Znalazłam wiosnę, jest skromna, ulotna,
będzie jej więcej. Już otwieram okna
i wołam, przyjdź do mnie, ja czekam tutaj
tak, jak czekam na szczęścia ruczaj.
Byłoby pięknie, nie tylko w kolorach
nie tylko w zapachach aż do wieczora.
a także i w nocy czuć wiosny rozkosz
i tulić ją w ramionach mocno.
(Ewa Willaume-Pielka)
Jak dobrze, że dziś sobota... Termometr pokazuje + 12st.C... Wszystko wydaje mi się milsze, piękniejsze zwłaszcza gdy pogoda dopisuje... Rano, nieśmiałe promienie lutowego słońca zachęciły do wyjścia z domu i pójścia do Małego Lasku... Zachwyciły mnie wierzbowe bazie przytulone do gałązek... W słońcu wyglądały jakby były posrebrzane... Zerwałam kilka... Są teraz niepowtarzalną ozdobą w domu...
Potem zabrałam rower, aparat i pojechałam do lasu... Przejażdżka po lesie dostarczyła mi wiele przyjemności... Po pewnym czasie zrobiłam sobie przerwę... Słuchając śpiewu ptaków wypiłam kubek dobrej herbaty " Lady Grey"... Chciałam jeszcze zobaczyć rozlewiska... Tam założyły swoje nowe żeremia bobry... Czas szybko mijał... Było tak przyjemnie, nie miałam ochoty wracać... do domu... Niestety, przyszła pora powrotu...
Witam ponownie! Zazdroszczę tych zalążków wiosny. U mnie szaro, mgliście, gdzieniegdzie zmarznięty i brudny śnieg. Jestem jednak pełna wiary, że i do mojej krainy zawita słonko. Pozdrawiam, W.
OdpowiedzUsuńNie pamiętam jak wygląda śnieg. Tej zimy spadło go 3 cm. Mróz utrzymywał się przez dwa tygodnie. Cały czas jest jesiennie. Kwitną krokusy, przebiśniegi, leszczyny i bazie.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Zrobiło się tak... wielkanocnie :) A to przecież wciąż karnawał! Pozdrawiam ciepło, oby niedziela była równie urocza :)
OdpowiedzUsuńHmm, bazie z bukszpanem kojarzą się z wielkanocnymi palemkami...
UsuńMam nadzieję, że niedziela będzie urocza i słoneczna.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dotleniłaś się. Widzę po drodze mijałaś wysokie trawy- piękne łany. U mnie zostały wczoraj skoszone i zostało ściernisko. Na wiosnę wybiją nowe. Baziowo pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO tak. Dotleniłam się. Te wysokie trawy to trzciny. Uwielbiam między nimi spacerować., szczególnie gdy jest wiatr. Szumią niczym morze. Faktycznie to morze traw... Wiosną wybiją nowe.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
the pussy willows are so pretty!
OdpowiedzUsuńWillow cats are lovely.
UsuńGreetings.
Lucja-Marie, linda postagem e o vídeo também com tanto verde e com música da minha banda preferida Enigma! Beijos para ti! Um abraço!
OdpowiedzUsuńŁadny dzień, choć u mnie nie była tak słoneczny..ale widziałam na bazarku bazie na sprzedaż. Ja już uwierzyłam w wiosnę! ptaki tak ślicznie śpiewają,oj zazdroszczę Ci tego spaceru...
OdpowiedzUsuńMażenko, to wielka radość samemu zerwać bazie i zrobić bukiecik.
UsuńW domu robi się od razu wiosennie.
Pozdrawiam serdecznie:)
Jak pieknie w tym lesie..
OdpowiedzUsuńJuz bazie ,Lusiu?
U nas bardzo trudno jest znalezc bazie.Sprzedaja je w kwiaciarniach, ale przeciez nie o to chodzi..
Przejade sie do stadniny, gdzie kiedys jezdzila moja corka, tam byly...
Kasiu, bazie są już od dwóch tygodni. Niestety, nie miałam czasu aby urwać i zrobić bukiecik do domu i wianuszek na główną bramę w ogrodzeniu.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Ze wszystkich pór roku najbardziej kocham wiosnę! Przyroda budzi się do życia i mnie tez chce się żyć i oddychać pełną piersią:)
OdpowiedzUsuńLuciu, odnośnie Twego pytania - ja już dziergam jajeczka któryś rok, ale znalazłam Ci filmik na youtube - zerknij... http://www.youtube.com/watch?v=9QzJPNqBIDk&feature=c4-overview-vl&list=PLK7p94xtFECYABKT6qgW-CW6ANLVOFvqL
Cieszę się Luciu:) Jakby co to pytaj:)
UsuńTak Aniu.
UsuńGdy proszę o pomoc zawsze mogę liczyć na Ciebie i Dziewczyny.
Bardzo dziękuję.
Pozdrawiam:)
U mnie na blogu również piękne bazie, świetnie ;]
OdpowiedzUsuńSądzę, że w najbliższym czasie pojawią się bazie na wielu blogach...
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Na pewno ;]
UsuńU Ciebie w domku już naprawdę wiosenne. U mnie dzisiaj też była ładna pogoda, więc poszłam na działkę. Zauważyłam, że moje roślinki też skromnie wychylają się z ziemi. A u siebie w bloku, na korytarzu postawiłam skrzynki z pelargoniami na przezimowanie. I dzisiaj sąsiadki córka (chodzi do 6 klasy) zawołała mnie, bym zobaczyła jak pięknie wyrósł żółty krokus, którego ona posadziła. Wsadziła także doń bazie, ciekawa jestem czy coś z nich będzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Myślę, że bazie będą ozdobą skrzyneczki. Przyschną po pewnym czasie .
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Przepiękne zdjęcia, masz cudowny talent...:-)
OdpowiedzUsuńZachwyciłam się, takie inne spojrzenie na otaczający świat , las, przyrodę :-)
Krysiu, wszyscy czekamy na pojawienie się wiosny.
UsuńPrzychodzi trochę nieśmiało przecież to jeszcze ...luty.
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Witaj Lusiu ! Fantastyczne zdjęcia z przejażdżki ! U mnie też było ciepło chociaż wietrznie. Udało się zrobić trochę porządków w ogrodzie. A jutro też idę szukać wiosny....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dzisiaj zrobiłam sobie dzień relaksowy. Pragnęłam odreagować cały, dosyć trudny tydzień...Nie porządkowałam w ogrodzie. Tydzień temu odkryłam krokusy, tulipany, hiacynty...Krzewy są jeszcze okryte włókniną. Dzisiaj w Roku w ogrodzie radzili odkrycie roślin i krzewów. Mam pewne obawy szczególnie o azalie. One są jednak delikatne. Mogą być przecież jeszcze mrozy.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Moje gałązki z baziami,które kiedyś przyniosłam do domu ,właśnie się zazółciły pięknie.Zrobiłaś piękną kompozycję wiosenną.
OdpowiedzUsuńBasiu, w ciepłym mieszkaniu bazie bardzo szybko będą żółte i potem będą pylić.
UsuńNa razie cieszą oczy.
Pozdrawiam serdecznie:)
Czyli rzeczywiście wiosna zbliża się szybkimi krokami. Dziwną mamy aurę w tym sezonie, ale nie mam nic przeciwko temu. Piękne kompozycje. Pozdrawiam z Warmii :)
OdpowiedzUsuńZbyszku, dzisiejszy dzień jest również wiosenny...
UsuńW taki dzień żal siedzieć w domu.
Pozdrawiam serdecznie:)
Jakie cudne zdjęcia! I widać że cieplutko i WIOSNA nadchodzi:) Żeremia bobrów fajne, ale mnie zawsze szkoda lasu, który zostaje zalany.. Pozdrowienia serdeczne i bardzo słonecznej niedzieli!
OdpowiedzUsuńMnie też jest bardzo szkoda lasu.
UsuńAniu, z tego miejsca kilka razy"znikały" bobry.
Nie wiem co z nimi robiono. te jednak wracają...
Pozdrawiam serdecznie:0
Tej zimy pierwsze bazie widziałam w Wigilię, jak by nam się święta zamieniły.
OdpowiedzUsuńBardzo wiosennie się u Ciebie zrobiło, aż miło patrzeć.
Pozdrawiam :)
Ja też widziałam przed Wigilią bazie. Nie zrywałam ich.
UsuńNie chciałam zmieniać tradycji.
Pozdrawiam serdecznie:)
U mnie nie było takiej słonecznej pogody, ale i tak byłam w ogródku. Miałaś cudowny spacer i na nogach i na rowerze :). To radość patrzeć na takie widoki w lutym.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńU mnie kolejny, słoneczny dzień.
UsuńCieszą w lutym takie widoki. mam nadzieję, że nie wróci już zima.
Pozdrawiam:)
Zdjecia Łucjo sa świetne, a jak czułem sie , jak u siebie na działce = tez mam bazie, tylko lasu po drodze nie mam.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTomaszu, dziękuję za miłe słowa dotyczące moich fotografii.
UsuńKiedy zobaczyłam na jednym z blogów wpadłam w kompleksy.
Dziewczyna robi cudowne zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie:)
Pierwsze bazie zobaczyłam u schyłku tamtego roku. Te co teraz są na drzewach mają wielkość przepiórczego jaja i są przepiękne jak te na Twoich zdjęciach.
OdpowiedzUsuńBazie wielkości przepiórczych jaj? Niesamowite.
UsuńPozdrowienia.
Hello Lucia
OdpowiedzUsuńLovely spring photoes! I envy you the early spring.
I wish you a nice sunday ♡
Marit, thank you very much!
UsuńGlorious photos of the forest and fields, the pussy willows are so pretty. Soon it will be warm and you can enjoy all of the colours and fragrances in your garden.
OdpowiedzUsuńLove and hugs dear Lucia!
xoxoxo ♡
Oj chyba mnie Kochana sprowokowałaś do dłuższego spaceru, (może nawet rowerkiem) w dniu dzisiejszym.Co prawda obecnie mam za oknem -2stopnie, ale piękne słoneczko na pewno szybko zamieni tą minusową temperaturę na dodatnią.
OdpowiedzUsuńPo takich widokach jakie dzisiaj u Ciebie podziwiam, jeszcze bardziej wzrasta mój "apetyt na życie":)))))))
Serdeczności moc posyłam.
U mnie kolejny, piękny wiosenny dzień.
UsuńŻal przebywać w domu. Kilka godzin byliśmy na rowerach na świeżym powietrzu.
Pozdrawiam:)
śliczne te bazie ;)
OdpowiedzUsuńTak, bazie zawsze są piękne bo to pierwsze zwiastuny wiosny.
UsuńPozdrawiam:)
Piękną mamy zimę tego roku a Ty juz wiosne znalazłaś, super. Pozdrawiam Łucjo :-)
OdpowiedzUsuńHi hi hi, tak piękną mamy zimę.
UsuńPozdrawiam:)
Such vernal, beautiful pictures! Happy Sunday, Lucia!
OdpowiedzUsuńSatu, thank you!
UsuńEs muy lindo. Yo también espero la primavera. Besos.
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia, piękne wiosenne dekoracje - własnie się ubieramy i jedziemy na spacer nad morze, bazi tam nie znajdę, za to pełno kamyczków - pozdrawiam wiosennie
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze spacer udany.
UsuńPozdrawiam:)
U mnie na razie nieśmiało zakwitły krokusy, widać zima nie ma zamiaru wracać.
OdpowiedzUsuńPiękne kolory dziś u Ciebie, pozdrawiam.
Oby zima już nie wróciła.
UsuńPozdrawiam:)
To już, taka wiosna? :) Niech już zima nie wraca... Wczesna wiosna to coś, czego wyczekuję mocno... Piękne zdjęcia i okoliczności przyrody.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja też mimo łagodnej zimy czekam na wiosnę.
UsuńPozdrawiam:)
Czuć wiosnę! Oby tak już zostało :)
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję.
UsuńPozdrawiam:)
Ces photos sont de toute beauté !!! Bravo !!!
OdpowiedzUsuńBon dimanche !
Merci pour la visite.
Anna
Piękna ta wiosna u Ciebie...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńPozdrawiam:)
Czyli wiosna w natarciu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i gratuluje udanych fotek :)
Usłyszeć takie słowa od Ciebie to prawdziwy zaszczyt.
UsuńPozdrawiam:)
Jak ja uwielbiam oglądać Twoje zdjęcia Lusiu, są niesamowite. Oglądając las na fotkach, miałam wrażenie, że razem z Tobą odbyłam wspaniałą wycieczkę po wiosennym lesie. Miłej niedzieli życzę :)
OdpowiedzUsuńPiękna wiosna u Ciebie dzisiaj u nas też wiosennie cieplutko i słonecznie serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU Ciebie już bazie? U mnie, póki co jedynie świergot ptaków stwarza wiosenny nastrój.
OdpowiedzUsuńNo i w lutym mamy wiosnę. U nas tez słonecznie i pięknie. Serce się raduje...
OdpowiedzUsuńWitaj Lusiu :) Cudownie, wiosennie jest w Twoim lesie, czuję jego zapach oglądając Twoje zdjęcia. Serdecznie pozdrawiam :) Ina
OdpowiedzUsuńPiękną wiosnę znalazłaś:))u nas jeszcze mało takich zwiastunów a ostatnio bardzo szaro i ponuro:)))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńCzyżbyś miała u siebie "bobrzy las"? Pięknie u Ciebie i słonecznie. Żeby tak i u mnie. Bazie mówią nam, że, wiosna w drodze, ale boję się, że zima jeszcze pokaże co potrafi.
OdpowiedzUsuńOdłożyłam komentarz twojego poprzedniego posta na później i wyszło, że " na święty nigdy". Ale nie, właśnie się przed chwilką wpisałam:)
Pozdrawiam:)
u mnie też wiosna na dobre zawitała ;)
OdpowiedzUsuńWow, Lucy, what beautiful photos !
OdpowiedzUsuńExceptionally wonderful images ! You are awesome :)
Lovely series of images. The pussy willow shots are my favorite, love the first one. Have a happy day and week ahead!
OdpowiedzUsuń...nie mów, że u Ciebie już taka wiosna. Szok...
OdpowiedzUsuńTakie oznaki wiosny bardzo cieszę, mam nadzieję, że takich spacerów będzie coraz więcej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
˛U mnie jeszcze takiej wiosny nie ma, ale nie ma też takiego lasu ani takich pięknych widoków. Pozdrawiam Cię Lusiu:)
OdpowiedzUsuńÅåå.. det er vår hos deg Lucy-Maria!...så herlig..vi loigger litt etter,men snart dukker vår blomstene opp:)
OdpowiedzUsuńØnsker en fin ny uke:)
Witaj droga przyjaciółko.Nie masz pojęcia jak mi było bez Was źle. Chwilami aż bolało, Nie sądziłam że można tak mocno przywiązać się do Ciebie do innych dziewczyn i chłopaków. Myślałam " ot takie tam pisanie, rozrywka" , a stało się inaczej. Wielka ulga że mogę być. U Ciebie jak zawsze ciekawie i pięknie. Chcę dalej z Tobą podróżować. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpiękna Twoja wiosna a ja nie mogę wyjść ,m żeby moją łapać ... ech - straszna ze mnie lebioda ...POZDRAWIAM aaaapsik
OdpowiedzUsuńJak patrzę na Twoje zdjęcia to wydaje mi się, że u Ciebie jest więcej wiosny niż u mnie :) Śliczne są te odbicia w wodzie, bardzo lubię takie widoki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Lusia, piękna wiosna u Was :)
OdpowiedzUsuńPakujemy się i jedziemy!!! buziaki
i enjoyed your narration. the trips are very interesting to read. liked your photos also especially the low sun light filtering through the trees
OdpowiedzUsuńI absolutely love pussy willows. That is one thing I always remember as a child, as there were so many growing near by. As kids, we loved how soft they were. It's so nice to get a bit of warm weather to remind us spring is coming!
OdpowiedzUsuńCudownie jest obserwować jak świat budzi się do życia tym bardziej, że przed nami nowy, wspaniały (mam nadzieję) sezon. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńHello dear Lucia!
OdpowiedzUsuńBeautiful spring shown in your pictures!
Thanks for sharing my dear!
A beautiful week my dear!
Kiss and hug you!
Coś mi się wydaje, że zima nas już nie zaskoczy... Z każdym dniem robi się coraz bardziej przedwiosennie :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńU nas jest tak ciepło, że wierzyć się nie chce. Na termometrze w południe było 20 stopni. Świeci słoneczko, ptaki śpiewają i gdyby teraz przyszła zima, byłoby szkoda. Widziałam bazie, jest ich dużo na naszych wydmach. Twoje fotografie sa bardzo ładne, a spacer na pewno udany. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńThere are surely some spring signs in your wood!
OdpowiedzUsuńTo w tym roku mamy szybka wiosnę. Bardzo mi sie to podoba. Bazie kojarzą mi sie z Wielkanocą, ale w wazonie stanowią piękną ozdobę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńależ u Ciebie wiosennie. Ja jeszcze bazi nie widziałam, nie wpadły mi w oko:)
OdpowiedzUsuńMyślę że bazie to taki prawdziwy symbol wiosny,na którą niecierpliwie czekam.
OdpowiedzUsuńSerdeczności Lusi
Spring time is coming and the catkins are to be seen everywhere at the moment, so beautiful. :-)
OdpowiedzUsuńLucja-Maria, your 4th photo could have been taken with us here, the landscape is so similar to ours.
It was a pleasure to walk around with you and thanks for showing your lovely spring decoration inside. :-)
Lots of greetings
Christa
Wspaniała jazda z ręki, dla tych kanałów :))
OdpowiedzUsuńDobry środa Lucia.
pocałunek.
i tuoi occhi da artista trovano grandi motivi per fotografare alla grande la nostra meravigliosa natura, quando passo da te resto sempre incantata
OdpowiedzUsuńun grande abbraccio
ventisqueras.wordpress.com
Wonderfull fotos this forest and reflections in water.Have a nice day.
OdpowiedzUsuńPiękne wiosenne klimaty :-) Uwielbiam kotki i bazie :-)
OdpowiedzUsuń