylko do oglądania i podziwiania:) Pozdrowienia serdeczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to mnie zaskoczyłaś. Byłam wprawdzie tylko dwa razy w Monachium ale podobały mi się tamtejsze budowle...Tak, ten pałacyk jest zdecydowanie do oglądania i podziwiania. Mieszkanie w takim cacku? to nie dla mnie.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  39. Ale u Ciebie już cudnie i zimowo. I nawet z nieba lecą śnieżne gwiazdy. Pałacyk z zewnątrz wydaje się skromny, za to wnętrza urządzono z rozmachem i przepychem. Nie wiem, czy jestem fanką takiego przesycenia...Za to wokół pałacyku pospacerowałabym z największą przyjemnością. Bez i konwalie uwielbiam, teraz się raczę świeczką jaśminowo - konwaliową :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszak to już okres przedświąteczny dlatego troszkę sypnęło śniegiem...
      Ja zdecydowanie nie jestem fanką tych wszystkich złoceń...Jednak zobaczyć warto by porównać z innymi stylami...U mnie tez pachnie konwaliami. Zawsze kupuję świece o takim zapachu nie lubię mieszaniny...
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  40. Tak? mieszkanie w takim wnętrzu mnie raczej nie odpowiada.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie wiem co napisać. Ten pałacyk przypomina mi inny, Pałac Na Wodzie w Warszawskich Łazienkach. Oba są, w pewnym sensie, do siebie podobne. Nawet bardzo podobne. Kto widział Pałac Łazienkowski, ten będzie wiedział o co mi chodzi. Chociaż... ten jest bogatszy w wystroju wnętrz. Z kolei ja nie wiem, ile się zachowało w warszawskim z oryginału. Wiem, że wiele, ale czy wszystko?
    Piękny, niepowtarzalny zabytek.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  42. Amalienburg, no proszę, że też teraz nie ma mody na budowanie nam pałacyków, bardzo żałuję, piękny co tu jeszcze dodać, już nic, podziwiałam ponieważ wracałam kilka razy to architektoniczne cudo, dziękuję za pokazanie
    j

    OdpowiedzUsuń
  43. To barokowe cudo...Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  44. I sam pałacyk, i jego otoczenie jest przepiękne. Tylko uruchomić wyobraźnię i przenieść się w minione czasy.

    OdpowiedzUsuń
  45. They are so crisp photos. Wow, snow is falling in your header!! Just beautiful. We have rarely snow.
    I have a new new. Have a good day!

    OdpowiedzUsuń
  46. Cudowne wnętrza. Pałacyk powala na kolana - dosłownie :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Piękne, piękne i jeszcze raz piękne wnętrza! jestem oczarowana!

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..