poniedziałek, 10 marca 2014

Średniowieczna warownia i pierwsze przylaszczki...





                        



"Dobry człowiek wydobywa z dobrego skarbca dobre rzeczy,
a zły człowiek wydobywa ze złego skarbca złe rzeczy."
Mat. 12.35 



Druga niedziela marca od rana jest szara i mglista... Postanawiamy  mimo wszystko wyruszyć na poszukiwanie wiosny i ... przylaszczek. Jedziemy do średniowiecznej warowni Lipowiec w Wygiełzowie  bo dawno tam nie byliśmy... Bardzo lubię tutaj przyjeżdżać... A dodatkowy plus tego miejsca to pyszny obiad w zabytkowej karczmie w skansenie...

 Wygiełzów to jedno z najciekawszych miejsc na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej...  Przywitała nas piękna, słoneczna pogoda... Mijamy Nadwiślański Skansen i kierujemy się ku zalesionemu wzgórzu o wysokości 362 metrów...  Z daleka widać wapienną wieżę, stanowiącą kiedyś główny trzon zamku...




Zamkowe wzgórze porastają lasy bukowe nazywane Czarnym Lasem... Wiek drzew to 120 - 160  lat... Jestem mile zaskoczona... W poszyciu zauważam niebieskie kwiaty... To przylaszczki... Jest ich jeszcze niewiele.... Nieśmiało przebijają się przez suche liście... Delikatnie przycupnęły przy ogromnych bukowych korzeniach... Sądzę, że za dwa tygodnie wzgórze pokryje niebiesko-fioletowy dywan...

Pomiędzy drzewami dostrzegam zarysy zamku... Na szczycie wzgórza stoi nieźle zachowana twierdza... Zbudowana jest z miejscowego kamienia z niewielkimi fragmentami ceglanymi,  na planie przypominającym pięciokąt...  Do zamku wjeżdżało się przez most zwodzony, który zawieszony był nad głęboką 7 metrową fosą...





Zamek  mimo,  że był kilkakrotnie przebudowywany zachował pierwotny kształt i gotycki charakter... Na parterze znajdowały się; refektarz, spiżarnia, wozownia, kuchnia... Na pierwszym piętrze były pokoje księży, szpital i kaplica...









Na drugim piętrze były pokoje dla służby i cele więzienne... 28 metrowa wieża to bardzo ważny element tego zamku...Oprócz roli obronnej pełniła funkcję więzienia dla skazanych na śmierć głodową, których spuszczano na dno głębokiego lochu...


Tak wyglądał zamek w XVII wieku. Praca Zygmunta Lisa.

Wąskimi, krętymi schodami wchodzimy na  28 metrową wieżę... Przy sprzyjającej pogodzie z wysokiej wieży możemy podziwiać dalekie, piękne krajobrazy... W dole widzę dwa kościółki. W skansenie drewniany i murowany w pobliskich Babicach...


Powoli kończymy naszą wizytę w zamku... Wracając, na ścieżce prowadzącej do zamku spotykamy grupę jeźdźców  z pobliskiej stadniny... Zapraszają nas do przejażdżki. Niestety, tym razem musimy odmówić... Musimy już wracać.


Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę miłego tygodnia...
Pozostawiam serdeczne pozdrowienia...


o

97 komentarzy:

  1. krystynabozenna10 marca 2014 20:03

    Piekne zdjęcia, nawet ruiny widziane Twoim aparatem i okiem są piękne.
    Lubię niebieski kolor, więc przylaszczki są cudowne :-)
    Miłego tygodnia życzę również !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥10 marca 2014 20:08

      Ja też bardzo lubię przylaszczki. To znak, że przyszła wiosna.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  2. TexWisGirl10 marca 2014 20:03

    the castle is awesome. love the hepatica blooms! and the riders, too.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥10 marca 2014 20:10

      I really like this castle. It has eight centuries old.
      I love the hepatica. There are a harbinger of spring.
      Greetings.

      Usuń
  3. sylvi10 marca 2014 20:09

    Kiitos ihanasta retkestä.
    Todella kaunis paikka. Nautin kovasti näistä kuvista. Sinivuokkojakin siellä näkyi. Kaikkea hyvää♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Christa J.10 marca 2014 20:16

    What a wonderful old castle, dear Lucja-Maria and you described it very well. It's very old indeed and life in such old buildings was very hard at that time. How beautiful the liverworts are, I like these little blue blossoms so much. :-)

    Have a nice evening and a sunny new week.
    Lots of greetings from
    Christa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥10 marca 2014 20:38

      You're right. The castle is very old.
      It used to be a prison. Closed heretics.
      I wish you sunny and pleasant week.
      Greetings.

      Usuń
  5. JoAnna 10 marca 2014 20:28

    Piękny cytat z ewangelii, cudne zdjęcia, wspaniałe miejsce, ale NIC mnie tak nie rozczuliło, jak te przylaszczki!
    A wiesz dlaczego? Ano dlatego, iż w moich okolicach jest ich niewiele i bardzo rzadko mam okazję je oglądać... w wersji life. ;-)))

    Ale dziś widziałam fiołki i było cudnie, więc wiosna chyba przyszła na dobre.

    Moc serdecznych pozdrowień Ci przesyłam, Łucjo, trzymaj się cieplutko, j.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥10 marca 2014 20:42

      Już kwitną fiołki. To dobry znak.
      To bardzo cieszy...Wiosna zagościła już na dobre.
      Wczoraj pojechaliśmy poszukać przylaszczek w innym miejscu...
      Niestety tam jeszcze nie zakwitły.
      Tutaj na wzgórzu zamkowym jest pewnie cieplej i dlatego już zakwitły.
      Pozdrawiam bardzo serdecznie:)

      Usuń
  6. Mo.10 marca 2014 20:28

    Jura Krakowsko-Częstochowska to jeden z najpiękniejszych i najciekawszych rejonów w Polsce. Podobnie jak Ty bardzo lubię spacerować wśród zamków i ruin. A pierwsze wiosenne kwiaty wychylające się nieśmiało spod liści lub śniegu w poszukiwaniu słońca to widok który zawsze cieszy mnie i rozczula. Nie tylko my ludzie jesteśmy spragnieni słonecznego ciepła. Spokojnego wieczoru i pełnych uśmiechu kolejnych dni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥10 marca 2014 20:43

      O tak. Jura Krakowsko-Częstochowska to najpiękniejszy region Polski.
      Jest bogaty w Orle Gniazda.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  7. wkraj10 marca 2014 21:05

    Lubie to miejsce, zwłaszcza jesienią. Wiosenny spacer, do tego w tak piękny dzień również może dostarczyć wielu wrażeń. Cieszy to wiosenne przebudzenie się przyrody. Powoli nadchodzi pora wycieczek i zwiedzania.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥10 marca 2014 21:34

      Byłam w tamtym roku jesienią. Trochę późno. Na drzewach nie było już liści.
      Pogoda też była piękna, słoneczna... O tak. Cieszy mnie pora wycieczek...
      Powiem Ci szczerze, bardzo jestem spragniona zwiedzania, poznawania nowych miejsc. Lubię wracać do tych starych, znajomych...
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  8. Jula10 marca 2014 21:09

    Wczoraj się tak zastanawiałam, czy u mnie już są przylaszczki. Niestety nie udało mi się tego sprawdzić.
    Z przyjemnością wybrałabym się na przejażdżkę konną po tak uroczej okolicy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥10 marca 2014 21:38

      Wyobrażam sobie to wzgórze za dwa tygodnie. Będzie cudne, całe w fioletach...
      Owszem, ale przejażdżka musi być wcześniej zaplanowana...
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  9. Unknown10 marca 2014 21:10

    Cudowne zdjęcia.A miejsce jak zaczarowane,niezależnie co pokazujesz,umiesz wydobyć z takiego miejsca samo piękno!!!Wszystko co pokazujesz,chciałaby zobaczyć.Po raz kolejny to napiszę ale to szczera prawda,powinnaś wydać ksiażkę,album z miejscami które warto zobaczyć.Jesteś niesamowita.Pozdrawiam cieplutko!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥10 marca 2014 21:40

      Beatko,
      zamek Lipowiec jest pięknie wkomponowany w Garb Tęczyński.
      Uroku temu miejscu dodaje las bukowy...Jestem zachwycona pięknymi drzewami.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  10. Willow10 marca 2014 21:22

    Such beauty you see on your travels .
    Your photographs are wonderful, I always enjoy viewing them.
    Sincerely,
    Willow

    OdpowiedzUsuń
  11. Sirpa10 marca 2014 21:26

    Lovely pennywort and fine old castle. Great photos, Lucia.
    Have a nice week!
    Greetings.

    OdpowiedzUsuń
  12. justa3510 marca 2014 21:42

    Uwielbiam z Tobą zwiedzać :)

    OdpowiedzUsuń
  13. violapp10 marca 2014 21:56

    fajne miejsce byłam tam również ale króciutko, a przylaszczki są urocze i przywołują wiosnę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 19:42

      Masz rację to fajne miejsce.
      Oprócz zamku można zwiedzić również skansen.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  14. Teresa10 marca 2014 21:59

    Precioso Lucia. Muchos besos.

    OdpowiedzUsuń
  15. Andrzej Zawadzki10 marca 2014 22:01

    Wspaniała warownia! A kwiatki są naprawdę śliczne. No i bardzo wiosennie mnie nastrajają, zupełnie jak słońce, którego ostatnio nie brakuje :) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 19:43

      U mnie też od wczoraj na niebie króluje słońce.
      Jest cudnie. Oby jak najdłużej.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  16. kazia10 marca 2014 22:02

    Bardzo miło mi się spacerowało, oczywiście tu z Tobą! I jeszcze wracam .... . Wiosna, kwiaty te pierwsze szczególnie cieszą.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 19:43

      Kaziu, bardzo cieszą pierwsze oznaki wiosny.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  17. VENTANA DE FOTO10 marca 2014 22:06

    Innym pięknym miejscem z historii poznał dzięki zdjęć.

    Buziaki

    http://ventanadefoto.blogspot.com.es/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 19:44

      Ventano, ten zamek powstał w XIII wieku.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  18. nawanna10 marca 2014 22:06

    Kocham przylaszczki! Niestety w moim ogrodzie jeszcze nie zakwitły.
    Pozdrawiam wiosennie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 19:45

      W moim ogrodzie też jeszcze nie kwitną. Dlatego byłam zaskoczona tymi kwitnącymi na wzgórzu zamkowym.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  19. Giga10 marca 2014 22:48

    Wspaniały spacer, piękne widoki z wieży, ale przylaszczki mnie zachwyciły. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 19:46

      Po całym trudnym tygodniu potrzebowałam odreagowania.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  20. Alfa & Ômega11 marca 2014 01:45

    Lucia Maria seu passeio foi lido! O castelo medieval com base pentagonal é lido na paisagem. Tudo está bonito! Um grande abraço!

    OdpowiedzUsuń
  21. Stokrotka11 marca 2014 05:58

    Cudowną wycieczki miałas. Ja też uwielbiam ruiny zamków. Tam dopiero czuję historię.
    No i faktycznie spotkałas wiosnę.
    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 19:47

      Pragnęłam poszukać słońca i pierwszych oznak wiosny. Opłaciło się pojechać.
      To był świetny relaks.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  22. Joanna11 marca 2014 07:50

    wspaniałe, okazałe zamczysko...
    a przylaszczek... nie mam u siebie... ale cóż... nie wszystko trzeba mieć
    pozdrawiam serdecznie Lusiu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 19:48

      Asiu, ja też nie posiadam wielu roślin.
      Brakuje miejsca i czasu na ich uprawę.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  23. Anex11 marca 2014 08:54

    Witaj Łucjo:) Zdjęcia przecudne! I Wiosna u Ciebie taka jak lubię - niespieszna i surowa, ale jaka piękna! U nas jeszcze nie widać wiosennych kwiatów, może ten tydzień to zmieni.. A Średniowiecze.. To jest magia prawdziwa.. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 19:51

      Aniu, lubię średniowiecze. Nie było aż takie złe jak się sądzi.
      U mnie dopiero wczoraj zaświeciło słońce. Dzisiaj zakwitły kolejne krokusy.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  24. Retro blue11 marca 2014 08:57

    Uwielbiam Jure.LUsiu, piekne zdjecia.Ten las bukowy i przylaszczki.
    Potem konie..I ten widok z wiezy...Zaczarowane miejsce.
    Goraco pozdrawiam ze slonecznej Alzacji:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 19:51

      Ja też mam słabość do koni...
      Lubie taki las. Jest bardzo malowniczy i...piękny.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  25. Unknown11 marca 2014 09:14

    Wiesz Lusiu, chociaż często odwiedzam Jurę Krakowsko - Częstochowską to w tym miejscu akurat nie byłam i bardzo bardzo żałuję bo jest cudowne i jakież piękne widoki roztaczają się z baszty....a przylaszczki cudne :) Pozdrawiam:) Ina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 19:52

      Inuś,sądzę, ze teraz odwiedzisz zamek Lipowiec.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  26. Iza11 marca 2014 09:16

    Rysunek XVII wiecznego zamku tylko pokazuje, jaki był kiedyś imponujący! Fajnie, że go zamieściłaś :) Lubię zamki i ruiny, więc z wielką przyjemnością przeczytałam relację i obejrzałam zdjęcia - masz oko do fotografowania :) Przylaszczki również cudne, o czym już wspominali moi przedmówcy :) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 19:59

      Zamek w XVII wieku wyglądał imponująco. Grafikę zamieściłam dla porównania. Teraz wygląda troszkę skromniej.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  27. Hanna Badura11 marca 2014 10:09

    Imponujący zamek, szczególnie podoba mi się wieża. Nie byłam tu jeszcze - jak wiele nowych informacji zdobywam dzięki Twojemu blogowi.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 20:00

      Hanno, dużo podróżujesz, myślę, że kiedyś odwiedzisz Wygiełzów by zobaczyć skansen oraz zamek.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  28. Irma11 marca 2014 11:12

    Kauniita sinivuokkoja teillä. Mahtava vanha linna,maisema kaunis kiitos näistä kuvista ,ilo katsella näitä:)

    OdpowiedzUsuń
  29. MOTYL11 marca 2014 11:47

    czesc jak tam kama pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. Anna11 marca 2014 12:12

    Beautiful pictures of a beautiful place ! And what a view !!!!
    Have a nice day !
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  31. Endah Murniyati11 marca 2014 12:26

    A great building, it must be a great castle on the past. The blue flowers look so beautiful. Thanks for the tour

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 20:03

      The flowers are very delicate and beautiful.
      The castle is very old.

      Usuń
  32. Lotka11 marca 2014 12:35

    Zamek potęga,nawet nieźle zachowany. Jednak są perły dawnej architektury w naszym kraju. Po nas zostaną wieżowce z wielkiej płyty, jeżeli przetrwają i katedra w Licheniu, jako potęga kościoła katolickiego. Zachwyciły mnie przylaszczki. U nas jeszcze ich nie widziałam. jak widzę, obie podziwiałyśmy kwiatki wiosenne. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 20:06

      Zamek jest nieźle zachowany. Nasze wieżowce nie przetrwają tak długo.
      Mnie też zaskoczyły kwitnące przylaszczki.. Byłam u Ciebie. Podziwiałam połacie krokusów.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  33. .✿*E LENA*✿. 11 marca 2014 13:55

    Hello dear Lucia!
    The blue flowers beautiful picture and I love it!
    A wonderful day my dear!
    Embrace you with love!
    *ELENA*

    OdpowiedzUsuń
  34. Ayush11 marca 2014 14:01

    loved all the shots especially the violet and blue flowers. the stone of the architecture really makes the place look massive and sturdy. nice light catching on the walls.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 20:08

      Polish, old castles are robust structures. They stand for several centuries.
      Part of it was destroyed by the war.
      Greetings.

      Usuń
  35. biniaszkowo11 marca 2014 14:05

    Byłam nie raz :) bardzo lubię to miejsce, choć na Jurze dla mnie są fajniejsze ;) pamiętam te ogromne schody... dziś to chyba już masakra dla mojego serca wdrapanie sie po nich na górę..., wieża przyciąga już z daleka, i warto się tam zatrzymać bo to pięknie zachwany zamek
    może jakiś wpis o skansenie?
    uściski serdeczne Lusiu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 20:16

      Schody na wieżę są dosyć strome i bardzo wąskie. Wieża ma tylko 28 metrów więc to jest "pesteczka". Co do zamków na Jurze to oczywiście są potężniejsze i może ładniejsze... Ze względu na obiad w karczmie wybraliśmy zamek Lipowiec...Można było pojechać do zamku i karczmy Bobolice.
      Jednak ta karczma to nowy obiekt...
      Wpis o skansenie? Pokazywałam go dwa, może trzy razy... Jednak mam sporo niepublikowanych zdjęć ze skansenu.
      Muszę pomyśleć...
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  36. Wanda11 marca 2014 15:51

    Jura Krakowsko-Częstochowska to jeden z najpiękniejszych i najciekawszych rejonów w Polsce. Podobnie jak Ty bardzo lubię spacerować wśród zamków i ruin kwiaty wychylające się nieśmiało spod liści szukajace słońca to widok który zawsze cieszy oko.Nam by się już przydało słoneczko pozdrawiam wiosennie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 19:38

      Przylaszczki w tym roku zakwitły dosyć wcześnie.
      To dzięki ciepłej pogodzie. Mam nadzieję, że za kilka dni pojawią się biale zawilce.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  37. brzezina11 marca 2014 16:07

    Zamek wygląda przepięknie...Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Renia11 marca 2014 16:23

    Piękny post i piękne zdjęcia:)))trochę wiosny pokazałaś:))lubię jeźdźców konnych,zdjęcia super:)))Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 19:36

      Reniu, wiosna przyszła trochę wcześniej... Pojawiają się pierwsze wiosenne kwiaty...
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  39. Meg11 marca 2014 16:56

    ...wspaniała warownia :)
    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
  40. halina40013blogspot.com11 marca 2014 17:25

    Wszystko razem w tym poście przecudnej jest urody.Te małe kwiatuszki jak małe duszki przycupnęły obok korzeni pięknych dorodnych buków.Zdjęcia w prost fenomenalne.Kilka chwil się im przyglądałam i podziwiałam,podziwiałam.Ja kiedy jeżdziłam z Warszawy do Katowic magistralą weglową widziałam te ruiny.I tak sobie myślalam,że fajnie by to było zobaczyć i dzisiaj dzięki Tobie to zobaczyłam.Pozdrawiam już wiosennie z Bramek Halina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 19:34

      Halinko, bardzo dziękuję za miłe słowa.
      Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)

      Usuń
  41. Ela11 marca 2014 17:41

    Witaj Lusiu ! Nie dziwię się że lubisz to miejsce bo jest przepiękne. Ruiny zamku w tak cudownym otoczeniu naprawdę robią ogromne wrażenie. A widoki z baszty niesamowicie piękne.
    Przylaszczki tak słodkie i w tak w fantastycznych kolorach. Bardzo chciałabym obejrzeć ten dywan na wzgórzu. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 19:34

      Ja też czekam na "wysyp" przylaszczek. Mam nadzieję, że pojedziemy je oglądać.
      Gdy zrobię zdjęcia pokaże je na swoim blogu.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  42. Laura. M11 marca 2014 18:24

    Uwielbiam zamki, las i czekamy na wiosnę przyjdzie Lucia :)))
    Dziękuję za dzielenie!
    Dobre wtorki.
    pocałunek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 19:32

      Laura, ja też bardzo lubię wiosnę i stare zamki.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  43. Elfi-jo11 marca 2014 18:56

    A beautiful old castle? all your photos are especiall!

    OdpowiedzUsuń
  44. ♥ Łucja-Maria ♥11 marca 2014 19:32

    Thank you.
    This is a very old and beautiful castle.

    OdpowiedzUsuń
  45. Unknown11 marca 2014 20:17

    Witaj Miła.Piękne zdjęcia. cudne krajobrazy. Tak u Ciebie zawsze. Ruiny mnie przygnębiają, coś było potęgą, było piękne, dumne i co zostało. Smutne przemijanie. Pa.

    OdpowiedzUsuń
  46. Margaux11 marca 2014 21:21

    uwielbiam te kwiatki - zawsze zwiastuja wiosne :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Carver12 marca 2014 02:33

    Wonderful sequence of shots.

    OdpowiedzUsuń
  48. Łemkowyna, na Beskidzie Niskim12 marca 2014 07:13

    Witaj Lusiu ;)
    I znów tematycznie trafiłaś swoim postem - aktualnie piszę referat o zamkach, m. in. Kazimierzowskich. Lubię warownie Kazimierza, tak samo jak krzyżackie. Kazimierz co jak co ale wiedział skąd czerpać prądy w budownictwie - Śląsk, Czechy, Węgry... No i kwiaty Lusiu, kwiaty - piękne :)
    My w piątek planujemy zrobić sobie małą wyprawę na Lemkowyne - ot max 20 km (po zimie kondycja jak na razie śpi). Mamy nadzieję, że pogoda Nam dopisze ;)

    Pozdrawiamy cieplutko ;)

    OdpowiedzUsuń
  49. Madeinja12 marca 2014 07:46

    Już nie wiem co mnie bardziej zachwyciło zamek, czy przylaszczki.Zdjęcia przecudnej urody :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  50. jadwiga12 marca 2014 09:45

    piękna Wiosna wkoło, tak lubię słońce tyle wnosi radości
    j

    OdpowiedzUsuń
  51. Anonimowy12 marca 2014 09:52

    Gorgeous scenery and shots! Looks like spring.

    OdpowiedzUsuń
  52. Anonimowy12 marca 2014 10:37

    Lubię to miejsce, uświadomiłaś mi, że bardzo dawno tam nie byłam. Czas to zmienić!:) No i wiosnę znalazłaś:) To był udany dzień:) Ściskam:)

    OdpowiedzUsuń
  53. Crealice12 marca 2014 12:58

    great pictures

    OdpowiedzUsuń
  54. ozon12 marca 2014 12:59

    Zastanawiam się właśnie, czy przypadkiem nie pokazywałaś już tego zamku. Coś mi się wydaje, że oskazańcach na śmierć głodową już gdzieś czytałam. Czy to nie u Ciebie przypadkiem?
    Zdjęcia są świetne, zamek wydaje się straszny i nieprzytulny. Wiem, że brakuje mu wielu ścian, ale jakoś mi się kojarzy.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  55. oskka12 marca 2014 14:46

    Miejsce świetne! W tej porze roku zrobiło się bardzo klimatycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  56. dianne13 marca 2014 01:59

    Beautiful stone ruins, wonderful images of the forest, the beautiful hepatica flowers and the horse riders.
    Warm greetings
    xoxoxo ♡

    OdpowiedzUsuń
  57. Avelina13 marca 2014 09:07

    Świetne miejsce na weekendowy wyjazd, już zaczęłam szukać informacji jak dojechać. Chętnie się tam wybiorę której soboty lub niedzieli. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Mażena13 marca 2014 22:51

    Niesamowita relacja, wiosenna i historyczna!

    OdpowiedzUsuń
  59. Malina M*15 marca 2014 21:15

    CUDOWNY WPIS ... CZYTAM Z OPÓŻNIENIEM ALE ZA TO ZACHWYCAM SIĘ ule tylko dusza zapragnie

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..