Witam wszystkich bardzo serdecznie...
Dzisiaj 16 kwietnia 2012 roku założyłam bloga.
Jego tytuł to : SZKIEŁKIEM, OKIEM I SERCEM
Bardzo gorąco zapraszam do jego odwiedzania.
Dziękuję !
Ten wiersz to prezent od Ewy z bloga Jakoś
Ewo, bardzo dziękuję.
Do wiersza trzeba mieć natchnienie,
czar nocy ciepłej, śpiew słowika.
Drewniane ściany, dach spadzisty.
To wszystko w czasie gdzieś zanika.
Stękanie żubra niesie puszcza.
Drzewa dostojne cicho stoją.
Chciałbym wrócić tam ponownie,
niech dla mnie stanie się ostoją.
Zachody słońca po horyzont,
drewniane chatki, pies na straży.
Przepiękne chmury, malw korowód...
Czekam, czy coś się jeszcze zdarzy.
czar nocy ciepłej, śpiew słowika.
Drewniane ściany, dach spadzisty.
To wszystko w czasie gdzieś zanika.
Stękanie żubra niesie puszcza.
Drzewa dostojne cicho stoją.
Chciałbym wrócić tam ponownie,
niech dla mnie stanie się ostoją.
Zachody słońca po horyzont,
drewniane chatki, pies na straży.
Przepiękne chmury, malw korowód...
Czekam, czy coś się jeszcze zdarzy.
Wiersz Ewy Ozonek
Jedną z najpiękniejszych pociech tego życia jest przyjaźń.
A jedną z największych pociech przyjaźni jest to,
że masz kogoś,
komu możesz zawierzyć swój sukces...
Pragnę przedstawić dwa przepiękne, nastrojowe kolaże.
Jeden to prezent świąteczny, drugi, to prawdziwy dar od serca...
Ten piękny zachód słońca dostałam w prezencie od WANDZI
NIESPODZIEWANY PREZENT
Podobna białym obłokom
co nieśmiało dotykają błękitu
szkiełkiem i okiem odkrywasz piękno
którego pełnię widzi czyste serce
pieścisz wzrokiem skarby natury
zabierasz w podróż obrazy
i zanosisz tym co chcą zobaczyć więcej
ulotne chwile zostają przy Tobie
jakby się przytulały do bratniej duszy
bez obawy podeptania
wiatr gra cichutko
pomiędzy wersami życia
wystukując melodie marzeń i pragnień
i kiedy myśli szybują ku niebu
spokojna ręka gładzi paciorki różańca
utkanego z radości smutków chwały
i światła co rozproszy każdy mrok.
Barbara Wójcik
Witaj, Łucjo, w blogosferze:) No, to jedziem...:)))) Powodzenia i wiele, wiele radości...
OdpowiedzUsuńClisho, bardzo dziękuję. Mam nadzieję, że poradzę sobie.
UsuńPozdrawiam
Szkiełkiem, okiem i sercem, obiecujący tytuł.
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia.
Kalina
Kalino, dziękuję. Jak będzie zobaczymy.
UsuńPozdrawiam
PIĘKNA EKSPOZYCJA DKA ZDJĘĆ na czarnym tle doskonale się prezentują
OdpowiedzUsuńMalinko, dziękuję, dziękuję, dziękuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witaj Łucjo! U Ciebie jak zwykle kolorowo i pięknie.Czekam z niecierpliwością na Twoje posty!
OdpowiedzUsuńp.s.Jakim aparatem robisz zdjęcia bo są cudne?
Agnieszko, zdjęcia robię Canonem SX20 lub Panasonic'iem.
UsuńWiesz, że lubię kwiaty, przyrodę a wiec i kolory...
Widzę, że opierałaś się długo i w końcu się poddałaś. Podejrzewałam, że tak się skończy. Powodzenia na blogspocie i wielu radości z pisania
OdpowiedzUsuńGosiu, proponowałaś mi przejście już dosyć dawno. Trudno było mi się zdecydować.
OdpowiedzUsuńMiarka się jednak przebrała.
Dziękuję za odwiedziny.
Łucjo, witam nową blogowiczkę na Blogspocie.Wspaniale, że do nas dołączyłaś. Mam nadzieję, że ci się tutaj spodoba.
OdpowiedzUsuńMoniko, dziękuję. Też mam taką nadzieję.
UsuńPozdrawiam
Piękny ten Twój blog. Witaj :) i pozwól, że i ja się tu zadomowię :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam i ja. Ani się obejrzysz, jak będziesz roczek blogowy świętować. To napisałam ja, Lulu :-)
OdpowiedzUsuńLusiu skopiowałam te serwetki sobie, jak będę miała chwilkę to rozpiszę je na schemat :) Dziękuję bardzo. Ina
OdpowiedzUsuńDziękuję , odwiedziłaś mnie, mojego skromnego bloga. Serdecznie dziękuję za komentarze. Obejrzałam cześć Twoich postów , jestem ogromnie zachwycona . Cieszę się że zajrzałaś do mnie a ja dzięki temu mogę tu tak cudownie spędzić czas. wpisałam się by poczytać całość i jeszcze , to co pokażesz. Brak mi słów jak mi się tu podoba, nie wyobrażałam sobie, że może być tak pięknie jak tu.Podziwiam Twoja prace , piękne zdjęcia, wiadomości.... Jeszcze raz dziękuję. kazia (iza kama)
OdpowiedzUsuńPaździernik
OdpowiedzUsuńSłoneczny promyk jesiennego dnia
odbija swoją radość w starych murach
biegnie po skałach
zamienia biel w złoto
a błękit przygina ku ziemi
tak samo błyszczą oczy
odbijające spojrzenie innych oczu
cicho i jasno
tylko puls przyspieszony
mówi o istnieniu serca
zakochanego w urodzie świata
liście trzymają się mocno
poddane pieszczotom jesieni
karmią się dojrzałą porą
tak jak dojrzałe serca
karmią się tęsknotą
jesień maluje obrazy
kroczy dostojnie po suchych trawach
kolejna jesień z koszem
wypełnionym darami życia.
(Basia Wójcik)
Zbieram zioła i kwiaty na łąkach
OdpowiedzUsuńbrodzę o świcie razem z bocianami
pośród nawłoci odbierających barwy
promieniom ogromnego słońca
dotykam pełni lata
zaczarowanej w mocy ziół
nie umiem zaśpiewać Godzinek
więc Święta Panienka zstępuje z nieba
by mnie wyręczyć
a może tęskni do ziół i pól
i razem z nami zrywa bukiety
skoro Zielną lud ją przyzywa...
Kalwaryjska- Oczekująca
OdpowiedzUsuńPodniosłam z posadzki kościoła, Twój święty obrazek przez łzy lęku i niepewności patrząc jak tulisz Syna zrozumiałaś mnie w jednej chwili Matka- matkę zbolałą prosząc o cud w majowy poranek obiecałam Ci wtedy że Cię odwiedzę w Twojej kaplicy a Ty ocaliłaś potrzaskaną nogę więc pojechaliśmy do Ciebie gdy jesień złociła kalwaryjskie drzewa uśmiechnęłaś się do mnie bez słów Matka- do matki szczęśliwej.
Próbny Post a taki piękny !
OdpowiedzUsuńŁucjo... nasz adres:
Edyta i Marek Sikora
Kończyce Małe
ul. Zielona 1
43-410 Zebrzydowice
woj śląskie.
o Twój też poprosimy:
barchanskaedyta@gmail.com lub swiatsikoreczki@gmail.com :)
DZIĘKUJEMY.
Super post próbny, Swój adres wolałabym jednak podać w e-mailu niż w komentarzu pod postem. Niestety nie znalazłam na blogu adresu kontaktowego. Mój adres e-mailowy kontaktu to: barbasia3@poczta.onet.pl
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Usuń