poniedziałek, 2 lutego 2015

Dziwna zima...





Zima trudna, zima brudna, zima nudna, żaden bal
Zima ziębi, zima gnębi, ale zimy, zimy żal
Zima mrozi, zima grozi, nie dowozi, w zaspach tkwi
Ale mimo zmartwień z zimą, żal tej zimy, zimy mi

Mało co mnie bawi w zimie
Ani zamieć, ani wymieć
A w zakresie łyżew, nart
Mnie nie dopisuje hart
Kiedy mróz na rtęć napiera
I wywiera niżej zera
Już cholera trzęsie mnie
A przecież myślę, że:

Zima trudna, zima brudna, zima nudna, żaden bal
Zima ziębi, zima gnębi, ale zimy, zimy żal
(Jeremi Przybora)






Mimo, że preferuję jedynie wiosnę i lato to zawsze czekam na kilka bardzo śnieżnych  dni... Dni z puszystym śniegiem, słońcem, mrozem i błękitnym niebem... Ucieszyłam się, kiedy cztery dni temu zaczął padać śnieg... Miałam nadzieję, że tym razem spełni się moje marzenie... Będzie pięknie, baśniowo... Będę zachwycać się śniegiem, słońcem i błękitnym niebem... W dalszym ciągu pozostały mi... nikłe marzenia.  Zima... Dziwna jest ta pora roku... Przez długi czas przypominała szarą, pochmurną ale stosunkowo ciepłą jesień... Nie jestem zaskoczona, że powoli  dopada mnie chroniczny brak promieni słonecznych... Postanowiłam poszukać ich poza krajem...









W niedzielę około godziny 10 -tej, słońce nieśmiało próbowało przebić się przez gęste chmury... Miałam wrażenie, że za chwilę będę uczestniczyć w niesamowitych scenach zaćmienia słońca jak w filmie Faraon... Przez długą chwilę stałam i wpatrywałam się w niebo... Pod stopami zamiast piasku miałam śnieg... Pokrył on ziemię, łąki, pola, delikatnie otulił drzewa, wyciszył świat... Jeszcze chwilę czekałam... Słońce skryło się za chmurami i po chwili zaczął znowu padać śnieg...

A jednak mam trochę cudownych, zimowych wspomnień... Oczywiście tegorocznych... Było mnóstwo białego śniegu, mnóstwo słońca od rana do wieczora, mrozu szczypiącego w policzki i oszronionych, bajkowych drzew...To było w Magurze Orawskiej w masywie Kubinska Hol'a... Och, to była prawdziwa kraina Królowej śniegu...  Niestety, nie spotkałam Królowej, Gerdy ani Kaja ale za to spędziłam cudowny, niezapomniany czas...






Na szczęście nic bardziej mylnego, że dzisiejszy post dotyczy tylko zimy... Skoro w naszym kraju zima jest taka kapryśna to na przekór jej, w moim domu już na dobre zawitała wiosna... Kwitną białe  azalie, różowe cyklameny, niebieskie i różowe hiacynty...Zrobiło się kolorowo i radośnie...



A storczyki obsypały się zachwycającymi kwiatami... Niewiele pozostało mi z dawnej, bogatej kolekcji... Te zaś, co zostały odwdzięczają się w dwójnasób... 



 Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę miłego tygodnia...
Pozdrawiam wszystkich serdecznie...


80 komentarzy:

  1. whether a small trace of snow or large amounts, it is beautiful in the trees! the orchids are lovely, too.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiekne te zimowe wspomnienia! I orchidee Cie kochaja Lusiu;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście tym razem mało takiej ładnej zimy, z mrozem szczypiącym w policzki i słońcem. Ale są dni,kiedy na dworze jest naprawdę ładnie. A do wiosny jeszcze trochę... Choć u Ciebie jakby już w pełni ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Julio,
      u mnie nie było takich pięknych, słonecznych zimowych dni.
      O tak do wiosny jest jeszcze... troszkę.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Łucjo, przepiękne te Twoje zimowe obrazki! Jeździsz na nartach? :-)
    I ile masz kwiatów! Ja, niestety, nie mam ręki do roślin doniczkowych...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko, co do kwiatów doniczkowych to w obecnym stanie mam ich niewiele.
      Są takie, które mają siłę aby przetrwać nasze letnie wyjazdy. W czasie któregoś wyjazdu zostały przesuszone a potem zbyt mocno przelane. I kiedy wróciliśmy one - padły.
      A co do nart. Był okres, że jeździłam. Potem przerwa bo złamanie nogi. I teraz z pewnymi obawami, wróciłam.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  5. Ani ja zimu veľmi nemusím, ale keď v piatok minulý týždeň celý deň snežilo a padali vločky veľké ako pingpongová loptička, tak som sa tomu tešila. Ale iba preto, že som nemusela stáť v niekoľkohodinových zápchach v meste alebo niekde inde na Slovensku. Na druhý deň už bol pekný slnečný deň a strávila som ho v krásne zasneženom lese.
    Nádherné fotky si vybrala, ale nielen tie zimné, aj tie, ktoré viac pripomínajú jar. Máš pekné kvety.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danka, u Was ciągle świeci piękne słońce. Czasem aż Ci zazdroszczę. Na Twoich zdjęciach prawie zawsze jest niebo błękitne. W piątek padał u Ciebie śnieg a w sobotę poszłaś na spacer, świeciło słońce i niebo było niebieskie. Masz szczęście.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  6. Przepiękna zima zawitała w Twoje rejony. A u mnie wiosna, choć może się to zmienić. Ja też sadzę hiacynty. Niech rozweselają wnętrza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nocą znowu dosypało i dalej jest pochmurno.
      Aniu, jestem ciekawa czy dobrze rosną. Moje, owszem zakwitły ale niezbyt wiele urosły. Myślę, że za głęboko zasadziłam.
      Te pokazane w dzisiejszym poście są kupione w Lidlu. Oni mają bardzo dobre jakościowo kwiaty.
      Czerwone gwiazdy betlejemskie kupione w tym markecie jeszcze teraz pięknie kwitną. Żal mi je wyrzucać. Wyniosłam na piętro. Kremowe, kupione w innym markecie, całkowicie padły po dwóch tygodniach.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  7. Przepiękne zdjęcia i zimy i kwiatów, ale najbardziej podoba mi się 12 z kolei, gotowy obraz.
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podoba Ci się 12 ? Ja wolę takie widoki gdy zawita wiosna...
      Ślę Ci moc serdeczności:)

      Usuń
  8. Widoki z ostatnich zimowych zdjęć są jak z bajki, ale ja i tak wolę kwiatki :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Oi! minä rakastan upeita kuvia.Talvimaisemaa ,kukkia, ja kaunista musikkia Kiitos Lucjo

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze miesiąc, jeszcze dwa i zakwitną kwiatki w ogródkach, ale prawdziwej, słonecznej, puszystej zimy, chyba w tym roku już nie doświadczymy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cztery lata temu 13 marca w ogrodzie zakwitły krokusy, przebiśniegi...
      Zaledwie kilka dni później spadł śnieg na około 40 cm.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  11. A mi lo que me está ya fastidiando es el frío tan intenso, la nieve va cayendo pero sin ninguna tempestad.
    Tus fotos son preciosas y una vez más me haces comprender el lugar tan divino en el que vives.
    Un abrazo.

    OdpowiedzUsuń
  12. These are beautiful winter snow scenes and lovely colourful flowers.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Margaret, I do not like winter. Waiting for spring.
      Greetings.

      Usuń
  13. Ach, jakie przepiękne zdjęcia ośnieżonych drzew! Ale rzadko mamy takie urocze widoki.Masz rację, nasza zima jest szara i brudna. Czasem tylko zaświeci słonko:) Za to słonecznie w Twoim domku, wszystko dzięki kwitnacym kwiatom:) One rozświetlają nam duszę.
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, u siebie nie widziałam tak mocno ośnieżonych drzew.
      U mnie słonko świeci bardzo rzadko i może dlatego tak często kupuję wiosenne kwiaty?
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  14. El invierno también es precioso como esas orquídeas. Besos.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zima może i kaprysi...ale kwiaty w domu nam to rekompensują...Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zima ma swój urok szkoda tylko,że w tym roku jest taka kapryśna.Cudowne zdjęcia a kwiaty boskie.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Halszko,
      u mnie od czterech lat jest bezsłoneczna. Lubię wiosenne kwiaty i często je kupuję.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  17. Lucía, es un reportaje precioso ¡ cuanta nieve !
    Este año hace mucho frío en todos los lugares donde hay invierno , incluso en Canarias tenemos frío.
    Cuando comento lo del frío en Canarias es casi como algo incierto pero para nosotros tener 14ºC es frío porque tenemos una media de 20/24ºC . Cuando veo esas imágenes de las nevadas me parecen preciosas , paisajes para disfrutar. Besosss

    OdpowiedzUsuń
  18. Há muito encanto por aqui! Amei! Abraços!

    OdpowiedzUsuń
  19. Najbrzydsza zima jest chyba w mieście. Drzewa stoją "gołe", bez zimowych ubranek. Na trawnikach czasem trochę śniegu. Ogólnie , ciągle jest raczej jesiennie. Zdjęć prawie nie robię. Tylko Księżycowi na nic ten brak zimy nie szkodzi.
    Tobie zdjęcia wyszły wspaniale, zwłaszcza ośnieżone drzewa iglaste. Pięknie wyglądają w zimowych strojach.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewusiu, u mnie dzisiaj też nie mają zimowych ubranek. Są gołe a dzień też jest szary.
      A co do zdjęć? to są pierwsze moje zdjęcia zimowe. Zdjęcia ośnieżonych świerków są zrobione na Kubinskiej. tam było słońce, słońce i mróz.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  20. Witaj Lusiu :-) Mnie najbardziej tej zimy dokucza brak witaminy D czyli słońca. Przyznam,że mam ogromne doły związane z ciągłą ciemnością panującą za oknem. ..ale najważniejsze ,że można sobie umilić oczekiwanie na wiosnę pięknymi dekoracjami kwiatowymi jakie są u Ciebie...a plenery zimowe czyż nie piękne ? Bajecznie piękne! Buziaki Ina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obserwuję od czterech lat, że zimy u mnie są pochmurne i bezsłoneczne.
      Może mieszkam w jakimś dziwnym trójkącie? Szarość dni mnie dobija.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  21. Za oknem prawdziwa zima, piękne zdjęcia, a najbardziej podoba mi się fotka nr 17, jest cudowna! Widzę u Ciebie w domu natomiast wiosnę:) Super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musiałam sprawdzić które zdjęcie wzbudziło Twoje zainteresowanie.
      Zimowe? Wiosenne kwiaty dostarczają mi spore porcje energii.
      Goszczą u mnie już od pewnego czasu.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  22. U nas też zima taka piękna,ale ja tęsknię za wiosną:))))pięknie zaklinasz wiosnę:)))ślicznie u Ciebie kwitną kwiaty:))))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu, ja też bardzo tęsknię za wiosną.
      Mimo wszystko wolę już teraz opady śniegu i pochmurne dni.
      A niechaj wiosna przybędzie o normalnej porze i w pięknej krasie.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  23. Lovely winter photos! Here we have 30 cm, and that is enough. Lovely flowers too :)

    I wish you a sunny day, Lucia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. You have 30 inches of snow? Beautiful duvet.
      Great gently wraps itself around the plant.
      Greetings.

      Usuń
  24. O- widzę, że forsycja już Ci zakwitła tej zimy :) Każda pora roku ma swoje dobe i złe strony. Zimowa zima serce raduje.Serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwa tygodnie temu zerwałam gałązki forsycji. Bardzo szybko pojawiły się kwiaty.
      Zerwałam również gałązki bzu. Pączki są niewielkie. Nie mam pojęcia czy się rozwiną.
      Może jakieś namiastki kwiatów?
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  25. Piękne zimowe widoki u nas ciągle podsypuje śnieg.Pozdrawiam serdecznie,miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  26. Cudownie wyglądają te obielone świerki! :)
    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też byłam nimi zachwycona.
      Miałam wrażenie, że śnię.
      Pozdrowienia.

      Usuń
  27. Wonderful photographs dear Lucia, the snow is so beautiful, on the ground, on the trees, everywhere.
    Your flowers indoors look so lovely.
    Happy week dear friend
    Love, Dianne
    xoxoxo ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Virtual Dear Friend !!!
      Thank you very much for the nice comment.
      Greetings.

      Usuń
  28. Hello dear Lucia!
    Winter landscapes are beautiful, but I want spring to come!
    I like your flowers in the apartment!
    I wish you a nice day, dear!
    I kiss and hug!

    OdpowiedzUsuń
  29. Lovely photos of snowy trees!
    Your flowers are beautiful too, Lucia!

    Greetings!<3



    OdpowiedzUsuń
  30. Чудові фото! У нас за вікном дуже схожі пейзажі... сумую за весною!
    Найкращі фото засніженої зими!

    xoxo, Juliana | PJ’ Happies :) | PJ’ Ecoproject

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękne sa zdjęcia śniegowych choinek i niech tak zostanie. Ja zdecydowanie wolę druga część posta. Milo tu u Ciebie, zapachniało mi wiosna. Buziaki Łucjo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też wolę wiosnę i lato. Niestety, musimy znosić jakoś zimę.
      Przyjemniej jest gdy świeci słońce i niebo jest błękitne.
      Tak się składa, że nie mamy żadnego wpływu na pogodę. A może mamy?
      Nie szanujemy przyrody i ogłaszane ocieplenie klimatyczne?
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  32. Great pictures !!! Winter outside and Spring inside !!!
    Have a cosy day !
    Anna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anna, I like spring and summer.
      Winter time is also charming.
      Greetings.

      Usuń
  33. Są niesamowite to ośnieżone krajobrazy. Szczególnie podoba mi się te najnowsze zdjęcia wzięty w śnieg.

    Pocałunki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem. Ośnieżone drzewa są bajkowe ale ja wolę wiosnę.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  34. Taki słoneczny dzień w górach zimową porą pozostawia niezapomniane wrażenia. Ładnie to obrazują Twoje zdjęcia. Dziwię się tylko, że Królowej nie zobaczyłaś, ja ją widzę wszędzie. Taki zaczarowany świat tylko ona potrafi sprawić :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ihanat talvimaisemakuvat.
    Minä pidän talvesta.
    Kukat muistuttavat kesästä. Ihanaa.
    Mukavia päiviä sinulle

    OdpowiedzUsuń
  36. Świetne i urokliwe obrazki.
    Ja zimę lubię tylko na zdjęciach i w święta. Ten drugi traf ostatnio nie nie zdarza.
    Mimo, że drecha słoneczna panuje prawie trzy miesiące, wolę ją niż przepiękny śnieg. Najgorzej jest jednak ze szronem. Ostatnio go widziałam ponad rok temu.

    OdpowiedzUsuń
  37. No cóż nasza zima nie jest już tą samą zimą sprzed lat klimat ocieplił się, więc odbija się na naszym ale cóż, kwiaty w domu i od razu raźniej
    pozdrawiam
    j

    OdpowiedzUsuń
  38. Ach...nasyciłam oczy i ducha:) przecunymi zdjęciami oczywiście:)
    U mnie od wczoraj nawet sporo śniegu nasypało:) jednak czekam na wiosnę:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Piękne zimowe zdjęcia:) i kwiatuszki też się ślicznie rozwijają:)
    Pozdrawiamy serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja też nie lubię zimy ale podobają mi się zaśnieżone krajobrazy ! Lusiu, zrobiłaś przepiękne zimowe zdjęcia !
    Widok kwitnących piękności to balsam na zimowe zmęczenie !
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  41. te choinki oblepione śniegiem Lusiu są przecudowne
    Serdeczności przesyłam :-)

    OdpowiedzUsuń
  42. Tak jak Ty muszę poszukać radosci w kwiatach...słońca na zdjęciach a zimy poszukac za oknem.

    OdpowiedzUsuń
  43. Te zimowe zdjęcia (szczególnie te górskie) są tak piękne, że nawet kwiaty przy nich troszkę bledną :-) I mówię to ja, która wcale za zimą tak bardzo nie przepadam. Taka górska, zimowa, słoneczna wycieczka to niezapomniane wrażenia i naprawdę pięknie je uwieczniłaś na zdjęciach!

    OdpowiedzUsuń
  44. u Ciebie Lusiu znowu aż dech zapiera .... obiekty ciekawe, śniegowe "bamwanki" chwytają za serce a hiacynt to mój ulubiony kwiat. Przede wszystkim przyszłam jednak podziękować, za pamięć i serce, za wspieranie w tym konkursowym biegu. Dziękuję za sms-y ... przydają się bardzo bo w tym roku gorzej niż w zeszłym, ale nic to ...

    OdpowiedzUsuń
  45. Bardzo ładne zdjęcia ośnieżonych świerków

    OdpowiedzUsuń
  46. A u Ciebie i zimowo i wiosennie.
    Pięknie zimę przedstawiłaś na swych zdjęciach Łucjo...

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  47. Dużo śniegu. W Béjar, samotnie w górach.Piękne kwiaty !!!
    Besos.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..