sobota, 14 października 2017

Spacer po Rynku w Bańskiej Bystrzycy - Słowacja







W trakcie podróży do Budapesztu, zatrzymaliśmy się  w Bańskiej Bystrzycy... Jakiś czas temu byliśmy w tym mieście... Ciekawiło nas czy przez ten okres  wypiękniało i czy zaszły znaczące zmiany...

Z parkingu przy Štefánikovo nábrežie w pobliżu rzeki Hronu, ulicą Kapitulską udaliśmy się na Staromiejski Rynek ( Námestie SNP)... To właśnie tutaj znajdują się prawie wszystkie zabytki i atrakcje miasta... Od razu zauważamy, że w międzyczasie  Rynek, który ma reprezentacyjny charakter bardzo wypiękniał... Zachwycają odrestaurowane  fasady wszystkich kamienic od strony Rynku... 

Pomimo jesiennej, październikowej pory miasto jest barwne, pięknie ukwiecone... Fontanna też jest sporą atrakcją, ponieważ ma kształt krateru wulkanicznego... Prawdopodobnie rozbrzmiewa muzyką, o czym poinformowała mnie jedna z mieszkanek...  Niestety, niczego nie słyszałam ale  na moment siadłam w jej pobliżu licząc, że może  coś usłyszę... Siedziałam i podziwiałam unikatowy  czar  Bańskiej Bystrzycy a właściwie tylko jej fragment...








Trochę historii... Osada u zbiegu rzeki Bystricy i Hronu istniała w XII wieku... Prawa miejskie i liczne przywileje uzyskała w 1255 roku jako wolne miasto królewskie od króla Beli IV... Wydobywano tu wówczas miedź, złoto i srebro...

W XIV wieku miasto było największym w Europie  producentem miedzi, którą sprzedawano z dużym zyskiem... Złotym okresem historii Bańskiej Bystrzycy był XV i XVI wiek... Wtedy to działa  odnosząca  sukcesy spółka  miedziana  Thurzo i Fuggera...  W XVI wieku wybuchł bunt górników, który przekształcił się w powstanie... Jednak po roku zostało stłumione przez  wojska królewskie...
W 1944 roku Bańska Bystrzyca stała się centrum antyfaszystowskiego ruchu oporu, to właśnie tu  29 sierpnia wybuchło Słowackie Powstanie Narodowe...

O zaciętych walkach, które przyczyniły się w znacznym stopniu do uwolnienia Czechosłowacji ( tak, wtedy Słowacji i Czech), przypominają liczne miejsca pamięci i pomniki... Przy ulicy Kapitulskiej znajduje się  Słowackie Powstanie Narodowe w którym zgromadzono dokumenty dotyczące walki z faszyzmem, sprzęt bojowy... Nie przepadam za takimi muzeami, to coś dla mężczyzn, mój Eryk był w swoim żywiole...








W Rynku znajdują się liczne wartościowe pod względem historycznym budowle...  Są to późnogotyckie i renesansowe domy i bramy z XVI wieku...  Wieża miejska, zegarowa   zbudowana w 1567 roku, stoi w górnej części placu...  Niegdyś pełniła  funkcję strażniczej... Wieża, która dzięki nachyleniu o 68 cm, otrzymała przydomek "krzywa". Istniejąca  legenda wyjaśnia jej odchylenie... Sprawcami tej krzywizny są aniołowie, którzy nocą przelatując nad  jej dachem,  zderzyli się ze sobą, zahaczyli o szczyt  i  tym samym przekrzywili wieżę...

W południowej pierzei stoi barokowy kościół św. Franciszka Ksawerego, konsekrowany w 1715 roku... Od 200 lat jest świątynią katedralną biskupa bańskobystrzyckiego... Jego architektura nawiązuje do jezuickiego kościoła II Gesu w Rzymie... Tuż przy Rynku znajduje się Barbakan zbudowany nad fosą w 1512 roku, otaczał wieżę miejską i bronił wejścia na tereny zamkowe...

Najstarszym zabytkiem pochodzącym z XIII wieku  jest kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP... Niestety, świątynia była zamknięta ale we wnęce mogłam zobaczyć gotycką perełkę przedstawiającą  Jezusa na Górze Oliwnej... Rzeźba znajduje się w południowej fasadzie kościoła...








Moją uwagę przykuł  majestatyczny czarny obelisk ze szwedzkiego granitu... Podeszłam bliżej...  I okazało się, że został zbudowany w celu uhonorowania żołnierzy  Armii Czerwonej, którzy wyzwolili miasto 25 stycznia 1945 roku...  W Bańskiej Bystrzycy nie brakuje malowniczych zaułków, kiedy spaceruje się po bocznych uliczkach...  Na ulicy Dolnej znajduje się jednonawowy kościół świętej Elżbiety zbudowany 1303 roku...  Kiedyś pełnił funkcję świątyni szpitalnej... Wielokrotnie był przebudowywany i rozbudowywany... 

Spacerując po mieście zawsze podnoszę głowę w górę... Kamienice są nie tylko piękne ale posiadają też  niezwykle ciekawe wykusze, loggie, ornamenty płaskorzeźbione, bardzo interesujące obramowania okien, reliefy: płaskie, wypukłe i wklęsłe... Lubię oglądać i fotografować takie elementy...









Warto pospacerować po historycznym centrum Bańskiej Bystrzycy, które zachowało charakter dawnego, majętnego   miasta górniczego i handlowego... To miasto jest bramą do pogórza Niskich Tatr, Wielkiej Fatry, Gór Krzemnickich... Należy do najpiękniej położonych miast na Słowacji... Byłam nim zachwycona i cieszę się, że znowu je odwiedziłam...






Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...


57 komentarzy:

  1. Piękne miasteczko. Niebo takie zlowrogie. Byłam na Słowacji w Bardejowie, było równie ciekawie. Jednak drogę przez lasy przeżyłam z duszą na ramieniu. Po drodze była wioska cyganska, nieżyt dobrze wyglądała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się, niemało tam takich wiosek i osad, nawet nie wiadomo czy mają jakiś status prawny czy sa całkiem nielegalne. Niektóre to prawdziwe slumsy, z "domami" ktytymi blachą pozyskaną z beczek po paliwie. W czasie upałów aż strach koło tego przechodzić, bo człowiek się boi ze wybuchną opary.

      Usuń
    2. Nie umiem tego zrozumieć, żeby w XXI wieku w kraju europejskim były getta. W naszym kraju też żyją Romowie, nawet w niedalekiej odległości od mojego domu mają swoje domy. Domy bardzo eleganckie, utrzymane w niezwykłej czystości.
      Jadać do Budapesztu mijałam romskie osiedla, w koszmarnych warunkach, bez prądu, gazu i wody żyją tu ludzie. Wiem, że tych mieszkań, domostw nie zdewastowali im Słowacy, to że panuje tam brud, dewastacja to ich sprawa. Zastanawiam się czy Ci ludzie potrafią żyć inaczej?

      Usuń
    3. Dlatego Słowacy ich nie lubią. Weźmy taką Vychodną u podnóża (dalekiego ale jednak) Krywania - ma ambicje kurortowe, tymczasem praktycznie w sercu miasteczka ogromny slums cygański. Im to psuje interesy i ja się ich złości nie dziwię.
      Też mam Cyganów zasąsiadów. Ładna posesja, duża, dom z lat 50 albo starssy, ale odnowiony. Nasze suki się nienawidzą... Ale to suki... Ich syn był razem z moim do poerwszej komuni.
      Kawałek dalej jest taki nasz lokalny "slumsik" czyli mieszkania socjalne, w dawnych domach budowanych na potrzeby pracowników cegielni X. Sanguszki. Ale tam jest czysto i spokojnie.

      Usuń
  2. Hi. Superb photos. Very dark sky. The third photo is really fun. Happy weekend.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. That day the sky was black and the storm came.
      We were on our way to Budapest.
      I also like this relief. Woman - Swan.
      Happy Sunday:)

      Usuń
  3. Hi. Your photos are so amazing. The third photo is my favourite too. So funny. Happy weekend.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny ten rynek, reszta faktycznie taka sobie.
    Słowacy bardzo są dumni z tego powstania, zapominaja że nje było ich tylko sterowane i organizowane przez Sowietów, zdają się też nie pamiętać swojego udziału w II Wojnie po stronie Hitlera, gdy we wrześniu 39 roku atakowali polskie posterunki graniczne w Beskidach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację. Rynek piękny a reszta? czas się zatrzymał...lat temu.
      Słowacy są bardzo, bardzo dumni z tego powstania. Pomiędzy historykami trwają spory na ten temat. Jedni uważają, że władze Słowacji szukały możliwości odwetu i odzyskania zagarniętych przez Polskę ziem (m.i. Spisz i Orawa). Inni, że do udziału w działaniach militarnych zmusiła Słowację III Rzesza.
      Może to i dobrze, że nie wracają do danych spraw?
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Fakt, lepiej do tego nie wracać, tym bardziej iż jak zaczniemy grzebać w szafce z zaszłościami to kilka państw z mapy Europy najpewniej by znikło.

      Usuń
    3. Masz rację, lepiej nie grzebać bo żadne z państw nie jest święte.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. Piękne, klimatyczne miejsce Łucjo :-) Miłego dnia i pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też zachwycił Rynek w Bańskiej Bystrzycy.
      Miłej niedzieli:)

      Usuń
  6. Hello dear LUCIA!
    Beautiful places, splendid photos, thank you for taking a walk, my dear!
    Pleasant and joyful Sunday I wish you!
    I kiss you, hug and thank you for visiting!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie piękne zdjęcia aż oczy odpoczywają i dusza się cieszy :-)
    Piękne...ale i miejscowośc również bardzo ciekawa...
    Pomimo,że chnury i deszcz chyba zamierzał padać.
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nad miasto nadciągnęła burza i spadła ściana deszczu. My byliśmy w drodze do Budapesztu.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  8. Niby podobnie jak u nas a inaczej :D Jedno zdjęcie z Chrystusem na krzyżu na ścianie wydało mi się takie bardzo podobne do miejsca, które oglądałam na Litwie, też własnie przy kościele. buziaki kochana :)
    Ostatnio dopadła mnie papierologia i nie zawsze mogę coś skrobnąć ale czytam na bieżąco :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może zauważyłaś, że w domach, kościołach gotyckich często we wnękach znajdują się krzyże z figurą Chrystusa. Ach ten notoryczny brak mi czasu, to nieuleczalna choroba XXI wieku. Doskonale Cię rozumiem.
      Miłej niedzieli:)

      Usuń
  9. Przepiękne miasto. Uwielbiam takie miasta, mają swoją burzliwą historię.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja Droga!
      Rynek w Bańskiej Bystrzycy jest piękny. Rynek!
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  10. Thanks for the tour !
    Love the facades !
    Have a nice week !
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  11. Buen reportaje. Llaman la atención en los exteriores esos cielos cargados, en algunos casos como de tormenta a punto de estallar.
    Un abrazo,

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne miejsce,godne obejrzenia. Rynek jest niesamowity.Ciekawa jestem,czy nie dopadła Was burza bo te chmury wyglądają złowrogo.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaczęło padać gdy wyjeżdżaliśmy z Bańskiej Bystrzycy. Im bliżej Budapesztu była piękna pogoda. A co do Rynku? faktycznie jest niesamowity.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  13. Magníficos cielos has captado , en una bellas imágenes.

    El lugar es encantador y con interesantes sitios para visitar.

    Besos

    OdpowiedzUsuń
  14. Oh how beautiful place, lovely-colored houses! Have a nice evening

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawie przedstawiłaś to miasto, bardzo interesujące są te detale. Zdjęcia super.

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepiękne miasto, bardzo kolorowe z ciekawą historią !!
    Plac z fonntaną wygląda wspaniale !!
    Jak zawsze Lusiu, przedstawiłaś piękną fotorelację !!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rynek z fontanna wygląda wspaniale.
      Reszta, to jak za dawnych czasów.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  17. To był piękny spacer:)))było mi miło bardzo dziękuję:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  18. Jeszcze dziesięć lat temu miasta czeskie i słowackie prezentowały się dużo lepiej od naszych. Jednak ostatnio odkryłam, że jest odwrotnie. Przykładem jest np. Cieszyn.
    Jednak nie mówię, że to reguła.
    Fajna fotorelacja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą w 100% Tutejsze miasta mają odnowione jedynie Rynki i dalej w głąb tym gorzej. Masz na myśli Český Těšín ? Jeżeli tak to też się z Tobą zgadzam. Koszmarek.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  19. Bonsoir chère amie,

    C'est toujours aussi fascinant que de découvrir un lieu, une ville à travers votre blog. Vos photos sont extraordinaires. Je suis éblouie par l'architecture.
    Le contraste est aussi incroyable avec le ciel qui semble tourner à l'orage.
    Une publication exceptionnelle que j'ai énormément appréciée.
    Gros bisous 🌸

    OdpowiedzUsuń
  20. Szczerze mówiąc rzeźba ze zdjęcia nr 3 nieco mnie przeraża...

    OdpowiedzUsuń
  21. Happy new week...love Ria x ❤️

    OdpowiedzUsuń
  22. Una ciudad muy bonita. Buena semana.

    OdpowiedzUsuń
  23. What a majestic place.. with overcast sky, the place is looking more beautiful..

    OdpowiedzUsuń
  24. The town of Banská Bystrica seems a comfortable clean and well maintained one. I'd love to visit it too, Lucja. The history is interesting, I didn't know it was a center of anti-fascist resistance. The wall pictures, sculptures, baroque architecture all these are beautiful.
    Thanks for sharing!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Banská Bystrica is a beautiful city.
      I'm glad I visited him again.
      Greetings.

      Usuń
  25. Jest to piękne miasteczko. Lubię takie kolorowe kamienice.
    Miasteczko jest miłe i przytulne :)
    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Beautiful set of pics.. Nice place to visit.. Cheers

    OdpowiedzUsuń
  27. Stunning, all stunning! But, I gotta say, that swan head thing is disturbing! What IS that?

    OdpowiedzUsuń
  28. Wspaniałe zwiedzanie Lusiu! Cudna wycieczka! Tylko pozazdrościć :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękne miasteczko, takie bardzo klimatyczne :) urocze kamienniczki, uwielbiam wszelkie ozdoby i ornamenty, te które przybliżasz są wyjątkowo piękne, bardzo lubimy Słowację i miasteczka choć tak daleko się nie zapuszczamy :/
    apropo obelisku zastanawiam się czy Słowacy pójdą w nasze ślady i zaczną burzyć to co związane z Armią Czerwoną?
    uściski Lusiu

    OdpowiedzUsuń
  30. Kiedyś byłam na Prawie, niestety zamek był zamknięty. Pech. Ale w środku pięknie.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..