sobota, 2 stycznia 2016

Nikiszowiec - tam, gdzie czas się zatrzymał







              









Lubię odwiedzać miejsca, gdzie czas jakby się zatrzymał... Miejsca, które pamiętają dawne lata... W których przeszłość pozostawiła po sobie ślady... Kolejne pokolenia na szczęście je zachowały... Obecne pokolenie te miejsca ratują i  odnawiają... Takim wyjątkowym, magicznym miejscem w pobliżu Katowic  jest  NIKISZOWIEC











Nikiszowiec odwiedziłam w sobotę, kilka dni przed Wigilią... To miejsce zawsze  przyciąga mnie niepowtarzalnym klimatem i zabytkowym charakterem dzielnicy... Nikiszowiec, niewiele osób zna tę nazwę... Jest to dawne osiedle górnicze powstałe w I połowie XX wieku...  Jego nazwa pochodzi od szybu "Nickisch" wybudowanego w 1906 roku...  Osiedle składa się z 9 trzykondygnacyjnych bloków z czerwonej cegły... Są w jednym stylu i tutaj wszystko do siebie pasuje... Wewnątrz każdego bloku znajduje się podwórko, gdzie dawniej znajdowały się kurniki, chlewiki, komórki...  Obecnie są klomby z kwiatami, ławeczki, stoliki, krzewy... I kiedy odwiedzałam w tym dniu podwórka, kwitły jeszcze róże...

Nikiszowiec jest dzielnicą Katowic... Całe osiedle z ciekawą architekturą zaprojektowali dwaj bracia; Emil i Georg Zillmannowie... Centralną część tworzy Plac Wyzwolenia i stojący przy nim kościół św. Anny... To od placu odchodzi sieć ulic... 



Tak z lotu ptaka wygląda Nikiszowiec...
Zdjęcie pochodzi z Internetu...








Byliśmy bardzo spragnieni kawy... Poszliśmy do kawiarni Cafe Byfyj, która jest zlokalizowana przy nikiszowieckim rynku, pod uroczymi arkadami... Byfyj ta śląska nazwa oznacza kredens... W tym lokalu panuje bardzo miła atmosfera a każdy łasuch będzie zachwycony przeróżnymi i przepysznymi ciastami, tortami, drożdżówkami, piernikami... Od 9,000 wydawane są śniadania... Ukradkiem spojrzałam, wyglądały bardzo apetycznie... Ilekroć jestem w Nikiszowcu zawsze idę na pyszną kawę i coś słodkiego... Pyszny chleb można kupić w Piekarni Michalskich... Przy piekarni jest niewielka kawiarenka "Cafe Byfyj" o której wcześniej wspominałam... Jej wystrój sielsko - śląski... Rodzinny, stary kredens czyli  byfyj a w nim... tutejsze, tradycyjne kołocze z posypką, i śląskie kołoczki... Serniki, makowce,  ciasta i ciasteczka są przepyszne, dopieszczone i pieczone na maśle...  Te słodkości zawsze mnie przyciągają... I jeszcze tylko filiżanka dobrej kawy, będzie akcentem mile spędzonego czasu w Nikiszowcu, gdzie czas się zatrzymał...







 Kościół świętej Anny to budowla neobarokowa, która powstała w 1927 roku... Ją również zaprojektowali bracia Zillmannowie... Kościół jest z czerwonej cegły, trójnawowy, bazylikowy... Na powyższym zdjęciu wyraźnie widać, że jest zbudowany na rzucie krzyża łacińskiego... Jego fasada jest dwuwieżowa... Posiada kopułę na skrzyżowaniu naw... Wnętrze świątyni jest jasne i bogato zdobione ale nie przesadnie... Moją uwagę skupiają piękne witraże i ołtarz główny wykonany przez artystę z Monachium... W kościele są dwa ołtarze boczne; z prawej, poświęcony św. Barbarze, z lewej, Matce Boskiej...  Kiedy byłam w kościele świętej Anny poczyniono spore przygotowania do zbliżających się  świąt Bożego Narodzenia...  Kościół był już przystrojony choinkami, lampkami... Szopka też już była gotowa... Brakowało jedynie Dzieciątka, które prawdopodobnie   położono tuż przed Pasterką...


Ciekawym budynkiem, wymalowanym w róże, jest poczta... Nie uległ on żadnej zmianie od chwili wybudowania osiedla... Każdy z domów ma inne wykusze... Każde wejście do klatki schodowej inne obramowanie drzwi... Wszystkie domy wybudowane są z cegły, okna są białe a framugi okienne wymalowano na czerwono... Jeszcze nie tak dawno, na podwórkach stały  piece do wypieku chleba tzw. "piekarnioki"... Niestety, teraz już nikt w ten sposób nie piecze chleba więc je zlikwidowano.. Jednak podwórka stały się miejsce wypoczynku, relaksu i mile spędzonego czasu z sąsiadami...




Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę miłej niedzieli i udanego, nowego tygodnia...
Pozdrawiam wszystkich serdecznie...


102 komentarze:

  1. Jakie retro, te stare meble ten rower w roli kwietnika, aż żal że to nie lato.
    Pozdrawiam w NR :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, Nikiszowiec to wyjątkowe miejsce.
      Jeszcze piękniejsze jest latem, kiedy na podwórkach toczy się życie.
      Pozdrawiam serdecznie:)*

      Usuń
  2. Oj wybieram się tam wybieram i wybrać się nie mogę:( Też lubię takie klimaty!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tez są moje klimaty. Aguś poczekaj do lata...
      Pozdrawiam serdecznie:)*

      Usuń
  3. Nikiszowiec, to 1 z najpiękniejszych części Śląska, a najpiękniejsza katowicka dzielnica. Cudownie! Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikiszowiec, Giszowiec to miejsca, które można zobaczyć w filmach Kutza.
      Bogata historia oraz ciekawa architektura początku XX wieku stwarzają niepowtarzalny klimat, który sprawia niesamowite wrażenie.
      Pozdrawiam:)*

      Usuń
  4. Piękne jest to osiedle. Nazwa skojarzyła mi się z jakimś zamkiem. Zabudowa rzeczywiście jest śląska, ale te kolory, układ ulic jest niesamowity.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, wielkim sentymentem darzę to miejsce i dosyć często tutaj jestem.
      Pozdrawiam serdecznie:)*

      Usuń
  5. Cudowne miejsce. Czas sie zatrzymał w dobrym , pieknym miejscu.:)
    Lusiu , Szcześliwego nowego Roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kaziu, i Tobie życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2016.
      A co do Nikiszowca? faktycznie to wyjątkowe miejsce.
      Pozdrawiam:)*

      Usuń
  6. Lusiu, bardzo dziękuję za wspaniały post! Bywam czasem na Górnym Śląsku. Niesamowita jest ta dzielnica. Muszę kiedyś tam pojechać. Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Andrzeju, koniecznie musisz latem odwiedzić to miejsce.
      Wiem, że i Tobie się spodoba.
      Pozdrawiam serdecznie:)*

      Usuń
  7. Ciekawe zdjęcia, pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiem, że to piękne z historią miejsce na Śląsku. Widać to zresztą na Twoich zdjęciach. Niestety tam jeszcze nie byłam, ale to nadrobię. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażynko,
      wybierz się do Nikiszowca. Najlepiej wiosną albo latem bo za zimą też nie przepadasz.
      Pozdrawiam serdecznie:)*

      Usuń
  9. Zachwycające miejsce, a Katowice należą do nieodkrytych przeze mnie miejsc. Tak wiele można zobaczyć w naszym pięknym kraju, tylko trzeba wiedzieć co.
    Serdeczności.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Cecylio,
      w naszym pięknym kraju jest bardzo wiele ciekawych miejsc.
      Nikiszowiec też do nich należy.
      Pozdrawiam serdecznie:)*

      Usuń
  10. Luciu, byłaś tam blisko mojego miasta :)Do Katowic mam "rzut beretem", jak mówi mój M.
    Piękne zdjęcia, miejsce znam i zachęciłaś mnie, by znów je odwiedzić.
    Pozdrawiam serdecznie i ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, ja tam bardzo często wracam.
      Wyobraź sobie, że byłam w listopadzie i zaraz za miesiąc...
      Pozdrawiam serdecznie:)*

      Usuń
  11. Lusiu, masz rację, to wyjątkowe piękne miejsce !! Stare budynki a z lotu ptaka widać dużo zieleni i to jest pozytywne zjawisko !
    Wspaniały post !! Pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już od wiosny na podwórkach, balkonach jest dużo kwiatów. Krzewy,drzewa i trawa zielenią się. Zieleń pięknie wygląda na tle ceglanych bloków.
      Pozdrawiam serdecznie:)*

      Usuń
  12. Interesujace miejsce. Mam skojarzenia zabudowa angielska, te szeregowe domki z cegly, ale klimat inny. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz, że ja też mam podobne skojarzenia z angielską zabudową.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  13. such pretty shops and buildings. love the bike/sign! and cute window treatments.

    OdpowiedzUsuń
  14. Es muy bonito, la iglesia me gusta. Besos.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie byłam, choć znałam nazwę, nie wiem skąd, na Twoich zdjęciach wygląda ciepło i przytulnie, mam nadzieję, że to rzeczywiście takie miejsce, ciekawie całe osiedle wygląda na zdjęciu z lotu ptaka, i kościół lubie taki i jeszcze choinki ubrane na złoto, nie wiem czy odwiedzę bo wiecznie brakuje czasu, ale miło było znaleźć się tam z Tobą
    ściskam Lusiu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielu mieszkańców Śląska nie zna tego miejsca.
      Szkoda, bo jest bardzo klimatyczne.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  16. Rzeczywiście wyjątkowe miejsce. Miasta też mogą być piękne pod warunkiem, że gospodarze narzucą właściwy styl, a mieszkańcy nauczą się współodpowiedzialności.Wszystkiego dobrego Łucjo i wspaniałych podróży w tym roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, mieszkańcy Nikiszowca sa dumni, że tutaj mieszkają.
      To miejsce zachwyca, i jest bardzo sielskie.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  17. LUCIA 2016 HAPPY BIRTHDAY!
    You started the year with beautiful, thank you for coffee and cake!
    I wish you a happy year with much happiness, health and fulfillment!
    A hug from afar!

    OdpowiedzUsuń
  18. Lovely photos, Lucia!
    So pretty coffee cup and saucer and a delicious pastry, I would like to taste it :)

    Have a nice Sunday.

    OdpowiedzUsuń
  19. Very beautiful and interesting pictures my dear!
    Have a nice day with many moments of happiness
    embrace Crissi

    OdpowiedzUsuń
  20. Pięknie przedstawiłaś Nikiszowiec.
    Nigdy tam nie trafiłam.
    Teraz tego żałuję.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto odwiedzić to miejsce, jest tutaj ciekawe muzeum.
      A Nikiszowiec jest klimatyczny.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  21. Przepiękne i wyjątkowe miejsce,zachwycająca architektura.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację. Przepiękne i wyjątkowe miejsce,zachwycające architekturą:)

      Usuń
  22. Nie spodziewałabym się,że na Śląsku są takie wyjątkowe miejsca. W Nikiszowcu jakby zatrzymał się czas. Chętnie wypiłabym kawę w tej przytulnej kawiarence :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, że tutaj na każdym kroku ma się wrażenie, że czas się zatrzymał.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  23. Meeting you has been a pleasure!
    I visited Poland and I loved your country
    Happy New Year!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My country is very beautiful.
      Maybe one day you visit him?
      Greetings.

      Usuń
  24. Meeting you has been a pleasure!
    I visited Poland and I loved your country
    Happy New Year!

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękna opowieść noworoczna. To miejsce z niepowtarzalnym klimatem i chyba na wszystkich robi duże wrażenie. Pobyt w kafejce to osobna i wyjątkowa przyjemność. Wszystko ładnie pokazałaś, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam, że i Ty na swoim blogu pokazywałeś Nikiszowiec.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  26. Gorgeous photos !!!!
    Wish tou all the best for 2016 !!!!
    Big HUG
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie wiedziałam że w Katowicach jest takie klimatyczne miejsce! Dziękuję Ci za ten spacer Łucjo:) I dziękuję za piękne życzenia noworoczne! Pozdrawiam serdecznie z bardzo mroźnego dziś Gdańska:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są tacy mieszkańcy Ślaska, którzy nie znają tego miejsca.
      Cieszę się, że i Tobie się podoba.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  28. Wspaniale było dla mnie obejrzeć takie urokliwe miejsca, dziękuję :)
    pozdrawiam serdecznie i pozdrawiam Nowo rocznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Urszulo.
      Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:)

      Usuń
  29. Lubię takie miejsca, gdzie czas się zatrzymał, robisz przepiekne zdjęcia. wszystkiego dobrego na ten Nowy Rok :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Byłam raz w Katowicach i żałuję, że wtedy nie wiedziałam o tej dzielnicy.
    Wyjątkowe miejsce, pogratulować kolejnym gospodarzom i mieszkańcom tej "perełki" :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bogno, niemal każde polskie miasto skrywa jakieś ciekawe miejsca.
      Dzięki blogom najczęściej się o nich dowiadujemy.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  31. the pies, especially the first one look very yummy!!! and i really like the bike, i have always wanted to do that and display it in my front yard. i must buy one at a yard sale and do it!!!!

    and talk about cold, i did not realize it gets that cold in poland!!!!! you need a hand knitted hat and scarf!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. In this café serves delicious cakes. My country is famous for its delicious cakes, pastries ...
      In Poland there are quite often large frost and snowy winters.
      Now the lack of snow. I hope you fall.
      Greetings.

      Usuń
  32. do Katowic mam ogromną słabość od czasu pewnych nocnych spacerów po nich kilka lat temu. a Nikiszowiec jest miejscem absolutnie niepowtarzalnym i niezwykle klimatycznym. ale nawet nie wyobrażałam sobie jak świetnie wygląda z lotu ptaka, to ujęcie robi piorunujące wrażenie! :))
    pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego w nowym roku!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, że Nikiszowiec jest miejscem absolutnie niepowtarzalnym i niezwykle klimatycznym.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  33. It's like traveling through the tunnel of time, these images are wonderful .

    Kisses

    OdpowiedzUsuń
  34. Piękne miejsce:))wydaje się że czas tam tak nie pędzi:))dziękuję za kolejną wycieczkę:)))Pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy czas tam nie pędzi? Wspaniałe, że zachowano w dawnym stylu to górnicze osiedle.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  35. Delícias postadas, lindas fotos! Teu post é maravilhoso!Amei os moedores de café, as flores tudo enfim! Feliz Ano Novo! Abraço forte!

    OdpowiedzUsuń
  36. Faktycznie czas jakby zatrzymał się w miejscu. Szczególnie zauroczył nas wystrój tej kawiarenki - jest przepiękna. Na pierwszy rzut oka przypomina kuchnię z domu w którym się wychowywałam.
    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. kawiarenka jest bardzo klimatyczna.
      Podają tam dobrą kawę i pyszne ciasta.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  37. Uma bela reportagem fotográfica.
    Um abraço e um bom 2016.

    OdpowiedzUsuń
  38. Wyjątkowe miejsce- wycieczka po Nikiszowcu jedyna w swoim czasie i na czasie bylam niedawno w Katowicach na Giszowcu również wspaniale miejsce serdecznie pozdrawiam w 2016 ROKU

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Giszowiec, tez jest ciekawym miejscem, wartym odwiedzenia.
      Muszę go kiedyś pokazać.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  39. To dopiero ciekawe miejsce! Nigdy tam nie byłam, ale chyba warto się wybrać... Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie byłaś? Wybierz się wiosna albo latem.
      Ogródki, balkony, parapety są ukwiecone.
      Nikiszowiec wtedy wygląda zjawiskowo.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  40. Nikisz jest mi dobrze znany, ale "Cafe Byfyj" zrobił na mnie super wrażenie. Zapewne przy okazji nie omieszkam wstąpić :)
    Pozdrawiam i dziękuje za nowy ciekawy wpis :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikisz, tak bardzo często jest nazywany.
      Cafe Byfyj i na mnie zawsze robi dobre wrażenie.
      Być może ze względu na pyszne ciasta?
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  41. Wybieram sie tam już od dłuższego czasu :) Piękne zdjęcia! Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego w nowym roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jak spadnie śnieg?
      Nigdy nie byłam w tym czasie.
      Jestem ciekawa jak wygląda.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  42. Potrafisz odkrywać piękne miejsca, a to jest wyjątkowe. Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lotko, to ja Tobie dziękuję, że odwiedziłaś mój blog.
      Masz przecież oszczędzać swoje oczy.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  43. Ciekawe miejsce. Szczególnie oglądane z lotu ptaka pokazuje jak rozmyślnie zostało zaprojektowane. Te czerwone dodatki niesamowicie wyglądają i komponują się z dachem kościoła. Nigdy nie byłam w Katowicach. Leciałam tylko z tamtejszego lotniska:)
    Pozdrawiam i dziękuję za pokazanie tak nietypowego miejsca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lotnisko w Pyrzowicach jest trochę oddalone od Katowic i w innej części niż Nikiszowiec. Tak stamtąd też są połączenia do Anglii.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  44. W Katowicach byłem wiele razy, czasem tylko przejazdem, a czasem na dłużej i prawdę mówiąc nigdy mnie nic w tym mieście nie zachwyciło. Patrząc teraz na Twoje zdjęcia, myślę sobie, że po prostu nie miałem odpowiedniego przewodnika, który oprowadziłby mnie po tak wspaniałych zakątkach. Zapisuję to miejsce na mojej tegorocznej liście must visit! Dziękuję za poszerzenie moich horyzontów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łukaszu, bardzo dziękuję. Powiem, że jest mi bardzo miło usłyszeć takie słowa.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  45. Wspaniałe miejsce. Rzeczywiście jakby czas stanął w miejscu i jeszcze ta kawiarenka. Przypomniał mi się kredens kuchenny z mojej młodości, a to ciasto. Pozdrawiam:):):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki kredens był solidny i pakowny.
      Teraz odnajdywany taki okaz jest na "wagę złota".
      Widzę na blogach jak dziewczyny robią z nich prawdziwe cacka.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  46. Łucjo, nie chcę rozpisywać się u Ciebie na blogu, więc jeśli znajdziesz chwilkę zapraszam do przeczytania mojej odpowiedzi do Twojego wspaniałego komentarza:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że wpadnę do Ciebie.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  47. Moj Slask..a Nikiszowiec mi wlasciwie nieznany. Od dawna mysle, by nadrobic te starte. Moze w tym roku sie uda:)

    OdpowiedzUsuń
  48. Mieszkam dosłownie " za miedzą " i wstyd się przyznać ale nigdy nie byłam na Nikiszowcu chociaż wiele o nim słyszałam. Wspaniale opisałaś i pokazałaś to miejsce Lusiu. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Piękne i bardzo wyjątkowe miejsce w moich Katowicach. Nie sądziłem że spotkam je u Ciebie na blogu a tu taka miła niespodzianka. Zapraszam do Katowic na Nikisz podczas jarmarków wtedy kreci się zabytkowa karuzela, gra słynna górnicza orkiestra i do tego sprzedają tam masę śląskich pyszności. Ostatnio byłem tam latem na rowerze i wiem że na pewno tam znowu wrócę. Dodam że Nikiszowiec jest już Pomnikiem Historii i miasto pomalutku stara się o wpisanie go do listy światowego dziedzictwa kulturalnego UNESCO :-) Kto wie może się uda. Podczas odwiedzin tej dzielnicy warto zajrzeć do strefy kultury na jakiś wyjątkowy koncert do NOSPR bądź do podziemnego muzeum :-) Tak też można poczuć Śląski klimat ale w nowoczesnym wydaniu :-)

    OdpowiedzUsuń
  50. NIKISZOWIEC FANTASTYCZNY - CZĘSTUJĘ SIĘ CIASTEM :-))))

    OdpowiedzUsuń
  51. So many lovely sight to help me start my day...thanks.

    OdpowiedzUsuń
  52. i love the city sights. you had me at the piece of pie. i am wondering what it would taste like? so curious. ( :

    OdpowiedzUsuń
  53. The churches you show are stunning though I would like a piece of the cake

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..