czwartek, 31 października 2024

Salzburg, cmentarz świętego Piotra








Gdzie się podziała dawna miłość nasza?

Wszystko przemija, czas wszystko uśmierca.

Jako kwaśnieje słodka wina czasza,

Tak też i nasze zmieniły się serca.


Ach, kamień, który stopa nasza depcze,

Trawa, o którą szata się ociera,

Wiatr, co nam muska włos, gdy w ucho szepcze,

Wszystko nam cząstkę nas samych odbiera!...

(Leopold Staff)









Bardzo lubię odwiedzać cmentarze, właściwie zawsze lubiłam... Mają swój klimat i historią... A poza tym, jest to miejsce wiecznego spoczynku ludzi, miejsce zadumy nad  kruchością ludzkiego życia,  nad samym sobą, miejsce, gdzie wspominam swoich bliskich... Jest  też świadkiem przeszłości...

Jest taki dzień w roku...
Kiedy refleksja w serce się skrada,
deszczowy zazwyczaj i zimny...
dzień... 1-go listopada.
To taki czas zadumy,
modlitwy nad zmarłymi duszami.
Choć Ich już nie ma wśród nas...
kochamy nadal, więc pamiętamy.
Patrzę na płomień tlący się w zniczu.
Smutek i żal się we mnie budzi.
Spoglądam w niebo i zadaję pytanie:
Dlaczego Boże, zabierasz dobrych ludzi?
Zabierasz tych, co mają serca szlachetne.
A ci bez niego po ziemi stąpają,
Dlaczego śmierć musi rozdzielać tych...
którzy tak bardzo się kochają.
Kiedy już opuszczam bramy cmentarza...
zmarłe dusze żegnam powoli...
Nie prosząc Boga o życie, ale mam nadzieję...
że za rok tu przyjść mi pozwoli...

Na cmentarzu zawsze znajduję  wyjątkowy spokój, nostalgię, ciszę, melancholię i pewnego rodzaju odosobnienie od świata... Spaceruję wolno, szukam starych nagrobków, czytam inskrypcje, rozmyślam o ludziach, którzy są pochowani... Jutro, w Dzień Wszystkich Świętych,  będziemy gromadzić się na cmentarzach, aby otoczyć modlitwą  i wspominać bliskich zmarłych... 

Na Starym Mieście Salzburga na każdym kroku można poczuć powiew historii, ale nigdzie tak intensywnie jak na Cmentarzu świętego (Petersfriedhof)... Dzisiaj pragnę go przedstawić... Położony w jednym z najcichszych zakątków Starego Miasta... Jest najprawdopodobniej tak stary jak klasztor świętego Piotra (Kloster St. Peter), a więc jego początki sięgają około 700 roku... Pierwszą dokumentacją potwierdzającą jego istnienie, jest przyznanie prawa do pochówku przez arcybiskupa Konrada I z Abensbergu z 1139 roku... 










Cmentarz świętego Piotra (Petersfriedhof) dosłownie  wciśnięty jest pomiędzy Festungsberg, górę na której znajduje się twierdza Hohensalzburg a  romańsko-barokowym kościołem świętego Piotra... Gdy przekroczyłam bramę cmentarza, przywitała mnie niezwykle bogata zieleń i kolorowe kwiaty na grobach... To miejsce naprawdę bardziej kojarzyłam z romantycznym  parkiem, mini ogrodem niż z cmentarzem... 

Ten niezwykły cmentarz jest mały, z filigranowymi kutymi krzyżami, misterną kamieniarką, otoczony z trzech stron barokowymi arkadami z żelaznymi kratami... Jest bezsprzecznie piękny i co najdziwniejsze nie budzi jakiegoś smutku, lęku a jedynie zadumę...

W czasie spaceru po cmentarzu odkryłam wiele znanych salzburskich nazwisk i niezwykłych grobów... Jednym z nich jest nagrobek  Franza von  Schmidt- Ehrenberga, który był pułkownikiem w Cesarskiej Armii Austriackiej, oficerem dowodzącym 59. Pułkiem Piechoty piechoty... Rzeźba oficera legionów rzymskich autentycznie przykuła moją uwagę...









Na tym cmentarzu w grobowcu zbiorowym została pochowana Anna Maria Mozart zwana Nannerl, starsza siostra  Wolfganga Amadeusza... Jako utalentowana klawesynistka i pianistka, razem z bratem i rodzicami jeździła po Europie, koncertując dla elit politycznych i kulturalnych... Zgodnie z własnym życzeniem po śmierci została pochowana na tym cmentarzu... 

W tym samym grobowcu jest pochowany młodszy brat kompozytora Josepha Haydna, Michael Haydn... Twórczość Michaela jest bardzo różnorodna... Obejmuje: symfonie, kantaty, oratoria, utwory kameralne oraz kilka oper... Pozostawił ponad 40 mszy, w tym słynne Requiem, mszę żałobną odprawianą najczęściej w dniu pogrzebu... 












Najstarszy nagrobek na cmentarzu świętego Piotra pochodzi z XIII wieku i należy do opata Dietmara zmarłego w 1288 roku... Znajduje się tu jeszcze kilka średniowiecznych nagrobków... Do 1454 roku chowano tutaj wyłącznie zakonników i księży... Wraz z otwarciem cmentarza miejskiego w Salzburgu w 1878, cmentarz świętego Piotra został zamknięty dla pochówków... Gdy zaczął popadać w ruinę,  mnisi z klasztoru świętego Piotra zadbali o groby i konserwację cmentarza... Magistrat miejski docenił ich wysiłek i od 1930 roku ponownie zezwolił na pochówki...

Historyk sztuki Hans Karlinger (1882 -1944) tak go ocenił: Nie ma sensu mówić nic o tym rajskim ogrodzie, bo kto go nie widział, raczej w to nie uwierzy. A każdy, kto go widział, wie, że cmentarza świętego Piotra, nie da się opisać słowami.








Powoli opuszczam bramy cmentarza, gdzie nie panuje ani smutek, ani melancholia, ani dramatyczne napięcie, raczej spokój, cisza, wytchnienie...

Przypuszczam, że nie tylko ja byłam na tym cmentarzu, nie ze względu na pochowanych  tutaj burmistrzów, teologów, muzyków, śpiewaków, kupców, wielu wybitnych postaci ale ze względu na niezwykłą malowniczość tego miejsca, które na długo zapada w pamięć... 

Pod pięknymi pomnikami, pod starymi tablicami, ukryte pod literami, które wcale nie wydają beznamiętne i martwe, śpią historie ludzi kochanych i kochających, samotnych, szczęśliwych, tęskniących, marzących, pragnących żyć i życiem zmęczonych...


Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...


53 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Sandi!
      I was happy to read your comment.
      I wish you a wonderful and happy November.

      Usuń
  2. Cóż za miejsce do zadumy. Jakże inne od naszych nekropoli. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam ten piękny cmentarz u stóp zamku. Łatwo się po nim poruszać i spacerować, a także jest to spokojna przystań w mieście. Szkoda, że kaplica była zamknięta, ponoć warta jest zobaczenia.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Llega la hora de visitar los cementerios, en estos días en que recordamos especialmente, a nuestros familiares difuntos.
    Un abrazo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. In my country, on November 1st, we traditionally visit the graves of our loved ones to put fresh flowers on them and light candles.
      Hugs and greetings:)

      Usuń
  4. Such a religious themed garden with wonderful blossoms

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A fascinating place to walk and look around. Beautiful flowers on all the graves and so much history.

      Usuń
  5. Lusiu, to faktycznie chyba jeden z najpiękniejszych cmentarzy a z pewnością najbardziej malowniczy i urokliwy. Nie budzi smutku a raczej zadumę, jest naprawdę prześliczny te wszystkie kwiaty i nagrobki sprawiają, że chce się tam być i chłonąć tę atmosferę spokoju. A do tego wspaniały widok na zamek i sąsiedztwo klasztoru dopełniają ten piękny obraz Wspaniała relacja, dziękuję za pokazanie tego niezwykłego miejsca. Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, to naprawdę jest niepowtarzalny cmentarz w sercu miasta, rozsławiony przez film Dźwięki Muzyki. Piękne kwiaty na wszystkich grobach i tyle historii. Mnie urzekły te niesamowite krzyże i umieszczone na nich obrazy.
      Ściskam Cię mocno i pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  6. Niezwykłe to miejsce, malownicze i piękne. Te obrazy umieszczane na grobach są takie ciepłe, jakże odmienne od naszych granitów i trawionych w nich wizerunków. Rozumiem tych, którzy z własnej woli zapragnęli spoczywać na tym cmentarzu, bo niezwykłość tego miejsca daje odczucie radości w zjednoczeniu z wiecznością.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten cmentarz to niezwykłe miejsce rozsławione przez słynny film Dźwięki Muzyki. Jest też miejscem ostatniego spoczynku salzburskich burmistrzów, muzyków i poetów, w tym siostry Mozarta, Marii Anny Mozart (Nannerl) i architekta Santino Solariego. Jest inny i bardzo piękny.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  7. Kochana Łucjo wpadłam na chwilę aby Ci przesłać moc uścisków i serdeczności z Gdańska. 😘🎃🌻🍁🌺🦋🌞

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. JoAsiu!
      Życzę Ci samych pięknych chwil spędzonych w Gdańsku.
      Ślę Ci moc uścisków i serdecznych pozdrowień:)

      Usuń
  8. I like old cemeteries too. They are quiet, often with large trees and nature finds a home there. I prefer to go on a foul weather day when few other humans are present, but wildlife feels emboldened and is more visible. Of course, the residents don’t bother anyone!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Today is November 1st - All Saints' Day. In my country, on this holiday, in accordance with a long-standing tradition, we visit the graves of our loved ones in large numbers.
      All the best - Łucja

      Usuń
  9. Przepiękny jest ten cmentarz, jakże inny od naszych nekropolii.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta stara nekropolia, wciśnięta między skałę a kościół św. Piotra, jest niepowtarzalnie piękna.
      Życzę Ci szczęśliwego listopada.

      Usuń
  10. The cemetery is really beautiful. Greetings.

    OdpowiedzUsuń
  11. A beautiful cemetery. Quite different from what we have here. Have a nice weekend.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. There is also another cemetery in my city. I really like the one in Salzburg.
      Anne, I wish you a happy November.

      Usuń
  12. Witam.
    Tak samo jak Ty bardzo lubiłam i lubię chodzić po cmentarzach. Czym starszy, tym bardziej człowieka odgradza od współczesnego świata. Opowieści o ludziach którzy odeszli z tego świata, czytanie epitafów, podziwianie kunsztownych nagrobków.
    Ostatnio czas się dla mnie zatrzymał, jak odwiedziłam stary poniemiecki cmentarz
    w Bystrzycy Kłodzkiej. Z niejednego nagrobka wodzili spojrzeniami w moją stronę Ci, którzy zasnęli wiecznym snem.
    Pozdrawiam Cię w tym szczególnym dniu - Małgorzata N.


    Pozdrawiam Cię serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaciekawił mnie stary cmentarz poniemiecki w Bystrzycy Kłodzkiej. Mam do takich miejsc sentyment, bo to fragment świata, który przeminął zachowany jednak w tym co nas powinno łączyć, miejscu pamięci o zmarłych. Sporadycznie trafiam na cmentarze z dawnymi mieszkańcami odwiedzanych ziem, nie wszędzie mieli oni szczęście do spokojnego spoczynku. Wiele lat temu taki cmentarz oglądałam w Lewinie Kłodzkim.
      Z myślą o tych, którzy odeszli do wieczności...

      Usuń
  13. Rzeczywiście, to wyjątkowe miejsce. Tyle zieleni i kwiatów różni ten cmentarz od tych, które znamy z naszych ojczystych miejsc. Jak już pisałam Ci, Lusiu, w poprzednim poście, byłam swego czasu w Salzburgu, ale w to miejsce, które dziś pokazałaś, nie dotarłam.
    Nie dziwię się, że z przyjemnością spacerowałaś tymi ścieżkami, tyle tam wspaniałych rzeźb, pomników, epitafiów, sama chętnie bym to obejrzała, bo też lubię cmentarniane spacery.
    Dziękuję Ci bardzo za możliwość obejrzenia tych miejsc i gorące serdeczności Ci przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odwiedzając cmentarze często zatrzymuję wzrok nie tylko na wyglądzie nagrobka, ale wczytuję się w słowa wyryte na nagrobkach. Epitafia przedstawiają więź pomiędzy żywymi i tymi, kto odszedł do wieczności. Bardzo często wypisywane są sentencje dotyczące ulotności życia m.in. „Życie mija, czas ucieka, śmierć zabija, wieczność czeka”.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  14. Nie spotkałam się nigdy z tak wiekową nekropolią. Jak dotąd najstarsze "groby" oglądałam w kościołach pod posadzkami świątyń czy w kryptach. Wygląda bardzo "radośnie i kolorowo" i przytulnie. Bardzo ciekawe miejsce, chętnie bym je odwiedziła. Też lubię czytać napisy na nagrobkach i dopowiadać sobie historie tam pochowanych osób, która przecież wcale nie musi być taka oczywista, jak nam się wydaje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez pierwszy raz spotkałam taką starą ale bardzo zadbaną nekropolię. Lubię odwiedzać stare cmentarze ponieważ mają one jakąś magię, tajemniczość, urok, spokój. A nagrobki czasem bardzo dużo mówią, zwłaszcza nagrobki osób znanych. O nich samych, jak i o tych, których pozostawili.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  15. Też lubię odwiedzać cmentarze, zwłaszcza tą wczesnolistopadową porą... Niesamowite miejsce pokazałaś, Łucjo. Gdyby nasze nekropolie, które i tak zachwycają swoją historią oraz wiekowymi, bogato zdobionymi nagrobkami, były tak podkolorowane to zachwycałbym się bez końca. Mimo to najważniejsza jest pamięć o przodkach, nie można o tym zapominać...
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maksiu, masz rację. Odwiedzając cmentarze, najważniejsza jest pamięć o przodkach, nie można o tym zapominać... Miałam wrażenie, że cmentarz ten został przed wiekami zaprojektowany jako park – teren zieleni. Ten, w Salzburgu bardzo mi się podobał.
      Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)

      Usuń
  16. Uroczo tam. Bardzo mi się podoba ten pomysł na nagrobki. Podobnie wrażenie zrobił na mnie Wesoły Cmentarz w Rumunii. I jeden i drugi są bardzo nietypowe i oryginalne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też odwiedziłam Wesoły Cmentarz, Cimitirul Vesel, to jedna z najciekawszych atrakcji turystycznych – nie tylko w Rumunii. Składa się on z kilkuset barwnych, rzeźbionych nagrobków, na których zostały namalowane podobizny zmarłych. Na każdym nagrobku znajduje się krótki, rymowany wierszyk, który podsumowuje każdą osobę.
      Tak oba są bardzo oryginalne.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  17. Dzień dobry Łucjo :) Pięknie to ujęłaś, naprawdę – cmentarze mają w sobie taki spokój, który pozwala poczuć łączność z historią i z tym, co ponadczasowe. Stary cmentarz św. Piotra musiał być wyjątkowym miejscem do refleksji i wspomnień, szczególnie o tak wybitnych postaciach. Dzięki za tak inspirujący opis – aż chce się odwiedzić to miejsce i poczuć tę atmosferę osobiście! Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cmentarze mają w sobie taki spokój, który pozwala poczuć łączność z historią i dlatego tak bardzo lubię je odwiedzać.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  18. Twoja publikacja przypomniała mi, że byłem wiele lat temu na tym niezwykłym cmentarzu. Już samo jego położenie jest ciekawe. Chodziłem tam i z przyjemnością oglądałem pięknie kute krzyże, nagrobki, a daty pochówków wprawiały w zdumienie. Byliśmy tam latem i może to pora roku, a może ilość kwiatów powodowały, że nie było tam czuć smutku . Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kilka razy byłam w Salzburgu ale dopiero w sierpniu ubiegłego roku odwiedziłam cmentarz świętego Piotra. Podziwiałam tamtejsze krzyże, które wykonano ze szczególną pieczołowitością i dokładnością. Intrygują swoją oryginalnością, bogactwem zawartej symboliki teologicznej i precyzją artystyczną. Kiedyś namiętnie poszukiwałam i fotografowałam krzyże. Mam niezliczoną ilość zdjęć. A co do cmentarza świętego Piotra to jak z pewnością już wiesz, spacerowałam tamtejszymi ścieżkami i podziwiałam rosnące kwiaty.
      Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)

      Usuń
  19. Ho viaggiato molto grazie al tuo blog e ho visto molti bei posti ma questo li batte tutti, è davvero incredibile, quasi magico!
    Come sempre ti ringrazio per queste immagini! Un caro saluto!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gabriel!
      Sono felice che tu venga a trovarmi e che ti piacciano i miei post di viaggio.
      Abbracci e saluti:)

      Usuń
  20. Bardzo klimatyczny cmentarz. Doskonałe miejsce do zadumy nad przodkami. Tak wiele zieleni, kolorów iż wydaje się miejscem bardzo przytulnym. Po raz pierwszy widzę obrazy na krzyżach. Mieszkam na terenach poniemieckich. W mojej rodzinnej miejscowości jest cmentarz, gdzie często bywałam, bo był bardzo blisko mojego rodzinnego domu. Jakże podobne były tam nagrobki, piękne pomniki, rzeźby. Wiele zieleni. Część była zniszczona pewnie przez działania wojenne. Pamiętam wszystkie drzewa, krzewy i kwiaty. Podziwiałam ten kunszt jako dziecko i kilkunastoletnia dziewczynka. Na Święto Zmarłych dyskretnie zostawiałam na kilku pomnikach robione przeze mnie kwiaty z bibuły. Niestety wiele było tam zniszczeń i na przestrzeni tych lat nagrobki zostały uprzątnięte i jest tam teraz cmentarz komunalny. Cały urok zniknął. Komu przeszkadzał? Cóż byli winni zmarli? Pozdrawiam serdecznie:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Janeczko!
      Nigdy nie zrozumiem dlaczego likwidowane są groby żołnierzy armii czerwonej, niemieckie.
      Tam są pochowani przecież ludzie. Na cmentarzu gdzie pochowani są Rodzice Eryka były groby żołnierzy niemieckich, nie gestapowcy, zwykli szeregowi. Nigdy nie zrozumiem dlaczego je zlikwidowano?
      Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)

      Usuń
  21. Such very beautiful cemeteries should also exist in Finland.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Matti, in Austria there are indeed very interesting cemeteries. Not only this one, St. Peter's, but in almost every town they look like small parks.
      Greetings.

      Usuń
  22. Łucjo, podobnie jak Ty lubię odwiedzać stare cmentarze pełne spokoju i skłaniające do zadumy. Ten cmentarz jest wyjątkowy, zatopiony w zieleni, z takim bogactwem kwiatów. Do tego wrażenie robią tak bogato i w oryginalny sposób zdobione krzyże. A jeszcze biorąc pod uwagę, że zostało tam pochowanych tylu sławnych ludzi. Dziękuję Ci za pokazanie tego niezwykłego miejsca i przesyłam serdeczności :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na tym cmentarzu pochowane są znane osoby Salzburga i nie tylko z tego miasta. Krzyże faktycznie są bardzo oryginalne, a cmentarz zasługuje na odwiedziny.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  23. Wygląda rzeczywiście kolorowe i przyjemnie. Radośnie dopełniają go kwiaty. A nagrobkowe detale są piękne. Na te detale również zwróciłam uwagę, choć ja odwiedziłam w Salzburgu cmentarz przy klasztorze Nonnberg. I to zimą, ale też zwracał uwagę. Do tego przy klasztorze św. Piotra, niestety, nie dotarłam. Dzięki za ten nostalgiczny spacer, pozdrawiam Lusia:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam w planie zobaczyć cmentarz przy klasztorze Nonnberg. Jednak przez kilka dni padał ulewny deszcz, a Makartsteg kładka dla pieszych łącząca oba brzegi rzeki Salzach była zamknięta z obawy na bardzo wysoki stan wody, i ewentualne jej porwanie przez rwący nurt.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  24. I was fortunate to visit Salzburg many (many) years ago.
    I did enjoy your post, thank you.

    All the best Jan
    https://thelowcarbdiabetic.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Salzburg is a beautiful city. I am glad I got to know it.
      Hugs and greetings.

      Usuń
  25. Odpowiedzi
    1. Ja te ż uważam, że jest bardzo ciekawy i dlatego go odwiedziłam.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  26. El cementerio es muy bonito, me ha gustado mucho. Aquí también vamos el día 1 y 2 de noviembre al cementerio, yo preparé varios ramos de flores para mi familia. Hay muchos cementerios preciosos en España, también me gusta visitarlos. Besos.

    OdpowiedzUsuń
  27. Lubię odwiedzać cmentarze, skłaniają zawsze do refleksji.
    Pozdrawiam kochana:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Cześć,
    Jak miło zobaczyć coś z Polski.
    Plus cytat Sigrid Undset.
    Dziękuję bardzo.
    Pozdrawiam, Ewa

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..